Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
ComeToMeBaby wrote:Ja dzwoniłam 5tego listopada i zapisali mnie na 1.12 na wizytę. Przy czym potem przyspieszyli. Ale początek listopada, po wejściu tych wszystkich zmian, akredytacji itp to był okres wzmożonych telefonów po klinikach w poszukiwaniu tej, która jeszcze kwalifikuje. Myślę że te osoby, które zdążyły się zapisać w pierwszym tygodniu listopada miały dużo szczęścia. W tym ja To była pewnie kwestia tylko kilku dni.
No pewnie o te klika dni się po prostu spóźniłam. Nie ma co już teraz myśleć
A czuję się teraz tak samo jak Wy wtedy Jakbym o sobie czytała I też się boję, że nas nie zakwalifikują, bo czegoś się doktor dopatrzy, co nas dyskwalifikuje... Był ktoś, kto się nie zakwalifikował? U nas też taka sytuacja dziwna, bo ja zdrowa, u mojego męża bardzo duża ilość plemników, 4% prawidłowych (czyli najniższa norma). Jedynie ruchu szybkiego 0% mamy no i przeciwciała. Pewnie każda z Was miała takie obawy, że akurat w swoim przypadku mogą nie zakwalifikować
W dodatku my 12-ego wyjeżdżamy na tydzień na narty i mam nadzieję, że w tym czasie nie będziemy musieli przyjeżdżać -
ComeToMeBaby wrote:rozwala mnie to.
mam nadzieję, że klinika ma dobrze policzone wszystko i dostaniemy swoje procedury. bo jak rozpieprzą wszystkie środki to skończymy co najwyżej na jednej... a nie wiadomo czy pierwsza się powiedzie przecież. oby. wkurzające to jest bo czasu niby jest, ale jak nie będą mieli środków to się wkurzę.
Też się tego obawiam.ComeToMeBaby, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:rozwala mnie to.
mam nadzieję, że klinika ma dobrze policzone wszystko i dostaniemy swoje procedury. bo jak rozpieprzą wszystkie środki to skończymy co najwyżej na jednej... a nie wiadomo czy pierwsza się powiedzie przecież. oby. wkurzające to jest bo czasu niby jest, ale jak nie będą mieli środków to się wkurzę.
Dokładnie. Ja wiem, że oni mają dużą skuteczność i zostają po 2 procedury jak ktoś zajdzie w pierwszym cyklu, no ale jakoś dziwne się to wydaje. No i jak się dzwoni, to mówią że nie zapisują.
szurusiowa na pewno chodziło o zapisy na rządówkę? Może się po prostu zapisywali na wizytę? -
vioris wrote:Dokładnie. Ja wiem, że oni mają dużą skuteczność i zostają po 2 procedury jak ktoś zajdzie w pierwszym cyklu, no ale jakoś dziwne się to wydaje. No i jak się dzwoni, to mówią że nie zapisują.
szurusiowa na pewno chodziło o zapisy na rządówkę? Może się po prostu zapisywali na wizytę? -
szurusiowa wrote:Dyktowała z kartki jakie badania mają zrobić na kwalifikacje.
cóż... z jednej strony albo się cieszyć, bo mają dużo środków i wystarczy, a z drugiej bać się czy wystarczy.
Dziwi mnie to bardzo, bo jak dzowniłam to była reakcja ze złością w głosie, że nie zapisują nowych par i dzwonić w marcu. To może zmienili zasady teraz i zapisują, nie gwarantując kwalifikacji?? -
Torunianka wrote:http://www.chcemybycrodzicami.pl/artykul/1311/nie-ma-juz-in-vitro
Poczytajcie sobie
"Tak więc szanse na kwalifikację są niewielkie, szczególnie, że pierwszeństwo przed nowymi pacjentami, mają ci, którzy już są w procedurze. Rządowy program in vitro przewiduje trzy podejścia do zabiegu, tak więc osoby po pierwszym lub drugim IVF są w kolejce przed tymi, którzy staraliby się o pierwszy zabieg. " no chciałabym żeby tak było, ale kto nam to niby zagwarantuje?
"W większości polskich klinik nie ma mowy o nowych pacjentach. Kwalifikacja jest zamknięta, a środki na leczenie zakwalifikowanych zabezpieczone." jakoś nie chce mi się w to wierzyć wiedząc, że kwalifikacje w Artvimedzie idą hurtem.
"Natomiast lepiej sytuacja wygląda w krakowskim Artvimedzie. Według nieoficjalnych danych jest tam jeszcze kilka wolnych miejsc." kilka??? chyba ten kto pisał artykuł nie zapoznał się z naszym wątkiemBydgoszczanka, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
vioris wrote:Dziwi mnie to bardzo, bo jak dzowniłam to była reakcja ze złością w głosie, że nie zapisują nowych par i dzwonić w marcu.
ewlinaaa85, vioris lubią tę wiadomość
-
szurusiowa wrote:Dr to w ogóle stwierdził, że na razie jest spokojnie, a zacznie się w marcu
no- pewnie im się w marcu skumulują procedury. tych które podchodzić będą po raz kolejny i tych które po raz pierwszy...ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:eehehehehe te babki muszą już mieć dosyć tego młyna w sumie nie dziwię im się ale gdzie uprzejma obsługa klienta?! a no tak... my jesteśmy klient NFZ-owski, i tak mamy tam lepszy wypas niż w szpitalu powinnyśmy je pewnie po stopach całować.
szurusiowa, ComeToMeBaby, Lonia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:ale jak z gorączką? przeziębiłaś się bidoku?
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, że ja do dziś jestem w szoku, że w ogóle jest jakakolwiek szansa na rządówkę. Od września we wszystkich klinikach we Wrocławiu nas spławiali i kazali czekać do stycznia. Ja w godzinę po ogłoszeniu rozdysponowania środków pisałam i dzwoniłam do różnych klinik, podobnie robiły laski z wątku ,,Czekając na styczeń" i nigdzie nie było nowych kwalifikacji. Dr CH odpisał mi osobiście po paru dniach, że mamy się zapisać do Artvimedu na wizytę i jeśli spełniamy warunki to nas zakwalifikują od razu do programu MZ. Wiedzą jaki mają budżet i na ile nowych par mogą sobie pozwolić, więc myślę, że starczy dla Was pieniędzy na wszystkie 3 procedury. Tam, w odróżnieniu od innych klinik, chyba niema takiego bałaganu.
W każdym razie, ja będę szczęśliwa, jeśli chociaż na jedną procedurę nas zakwalifikują.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 14:21
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
Czy ktoś może podać listę wymaganych do kwalifikacji badań w artvimedzie ? Proszę to pilne.Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
AMH 1,98
06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków
13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków , brak mrozaków