CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, rzadko zaglądam, bo strasznie dużo teraz na głowie, ale trzymam kciuki za nas wszystkie z Clo
Aszka, miałaś robione HSG przed IUI? Przepraszam, jeśli już pisałaś, ale już mi się wszystko miesza, a jak w styczniu znów nie wyjdzie, to też się chyba przymierzamy do IUI...
Dobranoc!
-
ja mam długie cykle po 40-50dni i mam brać clo od 3 dnia więc chyba długość cyklu nie ma znaczenia, ale np zaczynam tylko od pół dawki - na sprawdzenie jak zareaguje...
dziś ide wykupić recepte...
o zastrzyku mi nic nie wspominala lekarka... zobaczymy co będzie na monitoringu... -
nick nieaktualnyale.ale wrote:Dziewczyny, rzadko zaglądam, bo strasznie dużo teraz na głowie, ale trzymam kciuki za nas wszystkie z Clo
Aszka, miałaś robione HSG przed IUI? Przepraszam, jeśli już pisałaś, ale już mi się wszystko miesza, a jak w styczniu znów nie wyjdzie, to też się chyba przymierzamy do IUI...
Dobranoc!
Ja miałam robione bo u nas taki wymóg byl...Hsg potem inseminacja..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 11:01
-
Hej ja właśnie zaczęłam 3 cykl z clo i tak pesymistycznie napiszę,że nie pokladam w tym leku już nadziei
Jeszcze tak niefortunnie wypada mi monit w przerwie noworocznej,ciekawe czy ktoś mnie przyjmie,jak nie to będzie checa.
Od stycznia mała przerwa bo wyjeżdżam do Meksyku w celach rekreacyjnych. Jak wrócę to pomyślę co dalej, narazie nic pozytywnie mnie nie nastraja.
Życzę Was wszystkim i każdemu z osobna Wesołych Świąt!
Wiele ciepła i radości w rodzinnym gronie.
Niech nadchodzacy rok 2015 bedzie czasem spełnienia marzeń,zrealizowanych celów i przeżyć!
Anatolka lubi tę wiadomość
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
Sowa, nie martw się, monit nie zając. Ja miałam tylko jeden cykl obserwowany na USG i jak już wiedziałam jakie obserwcaje towarzyszą jakiemu obrazowu USG to, potem już tylko mierzyłam tempki, śluzy, objawy i obserwowałam się pod kątem ewentualnej hiperstymulacji.
Magda, dziekuję
U mnie było Clo 2tbl 1x dziennie 2-6dc i Bromergon 1tbl 1x dziennie. Tyle. I to było w pierwszym cyklu kiedy podniosłam dawkę z 1 do 2 pigułek Clo Jeden z lekarzy zalecał jeszcze luteinę od 3dpo, ale go nie posłuchałm, bo uważam że jak ciąża ma się utrzymać, to się utrzyma. Inna sprawa jak ktoś ma historię wielokrotnych poronień, ale w pierwszej ciazy to moim zdaniem bezsens. Zwłaszcza że jestem młoda i nie poczytuję sobie niebrania wszystkich mołziwych leków jako kradzież czasu reprodukcyjnego.
Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo
Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek... -
Hej kobietki , ja niestety w tym cyklu bazowalam na testach owulacyjnych .. Bo monit był nie możliwy to mój pierwszy cykl z Cło . Ale dziś tez zrobiłam i wyszedł chyba negatywny , z reszta macie tu fotki pierwszy test to zeszły cykl bezowulacyjny tak jak powiedział giń, pózniej test z 11 dnia cyklu , następny Z 13 dnia cyklu i dzisiejszy 17 dzień cyklu.. Słyszałam ze jeśli sie udało to testy owu wychodzą pozytywne, wiem ze jeśli sie udało, to ńie minęło jeszcze tyle czasu zeby doszło za zapłodnienia,.. Sama nie wiem .. Bardzo boli mnie lewy skutek prawy mniej, cały tkliwego i boli przy dotykaniiu bolą jajniki kłują i czasem kłuje w krzyżu, ale byc moze to efekt Cło słyszałam ze tak tez moze byc a szyjki nie mogę zbyt rozpoznać ale raczej rozpulchniona i zamkńieta tu fotki testów http://wstaw.org/m/2014/12/22/image_1.jpg .. Pozdrawiamczekam,czekam
-
nick nieaktualny
-
A test ten przed przedostatnim to ten który wam kiedyś wstawiłam, tez napisaliście mi ze dodatni .. Ale czy to znaczy ze skoro dziś wyszedł negatywny.. No bo kreska widocznie jaśniejsza to cykl moze byc juz stracony?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 21:35
czekam,czekam -
Dlaczego miałby być stracony? Nie do końca rozumiem co masz na mysli.
