CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Przeczytalam mezowi post a wlasciwie pytanie Battinki i powiedzial, ze mamy w domu jeszcze leki na naedcisnienie i na padaczke po babci... Powiedzial, ze mozemy przeslac, zeby sie nie zmarnowaly
Battinka - krotko mowiac - to glupi pomysl.
tulipanna, scarllet, ale.ale lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moja wypłata dzisiaj będzie puszczona....też jestem ciekawa....
Ale ja za to bardzo lubię swoją pracę
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
No też Wam dziewczyny nie zazdroszczę tych prac- wiadomo ze stres nie pomaga przy staraniach. Niestety w naszej Polsce mamy pracuj albo głoduj
Ja wczoraj byłam na drugim monitoringu po clo i od gina prawie na skrzydłach wyleciałam myślałam że nic już nie będzie ale ładnie mi urosły trzy pęcherzyki prawy ma dwa 17 i 18 a lewy jeden 20. Więc szanse jakby nie było chyba maksymalne z mojej strony ; p
Zaleceniem jest serduszkowanie w piątek i niedzielę-nie wcześniej. Pytałam czemu tak a nie wcześniej - powiedział ze mam przestać zaglądać do internetu i zdać się na jego zalecenia. Powiedział ze plemniki żyją te 48 h i jak jajeczko jest jeszcze nie uwolnione to bez sensu liczyć na cud. No i nie dał w tym cyklu Ovitrelle bo ponoć z tych nie dojrzałych zrobiłby się torbiele...
W przyszłym cyklu mam zakaz CLO bo za dużo puścił tych jajek
Śmiałam się dzisiaj z moim M ze teraz to mogą nam się trojaczki przydarzyć dostalibyśmy za to 10 kg cukru przynajmniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 09:24
19.07.2016 r. Aleksander
-
nick nieaktualnyA ja poszłam na monit i sie okazało ze jestem po owulacji, a co najsmiejszniejsze sie nie staralismy bo ja przy moich cyklach miałam zawsze odkad biore Clo tak miedzy 22-25d.c ale taki plus ze wiem ze mi pecherze pekaja. Tak, ze ten cykl stracony z drugiej strony dobrze wiedziec ze trzeba sie wczesniej u mnie starac, blo clo przyspiesza. A i dodam jeszcze ze nic nie kłukło dopiero mnie od wczoraj zaczeło i sie okazalo ze mialam owulacje i nie czulam, a na dodatek ani testy owu ani tempka nie pokazała. Ale juz mnie nie kłuje, takze ze jednak biorac te clo mozna sie zdziwic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 09:28
-
aszka , wiem co czujesz, ja mam podobnie jak mi owu wyskoczy jak moj m jest w trasie.... frustrujące z lekka
A u mnie dziś @ i 1dc.
Czyli ruszamy od nowa
Miłego dnia dziewczyny
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
nick nieaktualnyLolcia wlasnie moj chodził do pracy na popoludnie i sie mijalismy a jak ten tydzien miał na rano to juz po owulacji, trudno, ale i tak dobrze wiedziec co i jak. Wzajemnie miłegoLolcia_81 wrote:aszka , wiem co czujesz, ja mam podobnie jak mi owu wyskoczy jak moj m jest w trasie.... frustrujące z lekka
A u mnie dziś @ i 1dc.
Czyli ruszamy od nowa
Miłego dnia dziewczyny
-
nick nieaktualnyWitajcie Kochane,
Ja wstałam, troszkę odespałam wczorajszą pracę, ale dzisiaj też ciężki dzień się zapowiada do 22.30. Jutro będzie luźniej i wolny weekend !
Od rana czuje piersi, ale inaczej niż co cykl teraz czuję jakby były takie obite po bokach. Czuję też z rana podbrzusze, ciężko opisać jak, ale jakby @ wisiała tuż nad spojeniem łonowym
Mąż mówi "nie rób sobie nadziei, nie nastawiaj się tak", a ja czuję, że jak teraz znowu nie to mam już dość i musi to być ten cykl.
Też czekam na wypłatę i Amus często mam tak jak Ty, haruję a wypłata szkoda słów.. nie wyj, nie smutaj, jestem z Tobą :*
analiza super wieści, może i dla Was ten cykl będzie tym zielonym :*
aszka szkoda, że cykl stracony, ale świetnie że pękają i że owulacja jest! Właśnie to jest u Nas minus, staramy się w okolicy owulacji i jesteśmy jej pewne, później czy wcześniej człowiek odpuszcza, a to chyba błąd. Teraz sama się boję, że owulacja była dużo później, a My nie.
Słyszałam wiele historii, że kobiety zaszły w dni, w których nigdy się nie starały bo myślały, że wtedy nie ma szans.
Także wniosek, chyba trzeba regularnie co 2-3 dni cały cykl i w końcu się uda.
_analiza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPirelka na to wychodzi, chociaz sa takie co i przed owu i po owu długo i zaszły -to kwestia tego jaki kto ma organizm. Ale no nic, trudno. Nawet mi tempka nie pokazala, bo cały czas mam niskie i bez skoku a owulacja byla, to dopiero dla mnie dziwne...ale na to wychodzi po raz kolejny ze tylko monit powie na 99% jak bylo. A z ta ciaza, to zrob test bedzie wiadomo. Moze bedzie II.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 10:09
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyto odczekaj a ile Ci jeszcze dni zostalo zeby test byl w miare wiarygodny?pirelka wrote:aszka na test za wcześnie, poza tym boję się rozczarowania i załamania
Dzisiaj muszę kupić kolejne opakowania dupka bo mi się skończył. dzisiaj 7 tabletka będzie. -
nick nieaktualnyHm..dzisiaj dopiero 23 dc, chociaż wczoraj widziałam wykres Mamuśki, której pozytywny test wyszedł w 24 dc
No ale ja chciałam robić test po dupku na następny dzień rano czyli w poniedziałek. Bosze jak ja wytrzymam chcę już wiedzieć, ale mega się boję
