CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPo 1 tabletce 2-5dc. Przed miałam owulkę potwierdzoną 2 cykle pod rząd monitoringiem, ale były to późne owulacje 23-24dc. Półtora roku starań, także clo to dobra decyzja w moim przypadku
cykl się skrócił i oby było coś więcej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 18:31
-
Dea28 wrote:Ladybird ja tylko z mleczkiem pijam
Jagna to widze, że podobne objawy mamystaram się jeść mało a często...ech i jeszcze 12 dni przede mną
miałam kochana,miałam...teraz wcinam jak koń,apetyt jak zwykle dopisuje,po utracie aniołka nie wróciłam tylko do picia kawy,nadal pije inke z błonnikiem albo z magnezem.
Dzis 12 dzien po,nadal plamie,dzis nawet pojawiła sie czysta krew rano,jeszcze niestety trwa to wszystko...ciekawe kiedy dostane pierwszą @.
Dzis byłam troche drażliwa,byle co mnie wkurzało,zawsze tak miałam w okolicy dni płodnych.
A własciwie zna któras odpowiedz na moje pytanko?Otóz od kiedy po poronieniu zaczyna sie cykl?Wiem ze beta musi spasc do zera,u mnie juz chyba spadła,nie badałam jednak,ale po 12 dniach to z pewnoscią.I czy mozliwe bym zaczynała dni płodne kiedy jeszcze organizm sie czysci?Ech...truno znalezc odpowiedzi,jeszcze niewiadoma kiedy przyjdzie @.Ja taka w zawieszeniu,ale czekam i czekam a dni powoli mijają..Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJa miałam robione łyżeczkowanie i ten dzień w moim przypadku był 1dc.. długo czekałam na okres, bo koło 2 miesięcy, nie pamiętam dokładnie. Ale każdy organizm jest inny. Uważam, że jest szansa na powrót normalnego cyklu i płodności od razu po poronieniu.
-
Amc wrote:Ja miałam robione łyżeczkowanie i ten dzień w moim przypadku był 1dc.. długo czekałam na okres, bo koło 2 miesięcy, nie pamiętam dokładnie. Ale każdy organizm jest inny. Uważam, że jest szansa na powrót normalnego cyklu i płodności od razu po poronieniu.
czytałam kilka postów dziewczyn na watku-poronienie,kilka dziewczyn zaszła zaraz w cyklu po porobnieniu nie czekając nawet na pierwszą @,ale ja nie jestem zdania ze to dobry pomysł,minimum trzeba odczekac ten jeden cykl,a @ to znak ze wszystko wróciło do normalnosci.Ja naturalnie poroniłam,nie czyscili więc szybciej to wszystko niz po łyzeczkowaniuWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 21:24
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dea28 wrote:tak masz racje Jagna miałaś przepraszam... ja sie tak boje o to moje maleństwo tyle wciąż słysze o poronieniach...
nie ma za co przepraszac,to juz za mną,a ty nie bój się,to się zdarza ale nie kazdemu,trzeba byc dobrej mysli,ja nadal jestem,wierze w was cięzaróweczki ze bedzie ok i wierze ze u mnie tez bedzie z nowym cyklem...obawy kazda z nas ma,jednak co ma byc to bedzie,nie ma co martwic sie na zapasAntoś IVF,Julisia natural
-
Amc wrote:Po 1 tabletce 2-5dc. Przed miałam owulkę potwierdzoną 2 cykle pod rząd monitoringiem, ale były to późne owulacje 23-24dc. Półtora roku starań, także clo to dobra decyzja w moim przypadku
cykl się skrócił i oby było coś więcej
-
Amc wrote:Po 1 tabletce 2-5dc. Przed miałam owulkę potwierdzoną 2 cykle pod rząd monitoringiem, ale były to późne owulacje 23-24dc. Półtora roku starań, także clo to dobra decyzja w moim przypadku
cykl się skrócił i oby było coś więcej
Ja też przed clo miałam owulacje swoje ale też późno bo 17-18 dc i pęcherzyki małe rosły,nie wiem cży wogole pekaly -
Trzymam kciuki za wszystkie co będą testować
Ja w pt dzwonie do gina żeby się umówić konkretnie na to hsg,mam nadzieje ze wypali w przyszłym tygodniu,choć boje się jak jasny gwint,mało odporna na ból jestem -
AniaStaraczka85 wrote:Trzymam kciuki za wszystkie co będą testować
Ja w pt dzwonie do gina żeby się umówić konkretnie na to hsg,mam nadzieje ze wypali w przyszłym tygodniu,choć boje się jak jasny gwint,mało odporna na ból jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 22:16
-
Dea28 wrote:Dziękuję Jagna, już tak bardzo bym chciała zobaczyć to moje
Wazne by dotrwac do 12tygodnia,pierwszy trymestr jest zawsze niewiadomà,potem juz mniejsze ryzyko.Wszystko przed tobà jeszcze,ja tez bardzo sie bałam,tym bardziej ze beta nie przyrastala pózniej jak trzeba,wiedzialam ze cos nie tak choc lekarz dawal nadzieje.Niestety,stalo sie to co mialo sie stac,lepiej wczesniej niz koncem trymestru.
Mam nadzieje ze u was wszystko bedzie ok,ktos musi dawac nadzieje...
A dzis chyba DrugiRaz robi powtórke z bety,czekamy czekamy,no i gdzies podziała sie Elina,ona jutro betujeAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Tak pierwszy cykl...ale nie ostatni he he.Dzièki za cieple słowa,kibicuje wam,szczęsliwej ciàzy
No właśnie był to pierwszy cykl na clo, który niestety nie zakończył się pozytywnie, jednak masz teraz pewność, że ten lek działa na Ciebie! Więc warto próbować dalej! Pamiętaj, że organizm musi jakoś "przetrawić" te nasze wszystkie leki.. więc kolejny raz będzie już na pewno lepszy!i szczęśliwy!.
Mi się udało na trzecim cyklu z clo. Ale jak po dwóch pierwszych nie było widać efektów to myślałam, że już te tabletki w życiu nie zadziałają. Tak więc myśl pozytywnie, tabletki u Ciebie efekt przyniosły, i teraz będzie już tylko lepiej. -
Dea28 wrote:Dziękuję Jagna, już tak bardzo bym chciała zobaczyć to moje
Nie mam żadnych objawów i się stresuje czy wszystko ok u fasolki:(
Czy lekarz zlecił Ci jakieś badania?AniaStaraczka85 lubi tę wiadomość
-
minions wrote:Też już odliczam dni do mojej wizyty, ja mam 24.
Nie mam żadnych objawów i się stresuje czy wszystko ok u fasolki:(
Czy lekarz zlecił Ci jakieś badania?
Jesli nic nie czujesz to tez dobry znak,rosnie sobie w spokoju i juz.
A co do mnie to raczej nie stresuje sie,lek zadziałał więc pewnie lekarz dalej pociągnie CLO i ovitrelle w nastepnym cyklu.Mam nadzieje ze jakis pęcherzyk bedzie bo u mnie to róznie moze byc,no ale co bedzie to bedzie,nie zamartwiam sie na przyszłosc,zresztą nigdy nie jestem myslami duzo do przodu,nie wybiegam w przyszłosc,zyje stanem obecnym i skupiam sie na tym.
Do wizyty jeszcze troche czasu,warto czyms wypełnic mysli,bo myslenie o jednym rodzi złe mysli i człowiek sie stresujeAntoś IVF,Julisia natural
-
minions wrote:Też już odliczam dni do mojej wizyty, ja mam 24.
Nie mam żadnych objawów i się stresuje czy wszystko ok u fasolki:(
Czy lekarz zlecił Ci jakieś badania?
Nic się nie stresuj,moja przyjaciółka jest teraz w jakimś 8 tygodniu i tez schizowala bo nic nie czuje,ze czuje się tak jak zawsze,a wszystko jest ok.a z objawów na samym początku to tylko sikala często i miała infekcje intymna