Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
hmm ja snuje teraz domysły dlaczego u mnie tak to łatwo sie odkleja, a niby na usg dosłownie dzien wcześniej z kosmówka było wszystko ok? Czy mój organizm tak bardzo nie chce zarodka ....
Jeszcze niewiadome czy nie będzie potrzebne łyżeczkowanie... narazie dr dał 14 dni na samooczyszczenie jeśli nie da rady to zastosuje farmakologie i wtedy w ostateczności zabieg...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 13:35
-
nick nieaktualnyEni gratuluję !!! trzymam mocno kciuki żeby tym razem ciąża się zdrowo rozwijała
Halszka dobrze, że dr chce wspomóc najpierw męża suplementami. Dieta też bardzo dużo daje na fragmentację. Wiem, że chciałabyś już rozpocząć procedurę, ale po przeleczeniu będziecie mieli większe szanse :- ) 3 miesiące szybko zlecą.
Zosia Samosia strasznie mi przykro dobrze, by było żebyś nie potrzebowała zabiegu... żadna kobieta nie powinna tego przechodzić
Mag co u Twojej córeczki?
Dziewczyny ma któraś na zbyciu encorton 10mg?eni33, Halszka112, mag87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ena wrote:Cześć
Emilka aj te zęby... jak dzisiaj się czujesz?
Zosia Samosia - Współczuję ci bardzo. Nie mam zielonego pojęcia czemu tak się dzieje....
Eni gratuluję
Lepiej sie czuje niż wygladam a wygladam jak bym od męza w morde dostala niedosc ze opuchnieta to jeszcze w siniakach. Dzis bylam na kontroli za tydzien znowu kontrola.Ena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmilka ja miałam aparat, prawie trzy lata. Pierwsze tygodniu i po każdej wizycie, jedzenie to był wyczyn 😉ja nie musiałam usuwać zębów przed, ale po zdjęciu aparatu, szóstka do niczego była. Powiem Ci, że teraz po prawie 3 latach od zdjęcia jestem z siebie dumna,że wytrzymałam i efekt jest też super 😁
e_mil_ka lubi tę wiadomość
-
e_mil_ka wrote:Lepiej sie czuje niż wygladam a wygladam jak bym od męza w morde dostala niedosc ze opuchnieta to jeszcze w siniakach. Dzis bylam na kontroli za tydzien znowu kontrola.
Emilka ja też nosiłam aparat i przed założeniem musiałam wyrwać dwie dolne ósemki, byłam opuchnięta, wyglądałam jak chomik, ale to tak po 2-3 dni, później było już dobrze. Sam aparat wspominam pozytywnie, na początku tylko miałam wrażenie że ruszają mi się zęby, jadłam głównie zupy, wszystko sobie rozdrabniałam, ale później to już normalnie. Najgorzej wspominam tylko gumki, które miałam wiązać na noc ( dół z górą), one tak ciągnęły, ale na tym to polegało żeby ściskać górną i dolną szczękę. Ja to krótko nosiłam, coś około 1,5 roku. Później jeszcze jakoś w trakcie musiałam wyrwać dwie górne ósemki, bo wyszły dopiero później, przed założeniem ich nie miałam. Te górne to nic w porównaniu z dolnymi. A i jeszcze najpierw miałam taką płytkę na podniebieniu tak dziwnie mówiłam zanim się przyzwyczaiłam ale później było ok.e_mil_ka lubi tę wiadomość
[/url] -
Dziewczyny beta 111.9.
Już nie będę robić co ma być to będzie. Na wizytę chcem się umówić na 1.07 do dr Z. Ale coś pamiętam że któraś pisała że on na urlopie. Ale może do 1 wróci.asiastokrota, Izaura, xyz159, e_mil_ka, Wiki03, Karcia, Smerfetka 84, mag87, goldenka28, Zosia Samosia3 lubią tę wiadomość
-
Izaura, Godlenka ja cale zycie marzyłam żeby założyć aparat ale niestety rodziców nie bylo na to stać a potem nas z mężem też nie. Teraz w sumie dzieki mężowi spelniam marzenie.
Aparat mam nosic prawdopodobnie przez 2 lata no ale to pewnie wszystko okaże się w trakcie.
W sumie to nie jest az tak zle. Na kontroli dr powiedziala ze bardzo dobrze wygladam jak na taki zabieg wiec mysle ze szybko dojdę do siebie. Potem kolejna szostka i po bólu .
Eni no i piekny przyrost. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki
Wiki03, goldenka28, Izaura, Karcia, Karcia lubią tę wiadomość
-
Zosia Samosia przykro mi...
Eniro gratuluję !!!
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy. Wiem, że lepiej poczekać by się plemniory poprawiły ale wiecie same ileż to można czekać 😉 -
nick nieaktualny
-
eni33 wrote:Dziewczyny beta 111.9.
