CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
karolina7 wrote:Nie zazdroszczę tego czekania Te dwa tygodnie od owulacji do testu to jest jakiś dramat zawsze ale szukaj sobie sposobów na relaks, staraj się nie stresować. Bo tak jak sama napisałaś... To może wpłynąć na zagnieżdżenie. A po co sobie dokładać nerwów
Na betę lecę za godzinkę
Przykro mi tylko, że u Pani Ciasio beta ujemnaNadzieja umiera ostatnia❤️ -
Patrycja201501 wrote:Dziś będziesz miała wyniki kochana???
Niestety dopiero jutro do południa
Krew już pobrana, pozostaje czekaćLetrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
Patrycja201501 wrote:Masz online czy musisz jechać po wyniki?
Na szczęście online także jutro od rana zamierzam gwałcić przycisk "odśwież" na stronie diagnostykiLetrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
Robiłam zwykłego sikańca z allegro, tego co wczoraj i przedwczoraj, i przedprzed...
Dzisiaj cień widoczny już gołym okiem, nawet nie trzeba się wpatrywać. Brzuch nie boli, plamienie jak było tak jest, cycki bolą i co chwilę latam siku. Ale oprócz ujemnej bety wyszedł mi progesteron 0,6, więc zaraz powinnam mieć @
Karolina, wrzucam zdjęcie testu i trzymam kciuki za Twoją betę:
Jakość jest jaka jest. Musicie mi po prostu uwierzyć, że "na żywo" nie ma żadnych wątpliwości co do wyniku testuWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 17:58
Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Robiłam zwykłego sikańca z allegro, tego co wczoraj i przedwczoraj, i przedprzed...
Dzisiaj cień widoczny już gołym okiem, nawet nie trzeba się wpatrywać. Brzuch nie boli, plamienie jak było tak jest, cycki bolą i co chwilę latam siku. Ale oprócz ujemnej bety wyszedł mi progesteron 0,6, więc zaraz powinnam mieć @
Karolina, wrzucam zdjęcie testu i trzymam kciuki za Twoją betę:
Jakość jest jaka jest. Musicie mi po prostu uwierzyć, że "na żywo" nie ma żadnych wątpliwości co do wyniku testu
Dzięki za zdjęcia i za trzymanie kciuków :*
Przykro mi, że u Ciebie się nie udało trzymaj się ciepło!Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
Dzisiaj w ogóle się nie trzymam. Mam dość. Już bym wolała, żeby test był ujemny i mieć jasną sytuację, a nie przez pół dnia wpatrywać się w kreskę i czekać na wynik jak na ścięcieLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Dzisiaj w ogóle się nie trzymam. Mam dość. Już bym wolała, żeby test był ujemny i mieć jasną sytuację, a nie przez pół dnia wpatrywać się w kreskę i czekać na wynik jak na ścięcieNadzieja umiera ostatnia❤️
-
karolina7 wrote:Na szczęście online także jutro od rana zamierzam gwałcić przycisk "odśwież" na stronie diagnostyki
A wiesz ze mam jeden test w domu? Tak sobie dziś siedzę i mowie, ze chyba nasikam na niego teraz by później mnie nie kusił. Bo będę chodzić koło niego jak upierdliwa mucha, nakręcać się, później z pulsem 200 na niego sikać, później godzinę siedzieć i pod każdym katem wypatrywać drugiej kreski, a jeszcze później wyć w poduszkę bo ledwo go zrobiłam i zaczęłam plamić. Mam takie fatum ze po teście w 12/13 dpo bach i jest okres! Dobre nie?Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Patrycja201501 wrote:No a ja będę gwałcić tą stronkę odśwież odśwież i czekac na Twoje wyniki!!!!!!!
A wiesz ze mam jeden test w domu? Tak sobie dziś siedzę i mowie, ze chyba nasikam na niego teraz by później mnie nie kusił. Bo będę chodzić koło niego jak upierdliwa mucha, nakręcać się, później z pulsem 200 na niego sikać, później godzinę siedzieć i pod każdym katem wypatrywać drugiej kreski, a jeszcze później wyć w poduszkę bo ledwo go zrobiłam i zaczęłam plamić. Mam takie fatum ze po teście w 12/13 dpo bach i jest okres! Dobre nie?
Dobreeee! tym bardziej, że jesteś po ovitrelle, więc pewnie wyjdą dwie tłuściutkie krechy sikaj, moja Droga!Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
Cześć Kobietki :*
Potrzebuje pomocy !
Za 3 dni dopiero mam wizytę u ginekologa A chcialam zapytać bardziej doświadczonych osob czy to normalne że 3 dni po pregnylu test wychodzi negatywny ?
