X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag a gdzie lecicie s kwietniu? Jakby nie było skup się na swoim odpoczynku :) jak mąż będzie miał ochotę się przyłączyć do Ciebie, to będzie super. Może coś się poprawi między Wami, czego życzę i wróci normalny <3 a nie prokreacyjny :)

    Ag1988 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i_ka wrote:
    Anetka ja czekałam na Przyjaciółki i cieszę się, ze wróciły w tej ramówce :) Ile ja sie naplacze i nasmieje przy oglądaniu :)

    Camille lekarz nie mówił, ze wysoka homocysteina jest wskazaniem do badania mutacji MTHFR, może powinnaś przyjmować kwas foliowy metylowany?

    Ja tez mam to szczęście, ze mój partner współpracuje, chodzi na wszystkie badania i na wizytę ze mną tez idzie jak trzeba. Przed pierwszym marudził coś, ale poszedł i był chyba z 4 razy już. Z tego co on mówił to pojemniczka nie oddaje się Pani w okienku, tylko zostawia i wychodzi, bo któryś tu miał taka obawę.
    Ja nie wyobrażam sobie sytuacji, ze mój facet nie poszedłby na badanie, to albo chcemy dziecko i robimy wszystko oboje albo mamy inne priorytety. Wsparcie od drugiej strony jest niesamowicie ważne. Tak jak Selina chyba pisała u nas nigdy nie padło oskarżenie w kierunku drugiej strony, to nasz wspólny problem i razem dążymy do celu.

    I_ka zrobiłam cały pakiet badań m.in. na mutacje genu MTHFR, ale badania wyszły mi ok... dlatego lekarz zwiększył mi dawkę kwasu foliowego i wysokość homocysteina zaczęła spadać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Ag a gdzie lecicie s kwietniu? Jakby nie było skup się na swoim odpoczynku :) jak mąż będzie miał ochotę się przyłączyć do Ciebie, to będzie super. Może coś się poprawi między Wami, czego życzę i wróci normalny <3 a nie prokreacyjny :)
    Kenia/Kuba albo jak nie wyjdzie to bierzemy Egipt/Turcje. Tak czy siak chce leżeć i nic nie robić!!! Chce tez zebysmy odpoczęli od wszystkiego i nacieszyli sie soba!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 09:27

    Selina lubi tę wiadomość

  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 marca 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag to jest świetny pomysł :) Jak najbardziej popieram i zazdroszczę, bo my musimy czekać do czerwca ;)
    U mnie też poczucie kobiecości spadło, ale to chyba nic nowego przy bezowocnych staraniach :/ Dodaj do tego hormony i jest naprawdę ciężko czasami. Ale najważniejsze to patrzeć realnie na swoje życie. Moje, mimo braku dzieci, jest o wiele bardziej udane niż niejednej mamy. Brak ciąży nie sprawia, że jestem mniej kobieta czy mniej żona. Nie chciałabym zajsc w ciążę przez wpadkę z jakimś troglodytą, którego ledwo znam, a potem wyjść za niego "bo ciąża" i prowadzić mierna egzystencję już do końca zycia. Jeśli mialabym nie mieć dzieci, to sto razy bardziej wolę adoptować i dać dom i miłość dzieciątku, które osierociła matka niż prowadzić takie życie o którym pisałam wyżej.
    Dziewczyny, mamy tyle możliwości! Mamy możliwość cieszenia się seksem bez zabezpieczenia, czucia tej nieograniczonej bliskości z mężczyzną Waszego życia pod każdym wzgledem, spontanicznych podróży i innych pięknych rzeczy, o których zapominamy w naszej walce.

    Ag1988, Niusia3045 lubią tę wiadomość

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłam urlop!!! 1-15 kwietnia nie ma mnie w pracy jupi!!!!

    Pani Ciasio, Camillee91, Niusia3045, Selina lubią tę wiadomość

  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 marca 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja za chwilę mam wizytę u gina... Trzymajcie kciuki ;)

    Selina lubi tę wiadomość

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki!!!

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio i jak tam? Jesteś już po?
    Ja mam za 1,5h

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dajcie znać jak tam po wizytach!

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

  • Niusia3045 Autorytet
    Postów: 765 681

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czekamy na wieści po Waszych wizytach :)
    U mnie dzisiaj pojawiło się plamienie, także jutro na pewno @ się rozkręci. Dwa cykle odpoczynku - potem wracamy do walki.
    Właśnie przed chwilą kupiłam ebooka, o którym pisała Groszek. Mam nadzieję, że będzie tak dobra, jak pisała nasza koleżanka :)

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

    🧑'90
    🧔'87
    Czynnik męski: fragmentacja 34%.

    Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
    - punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
    - zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
    - 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
    Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️

    -13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔

    Podejście nr 2(długi protokół):
    - punkcja 10.10.23
    - zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
    - transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔

    Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
    - 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
    - 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
    - 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pisałam wcześniej, bo wyskoczył mi komunikat, że of robi jakąś przebudowę strony :/

    Na usg wyszły piękne dwa pęcherzyki dominujące :) Lekarz dobrze wcelował z dawką CLO, bo mimo 1/2 tabletki tak ładnie jajniki zareagowały :) Dostałam dzisiaj Pregnyl na pęknięcie, mamy się starać, a 15 marca mam zrobić betę....trzymajcie kciuki ;)

    Szybkie pytanie: kiedy po Pregnylu mają pęknąć pęcherzyki? Słyszałam tyle wersji...


    Selina, a jak u Ciebie?