Już nie będę robić co ma być to będzie. Na wizytę chcem się umówić na 1.07 do dr Z. Ale coś pamiętam że któraś pisała że on na urlopie. Ale może do 1 wróci.
Na pewno będzie 27.06 -
Wiki, dziękuję, miło że pytasz:)
Gosia wczoraj skończyła 2 miesiące. Jest kochana i taka "fajna" już Zaczęła się uśmiechać i "gadać". Mamy już w miare stałe punkty w ciągu dnia, do listy życzeń dopisałabym lepszy i dłuższy sen w nocy, ale mam nadzieje że to wkrótce nastąpi. Problemy brzuszkowe jako tako opanowane, pierwsze szczepienia za nami...no rośnie ten mój bąbel jak na drożdżach.
A co u Ciebie? Wywoływałam Cie kilka postów wcześniej, nic nie odpisałaś. Jak tam, ruszyłas po swojego kropka?Co do pytania, ja niestety nie posiadam encortonu.
Zosia Samosia, przykro mi bardzo. Nawet nie przyszłoby mi do głowy że może tak się stać bez większych skurczy...hmmm chyba nic już nie zdziwi...
Eni, to trzymamy kciuki dalej, a za 2/3 tyg prosimy o pozytywne wieści w sprawie pęcherzyka i serduszka
Emilka, ja też wiem co przeżywasz. Nosiłam aparat przez ok 2,5-3 lata, a przedtem miałam wyrywaną 4 i wszystkie 8, z czego dwie były z nacięciem dziąseł i dłutowaniem bo france rosły w poziomie. Buzie miałam kwadratową od opuchlizny i też z siniakami. Co my się musimy wycierpieć, żeby być piękne Dasz rade Kochana, trochę poboli przy nakrecaniu i zmianie gumek ale potem szczęka się przyzywczaja Efekt końcowy na pewno będzie piorunujący
Zosia Samosia3, e_mil_ka, Wiki03 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny mam do odsprzedania trochę lęków. Zrobiłam porządek w szafie. O to lista:
1. Luteina 50 pod język - 6 opakowań po 50 szt. - ważność 06.2020
2. Luteina 100 mg dowcipna - 11 listków po 15 szt. - ważność 01.2021
3. Metypred 4 mg - 1 op. - ważność 02.2021.
Jak któraś potrzebuje piszcie. Ceny do uzgodnienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 17:47
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Agonia a po ile byś sprzedała
luteine 100 mgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 22:25
-
eni33 wrote:Agonia a po ile byś sprzedała
luteine 100 mg
Eni napisałam wiadomość na priv.Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualnymag87 wrote:Wiki, dziękuję, miło że pytasz:)
Gosia wczoraj skończyła 2 miesiące. Jest kochana i taka "fajna" już Zaczęła się uśmiechać i "gadać". Mamy już w miare stałe punkty w ciągu dnia, do listy życzeń dopisałabym lepszy i dłuższy sen w nocy, ale mam nadzieje że to wkrótce nastąpi. Problemy brzuszkowe jako tako opanowane, pierwsze szczepienia za nami...no rośnie ten mój bąbel jak na drożdżach.
A co u Ciebie? Wywoływałam Cie kilka postów wcześniej, nic nie odpisałaś. Jak tam, ruszyłas po swojego kropka?Co do pytania, ja niestety nie posiadam encortonu.
Zosia Samosia, przykro mi bardzo. Nawet nie przyszłoby mi do głowy że może tak się stać bez większych skurczy...hmmm chyba nic już nie zdziwi...
Eni, to trzymamy kciuki dalej, a za 2/3 tyg prosimy o pozytywne wieści w sprawie pęcherzyka i serduszka
Emilka, ja też wiem co przeżywasz. Nosiłam aparat przez ok 2,5-3 lata, a przedtem miałam wyrywaną 4 i wszystkie 8, z czego dwie były z nacięciem dziąseł i dłutowaniem bo france rosły w poziomie. Buzie miałam kwadratową od opuchlizny i też z siniakami. Co my się musimy wycierpieć, żeby być piękne Dasz rade Kochana, trochę poboli przy nakrecaniu i zmianie gumek ale potem szczęka się przyzywczaja Efekt końcowy na pewno będzie piorunujący
Mag przepraszam, ale jakoś tak mi ostatnio łatwiej jest chować się za krzakami... Cały czas przygotowujemy się do transferu, nie wszystko idzie po naszej myśli niestety... ale mam nadzieje, że w końcu wyjdzie to dla nas na dobre
Masz teraz piękne chwile z Gosia na dłuższy sen też przyjdzie pora i jak ten czas szybko leci... już dwa miesiące jesteście razem...Izaura lubi tę wiadomość