Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyVanili wrote:Dziewczyny wiecie jak dlugo czeka sie na wyniki tych wymazow na chlamydię i z szyjki? Wczoraj wróciłam z Krakowa z infekcja, fuck chyba z rok nie mialam i musiałam teraz cos zlapac gdy takie drogie te wymazy mam do zrobienia. Nie chce ich robić dwa razy.
-
nick nieaktualnyVanili wrote:Dziewczyny wiecie jak dlugo czeka sie na wyniki tych wymazow na chlamydię i z szyjki? Wczoraj wróciłam z Krakowa z infekcja, fuck chyba z rok nie mialam i musiałam teraz cos zlapac gdy takie drogie te wymazy mam do zrobienia. Nie chce ich robić dwa razy.
-
nick nieaktualny
-
Lonia wrote:Ogólnie na codzień stroniłam od owoców, warzywa ok obecnie jeszcze nie przeszłam na ta diete ale codziennie zjadam miseczke sałatki owocowej żeby się do nich przyzwyczaić. Próbuje zmienić tryb życia i dodatkowo zrzucić kilogramy. Trochę mi przybyło po rzuceniu palenia, letnich grillach i hormonach.
Z owocami na twoim miejscu bym uważała. Podobno są złudne. Przy diecie można jeść je do południa... bo niby zdążymy przed nocą spalić cukier zawarty w owocach. Tak gdzieś kiedyś dietetyk się wypowiadał.Lonia, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
Julita76 wrote:Dziewczyny a gdzie nam Torunianka zginęła, jakoś się ostatnio nie odzywa??
Jestem , jestem
Jestem strasznie załamana z bardzo złym humorem. Od ponad tyg spóznia mi się @ ;( Oczywiście testy negatywne temperatura bardzo niska a @ nadal brak. Byłam u gina w Toruniu. Dostałam Luteine pod język 4 razy dziennie przez 3 dni. Od dwóch dni nie biore już jej a @ jeszcze nie ma Powinnam już powoli się wybierać na drugą wizyte po zastrzykach a tu D*pa Jestem załamana..
Gratuluje wszystkim zakwalifikowanym :* -
nick nieaktualnyTorunianka wrote:Jestem , jestem
Jestem strasznie załamana z bardzo złym humorem. Od ponad tyg spóznia mi się @ ;( Oczywiście testy negatywne temperatura bardzo niska a @ nadal brak. Byłam u gina w Toruniu. Dostałam Luteine pod język 4 razy dziennie przez 3 dni. Od dwóch dni nie biore już jej a @ jeszcze nie ma Powinnam już powoli się wybierać na drugą wizyte po zastrzykach a tu D*pa Jestem załamana..
Gratuluje wszystkim zakwalifikowanym :*
Ciekawe co jest tego przyczyną może te zastrzyki? Albo stres?
Mam nadzieję że, w końcu się wszystko u Ciebie unormuje -
nick nieaktualny
-
ComeToMeBaby wrote:Jadę, jadę
I co dojechalas w końcu? ?:p
ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCometa gratulacje
Pięknie, wszystkie się dostałyśmy i nie musimy czekać do stycznia.
Zdjęcie widziałam, sama słodycz
Torunianka no to naprawdę nie wiem co Ci poradzić, a lekarz który przepisał Luteinę co mówił?? może to z nim skonsultuj... współczuję bo wiem jakie to jest wkurzające jak coś stale nie układa się po naszej myśliComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Muszę zrobić biocenoze, chlamydię z szyjki pcr, powtórzyć toxo, zrobić rozyczkę. Mąż nie musi robić chlamydii. Nie wołał od niego. Usg w 20dc mam zrobić u siebie, żeby tyle km nie jeździć i jeśli nie będzie torbieli to zaczynam stymulację w 2dc.
Pytał kiedy wynik chlamydii, wycieki z sutkow, czy było robione usg. Jak się dowiedział, że na dniach to było ok. Chociaż nie mówił, żeby przywieźć wyniki, nie zapisał mi tego na liście zadań -
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Menopur i cetrotide, antagonista, IMSI witryfikacja zarodków w 5dobie.
Taki jest plan
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 17:56
ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:Muszę zrobić biocenoze, chlamydię z szyjki pcr, powtórzyć toxo, zrobić rozyczkę. Mąż nie musi robić chlamydii. Nie wołał od niego. Usg w 20dc mam zrobić u siebie, żeby tyle km nie jeździć i jeśli nie będzie torbieli to zaczynam stymulację w 2dc.
Pytał kiedy wynik chlamydii, wycieki z sutkow, czy było robione usg. Jak się dowiedział, że na dniach to było ok. Chociaż nie mówił, żeby przywieźć wyniki, nie zapisał mi tego na liście zadań
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBardzo ale, to bardzo się cieszę z tych wszystkich wiadomości w tym tygodniu. To na prawdę dobry tydzień był dla nas, wszystkie się zakwalifikowałyśmy
Martwi mnie tylko fakt że, tylko ja muszę tam w piątek wrócić i nie dostałam jak na razie żadnej recepty prócz tej na eutyrox na tarczycę
moje emocje już chyba opadły teraz się boję że, choć zostałam zakwalifikowana to szybko nie zacznę stymulacji. Niby Dr. mówił że, od grudnia byłaby stymulacja ale znając moje cholerne szczęście to los znowu spłata mi jakieś figle