35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusst ja sram po porach!
O kurde Krycha się wykasowalaszkoda! Oby wróciła.
Ja ubrałam choinkę i nadal tyk tyk tyk tykWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2016, 17:29
jusst, aszencja, Moko, loret1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Jusst ja sram po porach!
O kurde Krycha się wykasowalaszkoda! Oby wróciła.
Ja ubrałam choinkę i nadal tyk tyk tyk tyk
NIc się nie bój, krótko przed zaczynają dziaąłć jakieś hormony i jesteś spokojniejsza. Mówię to ja: PANIKARA
Ale.. wychodząc do szpitala puściłam bekse ze strachu w samochodzie. Jednak szybko mi przeszło.
MoBo, loret1 lubią tę wiadomość
-
Jusst gratki kochana,córa spora wiec moze dobrze ze to cc bylo.Niech zdrowo rosnie.
Krycha wrrrrróc!Rozumiem ze pauzujesz na jakis czas ale bez ciebie,bez twoich szpilek fajnie nie bedzieaszencja, MoBo lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jusst graaatuulacje
grunt ze dobrze sie skończyło. Jakie imię? :p Mojej blizny juz wcale nie widac. A szkoda.
Krycha wkładaj szpile i wracaj
Dani za strzał pod choinkę &&&.
Dani lubi tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
ana167 wrote:Ja spac od 6 nie mogę, jesień, niskie ciśnienie i leb boli od wczoraj
. Ale za to kawe se strzelilam..pozdrawiam.. Jakieś zakupy prezentowe trza zacząć robić.. Moja 9 letnia siostrzenica odkryla ze Mikus,czyt mikołaj,to siostra mamy, bo w wawie siedzi to zakupy dla wszystkich zrobi.. Ma mlodszego brata ktory jeszcze wierzy w mikołaja.. Odkryla ostarnio prezent jaki rodzice im kupili, więc jej mowia zeby nic bratu nie mówiła bo nie bedzie niespodzianki oraz ze nic nie widziala i to jej się snilo...to ra madralina do rodziców a w takim razie, czy moge sen bratu opowiedzieć..
Ja juz mam wszystko, kupiłam dla dziecka Arkę Noego, ksiązeczki, dla siebie prezent, dla rodziny -mojej (bo tesciowka out) i dla przyjaciołek prezenty i zamowiłam catering, wyszło 70 zł za wszystko! Beda uszka z barszczem, grzybowa, kapucha, sledzie, karp, schab, reszte to sama zrobie. I jeszcze taki płąszczyk na wiosne/jesien zamowilam na aliexpress dla dziecka a trafiło mi sie bo on chodzi za 12-15 dolców a trafiłam na 9 dolców. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2aa01f9c2d3e.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2016, 22:49
MoBo, ana167 lubią tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
Jusst gratulacje ❤️ najwazniejsze, ze wszystko sie dobrze skonczylo i mloda konkret;)
a jak sie teraz czujesz?
jak milo, ze o mnie pamietalas!!! ale kuzwa prawie zrobilam pod siebie, jak ja sie dyyyygam... mam co chwila jazde, ze dam rade za chwile ze nie dam ( wraca mysl o cc)...boje sie okrutnie bolu i o malego...i tez jestem panikara... akurat teraz mlody cos sie tak rozpycha, ze mam uczucie jakby ktos mi szpile w krok wbijal i w sekundzie lapie mnie bezdech ze spiny...a tu za rogiem wizja porodu aaaaa...i nie cierpie szpitali...brrrr
no ale jak widac wszystko da sie przezyc...
to milego macierzynstwa tera:)
Mobo kciuki!!!
pozdrawiam Was wszystkieno i kciuki trzymam za to co potrzeba;)
Moko lubi tę wiadomość
loret1 -
Loret cc nie boli, a po ale do zniesienia. Dasz rade jakby co
Bulkaasia jak tam samopoczucie?
Em80 jak zyjesz?
Ana tak fajny, taki hit modowy dla dziewczynek, widzialam ze juz ten Chinczyk podwyzszył aukcje za 12 $ takze mi sie trafiłoloret1 lubi tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
nick nieaktualnyloret1 wrote:Jusst gratulacje ❤️ najwazniejsze, ze wszystko sie dobrze skonczylo i mloda konkret;)
a jak sie teraz czujesz?
jak milo, ze o mnie pamietalas!!! ale kuzwa prawie zrobilam pod siebie, jak ja sie dyyyygam... mam co chwila jazde, ze dam rade za chwile ze nie dam ( wraca mysl o cc)...boje sie okrutnie bolu i o malego...
Teraz czuje sie spoko, blizna raz po raz daje o sobie znać, ale to normalne.
co do bólu, to napierdzielalo tak mocna, ze jak czekalam na znieczulenie to kilka razy powtarzałam mojemu, ze może nie bede współpracowac to zrobia mi cc...Współpracowałam jednak bardzo grzecznie, a i tak skonczylo sie cc.
Nie bój sie. Jak ja przezylam i sie uspokoilam przed cala akcją to kazdemu się uda
Krycha???? Gdzie jest Krystyna ja siem pytam? O co chodzi, ze jej nie ma??? jak to??
MoBo, loret1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOk. Naleza sie wam wyjasnienia dobre duszki. Otoz awansowalam w pracy. W zwiazku z tym nie moge teraz zajsc w ciaze, bo mi sie kariera posypie. Po macierzynskim musialabym zaczynac od nowa praktycznie. Wiem, troche bez sensu, ale taki pokrecony system tu. Bede zagladac, ale bez konta, wiec bez udzielania sie. Wiedza, w ktorym dniu cyklu jestem, jest mi teraz zbedna.
Pozdrawiam cieplo
Krystyna
-
gratki dla świeżej mamuśki
Krycha a Tobie gratuluje awansui powodzenia, szczerze zazdroszczę cykli bez temperatur , wykresów, prochów itp (ostatnio taki blogi spokój miałam jak 3 miesiace leczyłam mięśniaki i trzeba było się zabezpieczać, bez rozczarowań ryku nadziei ...)
Ja hmm, sama sie sobie dziwie , myślałam ze ciężko będzie mi nie nastawiać sie, a tymczasem ciężko mi myśleć pozytywnie jak tak czytam laski z IUI i generalnie znając statystyki i swoje wyniki...jeszcze testowanie przed świętami , dobrze ze zostanie parę dni na otrząśniecie się. Na święta jedziemy do Polski ,z jednej strony ciesze sie ogromnie, ale ...ciężko będzie znów udawadniac ze moje życie mimo ze bez dzieci może mieć sens, nie mam siły jakoś po tym wszystkim jeszcze na to(oczywiście rodzinka cala dzieciata)
Jest jeden plus tego mojego dziwnego samopoczuciaprezenty świąteczne wybrałam za jednym zamachem w godzinę się uwinęłam (co u mnie jakiś cud bo ja z tych niezdecydowanych
)
Pozdrawiam Wszystkie dziewczynyMoBo, aszencja, Dani lubią tę wiadomość
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Jagna 75 wrote:Mnie tez sie plaszczyk podoba
Loret a który to juz tydzien?Mam wrazenie jakbys niedawno testowala a ty juz o tremie przedporodowej wspominasz
...czas szybko leci...juz 33 tc takze zaczyna sie myslenie rozkrecac a jeszcze musze prawie wszystko kupic...
niestety zaczynam ostro panikowac i wybudzam sie w nocy z walacym sercem(zawsze sie balam porodu, strach o dziecko)
i wlasnie tego bolu JUSST...o cc mysle, ale srednio chyba dla dziecka jak sie ja zrobi wczesniej:/ ech dylematy...
no bedzie trzeba to przezyc jakos;)
Krycha gratuluje awansu!
eM80 powodzenia
pozdrawiam i kciukam:)
MoBo, eM80, jusst, aszencja lubią tę wiadomość
loret1 -
Krycha tak bywa
powodzenia w pracy
Szpile nos tam i jak ktos podskoczy to wal, az zatłuczesz
Gratulacje
Jagnami sie tez podoba ale jak taniej jest
Loret ja sie bałam sn -dla mnie jak ktos rodzi sn to podziwiam. Tak jak pisała justt wywołuja godzinami sn, brrr. Ze mna tez w sali lezała panna po sn popekana itd. -ja tam wole cc, polozyli, zszyli, wiadomo ze operacja ale bez przesady, dało sie przezyc a nie wyobrazam 10 godzin pchania a na koniec o to robimy cc, chyba bym tam dała popalic. Chociaz mojego meza kumpla z pracy panna pierwszy porod sn i rodziła 2 hniektore to maja szczescie.
Zreszta w ogole przy IUI i in vitro zalecane sa cc, w ogole jako bezpieczniejsze.
MoBo, loret1, Dani lubią tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
eM80 wrote:gratki dla świeżej mamuśki
Krycha a Tobie gratuluje awansui powodzenia, szczerze zazdroszczę cykli bez temperatur , wykresów, prochów itp (ostatnio taki blogi spokój miałam jak 3 miesiace leczyłam mięśniaki i trzeba było się zabezpieczać, bez rozczarowań ryku nadziei ...)
Ja hmm, sama sie sobie dziwie , myślałam ze ciężko będzie mi nie nastawiać sie, a tymczasem ciężko mi myśleć pozytywnie jak tak czytam laski z IUI i generalnie znając statystyki i swoje wyniki...jeszcze testowanie przed świętami , dobrze ze zostanie parę dni na otrząśniecie się. Na święta jedziemy do Polski ,z jednej strony ciesze sie ogromnie, ale ...ciężko będzie znów udawadniac ze moje życie mimo ze bez dzieci może mieć sens, nie mam siły jakoś po tym wszystkim jeszcze na to(oczywiście rodzinka cala dzieciata)
Jest jeden plus tego mojego dziwnego samopoczuciaprezenty świąteczne wybrałam za jednym zamachem w godzinę się uwinęłam (co u mnie jakiś cud bo ja z tych niezdecydowanych
)
Pozdrawiam Wszystkie dziewczynyzeby sie udało. Z tego co pamietam to najwiecej % jest przy 3 IUI, pozniej przy 1.
Dani, eM80 lubią tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki.