35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
To jeszcze skoro Goya zapytała, jak u nas ze skutecznością to i ja dorzucę. Długo (za długo) nie staraliśmy się, tzn ja już coś pobąkiwałam od kilku lat, ale mój nie był gotowy, bo związek nie był jakoś strasznie zabetonowany, my oboje po przejściach, rozwodach, tragediach. No i nagle dwa lata temu chłop mi dojrzał do tematu i że tak powiem otworzył się na konsekwencje. W drugim cyklu takiego otwarcia zobaczyłam dwie kreski! Zwariowałam natychmiast, nie dowierzałam, że to tak łatwo i że to już! No i latałam na betę jak potłuczona i za swoje mam, bo beta po tygodniu zaczęła spadać.. Nie dość, że nie byłam gotowa na ciążę to już kompletnie nie na poronienie. Przeżyłam to okropnie, rzuciłam się w wir badań, wydałam majątek, żeby dojść przyczyny, nie doszłam. Ale przynajmniej odkryłam parę rzeczy i to i owo mogę mieć pod kontrolą, zbiłam prolaktynę, opanowałam tarczycę, wykryłam mutację, przestudiowałam na ile się dało immunologię, żeby wiedzieć czy encorton, czy clexane, czy w ogóle.. Trafiłam do wybitnego gina i ...nic. Dwa lata nic. Tyle, że u nas problem niestety w logistyce i częstotliwości
, bo oboje pracujemy w rozjazdach i ciężko trafić.. Mnie nie raz miesiącami nie ma, mój wtedy lata po świecie, ale też nie zawsze się uda. No i tak to mi zleciało, że pyknęła 40tka, czego w zasadzie do świadomości nie dopuszczam jeszcze. Teraz wytaczam ciężką artylerię: stymulacja a potem IUI 3 razy, a potem nie wiem.
krycha.stara, MoBo, Moko, tAnia, Jot lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Krycha ktos juz wyprzedzil twojego pomysla, juz kilka razy wspominalam tu ksiazke 'inconceivable' julia indichova
W wieku 42lat miala FSH 42, nikt nie chcial juz stymulowac, zaszla i urodzila naturanie. Fajna ksiazka.Ylya, Jastin76 lubią tę wiadomość
-
Latte z mlekiem migdałowym, cynamonem i kardamonem, proszę, komu, komu.. Wake up, dziewczynki! Sobota, imieniny kota.
krycha.stara, karina76 lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
nick nieaktualnyDobry!
Ciekawe, co mój suwaczek pokaże?
Ciekawe przeczytałam, wynika z tego, że w sumie to kązdje się uda
Miłego weekendu
http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/7,79330,20421806,u-czterdziestolatek-najszybciej-przybywa-dzieci.htmlYlya, MoBo lubią tę wiadomość
-
Ylya wrote:Latte z mlekiem migdałowym, cynamonem i kardamonem, proszę, komu, komu.. Wake up, dziewczynki! Sobota, imieniny kota.
Ja dzis ranny ptaszek,z rana pomylam podlogi i zrobilam łazanki na obiadi tak teraz leze i dycham az wybije godzina "zero" i bedzie trzeba pskowac tylek do auta i jechac do pracy.Jak zwykle zal pogody ale cóz,bogatym sie czlowiek nie urodził a spadku wielkiego nie moge sie spodziewac
Ylya, Goya77, MoBo lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
jusst wrote:Dobry!
Ciekawe, co mój suwaczek pokaże?
Ciekawe przeczytałam, wynika z tego, że w sumie to kązdje się uda
Miłego weekendu
http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/7,79330,20421806,u-czterdziestolatek-najszybciej-przybywa-dzieci.htmlJak sie tam czujesz,czujecie?
jusst, MoBo lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
jusst wrote:
Ciekawe przeczytałam, wynika z tego, że w sumie to kązdje się uda
Miłego weekendu
http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/7,79330,20421806,u-czterdziestolatek-najszybciej-przybywa-dzieci.html
Jusst, budująceDostarczmy im materiałów na poprawę tych statystyk. Podbijam pytanie Jagny, jak Ty się masz? Ja się czujesz?
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
nick nieaktualnyLaski, więc przed narzekaniem powiem, że bardzo się cieszę żem w ciązy i ma to tez swoje plusy. Można mieć fochy, tylko czasem to fochy mają mnie... i beczałam jak bylo mi gorąco...
Można jeść różne rzeczy na raz i nikt dziwnie nie patrzy... No fajnie jest być w ciąży, szczególnie jak się już czuje, że coś tam się rusza
i teraz sie ponarzekam, ciężko się schylić, buty, to lepiej jednak wsuwane, o pedicurze samodzielnym to chyba bedę już musiala pomarzyc, dobrze, ze mam niezniszczalny lakier
Depilacja intymna... w ciemno, z pzecinkami... Wychodzenie z wanny... ech, no jeszcze daję radę, ale jakies obawy i lęki mam.
póki co tyję tylko w cyckach i brzuchu, nie jest zle, ale juz 5 kg na plusie jest...
Jak na początku odrzucalo mnie od jedzenia i ulubionych perfum, to juz mi przeszlo, jak ostatnio bylo chlodniej to wytoczylam Angela z szuflady, laski w poczekalni u gina się ode mnie odsuwaly, heheh
No i najważniesze, zaczyna mnie przerażać wizja porodu. Boję się co to bedzie, jak to bdzie, jak ja ogarnę to dziecię... jak ja sama nieogarnięta jestem. No ale chyba dam radę, co?Ylya, krycha.stara, Goya77, karina76, Jastin76, tAnia, Jot, Dani lubią tę wiadomość
-
Jusst, super! 5 kg w większych cyckach i okrągłym brzusiu to brzmi jak ciąża marzenie
Poród przechodzi co drugi obywatel tego świata, czasem nawet po kilak razy, i - choć świetnie Cię rozumiem, panikowałabym sama już o testu ciążowego - wszyscy zazwyczaj wychodzą z tego cało i szczęśliwie, więc i u Ciebie będzie dobrze! Ogarniesz na bank, nic się tym teraz nie martw! Korzystaj ze stanu błogosławionego i wszystkich jego przywilejów na zapas. I fajnie, że się tam Coś rusza
jusst, krycha.stara lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Jusst 5kg mówisz,4 w cyckach kilo na brzuchu,super
z takimi balonami mialabys non stop branie gdyby nie ciàza
Najwazniejsze ze oboje zdrowi,a ponarzekac mozna,masz dyspenze do tego.Z pewnoscià msluszek tez bedzir nieogarniety jsk ty to czym sie przejmujesz
a tak na serio to z wszystkim dasz rade i bedziesz wspanialą matką...w razie czego ciotki forumowe pomogà,doradzą
jusst, krycha.stara, rybka33 lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
No ja dzisiaj ostatnia się zjawiam ;O)
Jusst chciałabym kiedyś poczuć jak to"coś"w środku die rusza.Bo z cyckami to ja mam do czynienia na co dzieńUwierzcie mi kupic sukienkę przy dużych cyckach to wyzwanie...ale jakos ogarniam.
U mnie histeroskopia chyba 1.08 w poniedziałek jadę po skierowanie,potem laparo.
Dzis miałam wyzwanie tortowe dla fana klocków lego,lubię bawić się w takie rzeczy ale dla mnie to męczarnia bo nie używam na co dzień cukru .Wystarczy że popróbuje i mnie muli.
Trzymam dziewuszki kciuki za wasze jajeczka oby rosłykrycha.stara, Ylya, Moko, rybka33 lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko