CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
AnBe trzymam kciuki za tłuste endo i wie krechy na teście!
Madziara jak dzisiaj?
Robotka, AnBe tem mam wysoką prolaktyne i podobnie jak Wy biorę 0,5 bromergonu - nie wiem jak wynik teraz bo lekarz nie kazał robić kontroli.
Dzisiaj u mnie tempka znowu niska ale zauważyłam ślady śluzu bardziej rozciągliwego - dosłownie kapka ale coś tam jest. Do tego cały czas boli prawy jajnik i lewy cycek -
Dziewczyny ja na endo przy clo biorę dong quai (zawsze mam bardzo ładne). To jest wyciąg z dzięgla chińskiego czyli roślinny estrogen. Dodatkowo (i tu dla Robotki), jak stwierdziła moja gin, poradzi on sobie z prolaktyną, gdyby skoczyła. To można kupić bez recepty, ale polecałabym się najpierw zapytać lekarza, czy koreluje to z pozostałymi lekami.
AnBe lubi tę wiadomość
-
Ehh... dziewczyny wpadam po dłuuugiej 3 miesięcznej przerwie od clo, myślałam, że wrócę do tej stymulacji, ale niestety nie. Po clo ladnie rosły mi pęcherzyki ale nie pękały- nawet z pregnylem 10000j. Jestem po wizycie u mojego ginka i już w następnym cyklu będę miała laparoskopię (ponakłuwają mi jajniki i sprawdzą drożność) Wg niego moje jajniki nie pracują jak trzeba bo mają za grube ścianki,a to nakłuwanie powinno przywrócic owulację na jakiś czas. Liczę, że uda mi się wtedy zajść, troszkę się boję ale dla dzidzi wszystko!
Kochane nie jestem w stanie pocieszyć każdej z osobna, ale bardzo mocno trzymam za was kciuki i serdecznie gratuluje szczęśliwie zaciążonym
PozdrawiamAniołek [*] [8/08/2014] 10tc
Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g -
nick nieaktualny
-
Malgo!!! No nareszcie! Zastanawiałam się co się z tobą dzieje, bo nie mogłam podejrzeć wykresu Tak czy inaczej wracasz do gry - super!
Dong Quai kupuję w aptece. Byłam święcie przekonana, ze to na receptę (bo zawsze dostawałam na tej samej co clo), ale jak wspomniałam lekarce, żeby mi przepisała, bo się skończył, to mnie oświeciła, ze mogę sobie sama kupić.
Ja nie miałam takich plamień. Mogłyby wskazywać na owulację, tylko dziwne, ze test nie wyszedł. Nie mam pojęcia, co ci poradzić moja drogamalgo31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLili wrote:Dziewczyny ja na endo przy clo biorę dong quai (zawsze mam bardzo ładne). To jest wyciąg z dzięgla chińskiego czyli roślinny estrogen. Dodatkowo (i tu dla Robotki), jak stwierdziła moja gin, poradzi on sobie z prolaktyną, gdyby skoczyła. To można kupić bez recepty, ale polecałabym się najpierw zapytać lekarza, czy koreluje to z pozostałymi lekami.
Lili, stosujesz to przez cały cykl?
-
nick nieaktualny
-
Fajnie Madzia, bo przynajmniej zbliża ci się koniec czekania, albo będzie @, albo albo. Ja mam dopiero 5 dpo i już mnie trafia, non stop spotykamy się z różnymi znajomymi, wszystkie baby w ciąży z terminem na styczeń-luty, więc wyglądają cudownie. Chłopy piwkują, a ja siedzę, ani w ciąży, ani alkoholu bo być może.. Już mnie to zaczyna wkur... Zawsze nasze życie towarzyskie rozkwita w mojej drugiej połowie cyklu i zawsze muszę wymyślać różne wymówki dlaczego nie spróbuję kapki pysznego winka, albo naleweczki, a wewnętrznie jęzor wywalony po kostki. Już mnie te wewnętrzne ograniczenia zaczynają męczyć Teraz aktualnie próbuję się wyleczyć z porządnego przeziębienia herbatką z miodem i jakoś nie bardzo mi idzie A i tak mam przeczucie, że to wszystko na nic. No może kiedyś umrę zdrowsza od tych wszystkich ziół i uważania na szkodliwe żarcie.
Się rozpisałam... -
No właśnie i co miesiąc złość, bo może jednak NIE..
Chociaż w tym miesiącu zeżarłam ze smakiem fast fooda, przyznaję się bez bicia Tyle, że mój żołądek się chyba odzwyczaił, bo na następny dzień skończyło się w kibelku, niezbyt przyjemnie. Przynajmniej doszłam do wniosku że chyba jednak coś w tym jest, że nie wiadomo co do takiego jedzenia jest dodawane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 21:20
-
nick nieaktualnyMam tak jak wy...czuje sie okropnie...psychicznie ...dzis po serduszkowaniu rozbeczalam sie jak nie wiem... Oczywiscie pierwsza mysl dlaczego nie moge miec wlasnego dziecka nie moge urodzic jak moje kolezanki...dzis zauwazylam lekki plyn z brodawki jeszcze mi tylko raka brakuje ...nie pije alkoholu nie pale ..oszczedzam sie i co...gown...a dzis na gin do mnie trafila pacjentka w 16 tyg ciazy to druga ciaza...ale to nic ..niby normalne...a tu narkomanka..a tu czlowiek oddal by wszystko...
-
Madzia ja cię proszę, tylko mi tu bez raków.
Widzę, że twoja psyche naprawdę kuleje, niedobrze.. Myślę, że naprawdę lepiej czasem odpuścić, tak na serio i brać życie takim jakie jest. Też mam okresy załamania, tylko czy to coś da?
A wyciek z brodawki może być od skaczącej prolaktyny, sama wiesz.. -
Dziewczęta, a ja właśnie zgłębiam artykuł o immunologii (strasznie to skomplikowane). Postaram się was zmotywować, zebyście porzuciły smuteczki! Otóż w w/w artykule piszą jak nasz organizm zaczyna fiksować, kiedy tracimy nadzieję, pogrążamy się w beznadziei, wpadamy w melancholii. Nasze komórki stworzone do obrony organizmu zostają zawieszone w powietrzu, a w naszym organizmie szaleją czynniki zmniejszające również naszą płodność.
..."stwierdzono, że te kobiety, które czuły się kochane, wspierane i nie poddały się przygnębieniu, miały bardziej waleczne komórki NK niż te, które czuły się osamotnione, porzucone i przybite emocjonalnie.Powyższe badania świadczą o tym, że komórki NK oraz limfocyty T i B są szczególnie wrażliwe na poczucie bezradności i przekonanie, że nie da się nic zrobić w celu pokonania choroby. Odnalezienie w sobie woli życia często stanowi punkt zwrotny w przebiegu choroby. " To jest akurat o limfocytach i komórkach NK, których wyniki dziś odebrałam, ale myślę, ze ni tylko one cierpią na naszej depresji. Także dziewczyny uszy do góry!!!!! i walczymy dalej!!!
Ps. A z tym odmawianiem sobie wszytskiego doskonale was rozumiem. Co miesiąc przed @ mam okropne migreny, ale nie biorę tabletek, bo może ciąża. Późnie pukam się w czoło jaka głupia jestem
Dobranocmalgo31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny