X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artemida Olsztyn
Odpowiedz

Artemida Olsztyn

Oceń ten wątek:
  • Karolcia34 Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 19 maja 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny mam pytanie do Was bo chyba zaczynam swirowac:(od 1,5 roku staramy się o dzidzie. W poprzednim cyklu miałam robione hsg i jajowody drozne, wyniki nasienia w miarę ok.15 maja miałam owulacjje lekarz stwierdził na usg że jajeczko pęka. Staraliśmy się na kilka dni przed i w dniu owulacji. Dziś mam 17 dzień cyklu i od 3 dni czuje generalnie ból, rozpieranie w jajniku. Nigdy tak nie miałam i zastanawiam się co to może oznaczać?? Dziekuje za pomoc

  • mag87 Autorytet
    Postów: 1067 894

    Wysłany: 19 maja 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki jeden zarodek ale jaki! Wyhodowalas piękna blastce kochana:) trzymaj się pozytywnych mysl8, ochlon ten cykl i czerwiec jest Was- Twój i Izaury:*

    Wiki03, Izaura lubią tę wiadomość

    klz96iye30cupjne.png
  • Karolcia34 Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 19 maja 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W

  • goldenka28 Autorytet
    Postów: 424 246

    Wysłany: 19 maja 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia34 wrote:
    Hej dziewczyny mam pytanie do Was bo chyba zaczynam swirowac:(od 1,5 roku staramy się o dzidzie. W poprzednim cyklu miałam robione hsg i jajowody drozne, wyniki nasienia w miarę ok.15 maja miałam owulacjje lekarz stwierdził na usg że jajeczko pęka. Staraliśmy się na kilka dni przed i w dniu owulacji. Dziś mam 17 dzień cyklu i od 3 dni czuje generalnie ból, rozpieranie w jajniku. Nigdy tak nie miałam i zastanawiam się co to może oznaczać?? Dziekuje za pomoc

    Nie chcę robić nadziei, ale może coś się zadziało :) trzeba cierpliwie czekać do dnia spodziewanej miesiączki, chyba że ból jest mocny i uciążliwy to pędź do lekarza. Mnie jak zaszłam też pobolewał brzuch, ale był to ból podobny do tego przed okresem, później jak się tydzień spóźniał, a brzuch dalej czułam to zaczęłam się dopiero zastanawiać, że może cud. A i jakoś kilka dni po owulacji miałam kłucie właśnie chyba jajnika w nocy, tak że się obudziłam, ale oczywiście przez myśl mi wtedy nie przeszło, że mogło się udać.

    Trzymam kciuki, by było pozytywnie :) choć lepiej się nie nastawiać, tylko starać się spokojnie czekać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 19:02

    Karolcia34 lubi tę wiadomość

    c55fs65gphrwpg7x.png[/url]
  • goldenka28 Autorytet
    Postów: 424 246

    Wysłany: 19 maja 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mewaa wrote:
    Z tego co wiem w Olsztynie nie ma szans na refundację. Zastanawiam się czy iść do kolejnego ginekologa specjalisty czy od razu do Artemidy. Tak na prawdę to jestem załamana.

    Ja bym chyba poszła najpierw do dobrego ginekologa prywanie na konsultację, zobaczyć co powie, może jakoś pokieruje dalej. Jeśli stwierdzi, że konieczne jest in vitro i nie ma innego wyjścia, wtedy bym już poszła do Artemidy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 19:09

    Mewaa lubi tę wiadomość

    c55fs65gphrwpg7x.png[/url]
  • Karolcia34 Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 19 maja 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odp. Wiem że lepiej się nie nastawiac :) ale jak człowiek chce to ciężko :(bol jest taki do sniesienia bardziej jakby jajnik dawał znać że jest :) no zobaczymy muszę poczekać jeszcze tydzień.

    goldenka28 lubi tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 19 maja 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mewaa wrote:
    Z tego co wiem w Olsztynie nie ma szans na refundację. Zastanawiam się czy iść do kolejnego ginekologa specjalisty czy od razu do Artemidy. Tak na prawdę to jestem załamana.
    Mogę Ci doradzić żebyś poszła do dr. P prywatnie on pracuje w szp. Wojewódzkim, moja koleżanka miała ztez ten problem.

    Mewaa lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • goldenka28 Autorytet
    Postów: 424 246

    Wysłany: 19 maja 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia34 wrote:
    Dzięki za odp. Wiem że lepiej się nie nastawiac :) ale jak człowiek chce to ciężko :(bol jest taki do sniesienia bardziej jakby jajnik dawał znać że jest :) no zobaczymy muszę poczekać jeszcze tydzień.

    Dokładnie Cię rozumiem :) wiem co to znaczy, te oczekiwania co miesiąc. No, ale trzeba się nastawić pozytywnie, nawet jak nie tym razem, to w końcu się uda :) skoro u Was nie ma większych problemów, to w końcu musi się udać.

    c55fs65gphrwpg7x.png[/url]
  • Karolcia34 Debiutantka
    Postów: 14 1

    Wysłany: 19 maja 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    goldenka28 wrote:
    Dokładnie Cię rozumiem :) wiem co to znaczy, te oczekiwania co miesiąc. No, ale trzeba się nastawić pozytywnie, nawet jak nie tym razem, to w końcu się uda :) skoro u Was nie ma większych problemów, to w końcu musi się udać.

    Dzieki za zrozumienie :) wiadomo jak jest. Większość z nas tutaj mierzy się z takimi problemami i oczekiwaniami na mały cud :) u nas niby wszystko ok ale jakoś nie idzie :(myślę że to psychika niestety. Zastanawiamy się na iui chodź opinie bywają różne i też za 1 razem rzadko się udaje. Zobaczyny. Sama za siebie 3mam kciuki :)

  • Mewaa Nowa
    Postów: 5 3

    Wysłany: 19 maja 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ena wrote:
    Cześć

    Wiki ooo jest jeden siłacz - oby to był szczęściarz.


    Mewaa - Napisać coś sensownego... Ja do iui w ogóle bym nie podchodziła. Niestety koszt in vitro jest bardzo duży. Ja bardzo dużo złotówek przeznaczyłam na to, by mieć dzieci - oczywiście kosztem wielu wyrzeczeń, nie mówiąc już o obciążeniu psychicznym, jaki temu towarzyszył. Tak jak napisała Emilka - może uda Ci się znaleźć jakąś klinikę, w której przeprowadzane są badania i cena będzie niższa. Tylko wtedy dochodzi duże zamieszanie - a to żeby termin wizyty pasował, a to trzeba po leki jechać itp. Trudne to wszystko jest...
    e_mil_ka wrote:
    Hmm ciężko cokolwiek doradzić. Przypuszczam ze w Artemidzie zaproponują od razu in vitro ale jesli bedziesz sie upierac ze najpierw chcesz lsparoskopie to mysle ze uzyskasz skierowanie.
    Spróbuj na pewno bedziesz pod lepszą opieką niż u zwyklego gina. Jedna wizyta nie oznacza zadnej deklaracji.
    malgos741 wrote:
    Mogę Ci doradzić żebyś poszła do dr. P prywatnie on pracuje w szp. Wojewódzkim, moja koleżanka miała ztez ten problem.
    goldenka28 wrote:
    Ja bym chyba poszła najpierw do dobrego ginekologa prywanie na konsultację, zobaczyć co powie, może jakoś pokieruje dalej. Jeśli stwierdzi, że konieczne jest in vitro i nie ma innego wyjścia, wtedy bym już poszła do Artemidy.

