Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ewlinaaa85 wrote:Patrzę na to buźkę i normalnie się przeraziłam że jakiegoś ciężkiego byka zrobiłam i znowu mnie złapałaś hyhyh
ewlinaaa85 napisała:
Ja to akurat mam bliziutko bo jakieś 150km więc myślę że usg nie od tego zależy a od ilości i wielkości wyhodowanych jajuszek
Bliziutko?
Jajuuuuuszek????
Hahahaewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
Vioris, na szczęście nikt mnie po cyckach nie bił tak, abym miała mieć po tym jakikolwiek uraz także nie pomogę.
Inaczej widać na usg, dokladniejsza jest ocena w mammografii, tzn inne zmiany widać w obu badaniach. Może zapytaj lekarza czy nie ma wskazań do mammografii. Tak mi przyszło do głowy, ale znawcą tematu nie jestem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 09:00
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Kalendarz dla kibiców:
FORUMOWE CIĄŻE: http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby3-smiley.gif
Julita75- 6.12.2015 transfer, Vanili- 13.12.2015 transfer, ewa84- 28.12.2015 transfer, Bydgoszczanka- 29.12.2015 ciąża naturalna po stymulacji, Kayaa- 31.12.2015 criotransfer
KALENDARZ KCIUKOWY:
26.01 ComeToMeBaby- termin @ i rozpoczęcie cyklu criotransferowego
28.01 Ewelina- scratching
28.01 Lonia- I usg
29.01 Ania1986- rozpoczęcie stymulacji
30.01 Lola79- termin @ i rozpoczęcie stymulacji
30.01 Graśka- beta http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby-boy-smiley.gif
04.02 migot_ka- wizyta kwalifikacyjna
10.02 pabelka88- termin @ i rozpoczęcie stymulacji
10.02 vioris- wizyta kwalifikacyjna
10.02 Suomi- wizyta kwalifikacyjna
19.02 Torunianka – termin @ i rozpoczęcie stymulacji
19.02 Julita75- badania prenatalne http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/baby3-smiley.gif
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Kayaa, jesteś, jak się czujesz?
A nie było mnie troszeczkę, robiłam objazd po rodzinie. Czuje się... coraz gorzej dopadły mnie mdłości, piersi mocniej bolą, bóle głowy i agresja się we mnie obudziła (czasami krzycze bez powodu). Samopoczucie nie jest za ciekawe, ale mam nadzieje, że Malec w brzuchu czuje się dobrze i zdrowo się rozwija. W sumie okaże się na USG.
Widzę, że ruszają kolejne Dziewczyny do boju z Tobą na czele Super tak cieszę się, że to tak szybko leci, oby nas więcej przybywało z brzuszkiem.ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kayaa- trzymam kciuki za usg Na samopoczucie masz alibi, ale wiesz- raczej nie przesadzaj z tym krzyczeniem na wszystkich dookoła hyhy
Ewelina- ja mam inną wersję cyklu niż Lonia. Lonia jechała na naturalnym cyklu, a ja będę miała cykl na estrofemie i potem na innych lekach. Sztuczny. Ja ide tylko na usg w 10 lub 11 dc sprawdzić grubość endometrium. Daję znać lekarzowi i on mi pisze kiedy mam brać te drugie leki i po 5ciu dniach transfer. Tak to u mnie wygląda.Kayaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAcha no to nie miałam pojęcia że może to wyglądać w taki sposób, byłam pewna że przy crio wszystkie musimy mieć monitoring to u mnie ze względu na scratching na pewno będzie to wyglądało tak samo jak u Loni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 10:50
-
Być może.
Z tego co czytałam w necie to takie duże dawki estrofemu jakie mi zapisał mają zbudować odpowiednie endometrium i wstrzymać owulację. A potem dostaję leki które symulują fazę lutealną- progesteron (lutka i dupek) i encorton zdaje mi się, dla obniżenia odporności, aby się ładnie zarodek zagnieździł. Wychodzi na to, że nie będę miała naturalnej owulacji. I te 5 dni przyjmowania leków pokrywałoby się niby z rozwojem zarodka i zgraniem endometrium- mamy zamrożone blastki. Tak to sobie rozkminiam.ivf-ivf lubi tę wiadomość
-
Kometa: no to super że bez monitorowania na "sztucznym" cyklu bez kombinacji niepotrzebnych
Ewelina : Tobie też szybko zleci już teraz
Mi udało się jutro zapisać na konsultacje i usg do poleconego lekarza, a 5 lutego mam już wizytę u lekarza prowadzącego
Edit: a jednak usg pojutrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 13:26
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:ja stwierdziłam ze sie rozchoruje na tydzień (powinno styknąc)przynajmniej na 3 pierwsze wizyty wiecie jakies grypsko albo zapalenie płuc takie abym musiała leżeć w lozku :)bo w innym wypadku podejrzewam ze byli by skłonni mnie ciągać do dzieciaka "chora" to będzie dla mnie najbezpieczniejsza opcja bo przecież mnie nie wyrzuca bo sie rozchorowałam , niania tez człowiek ;P
Ale i tak nadal tego nie ogarniam. -
nick nieaktualny
-
Ja dziś zabiegana od rana. Zalatwilam lekarza z córką, urzędy itd.
Powiedzcie mi czemu to się tak ciągnie strasznie? Wam się przed tą pierwszą wizytą też tak ciągnęło? Ja już zaczynam swirowac,niech mnie ktoś przytuuuliiSuomi lubi tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Vioris, na szczęście nikt mnie po cyckach nie bił tak, abym miała mieć po tym jakikolwiek uraz także nie pomogę.
Inaczej widać na usg, dokladniejsza jest ocena w mammografii, tzn inne zmiany widać w obu badaniach. Może zapytaj lekarza czy nie ma wskazań do mammografii. Tak mi przyszło do głowy, ale znawcą tematu nie jestem. -
vioris wrote:Ja dziś zabiegana od rana. Zalatwilam lekarza z córką, urzędy itd.
Powiedzcie mi czemu to się tak ciągnie strasznie? Wam się przed tą pierwszą wizytą też tak ciągnęło? Ja już zaczynam swirowac,niech mnie ktoś przytuuulii
Na pocieszenie powiem Ci że mimo że brałam lutke na skrócenie cyklu bo był bezowulacyjny wredna @ spoznila mi się 2 tygodnie , później od pierwszego zastrzyku już poleciało z górki
Lola79 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny