X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 02:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vioris wrote:
    Ale Ty jesteś w ciąży :P tak się ogólni pytam, czy są jakieś nieciężarne niepracujące :P No chyba, że przed ciążą też nie pracowałaś?
    Aha :) myślałam że pytasz ze względu na panującą ciszę ;p. wcześniej bardzo pracująca :)

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Suomi Autorytet
    Postów: 557 821

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstawać! Kto tak wstaje temu Pan Bóg daje :)

    Lola79 lubi tę wiadomość

    2014 - 8tc - puste jajo
    2017- synek
    2020 - córka

    preg.png
  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suomi wrote:
    Wstawać! Kto tak wstaje temu Pan Bóg daje :)
    A co daje? Bo mi pobudke psa, ale dziś już o 7, nie o 5:30 jak wczoraj :-D

    Duża mocna kawa bi lecę na rajd po aptekach. Trzymać kciuki za szybkie sprawne zamówienie e 3 pierwszych aptekach ;) musze na nogach latać bo autem w centrum nie bardzo gdzie jest stawać. Wczoraj pytałam w jednej i lipa w hurtowni tylko Menopur mieli.

    Co do zastrzyków może sama się jakoś przelamie... oglądałam na YT. W sumie to kwestia blokady psychicznej. Ale skoro pokonałam lęk przed pająkami i mogę je śmiało brać do ręki to i zastrzyk dam radę zrobić. Resztą miałam epizod z kolczykiem w nosie. Sama nos klulam ;-)

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Uuuu wracam z siostrzanej impressski a tu tyle czytania hyh
    Vioris ja też z tych niepracujących niestety
    Miałam wybór albo walka o dziecko albo praca :D
    Czasem też chciałabym być nie pracująca, albo choć pracująca mniej :-D
    Ale jakoś z tym nałogiem zerwać nie mogę i trwam w nim bezustannie od 17 lat :-D

    dziewczyny nie macie przynajmniej problemow z braniem wolnego itp. Ja muszę do poniedziałku wymyślić coś na te 5 dni prawdopodobnie w których będę musiała jeździć na wizyty. .coś wiarygodnego i nie podpadajacego. Bo tak dziwnie brać l4 w kratkę co np 2 dzień .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 10:16

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola79 wrote:
    Czasem też chciałabym być nie pracująca, albo choć pracująca mniej :-D
    Ale jakoś z tym nałogiem zerwać nie mogę i trwam w nim bezustannie od 17 lat :-D

    dziewczyny nie macie przynajmniej problemow z braniem wolnego itp. Ja muszę do poniedziałku wymyślić coś na te 5 dni prawdopodobnie w których będę musiała jeździć na wizyty. .coś wiarygodnego i nie podpadajacego. Bo tak dziwnie brać l4 w kratkę co np 2 dzień .
    No ja się zwolniłam właśnie z tego powodu że mi tego wolnego nie chcieli dawać, już po laparoskopii chcieli żebym na drugi dzien do pracy przyszla hyhy

  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    No ja się zwolniłam właśnie z tego powodu że mi tego wolnego nie chcieli dawać, już po laparoskopii chcieli żebym na drugi dzien do pracy przyszla hyhy
    WTF? Masakra jakaś. Na l4 nie chciałaś iść dłuższe? Szkoda gadać czasem z tymi pracodawcami...
    Nie wiem jak to u mnie będzie. U nas na l4 po prostu cześć premii odcinają ale to powyżej kilku dni chyba.
    Jeśli bym miała wizyty z rana lub wieczorem to pikuś bo mogę przed lub po pracy jechać i się zwolnić trochę. Bo mam 60 km od pracy. Ale podejrzewam ze nie będą mogła negocjować godzin wizyt ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 10:30

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak pokonałas ten lęk przed pajakami? Sama w sobie się zawzięłas? :-D

    Mimbla lubi tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    Jak pokonałas ten lęk przed pajakami? Sama w sobie się zawzięłas? :-D
    No jakoś tak sama w sobie hihi. Ale zamian wzięłam do ręki pierwszego cała się trzęslam i miałam chyba ciśnienie 200 :-D Tak samo miałam z bieganiem. Latami się zbierałam do tego. Było mi głupio wyjść na ulicę i po prostu biegać. Wiec pewnego popołudnia powiedziałam dziś albo nigdy. Ubrała się wyszłam i potem już poleciało. Zaczęłam od zera po 3 miesiącach doszłam do 10 km.
    ech teraz mi tego brakuje. Ale akcja dziecko najważniejsza! :-) Bez wątpienia wrócę do tego po.

    Ludzie sami sobie blokady różne w głowie zakładają. Taka to już nasza konstrukcja ;)
    Myślę że lęk przed igłą jakoś pokonam. Może poćwicze z solą fizjologiczna haha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 10:38

    ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahah ale wzielas takiego hodowlanego do ręki tarantule czy takiego małego domowego zza mebli? :D Ja też się panicznie boję :/ w ogóle wszelkiego robactwa ... Ale pająków i ciem najbardziej :/

    ewlinaaa85, Mimbla lubią tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Suomi Autorytet
    Postów: 557 821

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jeszcze dużo zaległego urlopu z zeszłego roku, więc Będę brać wolne po prostu. Mam tylko nadzieję, że punkcja nie wypadnie w czasie jakiegoś wwyjazdu zagranicznego, bo wtedy nie wiem co zrobię.
    Trzeba będzie wymyślić jakieś dobre ściemy

    2014 - 8tc - puste jajo
    2017- synek
    2020 - córka

    preg.png
  • Lola79 Autorytet
    Postów: 808 605

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    Hahah ale wzielas takiego hodowlanego do ręki tarantule czy takiego małego domowego zza mebli? :D Ja też się panicznie boję :/ w ogóle wszelkiego robactwa ... Ale pająków i ciem najbardziej :/
    Wszelkie domowe. Z Tarantula nie miałam przyjemności i raczej mieć nie chcę :-D wszelkie Włochatei fduże na szczęście nie pojawiły się dotąd w zasięgu mojego wzroku :-D

    szurusiowa, ewlinaaa85, Mimbla, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja to już alkoholu nie tknę :/ wiecie jaki miałam koszmar hyh śniło mi się że pojechałam do kliniki na ten scratching a moja ulubiona Pani Dr mi powiedziała że, mi tego nie zrobi i że crio też nie będe miała bo mam robaki w brzuchu i pokazała mi na usg a tam pełno białych glizd cały brzuch w tym huhuhyh Jesssssu dawno sie tak nie spocilam hyhy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 11:46

    szurusiowa, ComeToMeBaby, Lola79 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola79 wrote:
    WTF? Masakra jakaś. Na l4 nie chciałaś iść dłuższe? Szkoda gadać czasem z tymi pracodawcami...
    Nie wiem jak to u mnie będzie. U nas na l4 po prostu cześć premii odcinają ale to powyżej kilku dni chyba.
    Jeśli bym miała wizyty z rana lub wieczorem to pikuś bo mogę przed lub po pracy jechać i się zwolnić trochę. Bo mam 60 km od pracy. Ale podejrzewam ze nie będą mogła negocjować godzin wizyt ;)
    Po telefonie od kierowniczki jak leżałam w szpitalu wkurzyłam się i poszłam na L4 ponad miesiąc :) a potem podziekowalam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 11:43

    Lola79 lubi tę wiadomość

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Kierowniczka bardzo miła :p ale niestety takie realia pracy na etacie :/

    Tak wesoło było %%%%? Ze takie szalone sny?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 12:35

    ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Ewelina jak to kometa zobaczy to dostaniesz z ołówka między oczy ;)

    Kierowniczka bardzo miła :p ale niestety takie realia pracy na etacie :/

    Tak wesoło było %%%%? Ze takie szalone sny?

    Hyhyhy już poprawiłam och i tak mi się opiernicz dostanie zapewne :P
    taki urok pisania na telefonie :D

    Chciałaś powiedzieć koszmarne sny hyhyh a wypiłam nie wiele bo pić nie umiem hyhy

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vioris wrote:
    Dziewczyny czy widziałyście ten odcinek Miasta Kobiet? Jest odnośnie in vitro. Powiem szczerze, że przeraża mnie myślenie tej babki po prawej..... Polecam obejrzeć.

    http://player.pl/programy-online/miasto-kobiet-odcinki,33/odcinek-7,S15E07,32900.html?atpl#play

    Tak, ja widziałam kiedyś w tv. Parę miesięcy temu, przed aferami invitrowymi.
    Jeszcze zanim sami z mężem zostaliśmy postawieni pod ścianą. I muszę powiedzieć, że z przyjemnością obejrzałam ponownie ten odcinek- całkiem na nowo. Już wtedy bardzo podobała mi się tam Wellmanowa- to jest babka z jajami. Dwa stwierdzenia:
    - jak mi lekarz k...wa mówi żeby żyć bez stresu, to mnie to mnie to tak wyprowadza z równowagi [...] no szlag jasny k...wa trafia- ZGADZAM SIĘ W PEŁNI
    - ja bym nie chciała żeby się nikt to mojej macicy wtrącał. nikt! to ja decyduję jak ma być. o. - BRAWO! OWACJE NA STOJĄCO.

    Już wtedy pani w zielonym wdzianku mnie denerwowała. No ale cóż- ona prowadzi jakieś adopcje, jest bioetykiem. Mówi co jej wykształcenie i zajęcie każą mówić. Takie ma przekonania. Każdy ma prawo do swoich. Ale rzeczywiście- dużo w jej wypowiedziach było niezrozumienia spraw dotyczących mrożaków i sporo potępienia dla innych. Albo np że wg niej skuteczność invitro to 1 przyjęty zarodek na 100 podanych. I zamrożeni ludzie w lodówkach całego świata... Eh.

    vioris lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Dziewczyny ja to już alkoholu nie tknę :/ wiecie jaki miałam koszmar hyh śniło mi się że pojechałam do kliniki na ten scratching a moja ulubiona Pani Dr mi powiedziała że, mi tego nie zrobi i że crio też nie będe miała bo mam robaki w brzuchu i pokazała mi na usg a tam pełno białych glizd cały brzuch w tym huhuhyh Jesssssu dawno sie tak nie spocilam hyhy
    hahaha jesteś świetną pretendentką do koszmarów ciążowych hyhyhy jak czasem laski na innym wątku opowiadały co im się śniło to klękajcie narody :P
    ale pocieszenia cię powiem że ja mam często dziwne sny i sama się boję co mi się będą za horrory śniły w ciąży... także ten- jakby co to służę ci za psychoterapeutę, a jak ja będę potrzebować to się zgłoszę do ciebie :)

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Ewelina jak to kometa zobaczy to dostaniesz z ołówka między oczy ;)
    popatrz :P zdążyła! ha!

    no cieszę się- teraz zaczynacie się same pilnować. boszzzz....czuję się taka szcześliwa :) heh, wzruszyłam się... <3

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Hyhyhy już poprawiłam och i tak mi się opiernicz dostanie zapewne :P
    taki urok pisania na telefonie :D
    jeszcze jakby koleżanka wykasowała cytat to bym się pewnie nie dowiedziała :P
    musicie jeszcze trochę sprytu nabrać hahahaa

    i nie tłumacz się telefonem. w telefonie masz słownik z błędami ort? :P

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia- cieszę się, że już jutro zaczynasz się dziabać :)

    Lonia lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
‹‹ 241 242 243 244 245 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