X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina7 wrote:
    Nie zazdroszczę tego czekania :( Te dwa tygodnie od owulacji do testu to jest jakiś dramat zawsze :( ale szukaj sobie sposobów na relaks, staraj się nie stresować. Bo tak jak sama napisałaś... To może wpłynąć na zagnieżdżenie. A po co sobie dokładać nerwów :)

    Na betę lecę za godzinkę :)

    Przykro mi tylko, że u Pani Ciasio beta ujemna :(
    Dziś będziesz miała wyniki kochana???:)

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • karolina7 Przyjaciółka
    Postów: 158 32

    Wysłany: 22 października 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    Dziś będziesz miała wyniki kochana???:)

    Niestety dopiero jutro do południa :(

    Krew już pobrana, pozostaje czekać :)

    Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki

    06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
    06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
    07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
    08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany :(
    10.2019 - drugi cykl z CLO
    11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
    12.2019 - inseminacja i <3
    01.2020 - Aniołek w 8 tc [*]
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina7 wrote:
    Niestety dopiero jutro do południa :(

    Krew już pobrana, pozostaje czekać :)
    Masz online czy musisz jechać po wyniki?;)

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • karolina7 Przyjaciółka
    Postów: 158 32

    Wysłany: 22 października 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    Masz online czy musisz jechać po wyniki?;)

    Na szczęście online ;) także jutro od rana zamierzam gwałcić przycisk "odśwież" na stronie diagnostyki :D

    Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki

    06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
    06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
    07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
    08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany :(
    10.2019 - drugi cykl z CLO
    11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
    12.2019 - inseminacja i <3
    01.2020 - Aniołek w 8 tc [*]
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 22 października 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam zwykłego sikańca z allegro, tego co wczoraj i przedwczoraj, i przedprzed...

    Dzisiaj cień widoczny już gołym okiem, nawet nie trzeba się wpatrywać. Brzuch nie boli, plamienie jak było tak jest, cycki bolą i co chwilę latam siku. Ale oprócz ujemnej bety wyszedł mi progesteron 0,6, więc zaraz powinnam mieć @ :/

    Karolina, wrzucam zdjęcie testu i trzymam kciuki za Twoją betę:

    e355c782a04c.jpg

    41288eb448a0.jpg

    Jakość jest jaka jest. Musicie mi po prostu uwierzyć, że "na żywo" nie ma żadnych wątpliwości co do wyniku testu :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 17:58

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • karolina7 Przyjaciółka
    Postów: 158 32

    Wysłany: 22 października 2019, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio wrote:
    Robiłam zwykłego sikańca z allegro, tego co wczoraj i przedwczoraj, i przedprzed...

    Dzisiaj cień widoczny już gołym okiem, nawet nie trzeba się wpatrywać. Brzuch nie boli, plamienie jak było tak jest, cycki bolą i co chwilę latam siku. Ale oprócz ujemnej bety wyszedł mi progesteron 0,6, więc zaraz powinnam mieć @ :/

    Karolina, wrzucam zdjęcie testu i trzymam kciuki za Twoją betę:

    e355c782a04c.jpg

    41288eb448a0.jpg

    Jakość jest jaka jest. Musicie mi po prostu uwierzyć, że "na żywo" nie ma żadnych wątpliwości co do wyniku testu :/

    Dzięki za zdjęcia i za trzymanie kciuków :*

    Przykro mi, że u Ciebie się nie udało :( trzymaj się ciepło!

    Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki

    06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
    06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
    07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
    08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany :(
    10.2019 - drugi cykl z CLO
    11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
    12.2019 - inseminacja i <3
    01.2020 - Aniołek w 8 tc [*]
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 22 października 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj w ogóle się nie trzymam. Mam dość. Już bym wolała, żeby test był ujemny i mieć jasną sytuację, a nie przez pół dnia wpatrywać się w kreskę i czekać na wynik jak na ścięcie :(

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio wrote:
    Dzisiaj w ogóle się nie trzymam. Mam dość. Już bym wolała, żeby test był ujemny i mieć jasną sytuację, a nie przez pół dnia wpatrywać się w kreskę i czekać na wynik jak na ścięcie :(
    Eh kochana tule.... tak jak ty będziesz tulić mnie za 2 tygodnie....a co brałaś na stymulację? Chyba clo widzę w stopce? Ja miałam tak po lamette. Masakra jednym słowem. Okres jak nie okres dwa dni plamienia nadzieja test również z druga kreska pamiętasz prawda? Moim zdaniem te leki mogą coś nam mieszać. Chociaż ja po clo miałam normalnie okres, w po lamecie zawirowania. Będzie dobrze - musi się wkoncu udać. Pamiętasz jak mi pisałaś ze nam zjeść czekoladę i wypić winko? Ty rowniez tak zrob❤️ To pomoże, chociaż troszkę... zaraz będzie nowy cykl i nadzieja. PRZECIEŻ WKONCU MUSI SIĘ UDAĆ NIE MA INNEJ OPCJI!!!!

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina7 wrote:
    Na szczęście online ;) także jutro od rana zamierzam gwałcić przycisk "odśwież" na stronie diagnostyki :D
    No a ja będę gwałcić tą stronkę odśwież odśwież i czekac na Twoje wyniki!!!!!!!
    A wiesz ze mam jeden test w domu? Tak sobie dziś siedzę i mowie, ze chyba nasikam na niego teraz by później mnie nie kusił. Bo będę chodzić koło niego jak upierdliwa mucha, nakręcać się, później z pulsem 200 na niego sikać, później godzinę siedzieć i pod każdym katem wypatrywać drugiej kreski, a jeszcze później wyć w poduszkę bo ledwo go zrobiłam i zaczęłam plamić. Mam takie fatum ze po teście w 12/13 dpo bach i jest okres! Dobre nie?;)

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • karolina7 Przyjaciółka
    Postów: 158 32

    Wysłany: 22 października 2019, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    No a ja będę gwałcić tą stronkę odśwież odśwież i czekac na Twoje wyniki!!!!!!!
    A wiesz ze mam jeden test w domu? Tak sobie dziś siedzę i mowie, ze chyba nasikam na niego teraz by później mnie nie kusił. Bo będę chodzić koło niego jak upierdliwa mucha, nakręcać się, później z pulsem 200 na niego sikać, później godzinę siedzieć i pod każdym katem wypatrywać drugiej kreski, a jeszcze później wyć w poduszkę bo ledwo go zrobiłam i zaczęłam plamić. Mam takie fatum ze po teście w 12/13 dpo bach i jest okres! Dobre nie?;)

    Dobreeee! :D tym bardziej, że jesteś po ovitrelle, więc pewnie wyjdą dwie tłuściutkie krechy :D sikaj, moja Droga! :D :D

    Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki

    06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
    06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
    07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
    08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany :(
    10.2019 - drugi cykl z CLO
    11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
    12.2019 - inseminacja i <3
    01.2020 - Aniołek w 8 tc [*]
  • aneeczka Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 22 października 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kobietki :*
    Potrzebuje pomocy !
    Za 3 dni dopiero mam wizytę u ginekologa A chcialam zapytać bardziej doświadczonych osob czy to normalne że 3 dni po pregnylu test wychodzi negatywny ?
    Ginekolog mówił że utrzymuje się około 10 dni :( pecherzyk nie pękł niestety
    Staram się już 2lata i 6 miesięcy jestem zalamana
    Pomożecie?

  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 22 października 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    Eh kochana tule.... tak jak ty będziesz tulić mnie za 2 tygodnie....a co brałaś na stymulację? Chyba clo widzę w stopce? Ja miałam tak po lamette. Masakra jednym słowem. Okres jak nie okres dwa dni plamienia nadzieja test również z druga kreska pamiętasz prawda? Moim zdaniem te leki mogą coś nam mieszać. Chociaż ja po clo miałam normalnie okres, w po lamecie zawirowania. Będzie dobrze - musi się wkoncu udać. Pamiętasz jak mi pisałaś ze nam zjeść czekoladę i wypić winko? Ty rowniez tak zrob❤️ To pomoże, chociaż troszkę... zaraz będzie nowy cykl i nadzieja. PRZECIEŻ WKONCU MUSI SIĘ UDAĆ NIE MA INNEJ OPCJI!!!!

    Pamiętam, oczywiście, że tak :* Winka jeszcze nie piję, dopóki nie mam okresu to miałabym wyrzuty sumienia :/ Zresztą jestem dzisiaj jak zombi, dobiła mnie ta sprawa. Muszę się zebrać do kupy. Przepraszam, że tak lakonicznie odpisuję i nie komentuję wszystkich postów. Czytam je wszystkie, jestem obecna duchem, ale niestety z ciałem gorzej ;) Moja głowa ma ostatnio problem ze skleceniem nawet prostego zdania. Nawet nie wiesz, ile energii kosztowało mnie napisanie tej krótkiej notki o pęcherzykach, które mogą pękać w odstępie kilku godzin od siebie ;)

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneeczka wrote:
    Cześć Kobietki :*
    Potrzebuje pomocy !
    Za 3 dni dopiero mam wizytę u ginekologa A chcialam zapytać bardziej doświadczonych osob czy to normalne że 3 dni po pregnylu test wychodzi negatywny ?
    Ginekolog mówił że utrzymuje się około 10 dni :( pecherzyk nie pękł niestety
    Staram się już 2lata i 6 miesięcy jestem zalamana
    Pomożecie?
    Kurczę dziwne ze już Ci się wypłukal. A skąd wiesz ze nie pękł? Byłaś u gina sprawdzić po zastrzyku?

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio wrote:
    Pamiętam, oczywiście, że tak :* Winka jeszcze nie piję, dopóki nie mam okresu to miałabym wyrzuty sumienia :/ Zresztą jestem dzisiaj jak zombi, dobiła mnie ta sprawa. Muszę się zebrać do kupy. Przepraszam, że tak lakonicznie odpisuję i nie komentuję wszystkich postów. Czytam je wszystkie, jestem obecna duchem, ale niestety z ciałem gorzej ;) Moja głowa ma ostatnio problem ze skleceniem nawet prostego zdania. Nawet nie wiesz, ile energii kosztowało mnie napisanie tej krótkiej notki o pęcherzykach, które mogą pękać w odstępie kilku godzin od siebie ;)
    Rozumiem Cię doskonale. Ja tez znikam z forum jak czuje ze nie dam rady. Ale podczytuje i wracam gdy jest trochę lepiej... dlatego rozumiem Cię. Odpocznij nabierz dystansu i wracaj!!!! A w sumie to nie odchodź tylko zostań z nami, proszę! Jesteś rozkojarzona ta sytuacja ale pomysl o tym jako o nowej Nadziej. Nowy cykl niewiadomo co przyniesie. Mi tez jest ciężko. Czuje ze za dwa tygodnie o tej porze będę w podobnym stanie. Ale musimy wstać i walczyć bo kto jak nie my?!❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 21:01

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina7 wrote:
    Dobreeee! :D tym bardziej, że jesteś po ovitrelle, więc pewnie wyjdą dwie tłuściutkie krechy :D sikaj, moja Droga! :D :D
    Sikne sobie rano a co tam;) niestety mieszkam już na swoim i mam tu pod nosem apteki wiec będzie mnie pewnie kusiło na spacer 😂
    Swoją droga ostatnio byłam chora i jeszcze ten tydzień mam l4. Na sama myśl o powrocie do pracy mam gęsia skórkę.. w domu mi tak dobrze, wszystko ogarnięte na czas... pogotowalam sobie, bardzo lubię gotować.. Przydałoby się dłuższe l4;)

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Bibi25 Ekspertka
    Postów: 300 89

    Wysłany: 22 października 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati ja tez jutro sikam :* juz dość czekania. Wezme progesteron do konca czyli do piątku i bede czekac na okres. Jutro w razie wu moja doktorka przyjmuje to polecialabym po kolejne opakowanie progesteronu. Ale nie nastawiam sie. Test juz na pralce. Jutro bedzie 35 dc, 23 dni po pregnylu.
    Ile po owu jestes?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 21:34

