Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Mówiłam jej że chcemy podchodzić do ivf w styczniu.. ze nie długo mi się kończy ważność zastrzyki menopur mam do końca stycznia 10 z astrzykow 75j i mogę się nie wyrobić..i du.a..01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
malgos741 wrote:Mówiłam jej że chcemy podchodzić do ivf w styczniu.. ze nie długo mi się kończy ważność zastrzyki menopur mam do końca stycznia 10 z astrzykow 75j i mogę się nie wyrobić..i du.a..
Ja bym podchodzila na twoim miejscu ale to juz w grudniu musisz zaczac jesli ma byc dlugi protokol no chyba ze krotki bez antykowBędziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
ana ja za leki zapłaciłam w sumie 1500 sporo jak dla mnie. Najpierw dał mi gonal za który zapłaciłam 420 i głupia się ucieszyłam bo myślałam że to będzie koniec a później kolejna wizyta w aptece 450 ,później znów 150 i 400 no i plus ovitrell czy jak mu tam na pęknięcie. Sporo tego ale teraz mi trochę leków zostało i datę mają długo więc liczę że się przydadzą do następnego podejścia.Słomka super że serduszko bije w Tobie kurcze jakie to musi być piękne uczucie
.
Karcia -
malgos741 wrote:Mówiłam jej że chcemy podchodzić do ivf w styczniu.. ze nie długo mi się kończy ważność zastrzyki menopur mam do końca stycznia 10 z astrzykow 75j i mogę się nie wyrobić..i du.a..
malgos741 lubi tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Gosia321 wrote:Ja narazie telefonicznie wiem ze kariotyp mam prawidlowy i to najwazniejsze pozostalych wynikow narazie nie ma. Mimo wszystko i tak jestem juz w trakcie stymulacji. Tylko ze ja sama dla siebie zrobilam badania genetyczne zaden z ginekologow artemidy nie powiedzial mi ze sa konieczne.
Ja bym podchodzila na twoim miejscu ale to juz w grudniu musisz zaczac jesli ma byc dlugi protokol no chyba ze krotki bez antykow
ps mi kariotyp kazał zrobić dr.Z.. teraz czekam co mi napisze. .jakie następne badania..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 14:35
01.2015 iuiinvicta Gdańska
10.2015 iuiArtemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Emilka super że będziesz już w domku.Jak twoje wyniki.Czekasz na @ i lecisz na transfer.Robili ci badania,jak tam twoje jajniki.?Prowadź mnie losie tam,dokąd iść trzeba...bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę.
3×IUI
2xIVF (dwa mrożaki ❄❄)
14.09.2017 criotransfer 2BB:beta 7dpt-66, 13dpt-1902
-
nick nieaktualnysłomka :) wrote:U mnie chyba wszystko ok
, mamy serduszko i 3mm maluszka
Dr Z zaniepokoił się tylko tym, ze w jednym miejscu mam za mała gęstość i na USG było widać prześwity.
A powiedzcie mi czy jak chodzicie do dr W u niego do gabinetu to badania robicie prywatnie czy jakos na NFZ?
W poniedzialek jak dziewczyny w recepcji uzupełniały mi kartę ciąży, to mówiły ze to już dzisiaj kolejna
Tak poszłam do dr Z na pierwszą wizytę i teraz mam zagwozdkę czy dalej umawiać się do niego czy lepiej do kogoś kto jest na miejscu do dr W albo dr P. Bo jak coś się bedzie działo złego to z dr Z z Bialegostoku tylko przez Tel pomoże...)
słomka :) lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Przepadłam, bo roboty mam co nie miara, na zakrętach się nie wyrabiam.
