X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2014, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honik wrote:
    a u mnie dziś coś dziwnego i zaskakującego 22dc a ja okres dostałam. Zawsze miałam 28-30 dni a tutaj takie zaskoczenie. To ciekawe kiedy owu była w 8 dniu? to coś nienormalnego. Nie wiem co się dzieje. Coś mi się pokręciło.
    moze to plamienie.

  • Andzia1984 Autorytet
    Postów: 586 106

    Wysłany: 18 października 2014, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam poSZPITALNIE...dzis nas puścili..jest znaczna poprawa wiec leczenie kończymy w domu..uff
    Dzieki za miłe słowa :-*

    KathleenPL lubi tę wiadomość

    <3
    7cf94ccacd07ea1bb77d5a9aa72a6f44.png
    Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
  • Lolcia_81 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 18 października 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia dużo zdrowka dla was :)

    Udanego wieczoru dziewczyny :) ide się z mężem żegnać powoli, jutro jedzie :(

    Andzia1984 lubi tę wiadomość

    XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek :-(
    IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery :-(
    I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25% :-(
    II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - :( ale 11 mrozaków :)
  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 18 października 2014, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znajomy wrzuca fotę testu ciazowego na fejsa i pyta, czy to znaczy, ze będzie po raz trzeci ojcem. No nie wytrzymam!!!

    kurcze.. poryczalam sie... Walczę ze swoimi paranojami (tak, dwa dni po owu juz mam objawy ciąży, ot co!), czeka mnie zapewne, po raz kolejny, wielki zawod, a tu takie niespodzianki...
    W pracy, w piątek, robiliśmy tez znajomemu niespodzianke z okazji urodzin drugiego dziecka. Skladalismy sie na prezent, oczywiście ja musialam isc go kupić bo nikt inny nie mial czasu. Stalam przy półkach z pieluchami w Rossmanie i sie ledwo powstrzymywalam... :(

    Dobranoc dziewczyny, kolorowych snów chociaz Wam... Dobrze, ze caly weekend w szkole, nie mam czasu na myslenie... :(

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 18 października 2014, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia1984 wrote:
    Witam poSZPITALNIE...dzis nas puścili..jest znaczna poprawa wiec leczenie kończymy w domu..uff
    Dzieki za miłe słowa :-*

    Uła, żadko w soboty wypuszczają:D Ale to świetnie!! Zdrowka!

    Andzia1984 lubi tę wiadomość

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kathleen serio?! Fotke testu?! Nie moge.... Kochana 3 maj sie jakos wiem, ze to nie latwe:(

    Andzia super zr juz w domky,duzo zdrowka!

    Lolcia maz dopiero na wszystkich swietych przyjezdza??:(


    Andzia1984 lubi tę wiadomość

  • Andzia1984 Autorytet
    Postów: 586 106

    Wysłany: 19 października 2014, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia_81 wrote:
    Andzia dużo zdrowka dla was :)

    Udanego wieczoru dziewczyny :) ide się z mężem żegnać powoli, jutro jedzie :(
    Dziękujemy :-*

    <3
    7cf94ccacd07ea1bb77d5a9aa72a6f44.png
    Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
  • Andzia1984 Autorytet
    Postów: 586 106

    Wysłany: 19 października 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KathleenPL wrote:
    Uła, żadko w soboty wypuszczają:D Ale to świetnie!! Zdrowka!
    Wczoraj dużo dzieciaczków wypuścili...we wtorek po wypis trzeba się pofatygować..no super, bo masakra...nie lubię szpitali...biedne dzieciaczki...
    Obok mieliśmy sale za szyba gdzie maluszki..takie po 3,4 misia w z zapaleniem płuc :-(

    <3
    7cf94ccacd07ea1bb77d5a9aa72a6f44.png
    Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
  • Andzia1984 Autorytet
    Postów: 586 106

    Wysłany: 19 października 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    Kathleen serio?! Fotke testu?! Nie moge.... Kochana 3 maj sie jakos wiem, ze to nie latwe:(

    Andzia super zr juz w domky,duzo zdrowka!

    Lolcia maz dopiero na wszystkich swietych przyjezdza??:(
    Dziękujemy :-*

    <3
    7cf94ccacd07ea1bb77d5a9aa72a6f44.png
    Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
  • Honik Koleżanka
    Postów: 83 9

    Wysłany: 19 października 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    moze to plamienie.

    no właśnie nie plamienie tylko najnormalniejszy okres a jestem po odstawieniu większości leków więc to mnie trochę dziwi

  • Lolcia_81 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 19 października 2014, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:

    Lolcia maz dopiero na wszystkich swietych przyjezdza??:(

    Amus tak :( zapewne w czwartek albo piątek, zależy jak ładunki będą. :( dużo o tym rozmawialiśmy w ten weekend i jest chęć z jego strony to zmienić tylko póki co możliwości nie ma... :(

    Tymczasem mam plan myśleć pozytywnie i przepracować troche swoje emocje bo ta strefa u mnie mocno kuleje i przez to lada moment może zacząć kulec mój zwiazek... Wiem ze potrafię, przynajmniej spróbuje sama sobie w głowie poukładać, a jak nie dam rady to chyba odwiedzę psychologa.

    Kathleen tule :) ja mam nie mniejsze paranoje, zapewne nawet w tym cyklu chociaż wiem ze owu może być pewnie kolo środy najwcześniej i <3 dziś rano przy tak kiepskim nasienia szans nie daje, mimo ze z zelem ;) to i tak będę schizowac i szukać objawów aż do @
    Ehhhhh.

    Ściskam was dziewczynki mocno i życzę miłej niedzieli.

    XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek :-(
    IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery :-(
    I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25% :-(
    II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - :( ale 11 mrozaków :)
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 19 października 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia, ja jakis czas temu mialam mega zalamke, lazilam po domu i ryczalam, nie rozumiejac sama siebie. Sama stwierdzilam, ze musze isc do psychologa. Skierowanie dal mi gin bez mrugniecia okiem jak poprosilam. Nawet sie ucieszyl, ze wpadlam na ten pomysl i doroslam do takiej pomocy :) pozniejsie okazalo, ze ryczenie bylo spowodowane tsh na poziomie ponad 6 i jak spadlo do normalnego poziomu to wszystko wrocilo do normy, ale w miedzyczasie juz poszlam do psychologa i spoko, nie zaluje, nawet polecam :) pierwsze 2 wizyty przeplakalam opowiadajac o leczeniu, 3 juz byla ok, teraz bede miala 4. Mojemu malzenstwu do zrobilo dobrze. Mnie z reszta tez, bo przestalam sie obwiniac...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Andzia1984 Autorytet
    Postów: 586 106

    Wysłany: 19 października 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Lolcia, ja jakis czas temu mialam mega zalamke, lazilam po domu i ryczalam, nie rozumiejac sama siebie. Sama stwierdzilam, ze musze isc do psychologa. Skierowanie dal mi gin bez mrugniecia okiem jak poprosilam. Nawet sie ucieszyl, ze wpadlam na ten pomysl i doroslam do takiej pomocy :) pozniejsie okazalo, ze ryczenie bylo spowodowane tsh na poziomie ponad 6 i jak spadlo do normalnego poziomu to wszystko wrocilo do normy, ale w miedzyczasie juz poszlam do psychologa i spoko, nie zaluje, nawet polecam :) pierwsze 2 wizyty przeplakalam opowiadajac o leczeniu, 3 juz byla ok, teraz bede miala 4. Mojemu malzenstwu do zrobilo dobrze. Mnie z reszta tez, bo przestalam sie obwiniac...
    Czyli jak najszybciej musze sprawdzić to moje TSH..bo tez mam takie nastroje, czytam tez ze włosy wtedy wypadają...
    Dobrze, ze u Ciebie lepiej :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2014, 09:41

