Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:zalezy co endometrioza zaatakuje, ja mam I stopien, a przez nia nie mam jajowodow. No ni hu hu nie zaszlabym naturalnie, a nasienie jak na razie jest bardzo dobre.
To tego nie wiedziałam. Nie myślałam w ten sposób. Czyli osoba z endomendą 3 st.może być w lepszej sytuacji niż ta z Ist. która tak jak Ty nie ma jajowodów.. -
Mam już 2 mrozaczki 8A
Jak nerwy mi zejdą to napiszę Wam w szczegółach co się działo po punkcji...
Frelcia_, Heidi Di, Bejzi, Ptaszyna, sylwia80, KateHawke, _Polanka_, bbeczka91, Erl, Bella93, karolcia35, Yummymummy, NieJa, Stokrotka123, Yoselyn82, Janka0909, didik34, ania8306, sAnsa_28 lubią tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
8A czyli Zarodek wzorcowy w 3 dobie_Polanka_ wrote:Njut, po emotce wnioskuję, że jest dobrze
cieszę się mocno 
I mam pytanie, czy jest tu jakaś dobra osoba, która ma ochotę mnie oświecić i nieskomplikowanie wytłumaczy mi o co chodzi z tymi cyframi i liczbami (np. 8A)? W temacie in vitro raczkuję i po prostu nie rozumiem, a wszędzie to się pojawia Podgląd i mrożenie Zarodków wykonuje się najczęściej w 3 dobie lub w 5/6 dobie (wtedy mówimy o blastce lub moruli - czyli Zarodku tuż przed stadium blastki). W przypadku Zarodków z 3 doby cyfra oznacza liczbę komórek, na które się Zarodek podzielił - dla 3 doby idealnie 6-8, mniejsza cyfra oznacza wolniejszy rozwój Zarodka i tym samym ogółem jego mniejszy potencjał rozwojowy. Literka oznacza klasę Zarodka. A - ładny symetryczny Zarodek bez fragmentacji. B - Zarodek niesymetryczny lub z fragmentacją <20%, taki też jest ok. C, D - kolejno większy stopień fragmentacji, a tym samym niższy potencjał rozwojowy Zarodka, ale i z takich ciąże się zdarzają..
Przy blastkach są inne oznaczenia, podwójne literki.
Njut, gratuluję tych 2 pięknych Maluszków ja jestem w ciąży z 8A, także wiesz 
Niezmiernie się cieszę i mocno ściskam kciuki za siłaczy, którzy rozwijają się do Blastki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 14:40
_Polanka_ lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja się dzisiaj dowiedziałam, że od września mam objąć wychowawstwo na zastępstwo i jestem wściekła i myślę czy nie zrezygnować. Specjalnie się zatrudniłam jako wspomagający żeby móc działać medycznie.. bo mnie da się łatwo zastąpić a wychowawce trudno... i tak się bujam. Już z nerwów znowu biegunka.
njut jak ja się cieszę, że jesteś zadowolona zasługujesz jak mało kto
njut lubi tę wiadomość
-
_Polanka_ wrote:Dziękuję Erl Przeczytałam 3 razy i myślę, że jestem na etapie, że można mnie odpytać i powinnam zaliczyć
Hej Polanka, humor lepszy, to widać z Twoich postów pytałaś o naszą sytuację, u nas nadal starania naturalne, bo po laparo byłam 3 m-ce wyciszana, teraz pani dr stawia na większą skuteczność. Zobaczymy, martwi i jednocześnie złości mnie, że każe nam rozważyć procedurę... wszystko ok, ciąży brak, ehh...
Chciałam Wam zwrócić jeszcze uwagę na tę nieszczęsną dietę przy endo. Najważniejsza zasada takiej diety opiera się na odciążeniu wątroby, która jest odpowiedzialna za usuwanie toksyn z organizmu i gospodarkę hormonami płciowymi, w tym estrogenów - jak najmniej przetworzonych rzeczy, czerwonego mięsa, KAWY(!!!), alkoholu, słodyczy, fastfoodów, białego pieczywa, makaronów. Wszystkie te rzeczy prowadzą do stanu zapalnego w organizmie.
