35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Navi wrote:No właśnie wiem, bo mój siostrzeniec jest na kolonii w górach a ja też przejeżdżałam niedawno przez nie.
Wiecie, tak mi dziś kiepskawo Byłam u gina, dziś 12dc/24 i niby wszystko OK ale... tak jakby owulacja albo była dopiero co, co jest mało prawdopodobne lub wcale jej nie było i nie będzie w tym cyklu bo "W kanale szyjki widoczny śluz klarowny. Pochwa niezmieniona. Endometrium gr. 7 mm. W prawym jajniku pęcherzyk 9 mm. Zatoka Douglasa bez wolnego płynu."
Zlecił mi od wrzesnia monitoring a do tego czasu mam zrobić badania endokrynologiczne w zwiazku z tarczycą. I na dodatek tyłozgięcie tłumaczy bóle. Ehhhh... Ale nic to - alleluja i do przodu
Pozdrowienia ciepłe i słoneczne
No ale ten pecherzyk bedzie coraz wiekszy i owu przed Toba 12 dc to wczesna owulacja a dziewczyny tu miewaja i po 20 dc luzik bedzie gitaszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mi ovu zmienilo termin @ z 6 na 3 sierpnia. Jestem 10 dpo i coraz bardziej mnie kusza testy a wzielam ze soba trzy moja ferajna lazi po gorach a ja drugi dzien w domu bo poczatki anginy mam jakis pechowy ten cykl dla mnie i lekow sie boje brac bo moze ten pechowy cykl skonczy sie milo?
Moja siostra na dzialce na podlasiu i tam tez piekna pogoda a u mni znowu pada -
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Mi ovu zmienilo termin @ z 6 na 3 sierpnia. Jestem 10 dpo i coraz bardziej mnie kusza testy a wzielam ze soba trzy moja ferajna lazi po gorach a ja drugi dzien w domu bo poczatki anginy mam jakis pechowy ten cykl dla mnie i lekow sie boje brac bo moze ten pechowy cykl skonczy sie milo?
Moja siostra na dzialce na podlasiu i tam tez piekna pogoda a u mni znowu pada
Inhalacje może sobie zrób - powinno pomóc jeśli to początki choroby.
Pecha nasz z tym deszczem - u nas upały .
Navi - 12dc, to do owu jeszcze czasu chyba troszkę może być. A jak będzie monitoring - to będziesz dokładnie wiedziała co i jak.
Dam znać oczywiście o efektach starań. Akurat przed urlopem będę. -
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Mi ovu zmienilo termin @ z 6 na 3 sierpnia. Jestem 10 dpo i coraz bardziej mnie kusza testy a wzielam ze soba trzy moja ferajna lazi po gorach a ja drugi dzien w domu bo poczatki anginy mam jakis pechowy ten cykl dla mnie i lekow sie boje brac bo moze ten pechowy cykl skonczy sie milo?
Moja siostra na dzialce na podlasiu i tam tez piekna pogoda a u mni znowu pada -
nick nieaktualny
-
aszka wrote:na test wg mnie to jeszcze za wczesnie, poczekaj jeszcze do 4 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 17:18
-
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Aszko kochana moja racjonalna strona to wie moja forumowa strona mysli ze wiele dziewczyn w 11 dpo dostaje blada kreseczke duzo by mi to teraz dalo. Jakbym miala bladziocha to bym jutro szukala laboratorium na bete a tak to mi sie nie chce i angine lecze jodyna a tak bym moze poszla po cos mocniejszego
-
nick nieaktualnyDziękuje Wam dziewczyny za słowa otuchy No sama jestem ciekawa jak to będzie, bo zawsze odkąd pamiętam mam cykle 24-dniowe.
Jadę się spotkać dziś z przyjaciółmi.
Dobrego dnia!
Shimmer zdrowia koniecznie. Czekam z niecierpliwością Choć chyba rzeczywiście na test zbyt wcześnie Ja też mam tendencje do niecierpliwości, tym bardziej jak w Twoim przypadku tu urlop a do tego angina. Mam wrażenie, że przy tych wykresach gdzie zielony kropek jest wcześnie OF w wielu przypadkach po prostu później zaznaczyło owulację niż faktycznie była u tych dziewczyn
Aszko! Zatem najlepszy plan wśród pracy bez urlopu i remontu - wypoczywaj w pracy, po pracy i przed ile się da!