    Taki właśnie mam plan. Za miesiąc mam rentgen miednicy mniejszej (takie badanie zasugerował mi lekarz wykonujący HSG w Szpitalu Wojewódzkim) i z tym badaniem wybiorę się do doktora P. prywatnie. Jestem ciekawa co on powie. Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi i za wsparcie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 23:08

    Wiki03, malgos741 lubią tę wiadomość

  • Smerfetka 84 Autorytet
    Postów: 1075 607

    Wysłany: 20 maja 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj zaczęłam ostatni tydzień pracy w i końcu pójdę na zwolnienie :) już chyba dojrzałam do tego bo chce mi się poodpoczywać :)

    goldenka28, e_mil_ka lubią tę wiadomość

    zem3df9hnujusrbb.png

    wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
    31.08.2018 r. - punkcja
    08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB :-(
    03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
    21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
    22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC
  • goldenka28 Autorytet
    Postów: 424 246

    Wysłany: 20 maja 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfetka 84 wrote:
    Dzisiaj zaczęłam ostatni tydzień pracy w i końcu pójdę na zwolnienie :) już chyba dojrzałam do tego bo chce mi się poodpoczywać :)

    bardzo dobrze i tak długo pracowałaś :) teraz leniuchuj do porodu, ile się da :)

    Smerfetka 84 lubi tę wiadomość

    c55fs65gphrwpg7x.png[/url]
  • katia92 Debiutantka
    Postów: 14 7

    Wysłany: 20 maja 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Wyszła u mnie mutacja genu V Leiden oraz MTHFR C677T stąd prawdopodobnie te poronienia, jestem już na clexane i będę do końca ciąży jak uda się wkoncu ujrzeć dwie kreski. Pytanie do Was czy polecicie lekarza godnego zaufania do prowadzenia ciąży i może wiecie kto wpisze mi receptę na clexane przy takiej mutacji na refundację, jak wiadomo tanie nie są te zastrzyki więc jeśli uda się je kupić taniej to byłoby super :)

    14.10.2017 testowanie II
    luty 2018 - informacja o chorobie dziecka
    28.02.2018 - strata córeczki
  • goldenka28 Autorytet
    Postów: 424 246

    Wysłany: 20 maja 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś po wizycie. Wszystko dobrze 🙂 Julek waży 1,6 kg. Szyjka krótka, ale przez tydzień się nie skróciła. Dalej mam się oszczędzać, ale mogę chodzić, dr nawet powiedział że leżeć cały czas nie można, bo jest to niebezpieczne. No i acard w końcu odstawiony całkowicie, przepływy są dobre 🙂

    Smerfetka 84, Halszka112, e_mil_ka, Izaura, asiastokrota lubią tę wiadomość

    c55fs65gphrwpg7x.png[/url]
  • Smerfetka 84 Autorytet
    Postów: 1075 607

    Wysłany: 21 maja 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    goldenka28 wrote:
    My dziś po wizycie. Wszystko dobrze 🙂 Julek waży 1,6 kg. Szyjka krótka, ale przez tydzień się nie skróciła. Dalej mam się oszczędzać, ale mogę chodzić, dr nawet powiedział że leżeć cały czas nie można, bo jest to niebezpieczne. No i acard w końcu odstawiony całkowicie, przepływy są dobre 🙂


    Duży chłopak :) dobrze, że wszystko ok :)

    goldenka28 lubi tę wiadomość

    zem3df9hnujusrbb.png

    wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
    31.08.2018 r. - punkcja
    08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB :-(
    03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
    21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
    22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2019, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    Goldenka o dobre wieści. Niech Julo jeszcze siedzi spokojnie w brzuchu, a ty odpoczywaj.

    Katia92 - ja nie podpowiem, ale na pewno któraś z dziewczyn ci odpisze. Ja bardzo polecam dr Zd.

