35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
bulkaasia wrote:Hej, ja tylko na chwilę. Niestety, poronilam
Jestem w totalnym dole, najpierw w styczniu i teraz... To niesprawiedliwe!!! Ku..a!!!
Zapomnialam spytać czy mam brać dalej ten progesteron??
Progesteron juz odstaw,nie ma sensu go brac.bulkaasia lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
tak,jak wypłaczesz swoje to trzeba zrobic badania.Wynik bety zostaw jako dowód ze była ciąza,z lekarzami róznie bywa zwłaszcza z tymi u których nie prowadziło sie ciązy.Mnie tak lekarz potraktował w osrodku kiedy długo @ po poronieniu nie przychodziła,poszłam sie przebadac czy wszystko sie wyczysciło,powiedziałam lekarzowi ze poroniłam a on mi z tekstem "czy mam potwierdzenie ze byłam w ciązy".Na szczescie wziełam wyniki bety,reszta fotek z usg była w klinice w kartotece...
bulkaasia lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzień dobry dziewczyny po weekendzie. Mam nadzieję, że Wasze były udane. U mnie niestety i nerwowo i awanturowo
nie mam sił sama ciągnąć tego wszystkiego.
Mój chłop wycofał się z konsultacji u Wolskiego argumentując, że podleczy się i będzie OK! Tylko u kogo chce się leczyć? U kogo??? argument, że w czerwcu kończy się ref na leki (chyba) nie trafia do niego.
Nic nie trafia. Czas ucieka a on nadal swoje, że przecież skoro zapłodniły się komórki to ma plemniki! że przez fora itp mam zlasowany mózg, że mi nawtykał lekarz głupot, że przez jego słabe plemniki nie było zagnieżdżenia a przecież nikt do końca nie wie dlaczego tak się dzieje!!
Także ten... nie mam już pomysłów.
Witam nowe koleżanki Iwam i Tanię.
Marie i Jot chętnie się spotkam.
Co do przestrzeni to średnio, hipsterskie to to takie, nie moja bajka. Ja tam cicha myszka jestem...ale mogę podejść gdzie tylko będziecie miały ochotę. Niech no tylko te mrozy miną.
Buziaczki i miłego dnia życzęMarie, tAnia, Jot lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Cześć Dziewczyny,
Ja już w pracy, ale wpadłam się przywitać i życzyć nam wszystkim dobrego tygodnia. Niech przyniesie jakieś pozytywne wiadomości.
Saramago i Jot - to kiedy?Słońce zaczyna nam sprzyjać, więc może pod koniec maja? Co robicie po bożym ciele? rzuciłam Przestrzenie, bo tam są leżaki i w dzień jest przyjemnie. Wieczorem zgadzam się, że hipstersko. Ja też nie hipster, spokojnie:)
A jest ktoś jeszcze z Krakowa lub okolic?
Saramago - a może u niego to taka reakcja na stres? Faceci podobno bardzo ambicjonalnie to przeżywają, że "nie mogą". Ja chyba nie wchodziłabym z nim w dyskusje, tylko "przeczekała" takie napady złości. Aż sam zmądrzeje i pójdzie po rozum do głowy. Bo taka refleksja na pewno u niego się pojawi. i to prędzej niż myślisz, a przynajmniej mam taką nadzieję. A ten termin do Wolskiego na kiedy był? Może nie odwołuj?
Ja, jak mamy taką sytuację to zbywam ją milczeniem. I zazwyczaj P. sobie sam nad wszystkim myśli (trwa to około jednego dnia) a potem przychodzi i przyznaje mi rację. Chociaż przyznaję, że w ten weekend mieliśmy taką bardzo próbną i wstępną rozmowę o dawcy i też padło, że nigdy by się nie zgodził. i że woli adopcję, jeśli już. Eh, z tymi facetami:(
Bulka, współczuję serdecznie.
Wszystkie Dziewczyny - ściskam mocno, Moko, MoBo, Jagna, Padi, Loret1, Aszka
Jurkowa, MoBo, padington, Moko, loret1, bulkaasia lubią tę wiadomość
ja: 37 lat, Hashimoto, niedoczynność tarczycy, AMH - 0,64
11.12.2016 - punkcja
28.03.2017 - początek stymulacji do II IVF - przerwane w 7 dniu cyklu
22.04.2017 - pozytywny test, ciąża naturalna
25.05.2017 - [*] Mój Aniołek 8/9 tydzień córeczka
25.09 - start IVF -
on: oligoteratozoospermia
-
Dzień dobry wszystkim, przesyłam moc energii na nowy tydzień!!!