Powiem tak... nie wiem, o co kaman. Wczoraj po południu kiepsko się czułam, miałam dosyć mocne nudności. Byłam w aptece i coś mnie podkusiło, żeby kupić test ciążowy. No i zrobiłam - 10dpt. W życiu nigdy mi nie wyszedł pozytywny, a wczoraj z popołudniowego sikańca miałam mocnego bladziocha, wyszedł od razu po 3 minutach. Pełna nadziei pognałam do miejskiego na betę - i klapa, tylko 6,3 bhcg. Znaczy, że coś się zadziało (do 5 brak ciąży, powyżej - ciąża. Wieczorem znowu jakiś zonk - aplikując luteinę - czerwona kropa. Myślałam, że to @. Rano tylko brązowa cienka nitka, przez cały dzień nic, żadnej plamki. Znowu mdłości. Wiem, że to wcześnie na ciążowe mdłości, może psycha mi siada.
I teraz - albo @ nie może się rozkręcić, bo luteinę jeszcze biorę, albo może to dopiero wczoraj czy przedwczoraj implantacja?? Zgłupiałam.
Rano zrobię jeszcze raz sikańca, ale betę dopiero w piątek, bo jutro to bez sensu (co może wyjść z wczorajszego 6,3). Temperatura cały czas powyżej 37. Jeszcze mam nadzieję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 17:12
malgos741 lubi tę wiadomość
Monisiek -
Nadziejka, ja miałam bez refundacji. W pewnym momencie przestałam liczyć. Na pewno za 20 ampułek gonapeptylu 530 zł (całe opakowanie, 7 sztuk mi zostało - może wykorzystam następnym razem - bez sensu mi wyliczyli). Menopur 1200j około 1500 zł i potem jeszcze menopur 600j ok 700 - 750 zł. Nie pamiętam dokładnie. Do tego był zastrzyk na pękniecie (chyba 90 zł w Artemidzie). Do tego wizyty i wszystkie badania - ok. 1000 wizyty przed pakietem in vitro, badania coś ponad tysiąc, ale nie pamiętam. Przestałam kontrolować te wydatki. Studnia bez dna. Mąż do dzisiaj boi się zaglądać na nasze kontoMonisiek
-
malgos741 wrote:Mam krótki, bo małe amh.. jeszcze kasy nie mam.. myślę że z kasą wyrobie się na styczeń. .chce porobić badania genetyczne bo u mnie coś z komórkami nie tak było i chce się dowiedzieć co..
ps mi kariotyp kazał zrobić dr.Z.. teraz czekam co mi napisze. .jakie następne badania..
Narazie to tylko moje gdybanie bo nie wiem czy dostane 75 na dalsza stymulacje czy moze wypisze 600Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
Monisiek wrote:Hej dziewczyny
Przepadłam, bo roboty mam co nie miara, na zakrętach się nie wyrabiam.
Powiem tak... nie wiem, o co kaman. Wczoraj po południu kiepsko się czułam, miałam dosyć mocne nudności. Byłam w aptece i coś mnie podkusiło, żeby kupić test ciążowy. No i zrobiłam - 10dpt. W życiu nigdy mi nie wyszedł pozytywny, a wczoraj z popołudniowego sikańca miałam mocnego bladziocha, wyszedł od razu po 3 minutach. Pełna nadziei pognałam do miejskiego na betę - i klapa, tylko 6,3 bhcg. Znaczy, że coś się zadziało (do 5 brak ciąży, powyżej - ciąża. Wieczorem znowu jakiś zonk - aplikując luteinę - czerwona kropa. Myślałam, że to @. Rano tylko brązowa cienka nitka, przez cały dzień nic, żadnej plamki. Znowu mdłości. Wiem, że to wcześnie na ciążowe mdłości, może psycha mi siada.
I teraz - albo @ nie może się rozkręcić, bo luteinę jeszcze biorę, albo może to dopiero wczoraj czy przedwczoraj implantacja?? Zgłupiałam.
Rano zrobię jeszcze raz sikańca, ale betę dopiero w piątek, bo jutro to bez sensu (co może wyjść z wczorajszego 6,3). Temperatura cały czas powyżej 37. Jeszcze mam nadzieję...
Moze to byc pozna implantacja i beta dopiero przyrasta i tego ci zycze
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