Ja w ub.roku podejrzewając endo, niemalże doktoryzowałam się czytając przeróżne artykuły. Wspólnym mianownikiem było właśnie odżywianie + suplementowanie wit. z grupy B, selenu, wit. E, cynku, oleju z wiesiołka.
Dodatkowo poczytajcie o zbawiennym działalniu ostropestu plamistego - ja dodawałam do owsianek, sałatek. Do tego sok z granatu, siemię lniane, niepokalanek (słynny castagnus-na 3 m-ce, przerwa kolejne 3 m-ce itd.)
Ważne jest też to, co siedzi w naszych głowach, a więc ograniczenie stresu, przesterowanie na pozytywne myślenie, uprawianie sportu, dla wyciszenia jogi.
Ja stosując te zalecenia w 2 m-ce schudłam 6 kg (taki fajny efekt uboczny), okresy stały się mniej bolesne, a przynajmniej do zaakceptowania. Pamiętajcie, że jesteśmy tym, co jemy, a w zdrowym ciele, zdrowy duch (takie utarte, ale jakże mądre)
Zerknijcie:
https://www.pepsieliot.com/dlaczego-lekarz-nie-potrafi-ci-pomoc-przy-endometriozie-a-stary-chinczyk-tak/ (nie jestem fanką Pepsi, bo na wszystko dobre są jej mieszanki, ale poczytać można)
http://agnieszkamaciag.pl/ostropest-plamisty-leczniczy-cud-natury/
link, który zamieściła Frelcia też zawiera dużo merytorycznej wiedzy, polecam.
Erl, KateHawke lubią tę wiadomość
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Ja jestem slaba pod wzgledem diety i uwazam, ze to co jest smaczne zazwyczaj nie jest super zdrowe. Niby mozna zjesc frytki z pieczonych ziemniakow, ale ni jak to sie ma to tych smazonych na oleju. Makaronu zytniego nie przeklne, z kaszy lubie tylko jeczmienna, lubie slodycze i %%, a w każdej kolejnej laparoskopii mialam mniej zmian endo i mniej zrostow
Bylam na "zdrowej diecie", w pierwszej ciazy, zeby przytyc i nie bylam szczesliwa
Poziomka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa czytałam że jagody i sok z czarnego bzu jest bardzo dobry. Z suplementów jeszcze oczywiście Omega3 i A+E Mogę zrezygnować z alkoholu, mogę pić słabą kawę raz dziennie, MOGĘ nie jeść czerwonego mięsa ale raz na miesiąc nie zrezygnuje z czipsów i czekolady. tydzień przed okresem to jest must have.
Ostropest jest BARDZO dobry. Teściowa mi go namiętnie pociska.
Wartościowe są też szejki proteinowo-błonnikowe zamiast niezdrowych przekąsek.
Co do stresu... ja jestem typem bardzo emocjonalnej osoby i niestety stres mnie bardzo dotyka. W mojej pracy jest obecny dzięki szefostwu, które nas ciągle brzydko mówiąc gnoi a i rodzice w prywatnych placówkach są straszni.. byleby się pozbyć dziecka i mieć spokój. I potem siedzi mi taki aspergerowiec z autystykiem po 12h. Super, nie? ALE znalazłam fajny sposób- BASEN woda wyciąga całe zło, chlor uspokaja a potem wracasz do domu i pięknie się zasypia, bez niepotrzebnych myśli w głowie.
PS Ostropest jest też w tabletkachWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 16:32
Bella93, Bejzi lubią tę wiadomość
-
Njut gratulacje !! Opowiadaj nam tu wszystko jak się czułaś co się działo itd.
Ja też byłam chwilę na zdrowej diecie ale nie da się długo ..;p
Bella93 lubi tę wiadomość
3xPICSI
5xcrio
2xcb
2x6tydz [*]
Immunosupresja, szczepienia...
Udało się.
10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️
Ciaza naturalna.
09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️ -
Bella, jeśli Ty z tych co muszą przytyc, to zazdraszczamBella93 wrote:Ja jestem slaba pod wzgledem diety i uwazam, ze to co jest smaczne zazwyczaj nie jest super zdrowe. Niby mozna zjesc frytki z pieczonych ziemniakow, ale ni jak to sie ma to tych smazonych na oleju. Makaronu zytniego nie przeklne, z kaszy lubie tylko jeczmienna, lubie slodycze i %%, a w każdej kolejnej laparoskopii mialam mniej zmian endo i mniej zrostow
Bylam na "zdrowej diecie", w pierwszej ciazy, zeby przytyc i nie bylam szczesliwa dla mnie jedzenie to jedna z najprzyjemniejszych czynności w zyciu, uwielbiam! Niestety nie bez skutkow dla mojej figury:D
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Martinka przespałam całą drogę. Na stymulacji czułam się dobrze, nie miałam męczących bóli piersi ani jajników. Ale pół godziny przed punkcją jajniki dały mi popalićMartinka wrote:Wspaniała wiadomość. Teraz będzie tylko dobrze. Jak zniosłaś podróż po punkcji? Dobrze się czułaś na drugi dzień?
Najgorsze zaczęło się na drugi dzień po rozmowie z Panią embriolog
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Bejzi podziwiam. Ja ostatni taki spadek wagi zaliczyłam po 2 ciąży i poronieniu. W obu ciążach traciłam apetyt.Bejzi wrote:Ja stosując te zalecenia w 2 m-ce schudłam 6 kg (taki fajny efekt uboczny), okresy stały się mniej bolesne, a przynajmniej do zaakceptowania. Pamiętajcie, że jesteśmy tym, co jemy, a w zdrowym ciele, zdrowy duch (takie utarte, ale jakże mądre)
Ech, ja odżywiam się bardzo zdrowo i u mnie niestety takie zalecenia nie pomogą
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Njut ale na drugi dzień źle się czułaś przez punkcję ?
Czemu przez Panią embriolog ?3xPICSI
5xcrio
2xcb
2x6tydz [*]
Immunosupresja, szczepienia...
Udało się.
10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️
Ciaza naturalna.
09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️ -
Kobietki muszę się trochę ogarnąć psychicznie żeby to wszystko napisać i nic nie pominąć. Takich nerwów jakie mi zaoferowała Pani emriolog dawno nie miałamPoziomka25 wrote:Njut gratulacje !! Opowiadaj nam tu wszystko jak się czułaś co się działo itd.
Ja też byłam chwilę na zdrowej diecie ale nie da się długo ..;p
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Napiszę wieczorkiem, bo pędzę na grzyby
Poziomka25 lubi tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
njut wrote:Mam już 2 mrozaczki 8A
Jak nerwy mi zejdą to napiszę Wam w szczegółach co się działo po punkcji...
Njut ❤️ Fajowooo będzie dobrze ❤️
Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018 -
Czekamy zatem z niecierpliwością! Odstresuj sie odrobine na grzybachnjut wrote:Kobietki muszę się trochę ogarnąć psychicznie żeby to wszystko napisać i nic nie pominąć. Takich nerwów jakie mi zaoferowała Pani emriolog dawno nie miałam
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
-
nick nieaktualny
-
Czyli na drugi dzień też nas czeka wizyta w klinice czy miałaś telefoniczną rozmowę z embriologiem? Ja też czuję się dobrze. Dzisiaj w żadne spodnie nie mogłam się zapiąć. Mąż mi mówi- przyzwyczajaj się. Oby miał rację. Njut, zrelaksuj się, bo nowa przygoda przed Tobąnjut wrote:Napiszę wieczorkiem, bo pędzę na grzyby
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 18:06