Tygrysku - czekam na wieści w sierpniu.
Tygrys lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Z testem zaczekam jeszcze bo dzis temp wysoka przez przeziebienie. Bardzo bym chciala miec taka bez choroby a dzis troche lepiej. Jodyna mi troche przysuszyla migdaly, kaszle i mam katar ale lepiej mi dzis sobie jeszcze w chatce siedze moze jutro juz wyjde a dzis w nocy odwalilam taka akcje ze hej nie wiem czy cos mi sie przysnilo czy to przez goraczke ale o 1w nocy wskoczylam na chlopa mojego i darlam sie "adas lec no dalej lec" a potem ubzduralo mi sie ze z lozka wyjsc nie moge i pytalam go czy moze mnie uwolnic i czy tedy wyjde na balkon
-
nick nieaktualny
-
Tygrys wrote:Nieźle Shimmer... ale mina Twojego pewnie bezcenna ;P
ale dobrze, że zdrowie się poprawia.
Tygrysku dzieki za pamiec
Navi a kiedy masz teraz monitoring? -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.Ja mam 35 lat. Staramy się do 3 cykli. Drugi cykl jestem z Wami na OF. Poprzedni cykl był ok a w tym coś się pochrzaniło z temp. @ miałam od 16.07 ale taką nijaką, bardzo słabą i krótszą niż zwykle a teraz w podbrzuszu mnie ciągnie, taki ból jak na owu ale jakoś jaj nie widać w ogóle ciągle mam niską temp. w tym cyklu, Nie wiem co to jest, co się dzieje. Może to przez urlop który miałam od 15-go i zmianę klimatu. Trzymam za Was kciuki. pozdrawiam
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczynki
A ja mam dzis mega dola i rycze od rana o 5:30 obudzil mnie zatkany nos i juz nie moglam zasnac i tak sobie mysle na ch*j ja place za ten domek jak leze zasmarkana, a jeszcze pokoj mamy na 3 pietrze i zanim wleze na gore ze sniadania to mi serce przez lewe ucho chce wyskoczyc. Moj sam nie wie co ma robic. Jak ze mna zostaje w domu to mi go szkoda bo on jest zdrowy i czemu ma sie nudzic. Jak idzie w gory to mi nudno (ale sie nie przyznaje) a on ma wyrzuty sumienia jeszcze ze trzy dni do testowania a mnie raczki swedza a z drugiej strony nie czuje zeby cokolwiek sie we mnie zmienilo (poza gilowatym nosem i kaszlem wyrywajacym pluca). W
sumie gdyby sie okazalo ze jestem w ciazy to ten dzieciak bylby chyba ze stali wyrzymalby grzyba a potem gowniane przeziebienie
Navi jak monitoring? -
nick nieaktualnyNavi wrote:No właśnie wiem, bo mój siostrzeniec jest na kolonii w górach a ja też przejeżdżałam niedawno przez nie.
Wiecie, tak mi dziś kiepskawo Byłam u gina, dziś 12dc/24 i niby wszystko OK ale... tak jakby owulacja albo była dopiero co, co jest mało prawdopodobne lub wcale jej nie było i nie będzie w tym cyklu bo "W kanale szyjki widoczny śluz klarowny. Pochwa niezmieniona. Endometrium gr. 7 mm. W prawym jajniku pęcherzyk 9 mm. Zatoka Douglasa bez wolnego płynu."
Zlecił mi od wrzesnia monitoring a do tego czasu mam zrobić badania endokrynologiczne w zwiazku z tarczycą. I na dodatek tyłozgięcie tłumaczy bóle. Ehhhh... Ale nic to - alleluja i do przodu
Pozdrowienia ciepłe i słoneczne -
nick nieaktualnyagawa79 wrote:Cześć dziewczyny.Ja mam 35 lat. Staramy się do 3 cykli. Drugi cykl jestem z Wami na OF. Poprzedni cykl był ok a w tym coś się pochrzaniło z temp. @ miałam od 16.07 ale taką nijaką, bardzo słabą i krótszą niż zwykle a teraz w podbrzuszu mnie ciągnie, taki ból jak na owu ale jakoś jaj nie widać w ogóle ciągle mam niską temp. w tym cyklu, Nie wiem co to jest, co się dzieje. Może to przez urlop który miałam od 15-go i zmianę klimatu. Trzymam za Was kciuki. pozdrawiam