X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 25 stycznia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisnia8314 wrote:
    Podbijam pytanie :) jak wlasnie wyglada zamawianie dawcy do kliniki? Oprocz kosztow za cryos i kosztow zabiegu inseminacji cos jeszcze klinika sobie zyczy?


    badania które mnie wyniosły ok 700 zł. Hormony, wymazy, HIV, chlamydia itp. cała piękna lista do zrobienia.....

    Anonimek, Katia29 lubią tę wiadomość

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 03:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa5 wrote:
    Ja mam dawce z cyros sami sobie wybralismy dawce - z baku nasienia duńskiego. Ale widziałam się z Panią z laboratorium do którego te nasienie przyszło Gyncentrum Katowice. Oni mają swoje laboratorium i tam właśnie przyszła paczka. Pojechałam musiałam się podpisać. Rozmawiałam z ta panią mówiłam że dla mnie bardzo ważne jest by dziecko było podobne itp. A ona mówi że przed doborem nasienia spotyka się z rodzina. I stara się też dobrać po wyglądzie. Nie tylko po grupie krwi, kolorze oczu czy włosach. Nie ukrywajmy nie ma zbyt dużo nasienia w klinikach. Nie dajcie się tak zbyc. Wy za to płacicie. Więc mówcie na czym wam zależy.. Ja bym tego tak nie zostawiala.


    My się z mężem wcale nie czujemy zbywani. U Nas także odbył się wywiad, tylko, że w drugą stronę, podawaliśmy całą listę naszych cech (nie tylko kolor włosów, oczu i grupa krwi), tylko więcej szczegółów. Następnie to oni dobierali po tym odpowiedniego dawcę. Takie mają procedury, a my ani przez chwilę nie odczuliśmy braku profesjonalizmu. Leczę się w Angeliusie w Katowicach, to bardzo dobra klinika, ma świetne opinie. Wywiad nie był przeprowadzany z recepcjonistką, tylko z Panią z laboratorium. Więcej szczegółów nam nie potrzeba, oni doskonale wiedzą, że ma być to dobrane indywidualnie do naszych cech.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MAG 85, mona87 niestety nie powiodło się i ty razem. Dzisiaj mam kolejną wizytę, w tym cyklu przechodzę na stymulację gonadotropinami. Oby sprawdziła się zasada " do trzech razy sztuka" :) Trzymam kciuki za Was wszystkie :)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina dobrze że jesteście w takiej klinice.. Ja na swoją też nie narzekam Gyncentrym, Ale z tego co tutaj dziewczyny piszą to nie do końca mają takie podejście do pacjenta jak my. Któraś też pisała że rozmawiała telefonicznie. Myślę więc że rozmawiała z nikim innym jak z panią z recepcji.... Trzeba się dopytywać prosić szukać. W różnych kronikach jest różnie. Prawda jest taka że gdzie niegdzie wypełniasz swistek papieru i już. Ja bym nie chciała takiego doboru....

    Figulina lubi tę wiadomość

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina przykro że się nie powiodło..... A powiedz mi na czym polega ta stymulacja ?

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
  • wisnia8314 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie...my wypelnialismy karte fenotypowa naszych cecech(gr krwi,waga,wzrost,kolor oczu,wlosow) i to bylo podaczas wizyty u lekarza.Potem po 2-3 dniach zadzwonila pani,ktora na podstawie tej kart dobrala dawce, podajac jego gr krwi,wzrost,wage,kolor oczu i wlosow.Szczeze mowiac tez wolelibysmy spotakc sie z ta pani i omowic to twrza w twarz.W najblizszy wtorek mamy wizyte u lakarza, takze bedzie okazja porozmawiac na ten temat...

  • mona87 Koleżanka
    Postów: 92 17

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    MAG 85, mona87 niestety nie powiodło się i ty razem. Dzisiaj mam kolejną wizytę, w tym cyklu przechodzę na stymulację gonadotropinami. Oby sprawdziła się zasada " do trzech razy sztuka" :) Trzymam kciuki za Was wszystkie :)

    Przykro mi, że Ci się nie udało :( Dobrze, że się nie załamujesz i próbujesz dalej:)

    Figulina lubi tę wiadomość

    2013 - początek starań
    07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
    09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
    02.2017 - Gameta Gdynia
    05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID :-(
    2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
    AMH - 5,35
    10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.


    23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
    05.02.2020 ❤ bije 😘

    "Ech życie...
    powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."


    3jgxgzu362spog4w.png
  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dajcie iskierkę nadzieji. Na wątku inseminacji 2018 same źle wieści. Czy są takie dziewczyny które AID się udało...