Ginekolog mówił że utrzymuje się około 10 dni pecherzyk nie pękł niestety
Staram się już 2lata i 6 miesięcy jestem zalamana
Pomożecie? -
Patrycja201501 wrote:Eh kochana tule.... tak jak ty będziesz tulić mnie za 2 tygodnie....a co brałaś na stymulację? Chyba clo widzę w stopce? Ja miałam tak po lamette. Masakra jednym słowem. Okres jak nie okres dwa dni plamienia nadzieja test również z druga kreska pamiętasz prawda? Moim zdaniem te leki mogą coś nam mieszać. Chociaż ja po clo miałam normalnie okres, w po lamecie zawirowania. Będzie dobrze - musi się wkoncu udać. Pamiętasz jak mi pisałaś ze nam zjeść czekoladę i wypić winko? Ty rowniez tak zrob❤️ To pomoże, chociaż troszkę... zaraz będzie nowy cykl i nadzieja. PRZECIEŻ WKONCU MUSI SIĘ UDAĆ NIE MA INNEJ OPCJI!!!!
Pamiętam, oczywiście, że tak :* Winka jeszcze nie piję, dopóki nie mam okresu to miałabym wyrzuty sumienia Zresztą jestem dzisiaj jak zombi, dobiła mnie ta sprawa. Muszę się zebrać do kupy. Przepraszam, że tak lakonicznie odpisuję i nie komentuję wszystkich postów. Czytam je wszystkie, jestem obecna duchem, ale niestety z ciałem gorzej Moja głowa ma ostatnio problem ze skleceniem nawet prostego zdania. Nawet nie wiesz, ile energii kosztowało mnie napisanie tej krótkiej notki o pęcherzykach, które mogą pękać w odstępie kilku godzin od siebieLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
aneeczka wrote:Cześć Kobietki :*
Potrzebuje pomocy !
Za 3 dni dopiero mam wizytę u ginekologa A chcialam zapytać bardziej doświadczonych osob czy to normalne że 3 dni po pregnylu test wychodzi negatywny ?
Ginekolog mówił że utrzymuje się około 10 dni pecherzyk nie pękł niestety
Staram się już 2lata i 6 miesięcy jestem zalamana
Pomożecie?Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Pani Ciasio wrote:Pamiętam, oczywiście, że tak :* Winka jeszcze nie piję, dopóki nie mam okresu to miałabym wyrzuty sumienia Zresztą jestem dzisiaj jak zombi, dobiła mnie ta sprawa. Muszę się zebrać do kupy. Przepraszam, że tak lakonicznie odpisuję i nie komentuję wszystkich postów. Czytam je wszystkie, jestem obecna duchem, ale niestety z ciałem gorzej Moja głowa ma ostatnio problem ze skleceniem nawet prostego zdania. Nawet nie wiesz, ile energii kosztowało mnie napisanie tej krótkiej notki o pęcherzykach, które mogą pękać w odstępie kilku godzin od siebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 21:01
Pani Ciasio lubi tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
karolina7 wrote:Dobreeee! tym bardziej, że jesteś po ovitrelle, więc pewnie wyjdą dwie tłuściutkie krechy sikaj, moja Droga!
Swoją droga ostatnio byłam chora i jeszcze ten tydzień mam l4. Na sama myśl o powrocie do pracy mam gęsia skórkę.. w domu mi tak dobrze, wszystko ogarnięte na czas... pogotowalam sobie, bardzo lubię gotować.. Przydałoby się dłuższe l4;)Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Pati ja tez jutro sikam :* juz dość czekania. Wezme progesteron do konca czyli do piątku i bede czekac na okres. Jutro w razie wu moja doktorka przyjmuje to polecialabym po kolejne opakowanie progesteronu. Ale nie nastawiam sie. Test juz na pralce. Jutro bedzie 35 dc, 23 dni po pregnylu.
Ile po owu jestes?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 21:34
Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
Bibi25 wrote:Pati ja tez jutro sikam :* juz dość czekania. Wezme progesteron do konca czyli do piątku i bede czekac na okres. Jutro w razie wu moja doktorka przyjmuje to polecialabym po kolejne opakowanie progesteronu. Ale nie nastawiam sie. Test juz na pralce. Jutro bedzie 35 dc, 23 dni po pregnylu.
Ile po owu jestes?Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Bibi bardzo mi przykro
Nie rozumie dlaczego to życie jest takie niesprawiedliwe. Dlaczego ludzie bardzo chcący dziecka nie mogą go mieć , a inni oddają dzieci lub je zabijają . Ehh mnie też ogarnął smutek
Na początku starań każdy cykl traktowałam jak nową szanse, a teraz to już zupełnie inna bajka...
Karolina dobrze , że w pracy siedzę prawie cały czas przy komputerze. Będę tu wchodziła co chwilę i wyczekiwała wiadomości od Ciebie jak tam beta. Mam nadzieje , że dla Ciebie ten będzie lepszy Baa nie lepszy ,a że to będzie najszczęśliwszy dzień w Twoim życiu
Patrycja mnie też zawsze kusi test w domu i tak jak Ty mam aptekę pod nosem. Nawet w niedzielę otwartą Udało mi się parę cykli nie robić testu w cale bo jak pojawiają się plamienia to już wiem, ze nic z tego. Teraz co miesiąc biorę duphaston i lekarka każe mi robić test jak go kończę więc nie ma szans doczekać do terminu @. A zawsze myślałam, ze tak właśnie się dowiem o ciąży w sensie , ze pewnie nie dostanę okresu i tak z tydzień po jego terminie zrobię test i będą piękne dwie kreski. Mhm... zazdroszczę tym u których to tak wyglądało.