Przecież test dodatni jest tylko raz w cyklu. Ten z 13dc był pozytywny, więc jeśli kochaliście się w tych okolicach to jest szansa.
Z PCOS & Prl udało się! 24 miesiące, 19 cykl, 10 owulacyjny, 4 z Clo
Przypadeczek, 2 cykl po powrocie miesiączek... -
Dzięki Jagoda za słowa otuchy
Faktycznie monit nie ucieknie, pecherzyki u mnie rosły i same pękały, wiec może nie byłoby zle, ale jakoś będę spokojniejsza jak podejrze co tam się dzieje, oby się tylko udało podejrzeć. Przeszlo mi przez myśl żeby ten cykl odpuścic z monitem ale mam jakiegoś cykora. Druga sprawa to ciekawość czy w trzecim cyklu uda się wychodować ten dominujący.
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
nick nieaktualnywlasnie w tym tygodniu jade sie umowic, nie wiem czy mi bedzie termin pasował bo ja mam wyjazd na szkolenie w styczniu poza miasto, ale zobacze...najwyzej w nastepnym cyklu czyli w lutym. Lekarz powiedzial, ze jak badanie bedzie dobre to pozniej od nastepnego cyklu inseminacja, tyle, ze ja musialam jeszcze zrobic posiew w szyjki na ktory tez ide dopiero w tym tygodniu i caly komplet badan wirusologicznych a jeszcze mi kazal przed sama inseminacja zrobic caly komplet badan z krwi morofologia cala i jakies tam odczynniki.ale.ale wrote:Dziewczyny, rzadko zaglądam, bo strasznie dużo teraz na głowie, ale trzymam kciuki za nas wszystkie z Clo
Aszka, miałaś robione HSG przed IUI? Przepraszam, jeśli już pisałaś, ale już mi się wszystko miesza, a jak w styczniu znów nie wyjdzie, to też się chyba przymierzamy do IUI...
Dobranoc! -
nick nieaktualnygratulacje, a Ty Jagoda po inseminacji?JagodaP wrote:Dlaczego miałby być stracony? Nie do końca rozumiem co masz na mysli.
Przecież test dodatni jest tylko raz w cyklu. Ten z 13dc był pozytywny, więc jeśli kochaliście się w tych okolicach to jest szansa. -
nick nieaktualny
-
JagodaP wrote:Ja slyszalam o schemacie 3 cykle owulacyjne (czyli jak ktorys byl bezowocny to sie nie liczy), potem HSG a potem kolejne 3 cykle jesli jajowody drozne.
To prawda,u mnie lekarz wspomniał o takim schemacie. Na razie jestem po 3 cyklach z CLO, tylko było tak: pierwszy bezowulacyjny, drugi owulacyjny, trzeci znowu bezowulacyjny.
Więc teraz mam czekać do 35dc, jak @ nie przyjdzie (a nie przyjdzie, bo nie miewam ich bez luteiny ;P) to zacząć brać leki i zaczynam z clo.
Powiedziano mi także, że muszą być 3 cykle owulacyjne pod rząd i jak wtedy nic się nie dzieje to szukają problemu głębiej - czyli drożność itp.
A co do ilości cykli z CLO to ponoć może być nawet i 50
, ale najzwyczajniej to nie ma sensu bo albo lek nie działa, albo są inne przyczyny problemu.
-
Czy kogoś przy braniu Clo, po owulce bolały mocno jajniki brzuch bolały sutki( bardziej tkliwy lewy, są duże i twarde) i czuje bol brzucha za chwile przerwa i przechodzi na plecy, w dole.. tez chwile pokluje i przeskakuje.. test wyszedl mi najbardziej pozytynwy w czwartek (13 dc) d tamtego czasu minelo 5/6 dni, dzis zrobilam tez owulacyjny, bo gdzies doczytalam ze powinien byc pozytywny, jesli sie udalo, niestety negatyw.. czekam, pewnie psychika..
czekam,czekam
