CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Dużo na pierwszą wizyte... My mieliśmy koło 200zł za wizyte partnerska pierwszą. 300 zł wymaz na chlamydia, ureaplasma, mycoplasma. 300zł defragmentacja dna plemników i kilkaset zł za zlecone hormony dla mnie... ale pozniej juz normalnie w zasadzie
-
aszka wrote:my badalismy w Invimedzie.
dzisiaj kolezanki z pracy chwalily sie brzuszkami i przysylaly fotki na maila. A ja w ryk oczywiście... Tak żeby nikt nie widzial. Smutno mi strasznie -
KathleenPL wrote:dzisiaj kolezanki z pracy chwalily sie brzuszkami i przysylaly fotki na maila. A ja w ryk oczywiście... Tak żeby nikt nie widzial. Smutno mi strasznie
Ech, nie ma jak to ludzkie wyczucie… Kathleen, nie martw się, będziesz miała swojego własnego brzuszka :*
Tulipanna, a Wy zaczęliście od kliniki? Czy najpierw do zwykłego gina? -
nick nieaktualny
-
ale.ale wrote:Maaatko, jakie ceny… Ja miałam chlamydię, ureoplazmę i mykoplazmę robione ponad rok temu, ale za wszystkie trzy zapłaciłam w laboratorium 120zł…
Anatolka, a jak jest w tych klinikach, jak oni zlecają badania, to trzeba robić u nich w labie, czy można zrobić gdzie się chce?
To juz niewazne chyba... Ja robilam blizej domunie kazali mi w klinice.
Fragmentacja to jakis tam rodzaj genetycznego badania. Nie wglebialam sie w to, bo mielismy super wyniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 17:12
-
nick nieaktualnyKathleenPL wrote:Ile za badanie? Z wizyta braliście czy samo badanie? Kurcze, bo cos nie wierze, ze sie uda z tym cyklem, a wolalabym od razu mężowi zrobić co trzeba, żeby trochę nerwy uspokoić.
dzisiaj kolezanki z pracy chwalily sie brzuszkami i przysylaly fotki na maila. A ja w ryk oczywiście... Tak żeby nikt nie widzial. Smutno mi strasznie -
Lolcia_81 wrote:Widziałam w innym watku jakie mieliście wyniki nasienia miesiąc temu, 0% prawidlowych ? Powtarzaliście może te badania ? Poprawiło się ?
Lekarze dają wam szansę na naturalne poczęcie ?
Powodzenia
badań nie robiliśmy ponownie. Póki co mąż miał robione wszystkie usg, badania hormonów i wszystko wyszło supernie mają się do czego przyczepić więc kazali zrobić badanie na kariotyp (nie wiem jak u Was, u nas małe 1500 zł kosztuje), ale póki co z tym czekamy. Mąż zmienił tryb życia na bardziej "zdrowy", wymieniliśmy całą "uciskową" garderobę i bierze PROFERTIL. Chcemy poczekać, aż miną 3 miesiące od poprzedniego badania i wtedy powtórzy. Jeśli będzie lipa to zbadamy ten kariotyp:( u mnie niby wszystko ok, ale wydaje mi się że od tego stresu odkąd się dowiedzieliśmy też zaczynam mieć problemy z owulacją
i stąd CLO i dupek zapisany
a jeśli chodzi o naturalne poczęcie, to oczywiście jeśli wyniki męża się nie poprawią to nie mam szans. Jedynie invitro bo nawet na inseminacje to za mało..
-
Monia- gratulacje!!!
Właśnie odebrałam progesteron wynik 17,33 w 26 dc i ok 9dpo.
Myślę że nie jest źle i przynajmniej 1 jajeczko pękło. Ale nadziei raczej nie mam na powodzenie w tym cyklu bo wydaje mi się ze gdyby coś juz było to powinien być wyższy...
Tak czy siak troszkę korciło mnie żeby zrobić tez betę ale będę grzecznie czekać na termin @.19.07.2016 r. Aleksander
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KathleenPL wrote:Ile za badanie? Z wizyta braliście czy samo badanie? Kurcze, bo cos nie wierze, ze sie uda z tym cyklem, a wolalabym od razu mężowi zrobić co trzeba, żeby trochę nerwy uspokoić.
dzisiaj kolezanki z pracy chwalily sie brzuszkami i przysylaly fotki na maila. A ja w ryk oczywiście... Tak żeby nikt nie widzial. Smutno mi strasznie -
nick nieaktualny_analiza wrote:Monia- gratulacje!!!
Właśnie odebrałam progesteron wynik 17,33 w 26 dc i ok 9dpo.
Myślę że nie jest źle i przynajmniej 1 jajeczko pękło. Ale nadziei raczej nie mam na powodzenie w tym cyklu bo wydaje mi się ze gdyby coś juz było to powinien być wyższy...
Tak czy siak troszkę korciło mnie żeby zrobić tez betę ale będę grzecznie czekać na termin @. -
nick nieaktualny
-
9 dni do @, nie wytrzymam. Zn. raczej nie wierze, ze cos będzie, ale siedze jak na szpilkach, juz bym sikanca zrobila
W srode progesteron. A jak tylko @ przyjdzie to od razu męża na badania... Dlatego pytam bo chcialabym sie szybko umówić, zalatwic to i wykluczyć jeden powod. Juz go szprycuje mącą, a dzis mieszanke ziolek mu zrobilam, będzie pil codziennie
Alez on ma cierpliwość...