35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
pierwiastka wrote:Dani, dziewczyny wszystko już napisały a i Ty sama masz widzę dobre podejście do sprawy, życzę żebyś się szybko wyleczyła i zaciążyła
Saramago, ma chuop powolniejszy proces myślenia ale na dobre tory wkroczył, kuj żelazo póki gorące
Justka, bidoku, lepiej dziś?
Mobo, i co tam na froncie???
Kabe, podoba mi się plan na weekend
bry lasencje!
kawe popijam i nastrajam siem mentalnie do pracy w weekend
wieczorem dochtorowa i jakies kurcze motyle w żołądku mam nie wiedzieć czemu
da rade kciuki w weekenda? to poproszę, przydadzą siem!Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzień dobry, odkryłam wam wykresa, siknelas se (trzeci raz od 2 lat) i biało, jak się bardzo bardzo bardzo w patrze to jakby smuga
Trza czekać.
Kabe u mamusi najlepiej
Ja bym na twoim miejscu spróbowała medycynę alternatywna przed kolejnym in vitro, jak właśnie aku, hipnoze albo ostopede. 2 raz będzie Twoj!Moko, jusst, Eltasz, Dani, Saramago, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
dzień dobry
sobota dzień migreny u mnie ehha tu trza ogarnąć chatę... no nic..
MoBo, jak widzisz smugę, to wiedz, że coś się dziejetrzymam kciuki
miłego dniaStorczyk31, aszka, jusst, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ tymi bonifratami to moze i dobry pomysł. Mnie na wizyte u nich namawiał kolega. Tyle, ze ja po Sroce to juz nie chciałam probować z ziołami. Ale wiem ze oni maja bardzo dobre wyniki w leczeniu roznych chorob. Masa ludzi do nich sie zapisuje i są kolejki. W Wawie maja swoja przychodnie.
Moko, MoBo, Saramago lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Dzień dobry, odkryłam wam wykresa, siknelas se (trzeci raz od 2 lat) i biało, jak się bardzo bardzo bardzo w patrze to jakby smuga
Trza czekać.
Kabe u mamusi najlepiej
Ja bym na twoim miejscu spróbowała medycynę alternatywna przed kolejnym in vitro, jak właśnie aku, hipnoze albo ostopede. 2 raz będzie Twoj!MoBo lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki spokojne, jutro mogę zaliczyć jeden piękny zjazdzik i tyle. Poza tym jakby nawet coś, to dla mnie słabo to rokuje bo w poprzednim razem też miałam takie 'wglebienie' w środku fl i jak się później okazało poronilam. No nic sikne se jeszcze raz w poniedziałek jak @ nie przyjdzie.
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Dziewczynki spokojne, jutro mogę zaliczyć jeden piękny zjazdzik i tyle. Poza tym jakby nawet coś, to dla mnie słabo to rokuje bo w poprzednim razem też miałam takie 'wglebienie' w środku fl i jak się później okazało poronilam. No nic sikne se jeszcze raz w poniedziałek jak @ nie przyjdzie.
Może być zjaździk, ale nie nie musi. Wcale nie musi... Co do wgłębienia w fl, to zupełnie nie wiązałabym tego z poronieniem.
Objawy jakieś masz? Chociaż ja typowych nie miałam, dziwny smak w ustach mysłałam, ze to od kawy i ciągle zimno mi było.
No nic, trzeba czekać co będzie... A nam pozostaje trzymać kciuki!
-
MoBo wrote:Dziewczynki spokojne, jutro mogę zaliczyć jeden piękny zjazdzik i tyle. Poza tym jakby nawet coś, to dla mnie słabo to rokuje bo w poprzednim razem też miałam takie 'wglebienie' w środku fl i jak się później okazało poronilam. No nic sikne se jeszcze raz w poniedziałek jak @ nie przyjdzie.Antoś IVF,Julisia natural
-
Cześć dziewczyny
Od jakiegoś czasu zaglądam tu do Was i podczytuję o waszych staraniach i łączących się z nimi perypetiach.Jesteście grupą zgranych i co niesamowicie mi się podoba szalonych dziewczyn
Z kilkoma z Was spotkałam się na wątku IVF i choc nadal tam jestem to chciałam dołączyć też do Was35+ jak najbardziej juz za mną,wiec jakby co kryteria spełnieniem
Obecnie jestem po transwerze ostatniego groszka i czekam na betę,poprzednio ciąża biochemiczna.Staram się wierzyć w moc mego groszka,oraz to że się uda.Nie mniej jednak jesli się nie uda zapewne wrócę do dalszych starań o naturalną ciążę.Jestem twardą i upartą babką i nie poddaję się nigdy.A przed wszystkim wiem że w końcu mi się uda.Jeszcze nie wiem kiedy i jak ale się uda, tak jak kazdej z nas.
Więc jesli mogę się tu do was dokopsać to ja z chęcią dołączę
jusst, Storczyk31, aszka, Moko, MoBo, Saramago, Eltasz, loret1, Dani, krycha.stara, dorkama lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
nick nieaktualnyCześć Karina! Witam na naszym wątku
Trzymam kciuki! Kiedy miałaś transfer? Już widzę 5 kwietnia? Kiedy będziesz robić betę?
Napisz coś więcej o sobie, ile się starcie itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 12:05
aszka, Storczyk31, karina76, MoBo lubią tę wiadomość
-
Transfer miałam 5.04 betowanie wychodzi przepisowo na 15.04 i choćby nie wiem co,to założyłam sobie że wcześniej nic nie będę kombinować.Przy czym podkreślam założyłam
Moja historia-pięć lat temu wyszłam za mąż w wieku 35 lat,to późno ale część swego życia poświęciłam chorym rodzicom i wychowaniu dzieci mego brata po śmierci ich matki.Bynajmniej nie żałuję tego i gdybym ponownie stanęła przed takim wyborem postąpiła bym tak samo.
