35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
co do męża to na siłę go nie zaciągnę za duży(120kg co do mnie to miałam robione hormony jakieś 15-16 lat temu brakowało dwóch nie miałam okresu brałam progesteron głównie potem powiedziałam dość bo bo poza kg nic mi nie przybyło modliłam się o uregulowanie cykli i mam teraz @ mniej więcej regularnie dlatego gin powiedział że najpierw nasienie a jeśli tam ok to wtedy za mnie się weźmie tj za leczenie naturalni hi hi
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymimik74 wrote:co do męża to na siłę go nie zaciągnę za duży(120kg co do mnie to miałam robione hormony jakieś 15-16 lat temu brakowało dwóch nie miałam okresu brałam progesteron głównie potem powiedziałam dość bo bo poza kg nic mi nie przybyło modliłam się o uregulowanie cykli i mam teraz @ mniej więcej regularnie dlatego gin powiedział że najpierw nasienie a jeśli tam ok to wtedy za mnie się weźmie tj za leczenie naturalni hi hi
MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
milka1 wrote:a liczyłam na Ciebie w tym miesiącu:-)
Ja też już nawet wczoraj nie byłam w stanie nic napisać więcej.
no i gdzie te bociany?
No niestety nie ten cykl, teraz startuje do bojuMoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
Widzę że się dzieje seks, filmy i brakuje rockendrolla tylko
Fajnie poczytac i sie wyluzowac troche hehehe
Ja dzisiaj tez musze dorwac mojego a raczej wzjemnie sie rzucimy na siebie
U mnie dni płodne zaczna sie za jakis tydzien dopiero, kurcze twardo trzeba stanąc na ziemi i mówie oficjalnie ze teraz będzie zielony kropek, do cholery musi byc i koniec! no
She Wolf, aszka, MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
mimik74 wrote:Witajcie mam 41 wiosenek i na 35+ nie nadążam z czytaniem byłam tam teraz po długim czasie wróciłam staramy się od ponad roku ja o wiele dłużej ale... bez leczenia kiedyś byłam faszerowana hormonami przytyłam 20kg chociaż nigdy nie byłam szczupła gin mówił w lutym by mąż zrobił badanie ale że ma dzieci z poprzedniego małżeństwa twierdzi że wszystko ok i dopiero jak do końca roku nic nie wyjdzie to zrobi badania :'( dziś dostałam @ i jestem wyjątkowo bez energii jakby ktoś ją wyssał normalnie mogłam zawsze pierwszego dnia meble bez wyjmowania zawartości przenosić Miłego dnia Wam życzę
Witamy serdecznie
W końcu nie jestem najstarsza -
mimik74 wrote:A Ty ile masz wiosenek kobieta jak wino i starsza tym smaczniejsza
ja 40-tke skonczyłam juz w tym roku, z max tydzień temu pisałam w skrócie o sobie, wiec jak masz ochote to cofnij sie i przeczuyaj sobie -
dziewczynki, mam problem bo przez dwa cykle ciagle mnie pobolewał lewy jajnik. Przed hsg jak mi robił gin usg nic nie mówił ze cos sie dzieje a ze jest wszystko ok ale teraz zaczął sie trzeci cykl i jak dotykam miejsce gdzie lezy ten jajnik to strasznie mnie boli. Moze to cos innego ale troche mnie to niepokoi, ze jednak cos jest nie tak. Miałyście cos takiego albo słyszałyscie że ktos takie bóle miał??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 23:05
MoBo lubi tę wiadomość
-
Margaret, takie podejscie mi sie podoba. To musi byc ten cykl i koniec
Ja juz czekam na testowanie
Co do bolu to nie pomoge ...
Mimik, ja na Twoim miejscu bym nie czekala tylko robila wszystkie hormony itp. A co to za lekarz, ze chce czekac z badaniami do konca roku? W koncu starasz sie juz sporo a czas leci. Mam nadzieje, ze Ci sie uda jak najszybciej.
Aszka nie smutaj sie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 23:32
Margaret.Se, aszka, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf wrote:Margaret, takie podejscie mi sie podoba. To musi byc ten cykl i koniec
Ja juz czekam na testowanie
Co do bolu to nie pomoge ...
Mimik, ja na Twoim miejscu bym nie czekala tylko robila wszystkie hormony itp. A co to za lekarz, ze chce czekac z badaniami do konca roku? W koncu starasz sie juz sporo a czas leci. Mam nadzieje, ze Ci sie uda jak najszybciej.
Aszka nie smutaj sie :*
A jak ileż mozna sie cackać postanowione i musi byc wykonane :D haloooo tam dzidzia moja słyszy do boju
Aszka moze netelka pomoze;) nie smutkuj kochana :*
Kiedy testujesz? -
nick nieaktualnyMargaret.Se wrote:dziewczynki, mam problem bo przez dwa cykle ciagle mnie pobolewał lewy jajnik. Przed hsg jak mi robił gin usg nic nie mówił ze cos sie dzieje a ze jest wszystko ok ale teraz zaczął sie trzeci cykl i jak dotykam miejsce gdzie lezy ten jajnik to strasznie mnie boli. Moze to cos innego ale troche mnie to niepokoi, ze jednak cos jest nie tak. Miałyście cos takiego albo słyszałyscie że ktos takie bóle miał??
MoBo, milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyShe Wolf wrote:Margaret, takie podejscie mi sie podoba. To musi byc ten cykl i koniec
Ja juz czekam na testowanie
Co do bolu to nie pomoge ...
Mimik, ja na Twoim miejscu bym nie czekala tylko robila wszystkie hormony itp. A co to za lekarz, ze chce czekac z badaniami do konca roku? W koncu starasz sie juz sporo a czas leci. Mam nadzieje, ze Ci sie uda jak najszybciej.
Aszka nie smutaj sie :*
kiedy testujesz? -
Margaret.Se wrote:dziewczynki, mam problem bo przez dwa cykle ciagle mnie pobolewał lewy jajnik. Przed hsg jak mi robił gin usg nic nie mówił ze cos sie dzieje a ze jest wszystko ok ale teraz zaczął sie trzeci cykl i jak dotykam miejsce gdzie lezy ten jajnik to strasznie mnie boli. Moze to cos innego ale troche mnie to niepokoi, ze jednak cos jest nie tak. Miałyście cos takiego albo słyszałyscie że ktos takie bóle miał??
A wspomnialas mu o bolu na tym usg?
Powiedzial cos?
Moze lepiej pojsc jeszcze raz i to doskladnie sprawdzic.
aszka, milka1 lubią tę wiadomość
-
mimik74 wrote:co do męża to na siłę go nie zaciągnę za duży(120kg co do mnie to miałam robione hormony jakieś 15-16 lat temu brakowało dwóch nie miałam okresu brałam progesteron głównie potem powiedziałam dość bo bo poza kg nic mi nie przybyło modliłam się o uregulowanie cykli i mam teraz @ mniej więcej regularnie dlatego gin powiedział że najpierw nasienie a jeśli tam ok to wtedy za mnie się weźmie tj za leczenie naturalni hi hi
To moze go ladnie popros zeby poszedl szybciej?
Czas niestety nie stoi w miejscu.
milka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMargaret, ja w tym miesiącu to samo, ma być i już, co to kurcze, żadnych gorzkich żali nie będzie i lamentu, ojej żeby było. Ma być!
A dzisiaj mi się śniło, że to Aszka napisała, że ma dwie kreseczki na teście
Śnił mi się Twój wpis, taki wyraźny, cyt"dziewczyny są dwie kreski na teście" (i nie chodziło o owulacyjny test)!!
Oby proroczy był to sen
MoBo, aszka, She Wolf, Margaret.Se lubią tę wiadomość