Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
eni33 wrote:Hey. Jak wiecie dzisiaj bylam na wizycie. I jak na złość rano zacząłem delikatnie plamic. No i jak się okazuje jest mały krwiaczek więc muszę wprowadzic oszczędny tryb życia bo JESTEM W CIĄŻY i Serduszko już bije.
Super wiadomość ! Gratuluję ! Rośnijcie zdrowo 🙂[/url] -
Eni gratulacje!!!!
-
nick nieaktualny
-
Eni gratulacje!!!
Dzwoniłam następnego dnia do Artemidy, rozmawiałam z tą przełożoną pielęgniarek. Mają mi zwrócić za badanie i ich zdaniem mogę podchodzić do procedury już teraz - na podstawie poprzedniego wyniku fsh. Refundacja mi przysługuje ze względu na amh. Mogę mieć wizytę zgodnie z planem - za tydzień u dr D. Wtedy rozpocznę krótki protokół. Oznacza to jednak, że transfer może wypaść na czas, gdy klinika jest zamknięta i będę musiała jeździć do Białegostoku. Mogę też to odłożyć do września. Tylko raz już odkładałam, to tak się rozchorowałam, że minęły 2 lata a mogłam wrócić do tematu z wynikami gorszymi dwa razy. A za rok kończę 40, więc wtedy chyba już całkiem kaplica ze mną.
Ktoś z Was jeździł do Białego? Ktoś pdochodził krótkim protokołem?
Co o tym wszystkim sądzicie?Marzenia się spełnia -
J_agoda wrote:Eni gratulacje!!!
Dzwoniłam następnego dnia do Artemidy, rozmawiałam z tą przełożoną pielęgniarek. Mają mi zwrócić za badanie i ich zdaniem mogę podchodzić do procedury już teraz - na podstawie poprzedniego wyniku fsh. Refundacja mi przysługuje ze względu na amh. Mogę mieć wizytę zgodnie z planem - za tydzień u dr D. Wtedy rozpocznę krótki protokół. Oznacza to jednak, że transfer może wypaść na czas, gdy klinika jest zamknięta i będę musiała jeździć do Białegostoku. Mogę też to odłożyć do września. Tylko raz już odkładałam, to tak się rozchorowałam, że minęły 2 lata a mogłam wrócić do tematu z wynikami gorszymi dwa razy. A za rok kończę 40, więc wtedy chyba już całkiem kaplica ze mną.
Ktoś z Was jeździł do Białego? Ktoś pdochodził krótkim protokołem?
Co o tym wszystkim sądzicie?
Ja jezdzilam na kazdy transfer. Dla mnie no problem taka mala wycieczka. My zawsze z mezem zostawalismy jeszcze na 1 lub dwa dni zebh sobie polazic bo bardzo nam sie Białystok spodobał. Ja bym pewnie podeszla bo jestem niecierpliwa. -
Dziewczyny końcówka ciąży, wszystko było dobrze a teraz przygody. W niedziele zaczął mnie bolec ząb, zapisałam się do dentysty, wczoraj miałam wizyte. Okazało się że kanałowo no ok trudno ale pani dr rozwiercila zeba zostawiła i kazala wlozyc watke z woda utleniona i płukac, po tej watce i płukance chodzilam z bólu po scianach, wyłam jak dziecko nigdy w zyciu tak mnie nie bolał ząb. już nawet apap nie pomagał. Dzisiaj mam znowu wizyte i nie wiem co to bedzie dalej. Boje się, zeby to nie wpływało źle na Maleństwo
-
ENI gratulacje!!! Staraj się jak najwięcej leżeć (chociaż przy dziecku nie będzie to łatwe), aby krwiak się wchłonął.
JAGODA jeżeli wszystkie wyniki są w porządku to ja nie przeciągałabym do września. Początkowo, gdy w Olsztynie nie robili punkcji i transferów to dużo dziewczyn jeździło do Białegostoku. Ja po każdym transferze wracałam od razu do domu, ale dziewczyny mają namiary na noclegi. -
Eni gratulacje!!!!!
Emilko rozumiem Twoje rozczarowanie, ale życie różne niespodzianki szykuje. Odpocznijcie z mężem, dbaj o luźne gatki dla męża niech jajka wietrzy i chłodzi i cieszcie się ze wspólnych chwil. Pamiętajcie nie cała armia jest ważna. U nas po dłuższej przerwie wystarczył raz i ten jeden jedyny.
Miłego dnia:)e_mil_ka, asiastokrota lubią tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Smerfetka 84 wrote:Dziewczyny końcówka ciąży, wszystko było dobrze a teraz przygody. W niedziele zaczął mnie bolec ząb, zapisałam się do dentysty, wczoraj miałam wizyte. Okazało się że kanałowo no ok trudno ale pani dr rozwiercila zeba zostawiła i kazala wlozyc watke z woda utleniona i płukac, po tej watce i płukance chodzilam z bólu po scianach, wyłam jak dziecko nigdy w zyciu tak mnie nie bolał ząb. już nawet apap nie pomagał. Dzisiaj mam znowu wizyte i nie wiem co to bedzie dalej. Boje się, zeby to nie wpływało źle na Maleństwo
Ojej Smerfetka, współczuję 🙁 jeszcze na koniec ciąży, takie bóle 😏 oby było już dobrze. Myślę, że na tym etapie ciąży, nie ma to już wpływu na dziecko, zresztą pani dr powinna wiedzieć jak zająć się kobietą w ciąży, tylko Ty biedna, taki ból... Może za to przy porodzie będzie lżej, powiesz, że ból zęba był gorszy 😀Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualnyAgonia jak u Ciebie? Jak się czujesz?
Eni gratuluję i życzę spokojnej ciąży
Emilko jak u Was? Jak mąż sobie poradził z wynikami?
Smerfetka współczuję najgorsze, że nawet nie możesz wziąć dobrych przeciwbólowych... ale dentysta chyba wie co robi i nie wpłynie to źle na maleństwo
Jagoda na wizyty też będziesz musiała jeździć do Białego jak zdecydujesz się zaczynać w przyszłym miesiącu? Też bym chyba nie przesuwała procedury.,.. tylko to też zależy jakie masz możliwości zwalniania się z pracy... -
Wiki03 wrote:
Emilko jak u Was? Jak mąż sobie poradził z wynikami?
Mąż troche przetrawił sytuację. Wrocil mu humor ale powiedział ze on umywa rece i kolejna procedurę mam ogarniac sama a jego tylko informowac. Tak wiec troche zostalam z tym wszystkim sama.
-
Hey
Eni gratulacje
Smerfetka ja też miałam problem z zębami już pod koniec coś mi jak by ósemka na dole zaczęła boleć i dziąsła.
Jagoda ja jeździłam na transfery do Białego bylam na długim tu w Olsztynie podgląd a punkcja i transfery tam. Nawet nie które wyjazdy miło wspominam
Dziewczyny wiecie że moja macica wogole nie była przygotowana do porodu byla mała na połowę ciazy -
ona84 wrote:Hey
Eni gratulacje
Smerfetka ja też miałam problem z zębami już pod koniec coś mi jak by ósemka na dole zaczęła boleć i dziąsła.
Jagoda ja jeździłam na transfery do Białego bylam na długim tu w Olsztynie podgląd a punkcja i transfery tam. Nawet nie które wyjazdy miło wspominam
Dziewczyny wiecie że moja macica wogole nie była przygotowana do porodu byla mała na połowę ciazy
No i właśnie u mnie się okazało że to też ósemka dolna boli + dodatkowo górny ząb kanałowo więc lecimy z dwoma na raz -
ona84 wrote:Hey
Eni gratulacje
Smerfetka ja też miałam problem z zębami już pod koniec coś mi jak by ósemka na dole zaczęła boleć i dziąsła.
Jagoda ja jeździłam na transfery do Białego bylam na długim tu w Olsztynie podgląd a punkcja i transfery tam. Nawet nie które wyjazdy miło wspominam
Dziewczyny wiecie że moja macica wogole nie była przygotowana do porodu byla mała na połowę ciazy
O jaa, a tego po USG nie było widać i po badaniu dna macicy jak zawsze badają palcami?
Rodziłaś w wojewódzkim? Jak tam opieka, lekarze, położne, bo się tam wybieram najpierw, jeśli mnie nie odeślą ? 🙂[/url]