Buleczko - przytulam Cię mocno. Z tego co widzę masz 2 skarby - więc masz naprawdę dużo szcześcia i najlepszych pocieszycieli na świecie.
Nie wiem czy Cię to pocieszy - ale uwierz mi, taka strata, kiedy się długo czeka, a i tak los zabiera nam tą miłość boli chyba 100 razy bardziej (nie licytuję sie na nieszczęścia - po prostu staram Ci się uświadomić jaka mimo wszystko jesteś szczęśliwa);tAnia, bulkaasia lubią tę wiadomość
Życie nigdy nie jest zbyt krótkie - żeby nie mieć znaczenia -
Bułeczko bardzo mi przykro. Trzymaj się kochanie. Mocno
Marie - ja wszystko rozumiem. Wiem, że padło na jego męskie ego. ale jeśli mu przez 17 lat nie wychodziło z ex żoną, to chyba mógł podejrzewać że coś jest nie tak a przynajmniej miał czas poukładać sobie w głowie, że może nie dane mu jest dziecko. U nas problemem jest też niestety ogromna wiara i praktykowanie katolickie czy jak to się tam mówi (przepraszam wszystkie wierzące, jestem laikiem w tych sprawach).
Wiem, że Jacek chce dziecka ale naturalnie a tak sie nie da. Wiem, że podejdzie do IVF jeszcze raz ale jemu się nie spieszy: nie rozumie, że ja z każdym miesiącem będę miała coraz większe trudności, że czas nie jest sprzyierzeńcem, że nie ma leków na jego przypadłość i że uważam, że należy poddać się biopsji i spróbować jeszcze zawalczyć o refundację leków...a on co??? On ma czas!!!! I co ta ma być, że my musimy pokornie znosić ich fochy bo dla nich to takie trudne i ciężkie, a my za przeproszeniem to co??? beton bez uczuć??? dla nas to nie jest trudne??? nie jest wykańczające??? czy nie my musimy znieść o wiele więcej??? i jeszcze fochy i nie poradzenie sobie z emocjami facetów musimy wziąć na siebie???? Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! że tak powiem.Jurkowa, bulkaasia lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Moje zęby się już popsuły od zaciskania.LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Dzień (taki se) dobry
zimno i pada!!!! ja nie wiem kto włączył taka pogodę!
Asia, przykro sie czyta takie wieści ale nie poddawaj się, tule
Saramago, no chuop się leczy ziołami przecież a ty sie po prostu nie znasz i mu chcesz na siłe udowodnić że niemęski a przecież zarodki się rozwijały więc jest ok, założę się że tak dokładnie myśli i absolutnie nie chce do siebie dopuścić że musiałby zrobić coś jeszcze albo skonsultować z innym lekarzem, ja bym chyba poczekała i wysłała go na powtórkę seminogramu żeby naocznie zobaczył tę super poprawę, nie wiem czy jest sens się teraz z koniem kopać, musi sobie facet przemyśleć i przetrawić temat, oni tak mają, ja bym do rozmów za jakiś czas wróciła albo zastosowała jego taktyke, trzymaj się kochana
Saramago, Marie, bulkaasia, Dani lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
pierwiastka wrote:Dzień (taki se) dobry
zimno i pada!!!! ja nie wiem kto włączył taka pogodę!
Asia, przykro sie czyta takie wieści ale nie poddawaj się, tule
Saramago, no chuop się leczy ziołami przecież a ty sie po prostu nie znasz i mu chcesz na siłe udowodnić że niemęski a przecież zarodki się rozwijały więc jest ok, założę się że tak dokładnie myśli i absolutnie nie chce do siebie dopuścić że musiałby zrobić coś jeszcze albo skonsultować z innym lekarzem, ja bym chyba poczekała i wysłała go na powtórkę seminogramu żeby naocznie zobaczył tę super poprawę, nie wiem czy jest sens się teraz z koniem kopać, musi sobie facet przemyśleć i przetrawić temat, oni tak mają, ja bym do rozmów za jakiś czas wróciła albo zastosowała jego taktyke, trzymaj się kochana
Dokładnie tak. W końcu znaleźli plemniki. W końcu były zapłodnione plemniki, więc po co biopsja.