    Drugi rok staran
    PCO, laparo
    drożność ok, immuno ok
    MTHFR, czynnik VR2 hetero
    Pai homo
    Kariotypy ok
    Mąż - ok

    6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
    3.07 || beta 942
    6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8

    3jgx3e3kc1zquwj5.png
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 października 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi25 wrote:
    Pati ja tez jutro sikam :* juz dość czekania. Wezme progesteron do konca czyli do piątku i bede czekac na okres. Jutro w razie wu moja doktorka przyjmuje to polecialabym po kolejne opakowanie progesteronu. Ale nie nastawiam sie. Test juz na pralce. Jutro bedzie 35 dc, 23 dni po pregnylu.
    Ile po owu jestes?
    Ja kochana chce sikać tylko i wyłącznie dlatego żeby mnie test nie kusił przed okresem 😂😂 jestem wcześnie bo 2dpo i chce zrobić ten test na zmarnowanie i nie kuszenie mnie. Bo zawsze robię dzień przed @ test i przychodzi małpa... a w tym cyklu chciałabym poczekać do terminu @ i pitem ewentualnie. Ale za Ciebie trzymam ogromnie kciuki! Jutrzejszy wynik będzie napewno wiarygodny. 23 dni po pregnylu nie ma szans ze pozostawi ślad na teście, tylko fasolka ❤️ Koniecznie daj rano znać, będę zaglądać od rana bo ogarniam małego do szkoły i już nie śpię. Zreszta ostatnio dospać nie mogę do budzika. Chyba zaczyna się myślenie 😃 czekam i trzymam kciuki!!!!

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Bibi25 Ekspertka
    Postów: 300 89

    Wysłany: 23 października 2019, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2 pecherzyki piekna owu i biel :(

    Drugi rok staran
    PCO, laparo
    drożność ok, immuno ok
    MTHFR, czynnik VR2 hetero
    Pai homo
    Kariotypy ok
    Mąż - ok

    6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
    3.07 || beta 942
    6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8

    3jgx3e3kc1zquwj5.png
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 23 października 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi25 wrote:
    2 pecherzyki piekna owu i biel :(
    Jeszcze nie wszystko stracone! Trzeba wierzyć do końca zawsze to powtarzam. Zrob sobie jeszcze betę zanim odstawisz progesteron.

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Kessi_91 Ekspertka
    Postów: 282 60

    Wysłany: 23 października 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibi bardzo mi przykro :(
    Nie rozumie dlaczego to życie jest takie niesprawiedliwe. Dlaczego ludzie bardzo chcący dziecka nie mogą go mieć , a inni oddają dzieci lub je zabijają . Ehh mnie też ogarnął smutek :(
    Na początku starań każdy cykl traktowałam jak nową szanse, a teraz to już zupełnie inna bajka...

    Karolina dobrze , że w pracy siedzę prawie cały czas przy komputerze. Będę tu wchodziła co chwilę i wyczekiwała wiadomości od Ciebie jak tam beta. Mam nadzieje , że dla Ciebie ten będzie lepszy :) Baa nie lepszy ,a że to będzie najszczęśliwszy dzień w Twoim życiu :)

    Patrycja mnie też zawsze kusi test w domu i tak jak Ty mam aptekę pod nosem. Nawet w niedzielę otwartą :) Udało mi się parę cykli nie robić testu w cale bo jak pojawiają się plamienia to już wiem, ze nic z tego. Teraz co miesiąc biorę duphaston i lekarka każe mi robić test jak go kończę więc nie ma szans doczekać do terminu @. A zawsze myślałam, ze tak właśnie się dowiem o ciąży w sensie , ze pewnie nie dostanę okresu i tak z tydzień po jego terminie zrobię test i będą piękne dwie kreski. Mhm... zazdroszczę tym u których to tak wyglądało.

‹‹ 3304 3305 3306 3307 3308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