    <3
    7cf94ccacd07ea1bb77d5a9aa72a6f44.png
    Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
  • ale.ale Autorytet
    Postów: 414 167

    Wysłany: 19 października 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kathleen, współczuję! Ja nie rozumiem takiego ekshibicjonizmu, usg, testy ciążowe tak wrzucane bezmyślnie w świat, żeby lajka mieć :/
    Ja dzisiaj idę na grilla do znajomych, mam nadzieję, że nie będzie akcji w stylu "w sumie nie planowaliśmy, ale jesteśmy w ciąży!" - tzn. staram się cieszyć czyimś szczęściem, ale już i tak wystarczy mi to, że będzie znajoma z 8-miesięcznym brzuchem, której tak normalnie po ludzku zazdroszczę. Nawet jak opowiada, że musi co chwilę latać siku :)

    Lolcia, bije dzisiaj od Ciebie pozytywną energią :) Nie daj się, daj odpocząć głowie, a jak coś się będzie działo, to będziemy Cię podtrzymywać na duchu :)

    Anatolka, jak po skierowaniu, to jest na NFZ? Długo trzeba czekać? Nie to, żebym już się przymierzała, ale jak po 6 cyklach z Clo nic nie wyjdzie, to coś się obawiam, że dużo z mojej równowagi wewnętrznej nie zostanie…

    Amus, Andzia - pozdrawiam niedzielnie :) a gdzie nam sie Tulipanna zgubiła?

    Andzia1984 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kqurga36a.png
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 19 października 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja zwariuje.dzis moj 29dc na 27.jesli przeciagnie sie śpuznienie malpy do wtorku,to laparo przeniosa na nastepny miesiac...nieee.kur...caly czas pod gorke!!!!!

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 19 października 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze skierowaniem od lekarza czyli na nfz czyli bezplatnie :) Wizyta trwa 45minut u tego psychologa, ktorego znalazlam. W klinice tez mamy psychologa, ale oczywiscie platnie, wiec nie chodze tam, bo i tak wystarczajaco duzo kasy im zostawiamy.... Ja poszukalam poradni psychologicznej na kolejki.nfz.gov.pl i popatrzylam gdzie mam w miare blisko i gdzie dlugo sie nie czeka. Nie mialam tak, ze u nas sie cos psulo, ale czulam, ze moje humory mecza mnie i mojego meza tez... Znosil to dzielnie, ale nie chcialam doczekac momentu, ze przestanie....

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bo trzeba dac troche na wstrzymanie, inaczej chlop tez zacznie sobie szukac na boku babki ktora nie marudzi. Ja tez przezywam, ale dołujac sie tylko pogarszamy sprawę. U mnie w pracy juz trzy dziewczyny sa w ciazy po 2 miesiach staran i to tez wkurzajace, ale to co zastrzelic sie mam ze sie nie udaje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze gdzie XmoniaX miala powtórke bety robić w sb o ile dobrze pamiętam i się nie odzywa:(

    co do płaczu u mnie z kolei gin gada ze jak jest bardzo niski prgesteron to tez tak działa. Wbrew pozorom hormony bardzo na nas oddziałują

    pabelka kurcze;/ a ciązy na bank brak???

    Lolcia ważne że chęci są, możliwosći się znajdą;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle, ze to nie tyle hormony co w ogole zyjemy w stresie. Ciagle slychac wyluzuj sie dasz rade, a ja np stykam sie babkami ktore sa mocno chore itd i zachodza, wiec gdzie tu logika? Dlatego placz,jakies zmienne nastroje sa normalne. Tyle, ze trzeba sie starac zachowac rownowage...


    Ja czekam na @,oczywiscie tempka niska cały czas, ale mysle, ze tez od stresu i pomimo tego ze juz kilka dni temu odstawilam dupka to @ brak, wlasnie od stresu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2014, 10:14

  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 19 października 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus niestety na 100% brak.
    W 27dc test - ,poza tym progesteron 14,2.lipa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2014, 10:17

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
‹‹ 573 574 575 576 577 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