35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania1602 wrote:MoBo jakiś rok temu moja poprzednia dr proponowała in vitro. Wtedy jednak zmieniłam lekarza i zaszłam po IUI. Jakiś czas temu (2-3 miesiące) zapytałam obecnego dr o in vitro... Powiedział, że w moim przypadku nie ma sensu, że mogę zajść dzięki IUI a nie ma lepszego inkubatora dla zarodka od macicy. Teraz to już w ogóle nie ma mowy o in vitro, bo na czym robić jak pęcherzyki nie chcą rosnąć? Już wtedy dr powiedział, że jeśli już to ostatecznie KD.
Ania ja wiem, ze ja Ci non stop truje dupe, tymi moimi pomyslami, ale...
gdybym byla na Twoim miejscu (bo ja wierze, ze z Twoich jajcow da sie wycisnac jeszcze cos, tylko trzeba im dac te dwa/trzy miesiace odpoczac) to bym teraz zrezygnowala z IUI bo szansa zajscia rosnie tylko o 3% w porownaniu do normalnego zaplodnienia (no chyba ze nie ma sluzu wcale i tylko to jest powodem niepowodzen bo wtedy wzrasta mocniej).
W tym czasie zrobia bym mocna diete i wszystko na jajca (suplementa DEHA, Q10, inofolici itc) i wszystko postawilabym na jedna karte invitro,
znalezc kogos kto ostatni raz wycisnie ile mozna z tych jajcow.
Widze tu dziewczyny nastki ktore w danym miesiacu nie reaguja na stymulacje i jajca nie rosna, a po miesiacu 'wyciszania' jakos sie daje.
Dani, Ania1602 lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Ania, ale jak Ci wycisza jajniki przed IVF to moze jajeczka sie pojawia? Moze faktycznie jajniki musza troche odsapnac?
Sorki nie pamietam jakie masz AMH? Bo samym FSH nie ma co sie sugerowac.
A na KD w ostatecznosci byscie sie zgodzili?
Tule Cie mocno, bo ja dzis tez rycze
Dani, no nie wiem co mnie dzis dopadlo. Zreszta od wczoraj wieczor jestem strasznie placzliwa. Ogladam jakies seriale i placze bez sensu
Ja zazwyczaj biore wszytsko na klate i nie rycze, ale chyba te wszystkie uczucia sie za bardzo we mnie skumulowaly.
25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Dani wrote:Jusst - tak na slaby okres to sa rozne ziola. Ja tez na priv Ci napisze dzis wieczor lub jutro cos na ten temat.
A co do kliniki - to w naszym wieku (po 35) przyjmuje sie ze po szesciu miesiacach nie udanych staran nalezy zaczac prace ze specjalista od plodnosci (klinika).
Tyko nie Dong bo rozgrzewa, a ona ma juz wysokie tempki.Keep calm you are a mummy!
-
She Wolf wrote:Dani, no nie wiem co mnie dzis dopadlo. Zreszta od wczoraj wieczor jestem strasznie placzliwa. Ogladam jakies seriale i placze bez sensu Ja zazwyczaj biore wszytsko na klate i nie rycze, ale chyba te wszystkie uczucia sie za bardzo we mnie skumulowaly.
A co ty pierwszy raz tak masz? no przeciez to nasze kochane hormonki
She Wolf, jusst lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Ja zeszły piątek i sobotę wyłam jak wilk do księżyca ale myślę ze od czasu do czasu takie oczyszczenie jest potrzebne aby ponownie naładować się pozytywnieShe Wolf wrote:Ania, ale jak Ci wycisza jajniki przed IVF to moze jajeczka sie pojawia? Moze faktycznie jajniki musza troche odsapnac?
Sorki nie pamietam jakie masz AMH? Bo samym FSH nie ma co sie sugerowac.
A na KD w ostatecznosci byscie sie zgodzili?
Tule Cie mocno, bo ja dzis tez rycze
Dani, no nie wiem co mnie dzis dopadlo. Zreszta od wczoraj wieczor jestem strasznie placzliwa. Ogladam jakies seriale i placze bez sensu Ja zazwyczaj biore wszytsko na klate i nie rycze, ale chyba te wszystkie uczucia sie za bardzo we mnie skumulowaly.
MoBo, She Wolf, jusst, Moko lubią tę wiadomość
-
Przed chwilą o tym myślałam i miałam coś napisać ale za wolno klikam w klawiaturę i mnie wyprzedziłaś.MoBo wrote:Kufa moj zolw bedzie jutro zarl kwiatka a ja nadal nie zaCIONzona
Wredne ticket factory jakis maly czas mi dalo
Ehhhh czas znalezc nowy!
MoBo lubi tę wiadomość
-
Mobo no ja humorki mam czesto ale raczej nie rycze
A Ty jeszcze nic nie mow. Zaraz zmienisz zolwia na fasolke ciazowa.
Dopoki nie ma @ - jest nadzieja.
Padi ha, widze ze nie jestem sama
A do tego jeszcze przez caly miesiac mam takie pryszcze ze wstydze sie z domu wychodzic. Cale czolo, sktonie, broda i nawet szyja wysypana. Ja raczej nie mam sklonnosci do pryszczy, a szczegolnie w takiej ilosci.
Macie jakis pomysl skad to sie wzielo?
Myslalam, ze to od Clo, ale poprzednim razem tak nie mialam
MoBo, jusst lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf wrote:Mobo no ja humorki mam czesto ale raczej nie rycze
A Ty jeszcze nic nie mow. Zaraz zmienisz zolwia na fasolke ciazowa.
