Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:a jak się jeździ na te całe monitoringi, od 6dc to też tak długo się czeka na wyniki krwi i decyzję co dalej? Ile to czasu zazwyczaj zajmuje?
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKayaa wrote:W Krakowie jesteśmy w sobotę wracamy. Wykupiliśmy pobyt do niedzieli, ponieważ sądziliśmy, że w sobotę będzie transfer. Wynik nie był tak szybko. Całą dokumentację z wynikami dostałam po 16 godz, na miejscu u nich byłam przed 11godz.
A ja liczyłam że na 17 będę w domu, skoro punkcja jest 10:30
-
Torunianka wrote:Tak zostaje tutaj do punkcji. Pokój i atmosfera super w tym domu. Czajowice ul. Łokietka 42A 32-089 Wielka Wieś taki duży zielony dom z napisem Noclegi. 40 zl za os czyli 80 za pare za dobe. Wszysciutko czysto pachnące, kuchnia do dyspozycji, blisko sklepy i restauracje. Z czystym sumieniem mogę polecić. Sama na pewno tu wrócę. A co do wychodzenia lekarza to wychodzil bo ciagle coś zapominal. Najpierw moich wyników krwi, potem poszedl mnie osobiście zapisać na punkcje, następnie wydrukować papiery itp
dzięki za namiary, to ja uzupełnię dla następnych chętnych:
http://www.eholiday.pl/noclegi-kx8702-galeria.html#gal_tab_photo
w tej cenie można dostać coś w samym Krakowie chyba, więc my będziemy szukać czegoś pewnie w centrum. ale namiar zapisuję tam pewnie cisza i spokójJulita76 lubi tę wiadomość
-
Julita76 wrote:Nie, idziesz do gabinetu na USG, po wizycie idziesz oddać krew i możesz wracać do domu
-
Julita76 wrote:To musiałaś tyle czekać?? o matko, to jeszcze nerwy związane z czekaniem
A ja liczyłam że na 17 będę w domu, skoro punkcja jest 10:30
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:ale u Kayi tyle trwało bo był problem ze znieczuleniem i złym samopoczuciem po. dziewczyny bez komplikacji sprawę załatwiają w godzinę- 1,5.
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ComeToMeBaby wrote:aaaa, no to takie wychodzenie bym usprawiedliwiła lepiej żeby on latał i załatwiał niż my, no nie? hyhy
dzięki za namiary, to ja uzupełnię dla następnych chętnych:
http://www.eholiday.pl/noclegi-kx8702-galeria.html#gal_tab_photo
w tej cenie można dostać coś w samym Krakowie chyba, więc my będziemy szukać czegoś pewnie w centrum. ale namiar zapisuję tam pewnie cisza i spokójComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Oj widzę dziś dzień pełen wrażeń u wielu z nas.
Ja tez po wizycie. I już sama nie wiem co myśleć. Ogólnie to podpisaliśmy dziś papiery ale rozpocząć procedury nie możemy bo nie zamieścimy się w 2015 bo kolejny cykl planowo około20 grudnia. Ale na 80 % ma się zwolnić miejsce i może zaczniemy w tym grudniu. Nie bardzo kumam o co chodzi z tymi formalnosciami itp. Ogólnie cyrk. Podobno lekarz mojego Z zalecił mu branie leków które zamiast pomagać szkodzi na nasienie. Słów brak.
No ale mam zrobić posiew na chlamydie pcr i boocenoze i za 2 tyg. USG. Wtedy już będzie wiadomo czy zacznę stymulację przed świętami.
I tu zaczynają się schody. Wyniki chlamydii będę miała 2 tyg od pobrania. A pobrać mogę najprędzej w środę. Nie choruje obecnie na chlamydie ale z krwi wyszło ze kiedyś musiałam to mieć i przejść bezoobjawów. Jakim cudem gdzie kiedy nie mam pojęcia.
Teraz pytanie. Przesuną usg czy dostarczyć wyniki mailem parę dni po?
Chyba że któraś z Was jest ze śląska i zna lab który robi to badanie szybciej?
Poza tym to po co to badanie skoro w tej chwili nie choruje? Ech i nadal nie wiem na czym stoję. -
nick nieaktualnyJulita76 wrote:Hmm...ciężko powiedzieć, moja koleżanka po transferze podpisywała z mężem jeszcze jakieś dokumenty...ale czy można w innym czasie to nie wiem. Z tego co kojarzę to chyba nie możesz sama jechać po transferze
-
nick nieaktualnyLola79 wrote:Oj widzę dziś dzień pełen wrażeń u wielu z nas.
Ja tez po wizycie. I już sama nie wiem co myśleć. Ogólnie to podpisaliśmy dziś papiery ale rozpocząć procedury nie możemy bo nie zamieścimy się w 2015 bo kolejny cykl planowo około20 grudnia. Ale na 80 % ma się zwolnić miejsce i może zaczniemy w tym grudniu. Nie bardzo kumam o co chodzi z tymi formalnosciami itp. Ogólnie cyrk. Podobno lekarz mojego Z zalecił mu branie leków które zamiast pomagać szkodzi na nasienie. Słów brak.
No ale mam zrobić posiew na chlamydie pcr i boocenoze i za 2 tyg. USG. Wtedy już będzie wiadomo czy zacznę stymulację przed świętami.
I tu zaczynają się schody. Wyniki chlamydii będę miała 2 tyg od pobrania. A pobrać mogę najprędzej w środę. Nie choruje obecnie na chlamydie ale z krwi wyszło ze kiedyś musiałam to mieć i przejść bezoobjawów. Jakim cudem gdzie kiedy nie mam pojęcia.
Teraz pytanie. Przesuną usg czy dostarczyć wyniki mailem parę dni po?
Chyba że któraś z Was jest ze śląska i zna lab który robi to badanie szybciej?
Poza tym to po co to badanie skoro w tej chwili nie choruje? Ech i nadal nie wiem na czym stoję.
Acha ja jestem ze śląska robiłam w labo gdzie wysyłają to do DiagnostykiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 20:06
ComeToMeBaby, Julita76 lubią tę wiadomość
-
Julita76 wrote:Dawki zmienia na podstawie obrazu USG, przynajmniej ja tak miałam, a hormony robią chyba kontrolnie, dopiero te przed punkcją mają znaczenie...tak sądzę
-
nick nieaktualnyLola ja jestem z Bielska i robiłam w diagnostyce, oni robią wszystkie badania, tylko mikrobiologiczne w wybranych punktach, myślę że powinnaś te wyniki mieć wcześniej niż po 2 tygodniach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 20:10
ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak to jest z tą biocenozą? Mi Dr niczego takiego nie zlecił a z tego co czytam wszystkie to miałyście zlecone? Hmm .. może zapomniał mi to zlecić
powiedzcie mi czy ja to mogę sobie sama pobrać czy muszę iść do lekarza? Zrobię sobie to badanie bo pewnie i tak będzie je chciał jak się Chruścikowi wspomni hihi
Ps. Kupię to do wymazu w aptece???Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 20:11