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
  • Aguleczka Przyjaciółka
    Postów: 82 37

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    MAG 85, mona87 niestety nie powiodło się i ty razem. Dzisiaj mam kolejną wizytę, w tym cyklu przechodzę na stymulację gonadotropinami. Oby sprawdziła się zasada " do trzech razy sztuka" :) Trzymam kciuki za Was wszystkie :)
    Figulina ja jestem po 4 iui AID. Miałam 10.01. czwartą. I lipa. Nasienie pierwsza klasa. I lipa. I to mnie już zaczyna przerażać

    Mutacja PAI hetero , mutacja czynnika V r2 hetero, ANA dodatnie, rozjechane cytokiny
    Acard 75, Metformina 1000xr,
    Encorton
    02.2017 IUI c.b. 12 dpo beta hcg 20, 14 dpo beta 13
    O5.2017 II IUI - C.B.
    06.2O17 III IUI c.pozamaciczna resekcja jajowodu
    01. 2018 IV IUI - nieudana
    Dr Paśnik leczenie,
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 00:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam 15 stycznia pierwsza IuI AID niestety nieudana, będziemy próbować dalej. :-(
    Czy któraś z WAS miała inseminacje AID w medarcie w Poznaniu ???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 17:05

  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa5 wrote:
    Figulina przykro że się nie powiodło..... A powiedz mi na czym polega ta stymulacja ?


    Stymuluje się lekami w tabletkach (ja byłam na Letrozolu, a konkretnie na Lametcie, brałam ją zwykle do 2do 6 dc) lub gonadotropinami w zastrzyku. Teraz jestem stymulowana tym drugim sposobem, ponieważ na Lametcie rósł ładnie i pękał tylko jeden pęcherzyk. Teraz mam trzy dobrze rokujące. Brzmi groźnie, ale te zastrzyki praktycznie wcale nie są bolesne, robię je sobie sama w brzuch.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguleczka wrote:
    Figulina ja jestem po 4 iui AID. Miałam 10.01. czwartą. I lipa. Nasienie pierwsza klasa. I lipa. I to mnie już zaczyna przerażać


    Wiem jak to wkurza, zwłaszcza jeśli warunki są ideale, ale trzeba walczyć dalej :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • mona87 Koleżanka
    Postów: 92 17

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mona87 wrote:
    Witaj Figulina :)
    Ja jestem po trzech nieudanych inseminacjach z nasieniem dawcy:(
    Myślałam, aby z początkiem nowego roku podejść do in vitro. Zaczęłam robić ponownie wszystkie badania, bo poprzednie straciły ważność i niestety mam pod górkę... :( Cytologia mi wyszła 3 grupa (obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych o nieokreślonym znaczeniu (ASU-US). W komentarzu mam jeszcze napisane, że możliwa infekcja wirusem HPV... :( Niby skąd to kures...wo :(:(:(Cytologię zawszę co roku miałam ok. Zastanawiam się czy te inseminacje z dawcą mogły to spowodować. Załamana jestem, bo znowu będę musiała odczekać, a nawet nie wiem ile, a każdy miesiąc to dla mnie to strata czasu :( Boję się, że nigdy się nie doczekam dzidziusia, bo odkąd skończyłam 30-tke, to wyniki mam do du... :(

    Hej, Dziewczyny przed chwilą odebrałam wynik HPV. Czekałam na niego prawie 3 tygodnie i już się obawiałam najgorszego. Całe szczęście wynik ujemny :) Normalnie bym się dziś upiła z tego szczęścia, ale biorę antybiotyk na tą swoją infekcję :(
    Jakoś cicho tu się zrobiło na tym wątku :(
    Jakie Wasze dalsze plany w walce o dzidziusia?

    2013 - początek starań
    07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
    09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
    02.2017 - Gameta Gdynia
    05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID :-(
    2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
    AMH - 5,35
    10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.


    23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
    05.02.2020 ❤ bije 😘

    "Ech życie...
    powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."


    3jgxgzu362spog4w.png
  • BasiaKoto Debiutantka
    Postów: 10 0

    Wysłany: 8 lutego 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja tu zupełnie nowa.
    Przede mną ciężki temat. Chyba musimy się zdecydować na AID bo plemniki są ale bardzo mało a na IVF nas nie stać u mnie niby ok. Zastanawiam się jak wybierany jest dawca... ale tego już trochę poczytałam bo akurat fajnie to opisujecie wyzej no i jak to wcielić w życie potem co powiedzieć rodzinie dziecku jak już będzie rozumne ehhh tyle bym chciała na raz napisac a taki mam mętlik w głowie :(

    no i najważniejsze DLACZEGO skoro ze strony kobiety wszystko jest ok tak jak np u Figuliny a mimo to dupa blada i nie wychodzi- przepraszam za wyrażenie

    ehhh chyba nie dam z tym rady

    miałam nadzieję ze jak z z kiobietą jest ok dawca też musi mieć parametry idealne to no musi się udać :(

  • BasiaKoto Debiutantka
    Postów: 10 0

    Wysłany: 8 lutego 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo Halo czy ten wątek umarł?

  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 8 lutego 2018, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj. Ja 2 razy miałam AID niestety obie nieudane. U nas czynnik męski to główny powód a ja dodatkowo mam pcos. Więcej prób nie podejmuję. W marcu podchodzimy do ivf także z dawcą.
    Napisałam o sobie ale pamiętaj że Tobie może się udać i tego Ci życzę.

    BasiaKoto lubi tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 9 lutego 2018, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BasiaKoto wrote:
    Hej ja tu zupełnie nowa.
    Przede mną ciężki temat. Chyba musimy się zdecydować na AID bo plemniki są ale bardzo mało a na IVF nas nie stać u mnie niby ok. Zastanawiam się jak wybierany jest dawca... ale tego już trochę poczytałam bo akurat fajnie to opisujecie wyzej no i jak to wcielić w życie potem co powiedzieć rodzinie dziecku jak już będzie rozumne ehhh tyle bym chciała na raz napisac a taki mam mętlik w głowie :(

    no i najważniejsze DLACZEGO skoro ze strony kobiety wszystko jest ok tak jak np u Figuliny a mimo to dupa blada i nie wychodzi- przepraszam za wyrażenie

    ehhh chyba nie dam z tym rady

    miałam nadzieję ze jak z z kiobietą jest ok dawca też musi mieć parametry idealne to no musi się udać :(



    Ujęłaś to bardzo dobrze. Niestety problemy mogą siedzieć dużo głębiej. Może być np. problem z immunologią, z jakością komórek jajowych, z genetyką u kobiety. Na ostatniej wizycie już po inseminacji, moja Pani doktor powiedziała, że jeśli ta trzecia próba się nie powiedzie, mam się udać do immunologia, aby poszerzyć diagnostykę. Jest to bardzo kosztowna sprawa, ale bez tego nie warto podchodzić czwarty raz, bo po 3 nieudanych próbach można już podejrzewać, że problem siedzi głębiej. No, ale zobaczymy, teraz czekamy na wynik i wtedy się okaże czy ta wizyta będzie mi potrzebna.

    BasiaKoto lubi tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • PannaA Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 4 marca 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja jestem po AID z cyros pierwsza próba nieudana, druga udana, ale poronienie i trzecia udana, rodzimy w maju, jak coś służę pomocą:)

    Aniołek 7 tc. <3
    13.09 dwie kreski i strach :)

  • GOSIEK90 Koleżanka
    Postów: 64 18

    Wysłany: 10 marca 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaA wrote:
    Hej ja jestem po AID z cyros pierwsza próba nieudana, druga udana, ale poronienie i trzecia udana, rodzimy w maju, jak coś służę pomocą:)
    Wysłałam zaproszenie. Mam kilka pytań :-)

    Niedoczynność tarczycy. Hiperprolaktynemia. Czynnik męski.
  • Malinowa5 Ekspertka
    Postów: 258 64

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej faktycznie ciszej tu się zrobiło.... Ja mam drugą próbę AID nie udaną, wszystkie badania w normie...wszystkie badania ok ale prolaktyna ciut za wysoka, zbijam bromergonem i zbić nie mogę za bardzo. Moja lekarka twierdzi, że taka ilość prolaktyny nie ma wpływu na zajście w ciążę. Zastanawiam się co robić pierwsze AID nieudane, nie stymulowane, drugie stymulowane 1 pęcherzyk- lametta. I dalej nic, przecież jestem zdrowa, byłam już kiedyś w ciąży niestety poroniłam 7 lat temu. Mam przebadane genetykę prawie wszystkie możliwe badania, hormony, drożność itp. nie ma tylko tej immunologii... ale też nie mam podstaw twierdzić, że coś jest nie tak.... pomóżcie :( jestem w totalnej rozsypce, może to wina prolaktyny ?? załamana

    1.07.2017 początek
    1.10.17 wyrok- azoospermia
    1.01.2018 - decyzja AID
    ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
    17.02.18.- I AID :(
    15.03.18- II AID :( - ale dlaczego??
    14.05.18- III AID - :(
    5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