Dopoki nie ma @ - jest nadzieja.
Jeszcze nie tym razem kotek zmienic go bedzie trzeba, ale to tylko po to zeby sie na tym kwiatku nie utuczyl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 17:31
Keep calm you are a mummy!
-
MoBo ja to wszystko już biorę. DHEA od roku z małymi przerwami, Inozytol od roku... Q10 Ubichinol chyba 4 cykle ostatnio brałam i nędza. Myślę, że już wszystko zostało wyciśnięte przez ostatni rok przez stymulacje.
MoBo lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio
Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
A jeśli chodzi o wyciszenie jajników... To chyba Estrofem jest na wyciszenie? Orientujecie się?* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Ania1602 wrote:Margaret nie podoba mi się to. Myślę, że albo musisz mieć drugą dawkę podaną albo... nie chcę nawet tego powiedzieć. Przykro mi
MoBo jakiś rok temu moja poprzednia dr proponowała in vitro. Wtedy jednak zmieniłam lekarza i zaszłam po IUI. Jakiś czas temu (2-3 miesiące) zapytałam obecnego dr o in vitro... Powiedział, że w moim przypadku nie ma sensu, że mogę zajść dzięki IUI a nie ma lepszego inkubatora dla zarodka od macicy. Teraz to już w ogóle nie ma mowy o in vitro, bo na czym robić jak pęcherzyki nie chcą rosnąć? Już wtedy dr powiedział, że jeśli już to ostatecznie KD.
Dziękuję dziewczynki za wszystkie słowa pocieszenia. Tak mi źle, tak mi ciężko Co chwilę łzy same napływają do oczu
Wiem Aniu, dlatego boje sie ze bede zmuszona do zabiegu. Lekarka mowila ze oni nawet piec razy podaja tabletki ale jak nie p po drugiej dawce to niestety nie unikne....
Tule Cie mocno i jezeli masz ochote to placz mam nadzieje ze Twoj organizm sie zbuntowal ale ze jeszcze zrobi Ci wielka niespodzianke
Ania1602 lubi tę wiadomość
-
She Wolf dojrzewam do decyzji o KD* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Margaret tak bardzo bym chciała, żebyś miała rację z tym buntem, ale obawiam się że to nie to...
A jak w szpitalu? Rozmawiałaś z lekarzem?
Margaret.Se lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Ania1602 wrote:Margaret tak bardzo bym chciała, żebyś miała rację z tym buntem, ale obawiam się że to nie to...
A jak w szpitalu? Rozmawiałaś z lekarzem?
Sama wiesz ze czasami organizm nas zaskakuje pozytywnie jak i negatywnie,zreszta przecie ciaza to CUD i dlatego trzeba wierzyc... bo co nam innego pozostalo
Jade dopiero do szpitala, nie bylo sensu wczesniej i meczyc sie w tym tlumie a teraz to juz spokoj jest -
MoBo wrote:Tyko nie Dong bo rozgrzewa, a ona ma juz wysokie tempki.
Jusst ma tempki takie jak ja. One uchodza za wysokie? A czemu to szkodzi, jesli nawet? Duzo dziewczyn takie ma. Moim zdaniem Jusst nie ma za wysokich. A minimalne dawki Donga moga jej pomoc, a napewno nie rozgrzeja za bardzo. Ale sa tez inne ziola.Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Ania1602 wrote:A jeśli chodzi o wyciszenie jajników... To chyba Estrofem jest na wyciszenie? Orientujecie się?
Najpierw sie bierze antykoncepcje na wyciszanie.
Estrofem, to po prostu estradiol, czyli sztucznie sie zwieksza jego ilsc przy stymulacji.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She pryszcze moga byc od CLO, co z tego ze w poprzednich cyklach nie mialas, teraz mozliwe sie efekt nagromadzil jakos. A moze to objaw ciazy?
jusst, She Wolf, Moko lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualnyDani wrote:Jusst - tak na slaby okres to sa rozne ziola. Ja tez na priv Ci napisze dzis wieczor lub jutro cos na ten temat.
A co do kliniki - to w naszym wieku (po 35) przyjmuje sie ze po szesciu miesiacach nie udanych staran nalezy zaczac prace ze specjalista od plodnosci (klinika).
Dzięki No racja z tą kliniką. Po prostu 3 miechy temu odstawiłam antykoncepcję hormonalną, wszędzie piszą żeby właśnie 3 miechy odczekać przed staraniem, więc przyjmijmy, że odczekane, i że własnie w tym cyklu zaczynam starać się od zera. Jeszcze nawet owu nie bylo, czyli praktycznie jakbym nie zaczęła jeszcze żadnych starań, a ona mi tu o klinice... Tak to odebrałam, ale wiem, wiem o co chodzi i rozumiem.
Z drugiej strony, chciała mnie wysłać tam tez na NFZ, a terminy są tam pewnie długie, wiec swoje najpierw bym musiała odczekać, a mój zegar tyka... W sumie zadzwonię tam w poniedziałek i dowiem się jakie terminy mają.
Szkoda tylko, ze zapomnialam o tych okresach jej powiedziec, ale tak jak pisałam, kolejna wizyta za 6 tygodni to wtedy będzie okazja... A może pójdę potwierdzić ciążę, hehe, no bo tak też może być prawda? W końcu wpisujemy na listę termin naszych II kresek
She Wolf, Moko, Jot lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
