Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Slomka a ty ile dni przrd mialas zastrzyk i czy na peknietym pecherzyku iui.
-
Dziewczyny, kto przyjmuje w poniedzialek?
14 dni po iui przyszla @. Rano zrobilam test, bo wczoraj wieczorem mialam jakies plamienia i jutro dla pewnosci chcialam powtorzyc, ale juz nie ma sensu.
Do konca po cichu mialam nadzieje, ze sie udalo...
Pytacie, za co musimy tyle cierpiec, zeby w koncu miec to wymarzone malenstwo. Sama sie nad tym zastanawiam i jest mi cholernie przykro. W mojej rodzinie w tym roku, tylko w lutym urodzilo sie troje dzieci. Jednym, niecały rok po slubie. A my sie staramy juz ponad 2 lata i nic.
Jeszcze ten zas..ny rzad sie wpiernicza w te sprawy...
Tym samym zalapalam dola. ;("Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."

06.04.2016 I iui
14.05.2016 II iui
21.06.2016 III iui 
-
Karcia, ja mialam na niepeknietym. Zastrzyk mialam 12.05 o 22ej a iui 14.05 ok. 11:30.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2016, 12:15
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."

06.04.2016 I iui
14.05.2016 II iui
21.06.2016 III iui 
-
nick nieaktualnyAsia08 wrote:Dziewczyny, kto przyjmuje w poniedzialek?
14 dni po iui przyszla @. Rano zrobilam test, bo wczoraj wieczorem mialam jakies plamienia i jutro dla pewnosci chcialam powtorzyc, ale juz nie ma sensu.
Do konca po cichu mialam nadzieje, ze sie udalo...
Pytacie, za co musimy tyle cierpiec, zeby w koncu miec to wymarzone malenstwo. Sama sie nad tym zastanawiam i jest mi cholernie przykro. W mojej rodzinie w tym roku, tylko w lutym urodzilo sie troje dzieci. Jednym, niecały rok po slubie. A my sie staramy juz ponad 2 lata i nic.
Jeszcze ten zas..ny rzad sie wpiernicza w te sprawy...
Tym samym zalapalam dola. ;(
Przykro mi....Chyba żadne słowa na razie nie pomogą - trzeba się samej z myślami pobić, żeby wrócić do równowagi. A polityka naszego kraju....hmmmm szkoda gadać.
W poniedziałek chyba dr Z - tak mi się wydaje.
Ja czekam z niecierpliwością do wtorku na "randkę" z dr W
Dobrze, że dziś pracuję do nocy, to czas szybko zleci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2016, 13:23
Asia08 lubi tę wiadomość
-
W poniedzialek dr Zbroch
Asia08, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Tak tak, odnalazlam stara recepte wlasnie od dr Z. z ktoregos tam poniedzialku.

Musze jeszcze pogadac z mezem, ale to chyba vedzie nasze ostatnie iui. Jak sie uda, to bede wniebowzieta a jeski nie, to bede chciala odpoczac, moze uda mi sie schudnac choc troche. No i zebrac kase na ivf...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2016, 13:47
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."

06.04.2016 I iui
14.05.2016 II iui
21.06.2016 III iui 
-
Ja tez uslyszalam od lekarzy ze mam schudnac. Wiem ze trzeba ale jak sobie pomysle ze nawet "wieksze" dziewczyny maja dzieci.I jakos im sie udalo.
-
Ja to usłyszałam od mojej poprzedniej gin, w Artemidzie nie. Ale wiem, ze to tez moze byc problem. Faktem jest to co piszesz, ze nawet wieksze kobiety zachodza i jest ok."Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."

06.04.2016 I iui
14.05.2016 II iui
21.06.2016 III iui 
-
Ja też nie mogę zajść przez otyłość też się odchudzam ale do prawidłowej wagi to jeszcze bardzo długa droga. Ale słyszałam niedawno ze dziewczyna 250kg była w ciąży i dowiedziała się o tym dopiero jak zaczęła rodzić
. Właśnie wróciłam ze szpitala byłam odwiedzić siostre która dziś urodziła córeczkie tak mi jakoś smutno że my nie możemy i jeszcze te cholerne kilogramy. Choć siostra mówi że nigdy w życiu więcej dzieci bo poród ją przerósł a rodziła 3 godz a to szybko jak na moje oko:)
Karcia -
eni33 wrote:Slomka a ty ile dni przrd mialas zastrzyk i czy na peknietym pecherzyku iui.
Ja miałam zastrzyk dzień wczesniej ok 16.30, a iui następnego dnia też kolo 16.30. Iui na niepękniętym.
Karcia nam się nie udalo...
, ale już złość mi pomalutku przechodzi.
Asia08, tak mi przykro..., niestety wiem co teraz czujesz. My się nie będziemy decydować na kolejne iui, robimy przerwę 1 cykl, może 2 i szykujemy się do in vitro.
W międzyczasie zrobimy sobie badania na boreliozę, bo podobno ona tez może nieźle namieszać przy staraniach. -
nick nieaktualnyKolejny członek rodziny - gratuluję ciociu. Na was też przyjdzie pora. 3 godziny to całkiem krótko mi się wydaje, chociaż domyślam się, że siostra w tym czasie ze sto razy umierała, przeklinała w myślach faceta, darła się okrutnie....Karcia wrote:Ja też nie mogę zajść przez otyłość też się odchudzam ale do prawidłowej wagi to jeszcze bardzo długa droga. Ale słyszałam niedawno ze dziewczyna 250kg była w ciąży i dowiedziała się o tym dopiero jak zaczęła rodzić
. Właśnie wróciłam ze szpitala byłam odwiedzić siostre która dziś urodziła córeczkie tak mi jakoś smutno że my nie możemy i jeszcze te cholerne kilogramy. Choć siostra mówi że nigdy w życiu więcej dzieci bo poród ją przerósł a rodziła 3 godz a to szybko jak na moje oko:)











