adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam mocno kciuki. Niech Ci się uda🍀🙂✊️✊️Timber wrote:One za Twoją radą chciałam zmienić na Zarzio. Pytałam lekarza o zmianę, ale niestety.
Teraz podejdę jeszcze z Accofilem, jak się nie uda to wtedy będę myślała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2021, 23:32
Timber lubi tę wiadomość
18’córka❤️ -
Amilka, konsultowałaś z lekarzem? Miałam tak raz. Et został odwołany, jadąc na kontrolę endometrium dostałam krwawienia i było jasne, że mogę wracać do domu. Jednak to, co się zadziało u Ciebie nie musi być tym samym. Temat dla lekarza😘✊️✊️18’córka❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMila79 wrote:Timber, a to Zarzio to co to jest? To Pasnik przepisał?
u mnie 6 FET i bet zero... zastanawiam sie, czy istbieją dierwczyny, które miały zawsze jak ja - tyylko betę 0? czy moje endometrium to k.., jakaś murowana ściana nie do przebicia?
Marmisku, tu jeszcze zapytam, jak tam u Cie? Wszystko dobrze po powrocie?
Mila79 ja też miałam 6 transferów i zawsze beta 0. W badaniach wyszły problemy immunologiczne.
Mój organizm odrzuca zarodki.
Mam kir AA. Cytokiny też wyszły rozjechane.
Zarzio to lek, który działa jak Accofil.
Pasnik przepisuje Accofill właśnie.
Mila79 lubi tę wiadomość
-
Zarzio i Accofil łączy wspólna substancja czynna-Neupogen. Accofil to lek starszy i ma jednak nieco inne działanie. Także byłam pacjentką Paśnika i także nim mi się udało miałam wcześniej transfery. Dokładnie 10, z czego jeden udał się na średnią chwilę. Napisałam Ci co zmieniłam i kiedy. Po 5 et u Paśnika na Accofilu, intalipidzie itd.wróciłam do poprzedniego immunologa i wtedy usłyszałam, że Accofil to dinozaurTimber wrote:Mila79 ja też miałam 6 transferów i zawsze beta 0. W badaniach wyszły problemy immunologiczne.
Mój organizm odrzuca zarodki.
Mam kir AA. Cytokiny też wyszły rozjechane.
Zarzio to lek, który działa jak Accofil.
Pasnik przepisuje Accofill właśnie.
kolejny et to już była moja córka. Drugi też się udał, z jej rodzeństwem, ale ciąża posypała się z innego powodu. To były transfery już na Zarzio.
Paśnik to przede wszystkim miły człowiek, który bardzo chce pomóc. Spośród tych, których spotkałam na mojej drodze, chyba najbardziej życzliwy. Ale lubi też trochę strzelać i trzymać się swoich schematów. Zawsze będę go dobrze wspominać, ale polecam już kogoś kto stoi za moim sukcesem, gdy każdy et kończył się betą 0.
Także mam rozjechane cytokiny. Konkretnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2021, 08:40
Mila79, Ewelka02 lubią tę wiadomość
18’córka❤️ -
One wrote:Zarzio i Accofil łączy wspólna substancja czynna-Neupogen. Accofil to lek starszy i ma jednak nieco inne działanie. Także byłam pacjentką Paśnika i także nim mi się udało miałam wcześniej transfery. Dokładnie 10, z czego jeden udał się na średnią chwilę. Napisałam Ci co zmieniłam i kiedy. Po 5 et u Paśnika na Accofilu, intalipidzie itd.wróciłam do poprzedniego immunologa i wtedy usłyszałam, że Accofil to dinozaur kolejny et to już była moja córka. Drugi też się udał, z jej rodzeństwem, ale ciąża posypała się z innego powodu. To były transfery już na Zarzio.
Paśnik to przede wszystkim miły człowiek, który bardzo chce pomóc. Spośród tych, których spotkałam na mojej drodze, chyba najbardziej życzliwy. Ale lubi też trochę strzelać i trzymać się swoich schematów. Zawsze będę go dobrze wspominać, ale polecam już kogoś kto stoi za moim sukcesem, gdy każdy et kończył się betą 0.
Także mam rozjechane cytokiny. Konkretnie.
Kochana, napisz, którego immunologa polecasz. U mnie też ciągle 0. Kiedyś zdarzały się naturalne biochemy. Od 4 lat blokada całkowita.Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Zocha, Swanson ma dobre suplementy 👍. Może kup sobie jakiś tańszy suplement w aptece, żeby zacząć już je brać i warto poczekać na douglasa 😉Zocha wrote:Dziewczyny czy jakiś zamiennik B complex douglasa? Musiałabym na ten zestaw witamin czekać kilka dni. Chciałabym zacząć brać od jutra. A czy DHA 500mg od swansona jest ok ?
