35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:Macie racje dziewzynki moje kochane, nie moge sie trzymac kurczowo tego i nie wiem jakimi wariatami są moje plemniczki hehehhehe ale jedno jest pewne, że jak mam pozytywne mysli to wcale nie przyciam dobrych wydarzeń, czasami nawet koszmary tak się układa ehhh
hmm ale co ja miałam psac aaaaa że mam lepszy ciut humorek bo zjadłam nutellke moja cuwona, cały słoiczek i od razu lepiej. Mój się śmiał że jak wkładałam do koszyka nutelle to sie zachichotałam i usmiech sie pojawił na twarzy hahahhah czarodziejka
Tego, czy nie przyciągasz, to nie wiesz, to nigdy nie działa od razuale negatywne, dużo szybciej się sprawdzają, niestety, mogłabym bardzo dużo na ten temat pisać!
Jak nutelka Ci pomaga, to bardzo dobrze, ja też sięgam po czekoladę z orzechami i zanim ją otwieram to już mi lepiej.
Tak, tak, brak objawów, to tez objawy,ale mi głos wewnętrzny mówi - dupa, nic z tego. A moje wewnętrzne ja jest bardzo szczere i mówi mi wprost - dupa!
NAstawienie się na nie i liczenie na niespodziankę, cóż... może kiedyś się sprawdzi
Margaret - ja idę po czekoladę! Nakręciłaś mnie tą nutelląMargaret.Se, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiecie co jest najgorsze - i nikt jak Wy/My tego nie wie, czyli kuźwa to czekanie!
Nie wiesz, testy za wcześnie nie wyjdą, czekanie czy okres przyjdzie, czy nie, jak przyjdzie to znowu czekanie, na dni płodne, nie ważne, ze seks często i nie trzeba specjalnie wyliczać, to i tak się czeka na te dni, a potem znowu czekanie!
Czekanie, czekanie, czekanie! Uczy to cierpliwości i pokory, nie ma co!MoBo, Margaret.Se, aszka lubią tę wiadomość
-
Dokladnie Eltasz, tupiemy nozkami z niecierpiwosci
Aszka biedaku Ty jeden mam nadzieje, ze staniesz na nogi do konca tygodnia
Wiem, ze ty nie lubisz ziol ale moze na wzmocnienie cos innego jak pylek pszczeli albo pierzga (przetworzony pylek jadalny dla pszczolek)? Juz bardziej naturalnie nie znajdziesz
Ksiazke niestety kupie sobie dopiero w polandzie bo oczywiscie jest problem z przesylka. Natomiast wybralam dwie inne ksiazki (the Infertility Cure i The Baby making bible).
Cholera ja sie juz zgubilam gdzie ja w tej kolejce stoje :/cos mi sie wydaje, ze mi sie ktos w kolejke wepchnal bo na to wyglada, ze jaja nie znioslam w tym cyklu.
+ 1 sobotni bocian, cos one na mnie nie dzialaja
milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Margaret - ja idę po czekoladę! Nakręciłaś mnie tą nutellą
[/QUOTE]
hahahah wiadomokocham ją jeść łyżeczką uuumniaaammmmm rozpływam się, ja jjeszcze wkładam słoik najpierw nim otworze do gorącej wody żeby sie trochę rozbuściła na kilka minut, pod kran z gorącą wodą i w garnuszek wkładam
żem się oblizała znowu
milka1, MoBo lubią tę wiadomość
-
milka1 wrote:na razie w kolejce stoi Jot, a my próbujemy do niej dołączyć
Margaret co prawda zaklepała sobie drugie miejsce zaraz za nią (i oby tam stanęła)
Jakby zaklepanie gwarantowało nam te miejsca to byłoby cudownie ale to kiedy i kto będzie to tylko los ma w swoich rękach. Trzeba by zagadać z losem a kto wie może wysłuchamilka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNasza wirtualna kolejka, jest po to, żeby sobie zaklepywać miejsca i wierzyć, że każda z nas będzie następna
przesoliłam swoje popisowe danie, o,żesz... masakra!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 17:07
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
milka1 wrote:Nasza wirtualna kolejka, jest po to, żeby sobie zaklepywać miejsca i wierzyć, że każda z nas będzie następna
przesoliłam swoje popisowe danie, o,żesz... masakra!!!
No dobra juz dobra, skoro mówisz tak, to tak musi bycmilka1 lubi tę wiadomość
-
Femii wrote:Cześć dziewczyny
Witamy kolejną w kolejce
napisz Nam cos o sobie -
KATsia wrote:Cześć Dziewczyny
Kasia, 36 lat, staramy się ok 4 lat. Policystyczne jajniki, kilka inseminacji, obecnie powoli dochodzimy do decyzji o in vitro. Staramy się o pierwszego bobaska...jednego choć
Witamy!KATsia lubi tę wiadomość
-
Margaret.Se wrote:Margaret - ja idę po czekoladę! Nakręciłaś mnie tą nutellą
hahahah wiadomokocham ją jeść łyżeczką uuumniaaammmmm rozpływam się, ja jjeszcze wkładam słoik najpierw nim otworze do gorącej wody żeby sie trochę rozbuściła na kilka minut, pod kran z gorącą wodą i w garnuszek wkładam
żem się oblizała znowu[/QUOTE]
Zapomniałam dodać żze Mój twierdzi że mam takie chopla i taki usmiech wywołuje na mnie nutella, że powinnam byc twrzą tego przysmaku hahahhahaaszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKATsia wrote:Cześć Dziewczyny
Kasia, 36 lat, staramy się ok 4 lat. Policystyczne jajniki, kilka inseminacji, obecnie powoli dochodzimy do decyzji o in vitro. Staramy się o pierwszego bobaska...jednego choć
milka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFemii wrote:Dobra, napiszę jeszcze raz
Lat 38.za mną jedna nieudana ciąża a przede mną zabieg hsg którego z jednej strony nie mogę się doczekać bo może coś wyjaśni a z drugiej strony panicznie się bojęMoze za szybko wciskasz wyslij?