Sama się już gubię. Mnie wciska, że mnie wciskają i że wszystkie rozumy pozjadałam...
wiem, że nie ma sensu się kopać. ale czerwiec za pasem!! za chwilę będzie gębę rozdziawiać że jak to: nie ma refundacji na leki już??? a przecież miała być!!LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:Dokładnie tak. W końcu znaleźli plemniki. W końcu były zapłodnione plemniki, więc po co biopsja.
Sama się już gubię. Mnie wciska, że mnie wciskają i że wszystkie rozumy pozjadałam...
wiem, że nie ma sensu się kopać. ale czerwiec za pasem!! za chwilę będzie gębę rozdziawiać że jak to: nie ma refundacji na leki już??? a przecież miała być!!Moko, Dani lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
nick nieaktualnyMoj facet tez jest wierzacy, niby ja tez ale nie podchodze "oszołomowo". Ma wady wiadomo ale jezeli chodzi o rozmowy o niedpłodnosci to na spokojnie jeszcze przed wynikami nasienia rozmawialiscmy ze gdyby cos nie wyszło to adopcja badz dawca. Jestem z takich osob ktore nie cierpia gmatwaniny, podejme decyzje i przy niej trwam. Nie zmieniam, nie waham sie itd, albo robic cos konkretnie albo podjac inna decyzje. Saramago nie wiem co ci poradzic, szkoda ze facet nie potrafi ogarnac ze to dla Ciebie wazne a podejscie przesłania mu wiara itd. Moze w koncu dojrzeje do "meskiej decyzji" bez leczenia u lekarza nic nie zdziała, chociaz cuda sie zdarzaja. Moze pokaz mu nasze odpowiedzi, hehe, bo na razie wyglada ze ma całkowite wyparcie. My z mezem około 3 lat biegalismy po lekarzach, monitach itd, a bez lekarzy i wspomagania rok. Wg mnie trzeba słuchac lekarza i koniec. Moze wez patelnie i palnij go w łeb, czy cos...
Bulkaasia wspolczujeMoBo, bulkaasia, Dani lubią tę wiadomość
-
Aszko, chodzi o to, że właśnie on uważa że może się podleczyć (najlepiej witaminami bo hormony to też za bardzo nie)a jego przypadek jest ciężki a witaminki se może wsadzić....
Problem w tym, że najpierw chciał jechać do Wolskiego a teraz nie chce bo uważa, że nie potrzebuje tak drastycznych kroków jakim jest biopsja...
Mam wrażenie że on jest coś jak mój ojciec który uważa że ON NIE PIJE ON DEGUSTUJE tak od 35 lat!!!! że se znowu krzyknę Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaszka lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago no trochę samolub skoro nagle na wizytę nie chce iść
za to ze ci mecimy w głowie to mu się ucieranie uszow należy
Może idź sama kotek, bedzie go zzerac co ci po głowie chodzi. I jak moge Ci coś poradzić to nie podejmuj decyzji pod presją czerwca tylko pomysł co ty chcesz? Chcesz tego dawcy? Czy nie?
bo biopsja w czym pomoże?aszka, Dani lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:Saramago no trochę samolub skoro nagle na wizytę nie chce iść
za to ze ci mecimy w głowie to mu się ucieranie uszow należy
Może idź sama kotek, bedzie go zzerac co ci po głowie chodzi. I jak moge Ci coś poradzić to nie podejmuj decyzji pod presją czerwca tylko pomysł co ty chcesz? Chcesz tego dawcy? Czy nie?
bo biopsja w czym pomoże?
Co do dawcy - nie wiem.
Wierzę, że moglibyśmy mieć swoje dziecko, dzięki biopsji. wtedy lekarz by wybrał te naprawdę dobre plemniki, które nie byłyby osłabione drogą wytrysku... a jeśli by się nie udało..... nie wiem. nie umiem teraz odpowiedzieć czy dawca czy zostawić.aszka lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Sama już jestem tym wszystkim zmęczona... echLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają