35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypierwiastka wrote:że tak zapytam, czy wy bierzecie jakieś suplementy? bo mnie gin powiedział że poza kwasem foliowym to jedynie pokrzywę można popijać i zwiększyć o 2 porcje ilość spożywanych warzyw i pestek (dynia, słonecznik) i to wystarczy
ja biorę ale pizgne nimi bo nic nie dająevus, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypierwiastka wrote:cześć dziewczyny!
powoli nadrabiam czytanie i widzę że dziś jakiś gorszy dzień, chyba coś w powietrzu musi być bo mnie jak mój wczoraj podniósł ciśnienie to dziś też mam husteczkowy dzień
ja też bym sobie popłakała ale nie mam warunków domowych w tej chwilievus lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Asana wrote:jak te FT3 i FT4 masz w górach normy to raczej wszystko ok, chociaż ja bym sprawdziła te pieprzone przeciwciała, chodze po forach i niestety ale hashimoto + poronienie to częste połączenie:( tak jak napisałam nie chodzi nawet o tarczyce ale często potem się okazuje że jak tarczyca jest posrana to i w ogóle w immunologii moze coś szwankować, warto to wykluczyć bo na to jest jedno leczenie
Teraz koniecznie musze znalezc te kartke bo poszperalam tu po forum i okazuje sie ze moje TSH to bylo 1.7 (3 lipca 21pierwsza z minutami), czyli zle Ci napisalam. Stara jestem i numerki mi sie nie trzymaja glowy
evus, Asana lubią tę wiadomość
-
Asana wrote:ja mam wystrzelone w kosmos przeciwciała, ale lekarz dał mi na to selen i chyba pomaga bo spadają
A to dobrze ze biore selenwiedzialam ze z tej garsci tabletek rano cos sie przyda
evus, Asana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaszka wrote:tak niech facet zapyta, niech lekarka przedstawi jasny plan
ja mam wrażenie że ci lekarze to zachowuja się jak naiwne panienki, im bardziej się od nich coś chce tym bardziej się stawiają
ja dlatego zreszygnowałam ze swojego obecnego gina, bo tylko mnie straszył, że to lub tamto a nie proponował rozwiązań, potem wchodziłam na neta i czytałam co powinno się robić i kurwica mnie brała, za co ja mu kurna płacę - za słodkie pierdzenie??? dwie stówy za wizyte to za mało żeby włączyć się do akcji?MoBo, evus, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyloret1 wrote:Ja np mialam przebada tarczyce i dwoch roznych ginow ja roznie zinterpretowalo... Jeden ze nie ma tragedii drugi ze na granicy hashimoto...
Mnie ciekawi tez co jest u mnie ta blokada, ze nie moze sie glutek zaczepic w takiej pieknej (lekko starawej) macicy
no właśnie dlatego interpretacja i diagnoza to są sprawy do dyskusji
no i też chyba zależy od konkretnej sytuacji
mój endo jest uważany za bardzo dobrego i pierwsze na wejściu było u niego pytanie: jak się pani czuje; dopiero potem rozmowa o dawkach i innych takich
jeśli chodzi o przeciwciała tarczycowe to one ponoć się wahają, czasami może ich w ogóle nie być, ale wystarczy, że raz je się wykryje i to już oznacza problem
ja mam pięknie stały poziom, praktycznie jakby ktoś przepisywał poprzednie wyniki:/ chociaż ostatnio po selenie coś drgnęło
jeśli masz przeciwciała, dobra jest luteina po owulacji no i jeśli długo się starasz i nie wychodzi poczytaj o encortonie, przy in vitro dają już w sporej części klinik standardowo niewielką dawkę encortonu aby wyciszyć immunologię (nawet bez stwierdzonych w wynikach przeciwciał), po prostu na wszelki wypadek, ale jeśli Cię to zainteresowało to doczytaj najpierw, ponieważ encorton to steryd a to już jest jakby nie było siekiera -
nick nieaktualnyevus wrote:oj faktycznie Asana dzis wojowniczy nastroj
ale moze to i dobrze, zeby czasami dac ujscie tym wszystkim emocjom..
ja sie zastanawiam w co sie wpakowac na 2 tyg zeby nie myslec, co proponujecie?
Evus to ty już po owu?
ja już po, chyba nawet ze 4 dni, jak nie masz innego pomysłu to spędź je ze mną tu na forum pogadamy o pierdołachevus, loret1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Teraz koniecznie musze znalezc te kartke bo poszperalam tu po forum i okazuje sie ze moje TSH to bylo 1.7 (3 lipca 21pierwsza z minutami), czyli zle Ci napisalam. Stara jestem i numerki mi sie nie trzymaja glowy
no to mucha nie siada:)evus lubi tę wiadomość
-
pierwiastka wrote:że tak zapytam, czy wy bierzecie jakieś suplementy? bo mnie gin powiedział że poza kwasem foliowym to jedynie pokrzywę można popijać i zwiększyć o 2 porcje ilość spożywanych warzyw i pestek (dynia, słonecznik) i to wystarczy
Zdrowo staram sie jesc a poza tym: wit E, C, B komleks (z kwasem foliowym), selen, cynk, Q10 (na jajca), B6 (50mg do owulki, po owulce 150mg bede brac)
Asana, evus lubią tę wiadomość
-
Asana wrote:Evus to ty już po owu?
ja już po, chyba nawet ze 4 dni, jak nie masz innego pomysłu to spędź je ze mną tu na forum pogadamy o pierdołach
no wyglada ze po owuodkad Was znalazlam caly czas siedze z Wami, nawet moj maz sie ostatnio smial, ze facet fajnie ze jest, ale lepiej z babami pogadac
takze Asanko, chetnie z Toba na forum pogadamaszka lubi tę wiadomość
-
MoBo wrote:Zdrowo staram sie jesc a poza tym: wit E, C, B komleks (z kwasem foliowym), selen, cynk, Q10 (na jajca), B6 (50mg do owulki, po owulce 150mg bede brac)
kurcze, ja tylko kw foliowy i ewentualnie wit C, za to meza karmie cynkiem, bo to im podobno potrzebne
-
Asana-slodkie pierdzenie u gina hahaha:) jeblam!
To jest Twoj dzien:)
No ale zgodze sie ze z tymi lekarzami to jest jakis dramat!
Ja sie chcialam trzymac jednego co od lat chodze: ma w sumie specjalizacje super gin-endo-poloznik ideal! Ale bardzo luzne podejscie, dlatego jestem ciekawa co teraz, bo chyba nic nie wskazywalo ze bede takim opornym przypadkiem...
Zobaczymy!
Jesli moge zapytac, to macie jakas granice do kiedy sie staracie...?
Przepraszam ale caly dzien o tym mysle...
Tez ostatnio prztrzepalam forum o "swiadomej bezdzietnosci" calkiem madrze dziewczyny pisaly i troche sie ustawilam do pionu, ale jakby walcze dalej
evus, aszka lubią tę wiadomość
loret1 -
MoBo wrote:Te przeciwciala popchne, bylo na mojej liscie do lekarza, ale on jak pisalam odmowil.
To sie w byle laboratorium z krwi robi?
jezeli moge zasugerowac, bo troszke sie znam na laboratoriach, najlepiej specjalistyczne badania robic w labach szpitanych, lub takich gdzie duzy obrot jest, bo wiecie odczynniki sa drogie, a jak sie przeterminuja to ich nie wyrzucaja i to moze falszowac wyniki niestety
-
Jesli moge zapytac, to macie jakas granice do kiedy sie staracie...?
Przepraszam ale caly dzien o tym mysle...
Tez ostatnio prztrzepalam forum o "swiadomej bezdzietnosci" calkiem madrze dziewczyny pisaly i troche sie ustawilam do pionu, ale jakby walcze dalej[/QUOTE]
ja dopiero zaczelam (2 cykl), ale zawzieta babka ze mnie wiec szybko nie odpuszczeAsana, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Te przeciwciala popchne, bylo na mojej liscie do lekarza, ale on jak pisalam odmowil.
To sie w byle laboratorium z krwi robi?
tak, ale jak masz takie piękne TSH i FT3 i FT4 też ładne to może jednak nie tu pies pogrzebany? bo dla mnie ten poprzedni wynik co podałaś to był taki, że obudziłby mój lekki niepokója ten 1,7 jest bardzo ładnyMoBo lubi tę wiadomość