Zocha lubi tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Hej. Polecam prof. Wilczyńskiego. Jest dobry, nie czaruje, konkretny jest. Dzięki niemu byłam w każdej mojej ciąży, dzięki niemu mam córkę. Jego polecam.Lalika wrote:Kochana, napisz, którego immunologa polecasz. U mnie też ciągle 0. Kiedyś zdarzały się naturalne biochemy. Od 4 lat blokada całkowita.
Tuż obok niego przyjmuje doc Paśnik, jak pisałam wyżej bardzo życzliwy, ciepły lekarz. Także człowiek- po prostu chce pomóc całym sercem i jest empatyczny. Widząc moje cytokiny złapał się za głowę. Miałam u niego, jak wyżej, 5 transferów. Pod jego okiem. Nie zaszłam w ciążę ani razu, niestety. Jednak zawsze mówię o nim ciepło. I wiem, że ma swoje sukcesy.
Wróciłam do Wilka. Wtedy właśnie powiedział, że Accofil przy moich wynikach nie pomógłby nigdy. Że straciłam czas. Pierwszy transfer po powrocie do niego, to et, z którego mam córkę. Później wróciłam po jej rodzeństwo i także zaszłam w ciążę ale ta zakończyła się w 10 tygodniu. Nie miało to jednak związku z tematem.
Pytaj w razie czego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2021, 10:17
Mila79, Lalika lubią tę wiadomość
18’córka❤️ -
Ehh. co my musimy przechodzić.... Generalnie w tych szpitalach to jest taka znieczulica troche. Wczoraj robił mi usg lekarz, który w piatek mnie tez badał i wtedy optował za laparoskopią diagnostyczną, a profesor - szef oddziału mówi -"Poczekajmy - bo dla mnie obraz macicy jest innych niż wcześniej". No i zostałam na weekend. I wczoraj ten sam lekarz, co sugerował laparoskopie - bada mnie i tłumaczy mój przypadek studentom - bo to szpital kliniczny. I tak im tłumaczy, ze trzeba być czujnym i jak nie ma objawów - tak, jak u mnie to obserwować i żądnych pochopnych decyzji (oczywiście jak już zobaczył pęcherzyk). A jak tak leże z interesem na wierzchu i tak sobie myśle, o tym że taki mądry i rozważny to nie był w piatek, jak nic nie było widać.. No, ale to już niewazne..marikka wrote:Marmis, czytalam ze pecherzyk ciazowy jest widoczny w granicach bety od 217 do 7138 mIU/ml (5 tydzień) a zarodek przy becie ponad 6000. Wiec wszystko wskazuje ze jest dobrze a wrecz ksiazkowo ! Nie rozumiem tego co zrobili lekarze, dlaczego stawiali takie diagnozy przy takiej becie i takich normach. Po prostu szok na jaki stres Cie narazili. Znam to z autopsji, tez slyszalam ze nie ma szans, ze zarodek za maly itp a bylo wszystko ok. Trafilam bez powodu na patologie ciazy.A potem uslyszalam ze poronilam bo jest zly przyrost a wtedy byl moment kiedy przyrost naturalnie zwalnia.
Teraz odpoczywaj i dbaj o siebie.
A tak poza tym to ja nie wiem, jak ja przezyje - bo ciagle mam jakies dziwne brudzenia,a to brąz, a to z krwia - ale to tylko w śluzie i po wizycie w toalecie. A tak to wkładka czysiutka. Nie wiem, czy to po badaniach, czy szyjka od hormonów, bo podejrzewam, ze to z szyjki.... NIe ma tego dużo, no ale.. Wejście do toalety zawsze na wdechu No nic - pozostaje mi czekanie...
Cherry78 lubi tę wiadomość
Marmis -
One wrote:Hej. Polecam prof. Wilczyńskiego. Jest dobry, nie czaruje, konkretny jest. Dzięki niemu byłam w każdej mojej ciąży, dzięki niemu mam córkę. Jego polecam.
Tuż obok niego przyjmuje doc Paśnik, jak pisałam wyżej bardzo życzliwy, ciepły lekarz. Także człowiek- po prostu chce pomóc całym sercem i jest empatyczny. Widząc moje cytokiny złapał się za głowę. Miałam u niego, jak wyżej, 5 transferów. Pod jego okiem. Nie zaszłam w ciążę ani razu, niestety. Jednak zawsze mówię o nim ciepło. I wiem, że ma swoje sukcesy.
