35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Podłączam się do pytania Eltasz ! Amelcia co tam ?
Ja byłam znów u ginki, usłyszałam że jak na 9 dc to stanowczo za cienkie eno - 5,1 postraszyła mnie zrostami na macicy lub uszkodzeniem komórek macierzystych . A ja się tak ucieszyłam z wyników hormonów. Do soboty mam leki i zobaczymy czy engo zareaguje...jak nie to histeroskopia....Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualnyHej, jestem jestem. Dzięki za zainteresowanie.
Czuję się nadzwyczaj dobrze - fizycznie, bo psychicznie to dramat jakiś Raz radocha, raz płacz
Nie wiem, czy to dobrze, czy nie, ale nic absolutnie mnie nie boli. Nie mam ani bóli na @, ani żadnych innych ciekawszych doznań Tylko mnie cycki bolą od nadmiaru progesteronu i tyle.
W piątek rozmawiałam z embriologiem i mam zamrożone jeszcze dwa zarodki. Pytała się jak się czuję, i stwierdziła, że to dobry znak że mi nic nie dolega
Natomiast psychicznie już zdążyłam przeżyć "załamanie" - zaledwie po dwóch dniach od transferu. Na szczęście już mi przeszło - jak ręką odjął - obudziłam się rano w niedzielę i ... zupełnie inny nastrój. Teraz jest ok i szczerze powiem, to mam gdzieś, czy się uda, czy nie - nie mam na to żadnego wpływu...
W klinice rejestratorka mi ostatnio powiedziała, że kobiecie udało się za szóstym razem - więc twierdzę, że mam jeszcze czas
Buziaki dla Was......
Eltasz, MoBo, Jot lubią tę wiadomość
-
Amelcia trzymaj sie tam!
Az te nasze doly! K.wa zeby takie zle samopoczucie mozna bylo spozytkowac jakos?!
Ja to se musze jakies kary za przygnebienie wymyslec bo przeleze cale zycie a tak przynajmniej bym mialam ugotowane i posprzatane
Jak rzucalam palenie to karalam sie przysiadami za myslenie o fajkach i szybko przeszlo lol...chyba trza wdrozyc te metode znow.
Amelcia, aszka lubią tę wiadomość
-
Amelcia, fajnie że napisałaś koniecznie informuj co i jak
MoBo, dziękuję, faktycznie, fajna stronka, chyba się zaopatrzę w coś na próbęAmelcia, MoBo lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jot wrote:Podłączam się do pytania Eltasz ! Amelcia co tam ?
Ja byłam znów u ginki, usłyszałam że jak na 9 dc to stanowczo za cienkie eno - 5,1 postraszyła mnie zrostami na macicy lub uszkodzeniem komórek macierzystych . A ja się tak ucieszyłam z wyników hormonów. Do soboty mam leki i zobaczymy czy engo zareaguje...jak nie to histeroskopia....MoBo lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Jot wrote:Moremi, ja mam owu zwykle między 13 a 15 dc. Widzę Twój suwaczek, czy przy endo 7 mm był właśnie Twój szczęśliwy cykl ?
Tak, wlaśnie teraz było 7 mm.BISCA lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnymoremi wrote:Czyli szanse na przyrost są duże. 4 dni to bardzo dużo (mi w dwa kiedyś przyrosło ponad 3 mm).
Tak, wlaśnie teraz było 7 mm.
U mnie jak było 7mm to mi lekarz mówił ze za małe a raz po winie mi urosło do 15 mm ale u mnie i tak inseminacja tylko jak cos to pomoze albo invitro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 08:25
-
moremi GRATULACJE Zdrowo rosnijcie i zeby spokojnawo bylo
Wino ...bla, dobrze ze nie musze sie nim torturowac bo ja BARDZO nie lubie.
Ja raczej mam problem nadprodukcja endo a pozniej wykrwawiam sie co miesiac dlatego non stop walcze z anemia
moremi lubi tę wiadomość
-
cześć.podczytuje o Waszych walkach ze złym humorem...mnie dopadła jakaś wredna deprecha i wszystko kojarzę na nie. Czekam na nowy cykl i badania, już się nie nastawiam, że "tym razem to napewno się uda" bo kolejne rozczarowania mnie rujnują. chyba zrobię jak jedna z Was - zła myśl=kara. Dla mnie to mycie garów, czeka na mnie pełen zlew...chciałam wrobić męża, ale chyba wyślę tam siebie moremi gratuluję, powodzenia:)Adelajda
-
Adelajda, niestety takie stany bywają, ważne żeby na tyle na ile jest to możliwe szybko się z nich otrząsnąć i działać dalej ! nie ma innego wyjścia.
Nie wiem czy takie karanie siebie jest czymś dobrym ...nie dość że dół, to jeszcze po nim kara Ja bym postawiła na coś wręcz przeciwnego. Jak chwyci dół, to zrobić sobie przyjemność . W nowym cyklu zrobić wszystkie niezbędne badania, a w raz z nimi pojawi się plan którym trzeba spokojnie podążać do celu !moremi, Eltasz lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualny