Brak siły do walki....
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie ta walka przypomina nastepujaca sytuacje. Masz prace i marzysz o awansie no ale skoro awans nje przychodzi naturalnie, to szukamy przyczyny dlaczego, robimy dodatkowe zlecenja kursy dodatkowe wyrzeczenia i po x latach takiej pracy tego ze ten awans jest juz prawie ale nadal nie ja, no to sie w koncu kazdy wkurwi o podziękuje za taka robote. Po przemysleniach ze ten awans jest już za rogiem, ale znowu nie udalo, pomimo ze zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy w koncu mowimy dosc i rzucamy kwity. Zamykamy pewien rozdzial w zyciu i zmieniamy pracę.
Moze to glupie
Nowa84, Asia2000, Kluska, Krakowska, AgnieszkaH, Przytulasek lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Mi doslownie jeden kekarz powiedzial ze by na moim miejscu nie podchodzil, ze szkoda kasy. Mial racje, tylko ze ja jestem przekorna. Dobrze ze tam zwracali za nieudana procedure ale 6 tysi poszlo co przy duzo ponad sto tysiecy bylo niczym. Nie wiem czy tez tak mislyscie ale ja wogole nie patrzalam na pieniadze, stowka za stowka i oszczednosci poszly. Z ta praca to dobre pirownanie. Mi sie kojarzylo ze stolem do ruletki, kladziesz kase i uda sie lub nie.
ABK, Nowa84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrakowska wrote:Ja byłam tak "wyluzowana" jeśli to można tak nazwać po którymś z transferów, że pewnie też się nie uda i kazałam mężowi planować pewnego rodzaju wycieczkę, dla której ciąża raczej byłaby wykluczona.
I też to nic nie dało, w sensie "wyluzowanie" nic nie dało jeżeli chodzi o efektywność INV - oprócz kolejnych nieudanych transferów, a lekarz dosłownie rozłożył ręce i powiedział, że wszystko już zbadałam.
I o ile (do wypowiedzi wyżej) jak ktoś mówi wprost, że zakończył leczenie ostatecznie (nie piszę, że walkę - jak wyżej) to jest niedowierzanie czy aby na pewno zamknął rozdział. Jak ktoś po wielu nieudanych próbach podejmuje np. 10 próbę nikt jakoś nie wątpi (w tą stronę), że na pewno tego chce, a może nie chce tylko podchodzi z jakiś innych powodów. I nikt nie napisze - "słuchaj, jesteś pewna? po kij Ci 10 transfer albo 5 procedura, wiesz znam takich co skończyli po 5 procedurze, są dalej bezdzietni i bardzo szczęśliwi, a hajsik zamiast na kliniki wydają na wycieczki/hobby/siebie i są bardzo szczęśliwi
, zrób tak i Ty.
Ale pojechaliście na tą wycieczkę ? -
Ja mialam w tym tyg podchodzić do IUI (nic w porównaniu z ivf i tym co wy przechodzicie lub przeszłyście), usiadlam na fotelu, zmierzył wszystko i mowi ze nie ma sensu podchodzic bo szanse takie same jakbym naturalnie zaszla (plus dla niego, bo jak sam wskazał srednio to zgodne z polityka firmy ktora reprezentuje, tyle tylko ze w mojej ocenie zgodne z etyka). Ale nie wyjasnil dlaczego, i tak myslalam ze to przez nasze paramety i niewielkie szanse. Dopiero na powrocie zaczelam sprawdzac i dzis rano olśnienie raczej na endo 6mm nie da sie zajsc w ciążę ani naturalnie ani przy iui. Szkoda tylko ze nie powiedzial ze mam endo 2 dc 2mm i wiedzialabym ze nie ma sensu przyjezdzac nawet na kontrole.
I tak było rozczarowanie lzy i zlosc, chociaz swiadomosc jest ze nie wyjdzie i mozg jest świadomy
Ale ruletka jest w punkt
Krakowska lubi tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
NowaNaOvufriend wrote:Ale pojechaliście na tą wycieczkę ?
Tak. Zaplanowaliśmy i oczywiście pojechaliśmy.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
nick nieaktualny
-
NowaNaOvufriend wrote:I jak było? Myślisz że to był dobry pomysł ?
Mam pytanie nie związane z tematem czy leczylas sie kiedykolwiek na depresje lub korzystałaś z pomocy psychologa
Bo mnie tego typu komentarze jak Twoje doprowadzialy do szewskiej pasji jak bylam w trudnym momencie zycia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2022, 23:01
Krakowska, Susannah, Kaśka Furiatka, Bea lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
NowaNaOvufriend wrote:I jak było? Myślisz że to był dobry pomysł ?
Nie oceniam tego. Zaplanowaliśmy tak jakby nie było ciąży i pojechaliśmy i tyle.
ABK lubi tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
nick nieaktualnyABK wrote:Mam pytanie nie związane z tematem czy leczylas sie kiedykolwiek na depresje lub korzystałaś z pomocy psychologa
Bo mnie tego typu komentarze jak Twoje doprowadzialy do szewskiej pasji jak bylam w trudnym momencie zycia.
Nie.
A co ci przeszkadza w prostych pytaniach ? Nie masz obowiązku odpowiadać, ale jestem ciekawa jaki masz problem z prostymi pytaniami. -
NowaNaOvufriend wrote:Nie.
A co ci przeszkadza w prostych pytaniach ? Nie masz obowiązku odpowiadać, ale jestem ciekawa jaki masz problem z prostymi pytaniami.
Mnie tego typu pytania i dobre rady wpedzily w depresje
A może wyjedz zrob, sobie przerwe, przemysl.
Z pomocą psychologa wyszlam, ale widzę jakie pytania daja pożywkęWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2022, 00:35
Krakowska, stara Staraczka lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
NowaNaOvufriend wrote:I jak było? Myślisz że to był dobry pomysł ?
Dziwne pytanie. Z poczatku ominelam bo nie do mnie ale teraz mnie zaintrygowalo😂zaraz zaczniesz pytac co jadla itd. Nie wiem co to ma wniesc. Tu i teraz jest istotniejsze. Pytanie czy dobry pomysl to wpedzanie kogos w koniecznosc analizy co przy wakacjach, wyjazdach nie moze miec miejsca. Wyjazdy to relaks i skoro Krakowska na niego sie zdecydowala to znaczy ze w tamtym momencie byl dobrym pomyslem. Ja tak to widze.
ABK, Susannah, stara Staraczka, Kaśka Furiatka, anna85 lubią tę wiadomość
-
Znam milion prostych pytan co moga zranic … ot takie banalne pytania. A w jakim celu byly zadane Twoje? Co chcialas nimi osiagnac?NowaNaOvufriend wrote:Nie.
A co ci przeszkadza w prostych pytaniach ? Nie masz obowiązku odpowiadać, ale jestem ciekawa jaki masz problem z prostymi pytaniami.
Krakowska, stara Staraczka lubią tę wiadomość
-
Mnie nie zraniły, jednak jest wywierana presja na kobiety i wpędzanie w poczucie wiecznej winy bo: nie wzięłaś img, nie poddałaś się szczepieniom, nie próbowałaś w Czechach/innej klinice, nie oddałaś naprawdę wszystkich oszczędności na leczenie, nie starałaś się do 30 transferów (tak, jest taka osoba której się udało akurat za 30, więc pięknie można podbijać poprzeczkę, prawda?).
A wycieczka jak wycieczka, nie pierwsza, ja nie przepadam akurat za taką formą, ale chciałam dla męża. Było ok. Mężowi też się należy coś od życia. Naprawdę się cieszyłam gdy widziałam jak wszystko planuje i się cieszy. Zresztą miałam rację - i tak się nie udało. I nie miało prawo udać, nawet gdybym siedziała wszystkimi kopytami pod kocem nie ruszając się ani na milimetr.
Nowa84, Asia2000, Przytulasek, Czterdziecha lubią tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Podniosę bo myślę, że jest więcej osób, którym nie odpowiada "słodkie pierdzenie - zrób jeszcze sto badań i zmień 5 klinik, a na pewno doczekasz maluszka" albo jak określiła dosadnie inna koleżanka "sranie w banie".
Nowa84, Kat_ka79 lubią tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Dziękuję za to, że jesteś tak szczera. Nie udzielam się tutaj zbyt często ale Twoje posty zawsze czytałam z dużą uwagą. I z nich dowiedziałam się o wiele więcej niż od lekarzy (też jestem a raczej byłam już w GC). Pamiętam to rozczarowanie - kiedy lekarz mówił przy pierwszej inseminacji, że wszystko jest idealnie "byłoby cudem gdyby się Pani nie udało zajść". No to właśnie w moim przypadku ten cud się spełnił - nie zaszłam ani razu ani przy inseminacji ani przy INV. Najbardziej zawsze bolało mnie takiej bezduszne podejście lekarzy - nie udało się to trudno - robimy kolejny transfer - bez badań bo po co. To tutaj dowiadywałam się jakie badania zrobić. Twoje realistyczne podejście bardzo mi pomogło. W tym także aby powiedzieć dość. Ostatnio jak widziałam lekarkę jak przyjechała super wypasioną bryką a tu człowiek odkładał grosz do grosza aby była kasa na kolejne leki, suplementy, podejścia - a mój M powiedział wtedy - oj nie martw się to też Twoje auto i te super szpilki, które ma na sobie to też Twoje i ta super nowa torebka to też Twoja i tych wszystkich dziewczyn, które siedzą w tej poczekalniKrakowska wrote:Podniosę bo myślę, że jest więcej osób, którym nie odpowiada "słodkie pierdzenie - zrób jeszcze sto badań i zmień 5 klinik, a na pewno doczekasz maluszka" albo jak określiła dosadnie inna koleżanka "sranie w banie".
Dziękuję - dzięki Tobie dojrzałam do decyzji o zakończeniu tej drogi. Aktualnie jeszcze nie umiem przestawić się na nowy schemat myślenia ale sądzę, że niedługo i to nastąpi.
ABK, Nowa84, Vsteria, DomiDomi, AgnieszkaH, Krakowska, Czterdziecha, anna85 lubią tę wiadomość
-
Hej...
Ja też czuje brak sił a najbardziej psychicznych ...
Mam 42 l, jestem po drugiej stymulacji (w pierwszej nie uzyskano blastocysty, w drugiej zarodek nieprawidłowy).
Wyniki mamy dobre, lekarze traktują przedmiotowo i za każdym razem mówią co innego...raz mówią że adopcja komórki, kolejnym razem ze proponują kolejna stymulacje choć nie wiadomo dlaczego się nie udaje...mówią że przez mój wiek...
Postanowiliśmy z partnerem że będą dwie próby ...
Ja czuje jakby mi ktoś wszystko z rąk odebrał , trudno mi się pogodzić ze to ma być koniec, trudno dopuścić te informacje....
Partner nie wspiera,ja mam mnóstwo emocji, ciągle płacze ....
Wiem że powinnam się czym innym zająć w życiu...ale zajmowanie się sobą i przyjemnościami wydaje się takie puste ...
Związek się sypie ..
Przykre to wszystko...
Powodzenia wszystkim życzęNina42 -
Nina42 wrote:Hej...
Ja też czuje brak sił a najbardziej psychicznych ...
Mam 42 l, jestem po drugiej stymulacji (w pierwszej nie uzyskano blastocysty, w drugiej zarodek nieprawidłowy).
Wyniki mamy dobre, lekarze traktują przedmiotowo i za każdym razem mówią co innego...raz mówią że adopcja komórki, kolejnym razem ze proponują kolejna stymulacje choć nie wiadomo dlaczego się nie udaje...mówią że przez mój wiek...
Postanowiliśmy z partnerem że będą dwie próby ...
Ja czuje jakby mi ktoś wszystko z rąk odebrał , trudno mi się pogodzić ze to ma być koniec, trudno dopuścić te informacje....
Partner nie wspiera,ja mam mnóstwo emocji, ciągle płacze ....
Wiem że powinnam się czym innym zająć w życiu...ale zajmowanie się sobą i przyjemnościami wydaje się takie puste ...
Związek się sypie ..
Przykre to wszystko...
Powodzenia wszystkim życzę
Moim zdaniem idz jak najszybciej do psychologa bo inaczej skonczysz z ciezka depresja i wtedy sam psycholog bedzie za malo.
I nie mow sobie ze Ty cos powinnas albo musisz, bo ani nie powinnaś ani nie musisz, co najwyzej możesz i chcesz. Ty tez jestes wazna dbanie o siebie i myslenie o sobie o przyjemnościach nie jest ani glupie ani puste. Jeśli to Ci pomoze wyjsc z emocjonalnego dolka to to zrob.
Masz sie czuc piekna, pelnowartosciowa madra, myslec o sobie w samych superlatywach l
Altair, Nina42, Przytulasek, Krakowska lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Nina42 wrote:Hej...
Ja też czuje brak sił a najbardziej psychicznych ...
Mam 42 l, jestem po drugiej stymulacji (w pierwszej nie uzyskano blastocysty, w drugiej zarodek nieprawidłowy).
Wyniki mamy dobre, lekarze traktują przedmiotowo i za każdym razem mówią co innego...raz mówią że adopcja komórki, kolejnym razem ze proponują kolejna stymulacje choć nie wiadomo dlaczego się nie udaje...mówią że przez mój wiek...
Postanowiliśmy z partnerem że będą dwie próby ...
Ja czuje jakby mi ktoś wszystko z rąk odebrał , trudno mi się pogodzić ze to ma być koniec, trudno dopuścić te informacje....
Partner nie wspiera,ja mam mnóstwo emocji, ciągle płacze ....
Wiem że powinnam się czym innym zająć w życiu...ale zajmowanie się sobą i przyjemnościami wydaje się takie puste ...
Związek się sypie ..
Przykre to wszystko...
Powodzenia wszystkim życzę
Ale nie tylko przyjemnościami można się zajmować. Można np. w wolontariat. Ja jestem (z przerwami) wolontariuszką od 16 lat. Teraz znowu gdzieś mnie powiało, robimy dużo sensownych działań, fajna ekipa i jest git. Szczerze mówiąc nawet nie mam czasu na rozmyślenia.
Co do psychologa to jak z lekarzami to loteria. Ja bardzo polecam (za darmo w ramach Fundacji Ernesta) psycholog Monikę B. Konsultacje online. Ciężko mi zaimponować, a miałam kilku psychologów za sobą, ale ta kobieta jest naprawdę mądrą kobietą, nie patrzącą tylko od strony - na pewno się uda, myśl pozytywnie. Bardzo dużo mi pomogła. Podobno kwalifikują nie tylko osoby po poronieniach, ale także przy leczeniu INV więc można spróbować.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