    Niusia3045, Camillee91, Madlennn lubią tę wiadomość

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam, Niusia- kliknęłam "lubię to" zanim doczytałam do końca. Przykro mi z powodu @, ale z drugiej strony może tego właśnie potrzebujesz- chwili oddechu, czasu dla siebie. Niech się organizm zregeneruje i wraca do boju ze zdwojonymi siłami :)

    Niusia3045 lubi tę wiadomość

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miałam podawany pregnyl we wtorek to w sobote lekarz mi na monitoringu mówił, ze była owulacja, wiec tak to. Pięknie widze na clo reagujesz - to starajcie sie i owocnego ;) za betę bedziemy tez trzymać kciuki!!!

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia3045 wrote:
    Dziewczyny, czekamy na wieści po Waszych wizytach :)
    U mnie dzisiaj pojawiło się plamienie, także jutro na pewno @ się rozkręci. Dwa cykle odpoczynku - potem wracamy do walki.
    Właśnie przed chwilą kupiłam ebooka, o którym pisała Groszek. Mam nadzieję, że będzie tak dobra, jak pisała nasza koleżanka :)
    Przerwa zawsze sie przydaje! Odpocznij i wracaj do walki z nowymi siłami :)

    Niusia3045 lubi tę wiadomość

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 1 marca 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dopiero dzis 24dc, jakies 9-10dpo. Nie mwm zadnych przeczuc.albo inczej-nie mam zadnych DOBRYCH przeczuc. W niedziele tak dla sportu sikne na test.jak by mialo cos wyjsc to chyba wyjdzie chocby cien bo mam 28-29dniowe cykle.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 to kciuki niech będą grubaśne, tłuste dwie krechy!!!

    Pani Ciasio, Camillee91 lubią tę wiadomość

  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 1 marca 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap86, trzymamy kciuki!!! Coś czuję, że to będzie dobry miesiąc :)

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2019, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 3 pęcherzyki po 11-12mm (6dc) i dostałam kontynuację, 3 inne zastrzyki i w poniedziałek znów USG i decyzja kiedy IUI.
    Jestem jednak wykończona nerwami i stresem, no ginka mnie naprawdę nie fajnie potraktowała. Nie mam siły już teraz opisywać tego, ale zszargane miałam nerwy na resztę dnia. Jak któraś chce to może wbić na wątek Inseminacja 2019 i tam opisałam w długim poście o co kaman

    Ewka 111111 lubi tę wiadomość

  • Kam114 Nowa
    Postów: 3 10

    Wysłany: 2 marca 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim.
    Podczytuje was tutaj już kilka miesięcy ale mam taki charakterek, że nie lubię mówić o sobie więc tak sobie cały czas milczałam. Powiem szczerze, że to forum wiele mi pomogło. Po wielu nieudanych próbach i załamaniach walczyłam dalej :)

    Wraz z mężem o dziecko staraliśmy się już 2 lata. Zaczęliśmy dość wcześnie, ponieważ mam 25 lat, mąż 28 a mimo takiego wieku już mamy problem ..

    Po roku starań trafiłam na lekarza, który odsyłał mnie z miesiąca na miesiac, bez podstawowych badań zapisywał tylko leki nie wiadomo na co (bo na pewno nie na stymulację) taki typowy lekarz do d... Ale mimo wszystko męczyłam się z nim pół roku aż w końcu trafiłam na moja obecna Panią Doktor. Zaleciła mi wszystkie badania, wykonała hsg (bolało strasznie ale czego się nie zrobi dla efektu) i przepisała clo.
    Po 3 nieudanych cyklach clo+ovi (do tego estrofem, ponieważ clo zaburzało mi endo) porządnie się załamałam i chciałam odpuścić starania na co najmniej pół roku ale cieszę się że tego nie zrobiłam. Dalej czytałam to forum i widząc jak każda z was walczy postanowiłam nie odpuszczać.

    4 cykl z clo (tym razem + gonapeptyl na pęknięcie) zaskoczył i pierwszy raz w dzień spodziewanej miesiączki ujrzałam 2 kreski. Obecnie jestem w 7 tygodniu ciąży więc to jeszcze sam początek ale jestem dobrej myśli. Ciąża rozwija się prawidłowo, mam tylko przestymulowane jajniki (bardzo powiększone) ale niczemu to nie zagraża muszą się tylko trochę "wyciszyć". (W dzień owu mąż miał urodziny i akurat udał się taki prezencik) :)

    Przepraszam Was za tak długi post. Nie pisałam przez kilka miesięcy to może dlatego. Długo nie było na tym wątku 2 kresek więc postanowiłam to zapoczątkować. Może i u was teraz się uda :)

    PS Jeżeli chodzi o męża to staraliśmy się wspolnie i nie było mowy o tym że tylko ja robię badania. Gdy tylko zrobiłam podstawowe badania z krwi (jeszcze przed hsg) mąż od razu zbadał nasienie. Nie wyobrażam sobie sytuacji że staramy się wspólnie a tylko ja coś robię - o od razu kopnęła bym go w zadek. Nie rozumiem mężczyzn, którzy z jakiegoś powodu mają z tym problem. Tak jakby im nie zależało ..

    Ewka 111111, Ag1988, AneTkaa87, Esta, Rubii, Pastylka, Zozo, Pani Ciasio, Madlennn lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam gratulacje dla Was!!! Dzięki temu ze dalej włączyłaś, mimo trudów teraz możesz cieszyć się z poczatkow ciąży... cudownie : ) tego życzę każdej z nas : )) siły, wytrwałości.. a kiedy nastanie chwila zwątpienia, pozwolić sobie na nią, zaakceptować emocje.. a następnego dnia podnieść wysoko głowę i walczyć !!! :) ;*

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

‹‹ 3165 3166 3167 3168 3169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