    Smerfetka i zacznie się leniuchowanie w domu albo wpadniesz w szał sprzątania, wicia gniazda :-)

    Smerfetka 84, goldenka28 lubią tę wiadomość

  • Smerfetka 84 Autorytet
    Postów: 1075 607

    Wysłany: 21 maja 2019, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ena wrote:
    Cześć dziewczyny

    Goldenka o dobre wieści. Niech Julo jeszcze siedzi spokojnie w brzuchu, a ty odpoczywaj.

    Katia92 - ja nie podpowiem, ale na pewno któraś z dziewczyn ci odpisze. Ja bardzo polecam dr Zd.

    Smerfetka i zacznie się leniuchowanie w domu albo wpadniesz w szał sprzątania, wicia gniazda :-)



    Obawiam się, że to drugie ;) i bardziej spanikowana będę, bo tak naprawde praca odciągała moje myśli od porodu że to już nie długo.

    zem3df9hnujusrbb.png

    wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
    31.08.2018 r. - punkcja
    08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB :-(
    03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
    21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
    22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC
  • mag87 Autorytet
    Postów: 1067 894

    Wysłany: 21 maja 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wpadam by powiedzieć że patent z mlekiem na ropiejace oczka u mnie też zadziałał:) tzn widzę spora poprawę, jeszcze dzisiaj i jutro powtórzę ale na serio jest lepiej :)

    Mam pytanko do doświadczonych mam- co dajecie swoim bablom na szyjke jak jest tak ciepło? Gosia chyba jest z tym zimno lubnych i mimo że ubieram ja dość lekko to ciągle ma zgrzany karczek i widzę że pojawiły się na faldkach w szyjce zaczerwienienia. Normalnie bepanthen czy tam inny linomag czy może jakąś zasypka tak żeby to bardziej wysuszyć?

    Smerfetka, no w końcu urlop, odpoczywaj i dużo spij:)

    Pozdrawiam:)

    Smerfetka 84 lubi tę wiadomość

    klz96iye30cupjne.png
  • Lura82 Autorytet
    Postów: 1468 1029

    Wysłany: 21 maja 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mag87 wrote:
    Dziewczyny wpadam by powiedzieć że patent z mlekiem na ropiejace oczka u mnie też zadziałał:) tzn widzę spora poprawę, jeszcze dzisiaj i jutro powtórzę ale na serio jest lepiej :)

    Mam pytanko do doświadczonych mam- co dajecie swoim bablom na szyjke jak jest tak ciepło? Gosia chyba jest z tym zimno lubnych i mimo że ubieram ja dość lekko to ciągle ma zgrzany karczek i widzę że pojawiły się na faldkach w szyjce zaczerwienienia. Normalnie bepanthen czy tam inny linomag czy może jakąś zasypka tak żeby to bardziej wysuszyć?

    Smerfetka, no w końcu urlop, odpoczywaj i dużo spij:)

    Pozdrawiam:)
    Ja bardzo lubię bepanthen sensiderm, możesz spróbować maka ziemniaczana posypać, a wieczorem wykąpać w krochmalu. Można nawet kupić gotowy, tylko wsypujesz do wody (w Rossmann z firmy atoperal baby plus)
    No i jak jest tak ciepło to nic nie musisz zakładać na szyjke i głowę. Malutka i tak leży w gondoli więc wiatr jej nie przwieje. Pamiętaj przegrzaniem gorsze od chlodu

    22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
  • Smerfetka 84 Autorytet
    Postów: 1075 607

    Wysłany: 21 maja 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziewczyny, jakie kosmetyki kupić Maleństwu?

    zem3df9hnujusrbb.png

    wiek 34 lata, słabe nasienie - zabieg żylaków powrózka nasiennego;
    31.08.2018 r. - punkcja
    08.09. 2018 - transfer zarodka 4AB :-(
    03.11 - crio: 12 dpt beta 421,6; 14 dpt - 931,8
    21.09.2021 - crio transfer zarodka 4BB: 11dpt beta 8,5
    22.11.2021 - crio ostatniego mrozaczka 3BC
‹‹ 1959 1960 1961 1962 1963 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