CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
pirelka ja biorę dup-ka bo przed ciążą zawsze mój prg był niezbyt wysoki więc mam go jako wsparcie
i sama tez trochę jestem spokojniejsza
I tak hCg - to badanie z krwichociaż na testach aptecznych z moczu
ale we krwi jest większe stężenie
Lolcia_81 coś tam widać, ale tak patrzę i czy to są może testy pepino paskowe o czuł 10?? Jeśli tak to polecam powtórzyć test ale z innej firmy
bo te pepino często płatają figla..ale 3mam kciuki by było ok
-
czyli u mnie się potwierdziła teza ze testy Pepino 10 są mniej czułe niż inne 25
bo na Pepino nic nie wyszło a ten 25 z rossmanna od razu takie coś
(promocja mnie skusila, po 4,99 są hihi)
Edit:
Magda_lena Pepino właśnie mi nie wyszło, ten jest z rossmanna...
Na pewno rano powtórzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 19:41
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 -ale 11 mrozaków
-
nick nieaktualnyLolcia ja tam widzę cień II kreski
tylko po jakim czasie się pokazała II kreska?
mam nadzieję, że w czasie zalecanym
Magda_lena mi właśnie gin też dał bo przy pierwszym badaniu miałam progesteron 1,19 tylko, ale to był chyba cykl bezowulacyjny, a później lekko ponad 7 to chyba i tak za mało więc biorę..Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 19:54
-
Pirelka , gdzieś po dwóch minutach, jak różowe zeszło. Pisze na teście żeby odczytać po 3 minutach, nie odczytywać po więcej niż 10.
Ale staram się nie nakrecac,wiadomo jak bywa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:56
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 -ale 11 mrozaków
-
nick nieaktualnyodnosnie dupka jeśłi bierze sie przed ciążą( po owulce) to trzeba potem brac gdzies do 12 tygodnia...mnie to tez niestety przeraża ;/
lolcia gratki hehe no posypały sie ciężaróweczki posypały:D super!!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:22
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLolcia to po cichu gratuluję
Amus trzymam kciuki za progesteron, ja w przyszłym tyg. też będę badać. Słyszałam, że wynik optymalny powinien być chyba powyżej 15 żeby bez dupka się obeszło, ale najlepiej powyżej 20. Pewna nie jestem.
Ja biorę 10 dni po 1 tabl. dziennie.Lolcia_81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJakieś skurcze lekkie mam dzisiaj w podbrzuszu i jajnikach, nie wiem czy od przejedzenia czy co..czuję jakby znowu lekko jajnik (?).. już nawet kolacji nie jestem taka jest napompowana..
W ogóle od czasu usg czuję się strasznie okrągła. Chyba znowu muszę dietę większą trzymać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
pirelko, widze ze Ty bardzo bacznie sie obserwujesz..chcialabym miec tyle samozaparcia..
Ja sie nie nakrecam-z kazdym kolejnym cyklem latwiej mi wytrzymac te 10 dni do testowania..co do dupka to mi w tym cyklu zalecil brac az do rozstrzygniecia.ostatnio 7dpo mialam wynik 20.Ale wczesniej mialam powazne niedobory.
Lapie i ja wiruski od kazdej z Was!
Posypalo sie ostatnio Zawirusowanych u nas, nie?Wielkie gratki! -
nick nieaktualnytulipanna nie obserwuję siebie specjalnie, ale jakoś samo tak przychodzi. Nie umiem bagatelizować i ignorować dolegliwości ;P tak mam, że czuję nawet najmniejsze jakieś dolegliwości
czasami aż za bardzo się tym przejmuję choć staram się nie nakręcać.
Lecę się położyć bo plecki bolą.. jutro mogę się wyspać bo mam wolne
Dobranoc! -
Dziewczyny wróciłam późno, nadganiam z czytaniem
Magdalena, Amberla, piękna beta, gratuluję!
Lolcia, ja też widzę kreski, trzymam kciuki, żeby test z krwi wszystko ładnie potwierdził.
Ja dzisiaj byłam na wizycie u gina, bo MM i tak był oddać nasienie, to podeszłam, myślałam, że tylko się umówić na poniedziałek, ale i tak zrobił usg i widzi w prawym jajniku pęcherzyk 9x11mm... No i nie wiem co mam myśleć, to dopiero 4dc, nie za wcześnie to tak?
Gin mnie uspokajał, że zobaczymy w poniedziałek czy rośnie, i jednak zarządził (na wszelki wypadek) dupka po owu, ale to mamy ustalić dokładnie właśnie w poniedziałek, bo potem wyjeżdżam i nie będę miała możliwości monitorowania
A bóli po Clo jakoś nie czuję, choć po Waszych opowieściach wsłuchuję się w jajniki na całego
-
Ale.ale-nas tez raczej nie bolaly, po prostu odczuwalysmy gdzie sa polozone w tych dniach:p
Pecherzyk ladny, niech tam zdrowo rosnie:)Zakladajac ze rośnie 2mm w ciagu doby to w 10 dniu bedzie mial tyle co moj w 12dc czyli 23 mm.Czy to tak wczesnie? Ewentualny pregnyl sprawi ze kolo 11-12 peknie.Bedzie dobrze, spikojnie.
U mnie naturalnie owu byla kolo 16 dc, przy clo 13dc. Mam na to jedna opdowiedz-to juz jest chemiczna indukcja owulki, a kazdy orgabizm reaguje inaczej.Patrzac szerzej kazda z nas bierze rozne dawki, z roznych przyczyn, w roznych dniach i efekty tez sa rozne..
Anatolko, co u Ciebie? -
Bo z tymi bólami w czasie brania Clo jest różnie. Ja przez 3 cykle to miałam takie kłucia, że nie można było wytrzymać a w ostatnim nic zupełnie, oż się bałam, że biorę niepotrzebnie, za to po owu się zaczęło ból na przemian z kłuciem, rozciąganiem itp. choć nigdy tak nie miałam. Trochę to dziwne było.
-
nick nieaktualny