Wróciłam do Wilka. Wtedy właśnie powiedział, że Accofil przy moich wynikach nie pomógłby nigdy. Że straciłam czas. Pierwszy transfer po powrocie do niego, to et, z którego mam córkę. Później wróciłam po jej rodzeństwo i także zaszłam w ciążę ale ta zakończyła się w 10 tygodniu. Nie miało to jednak związku z tematem.
Pytaj w razie czego
Wyslalam zaproszenie!) bo ja tez cytokiny rozjevhane i wystrzelone w kosmos. W invikcie nie chcieli mi z takim wynikiem do transferu dopuscic.
One lubi tę wiadomość
-
Timber wrote:Mila79 ja też miałam 6 transferów i zawsze beta 0. W badaniach wyszły problemy immunologiczne.
Mój organizm odrzuca zarodki.
Mam kir AA. Cytokiny też wyszły rozjechane.
Zarzio to lek, który działa jak Accofil.
Pasnik przepisuje Accofill właśnie.
Timber!! Zaproszenie poslalam. Jakie Ty mialas cytokiny? Bo w koncu znalazlam osoby, ktore jak ja - zawsze beta 0. Bo ja nawet juz do AZ nie chcialam podchodzic, bo wydawalo mi sie ze nie ma szans - bo jak nic sie nie implantuje to nic juz... Wilczynski z Watszawy? -
Przy jakim endometrium miałyście transfer?
Czy w Czechach maja określone jakieś minimum?Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
Za tydzień mi dopiero kazali - nie wczesniej. I sama juz nie wiem. Z jednej strony nie chce isc za wczesnie - bi gdyby nie bylo jeszcze serduszka to znowu stres . A z drugiej strony to czekanie jest straszne. A tak ogólnie to i tak ciagle w stresie. Bo te plamienia mam. Raz mniej, raz wiecej. Raz brąz, raz krew. Wykonczyc sie mozna. W szpitalu mi tylko powiedzieli, ze tak sie moze zdarzac. I tyle. A jak u Was? Kiedy coś planujecie? Masz juz jakis termin?Ewuszek wrote:Marmis kiedy będziesz miała teraz usg ?
Mila79 lubi tę wiadomość
Marmis
-
Marmis wrote:Za tydzień mi dopiero kazali - nie wczesniej. I sama juz nie wiem. Z jednej strony nie chce isc za wczesnie - bi gdyby nie bylo jeszcze serduszka to znowu stres . A z drugiej strony to czekanie jest straszne....
Marmis, tak się strasznie cieszę dla ciebie! Mogę sobie wyobrazić ten stres. Pamiętaj wszystkie tobie tutaj kibicujemy. Postaraj się odczekać jednak ten tydzień. Dodatkowo z pytaniami i nie pewnoscią pisz do Reprofit. U mnie naprawde za pomocą koordynatorki zawsze doradzili coś lub wysłali recepte, ktorą można zrealizować za granicą.
Marmis, Mila79 lubią tę wiadomość
-
Marmis wrote:Za tydzień mi dopiero kazali - nie wczesniej. I sama juz nie wiem. Z jednej strony nie chce isc za wczesnie - bi gdyby nie bylo jeszcze serduszka to znowu stres . A z drugiej strony to czekanie jest straszne. A tak ogólnie to i tak ciagle w stresie. Bo te plamienia mam. Raz mniej, raz wiecej. Raz brąz, raz krew. Wykonczyc sie mozna. W szpitalu mi tylko powiedzieli, ze tak sie moze zdarzac. I tyle. A jak u Was? Kiedy coś planujecie? Masz juz jakis termin?
Ja bym poczekała tak jak każą z tym usg po co narażać się na jeszcze większy stres
Ja czekam na @ żeby zacząć transferowy cykl ale doczekać się nie mogę dziś już 61dc i mam jakieś dziwne brązowe plamienia od tygodnia niby brzuch boli jak na zbliżający się okres ale zaczynam się denerwować co mogą oznaczać te plamienia mam tak pierwszy raz 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2021, 12:15
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Ewuszek wrote:Ja bym poczekała tak jak każą z tym usg po co narażać się na jeszcze większy stres
Ja czekam na @ żeby zacząć transferowy cykl ale doczekać się nie mogę dziś już 61dc i mam jakieś dziwne brązowe plamienia od tygodnia niby brzuch boli jak na zbliżający się okres ale zaczynam się denerwować co mogą oznaczać te plamienia mam tak pierwszy raz 🙄[/QUOTE
A zawsze masz takie dlugie cykle?Marmis