W zasadzie kiedy pogodziłam się że będę sama poznałam mego męża,czy mogłam wymarzyć sobie takiego kochanego faceta ? chyba nawet w snach nie marzyłam i tu spotkał mnie mój pierwszy cud w zyciu.
Po ślubie zaczęły się starania,po upływie roku bez owocnych starań pierwsze badania.Wszystko wyszło ok cierpliwości,witaminy i starać się dalej.Po ok 7 miesiącach zmiana lekarza, ponownie badania hormonów,nasienia,hsg.
Po kilku miesiącach lekarz wysłał mnie do kliniki leczenia niepłodności bo jak sam powiedział szkoda czasu a on nie za bardzo odnajduje się w hormonach.
Tu znów sprawdziliśmy hormony nasienie,lekarz zrobił monitoring.Wyszła pozna owulacja około 19 dnia,A co za tym idzie zbyt krótka faza luteizacyjna przy cyklach 28 dni.Po 2 miesiącach na clo udało się wszystko wyregulować.Zanim podjęliśmy kolejne próby,PiS zdecydował o końcu programu ivf, nasz lekarz był na tyle fair że zaproponował in vitro bo gdyby się okazało że to jedyne wyjście to czułby się nie fair,że nie dał nam takiej szansy.
Tak oto w styczniu w ciagu tygodnia podpisaliśmy umowy,zrobiliśmy potrzebne badania i zaczęłam stymulację.Efekt cztery blastocysty.Pierwszy transfer 3.03 drugi właśnie teraz.
Tak w skrócie wygląda nasza historia,no ale co się rozpisałam;)aż mi na wątrobie zelżyło i nie tylko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 12:41
aszka, Storczyk31, Moko, jusst, Saramago, Eltasz, loret1, Kazia lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
nick nieaktualny
-
Dzięki wielkieMam nadzieję,że teraz będzie lepiej mam lepszą ochronę farmakologiczna niż ostatnio.
właśnie słaby dobór leków po transwerze mógł być powodem niepowodzenia.
jusst lubi tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
Storczyk31 wrote:Witaj Karina
kiedy myślisz, że nie masz już nic dostajesz wszystko
Tego Ci życzę.
Cos o tym wiemNawet sobie to wypisałam by nie zapominać w trudnych chwilach.
jusst, MoBo, Storczyk31 lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
Mobo jejuuuu
mocno trzymam kciuki za gruba kreche w niedziele
Witaj Karina. Ogromne kciuki za to zeby groszek z Toba zostal
Pierwiastko kciuki za wizyte
Dani, dobrze dziewczyny mowia. Czas szybko minie, a zdrowie najwazniejsze.
Ja tez mialam dysplazje, tylko ze szyjki. Mialam dwa zabiegi i teraz szyjka jest oslabiona, ale przynajmniej jestem pod kontrola lekarzy i jak na razie jest okWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 15:28
karina76, MoBo, Storczyk31, Dani lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
karina76 wrote:Cześć dziewczyny
Od jakiegoś czasu zaglądam tu do Was i podczytuję o waszych staraniach i łączących się z nimi perypetiach.Jesteście grupą zgranych i co niesamowicie mi się podoba szalonych dziewczyn
Z kilkoma z Was spotkałam się na wątku IVF i choc nadal tam jestem to chciałam dołączyć też do Was35+ jak najbardziej juz za mną,wiec jakby co kryteria spełnieniem
Obecnie jestem po transwerze ostatniego groszka i czekam na betę,poprzednio ciąża biochemiczna.Staram się wierzyć w moc mego groszka,oraz to że się uda.Nie mniej jednak jesli się nie uda zapewne wrócę do dalszych starań o naturalną ciążę.Jestem twardą i upartą babką i nie poddaję się nigdy.A przed wszystkim wiem że w końcu mi się uda.Jeszcze nie wiem kiedy i jak ale się uda, tak jak kazdej z nas.
Więc jesli mogę się tu do was dokopsać to ja z chęcią dołączęWitaj kochana,zaraz pewnie dziewczyny poczèstujà cie sianem he he,bez urazy ale dziwne tutaj smaki mają dziewczyny jak zauważyłas,ja niestety nie nadaje sie do tego typu eksperymentów,poprostu jem co lubie i tylko teraz cukier ograniczam bo glukoza mi przekroczyła.
Trzymamy za twojego groszka,by wypuscił mocne korzenie i nie zechciał cie opuscic nie prędzej niz po 9 miesiącachWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 15:58
karina76, Storczyk31, loret1 lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:No to źeś juz nasza
Witaj kochana,zaraz pewnie dziewczyny poczèstujà cie sianem he he,bez urazy ale dziwne tutaj smaki mają dziewczyny jak zauważyłas,ja niestety nie nadaje sie do tego typu eksperymentów,poprostu jem co lubie i tylko teraz cukier ograniczam bo glukoza mi przekroczyła.
Trzymamy za twojego groszka,by wypuscił mocne korzenie i nie zechciał cie opuscic nie prędzej niz po 9 miesiącach
Cieszę się że trafiłam w tak zacne i przebojowe grono kobitekTak se czytam zioła,owies,siano....no czuje się jak w domu, bo mieszkam w wiosce u podnóża gór świętokrzyskich
Ja tam wszystkiego mogę spróbować jesli ma mi pomóc,no byle nie beton i druk kolczasty
Mobo ja tez trzymam kciukasy za poniedziałek,nawet bladzioch coś oznacza wiec mam nadzieję że dostaniemy dobre wiadomości
Storczyk31, Moko lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko