CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam wirusa
gonilon mnie dziś do wc i od rana mi niedobrze,od śniadania nic nie jadłam,bo ciągle w gardle mi siedzi. Moje dziecko tez chore od 2 dni,ale glownie drogi oddechowe, choc dzis rano takze go orzeczyscilo. Mam nadzieje,ze przynajmniej meza nie chwyci,bo ze staran beda nici. Az mi sie zrymowalo 
Jutro gin o 10.20.
-
Mamma-mia wrote:A skąd masz takie informacje?
Jestem ciekawa,piniewaz mi ginekolog zalecił wiesiolka od 6 do 18 dc.
Wiesiołka należy przyjmować do owulacji bo może wywoływać skurcze macicy i wpływać negatywnie na zagnieżdżenie zarodka. Dlatego gin kazał Ci go brać do 18dc a nie przez cały cykl
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Cześć Dziewczyny,
Czytam Wasze forum od kilku tygodni i postanowiłam podzielić się z Wami swoimi doświadczeniami.
Od września zaczęliśmy starać się o dzidziusia, jednak moje cykle były nieregularne (@ zatrzymała się nawet na 3 miesiące w tym roku). Po wizycie u lekarza w październiku i zleceniu badań okazało się, że mam PCOS. Tarczyca, cukier, testosteron, prolaktyna w normie, jednak stosunek LH do FSH 2,24 i AMH >9.
Obecnie jestem na pierwszym cyklu z CLO 1x1 (wcześniej 2 naturalne), dostałam jeden zastrzyku Menopur po którym urósł jeden pęcherzyk dominujący 19mm w 19 dc rano, tego też dnia dostałam po południu Pregnyl. Na monitoringu 23 dc widać było, że pęcherzyk pękł. Pozostało branie luteiny i oczekiwanie, któremu towarzyszyło kłucie jajników.
We wtorek, czyli mniej więcej 16 dpo robię test (tak kazał lekarz), jednak od 13 dpo mam maleńkie plamienie. Pewnie to przez luteinę lub nadchodzącą @...
Długo zbierałam się do napisania tego postu...Czytanie Waszych historii dodaje mi otuchy i dzięki Wam wiem, że nie jestem sama dzięki!
28 lat,pcos,4 cs,obecnie 2 cs z Clo - podcięte skrzydła
-
nick nieaktualnyOlgaa, od kilku tygodni tu jesteś i się nie przywitałaś?! Ach ty nieśmiałkoOlgaa wrote:Cześć Dziewczyny,
Czytam Wasze forum od kilku tygodni i postanowiłam podzielić się z Wami swoimi doświadczeniami.
Od września zaczęliśmy starać się o dzidziusia, jednak moje cykle były nieregularne (@ zatrzymała się nawet na 3 miesiące w tym roku). Po wizycie u lekarza w październiku i zleceniu badań okazało się, że mam PCOS. Tarczyca, cukier, testosteron, prolaktyna w normie, jednak stosunek LH do FSH 2,24 i AMH >9.
Obecnie jestem na pierwszym cyklu z CLO 1x1 (wcześniej 2 naturalne), dostałam jeden zastrzyku Menopur po którym urósł jeden pęcherzyk dominujący 19mm w 19 dc rano, tego też dnia dostałam po południu Pregnyl. Na monitoringu 23 dc widać było, że pęcherzyk pękł. Pozostało branie luteiny i oczekiwanie, któremu towarzyszyło kłucie jajników.
We wtorek, czyli mniej więcej 16 dpo robię test (tak kazał lekarz), jednak od 13 dpo mam maleńkie plamienie. Pewnie to przez luteinę lub nadchodzącą @...
Długo zbierałam się do napisania tego postu...Czytanie Waszych historii dodaje mi otuchy i dzięki Wam wiem, że nie jestem sama dzięki!
Witam i zachęcam się do częstszego udzielania, każda informacja jak kto przechodzi stymulacje jest dla nas ważna
Trzymam kciuki za Twój wtorkowy test. Wiele zaciążonych w okolicach @ ma plamienia, więc jeszcze się nie poddawaj
-
Dziękuję za ciepłe słowa :*
Dam znać co z tego wyszło,choć mam złe przeczucia, jak chyba każda z nas, która widziała już kilka negatywnych testów...
Aha, dodam jeszcze, że biorę czwarte opakowanie Miovarian 2x1 saszetka i drugie opakowanie Mama DHA 2x1 tabletka.
Pozdrawiam28 lat,pcos,4 cs,obecnie 2 cs z Clo - podcięte skrzydła
-
nick nieaktualnyjoasia1982 wrote:Dziewczyny a mi jeszcze cos nie daje spokoju. Normalnie mialam sluz plodny, po laparoskopii w poprzednim cyklu nawet w bardzo duzej ilosci. Ale teraz w pierwszym cyklu po clo sluz jest ale tylko wodnisty, a plodnego w ogole nie zauwazylam
Tez tak mialyscie moze?
Dzis sprobujemy jeszcze z zelem, moze to cos pomoze...
Cześć Dziewczyny Ja po clo mam bardzo mało śluzu, jakby lekarka mi w czasie badania nie powiedziała, że tam głębiej jest śluz płodny to myślałabym, że go nie ma. Ja obecnie nie robie testów owu, chodzę wyłącznie na monitoring, bo wtedy mam 100% pewność czy doszło do owulacji.
W tym cyklu miałam owulację, obecnie biorę dupka i czekam
GOSIA gratulację, super, że tak rozpoczęłaś ten rok!!! Jesteś dla nas przykładem
Mam pytanie, czy któraś z Was brała lek AROMEK? bo ja mam brać w kolejnym cyklu, jakby w tym znów się nie udało.
Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
Olgaa wrote:Cześć Dziewczyny,
Czytam Wasze forum od kilku tygodni i postanowiłam podzielić się z Wami swoimi doświadczeniami.
Od września zaczęliśmy starać się o dzidziusia, jednak moje cykle były nieregularne (@ zatrzymała się nawet na 3 miesiące w tym roku). Po wizycie u lekarza w październiku i zleceniu badań okazało się, że mam PCOS. Tarczyca, cukier, testosteron, prolaktyna w normie, jednak stosunek LH do FSH 2,24 i AMH >9.
Obecnie jestem na pierwszym cyklu z CLO 1x1 (wcześniej 2 naturalne), dostałam jeden zastrzyku Menopur po którym urósł jeden pęcherzyk dominujący 19mm w 19 dc rano, tego też dnia dostałam po południu Pregnyl. Na monitoringu 23 dc widać było, że pęcherzyk pękł. Pozostało branie luteiny i oczekiwanie, któremu towarzyszyło kłucie jajników.
We wtorek, czyli mniej więcej 16 dpo robię test (tak kazał lekarz), jednak od 13 dpo mam maleńkie plamienie. Pewnie to przez luteinę lub nadchodzącą @...
Długo zbierałam się do napisania tego postu...Czytanie Waszych historii dodaje mi otuchy i dzięki Wam wiem, że nie jestem sama dzięki!
Trzymam mocno kciuki. Czas do wtorku będzie się dłużył jak diabli. Bądź dobrej myśli.
-
nick nieaktualny
-
Olciaa ja w tym cyklu brałam aromek, czekam na efekty bo jeszcze jestem przed owulacją nie miałam żadnych skutków ubocznych.
Jasia Aromek zawiera letrozol i ma działać podobnie jak Clo
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Hahahha ha no to życzę powrotu do zdrowia dla Was a dla męża żeby go nie dopadlo:)bo wiesz co za starania jakby jakas niespodzianka miała Ci się w trakcie przytrafićMamma-mia wrote:A ja mam wirusa gonilon mnie dziś do wc i od rana mi niedobrze,od śniadania nic nie jadłam,bo ciągle w gardle mi siedzi. Moje dziecko tez chore od 2 dni,ale glownie drogi oddechowe, choc dzis rano takze go orzeczyscilo. Mam nadzieje,ze przynajmniej meza nie chwyci,bo ze staran beda nici. Az mi sie zrymowalo
Jutro gin o 10.20.))))
Mamma-mia lubi tę wiadomość
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
nick nieaktualnyOlciaaa wrote:Cześć Dziewczyny Ja po clo mam bardzo mało śluzu, jakby lekarka mi w czasie badania nie powiedziała, że tam głębiej jest śluz płodny to myślałabym, że go nie ma. Ja obecnie nie robie testów owu, chodzę wyłącznie na monitoring, bo wtedy mam 100% pewność czy doszło do owulacji.
W tym cyklu miałam owulację, obecnie biorę dupka i czekam
GOSIA gratulację, super, że tak rozpoczęłaś ten rok!!! Jesteś dla nas przykładem
Mam pytanie, czy któraś z Was brała lek AROMEK? bo ja mam brać w kolejnym cyklu, jakby w tym znów się nie udało.
Cześć wszystkim w poniedziałek
Ja nie brałam leku Aromek, tylko Letrozol, ale to jeden sort. On nie upośledza endometrium, tak tak może być w przypadku clo.
-
nick nieaktualny
-
panan12 wrote:Hej dziewczynki mam pytanko. Wstałam 6 30 i mierzylam temp 37,05 lecz wtedy poszłam tylko do wc i poszłam spać na godzinę i zmierzylam 37,15. Która temp zapisać
Liczy sie zawsze pierwsza temperatura,ta zmmierzona przed wykonaniem jakiejkolwiek czynności.
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
Witam się po wizycie u gina na NFZ. Ta babka tez leczy w klinice niepłodności. Mówi,ze prywatny dał mi zla dawkę CLO. Mógł zapisać 3-7dc 3x1 a nie 4-6 3x1. Pęcherzyki nadal małe zapisala mi od dzis na wieczor 1 tabl Lamette. Powiedziała,ze to ostatnia szansa w tym cyklu. W czw mam zrobić lh, progesteron,estradiol i w pt przyjść do niej.
Tyle dobrego,że mam endometrium 11 mm (10 dc).
Aha i acard mi zmieniła na 2x 0.5 tabl, zamiast 1x1 na wieczór.
Ehh jestem zdolowana...
wczoraj zmusilam się do seksu była nie przegapić dnia. Cała noc potwornie bolał mnie żołądek,niedobrze mi było. ciągle powstrzymuje się żeby nie zwrócić,bo boję się,ze zaslabne, a jestem z dzieckiem sama. Poprosiła męża koleżanki koleżanki bloku,żeby poprowadził moje auto. W przychodni dali mi od razu zastrzyk przeciwwymiotny,mam nadzieje ze pomoże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 10:32
-
Mamma-mia lekarze lubią tak krytykować innych, że źle, że nie tak itp. mi też mówili, że dawka clo 2x1 od 3 do 5 dc to głupota, że tak się nie ustala dawkowania, a mi urosły pęcherzyki wreszcie bez torbieli. Zwykle rosło ich więcej, jeden pękał a z reszty robiły się torbiele, więc wg mnie lepiej żebyś się zdecydowała na jakiegoś lekarza i do niego chodziła, bo tak to każdy będzie mówił coś innego. Jak Ci jakiś nie pasuje to zmień go, ale nie chodź do kilku innych, bo Ci tylko wszystko zamieszają, ale to tylko moje zdanie.
U mnie teraz sezon ogórkowy, czyli po owulce a do testu daleko, to najgorszy czas, zwłaszcza, że jestem przekonana, iż to nie TEN cykl chciałabym żeby zaczął się już nowy.
-
Dziewczyny mam pytanie, mamy zrobić powtórne badanie nasienia poprzednie było robione w styczniu 2016. I teraz od połowy grudnia mój maż przyjmuje lek panzol na jelita i ma ich 28 tabletek czyli skończy pod koniec stycznia. Zapisałam go na badanie na 17.01 i wtedy będzie jeszcze brał ten lek. Czy badanie będzie wiarygodne czy biorąc ten lek można robić badanie? Tylko trzeba powiedzieć o tym leku w klinice?34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
