X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Maxima Autorytet
    Postów: 297 105

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam !

    Ja wlasnie skonczylam CLOMID w sobote do tego pije ziola O/S nr.3 i siemie lniane. Czytalam, ze ktores z Was tez tak razem stosowaly. Czy jest poprawa no i wogole. Ja u siebie zauwazylam kremowy sluz a jest to 8 DC.

    0d1y3e3k6tpiot5r.png
    30.05.2004[*] 5 tyg.
    15.08.2014[*] 6 tyg.
    89554e5b2dd7fc480db40ad2398d7c04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę się uspokoiłam (chyba wchodzę na wyższy poziom obłędu) bo w sumie chyba nie zauważyłam jakiś szczególnie intensywnych doznań więc myślałam, że nic z tego cyklu może nie być ale skoro mówicie,że różnie to trochę mi lepiej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arizona_R wrote:
    Trochę się uspokoiłam (chyba wchodzę na wyższy poziom obłędu) bo w sumie chyba nie zauważyłam jakiś szczególnie intensywnych doznań więc myślałam, że nic z tego cyklu może nie być ale skoro mówicie,że różnie to trochę mi lepiej
    Hehe spokojnie:) ja ztego nic nie czucia mam ciaze:) wiec wszytsko mozliwe.. zaczelo bolec dopiero jak dostalam pregnyl i byla owulacja:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    póki co w "moich" planach nie ma pregnylu, a owulacja zbliża się wielkimi krokami, eh, najprawdopodobniej i tak wszystkiego dowiem się po ze względu na późną wizytę u ginekologa, choć będę próbować się wcisnąć gdzieś w tym tyg.

  • Linka05 Autorytet
    Postów: 473 241

    Wysłany: 26 kwietnia 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) To mój drugi cykl z clo, w pierwszym wszystko wyglądało ładnie no ale niestety się nie udało. Mam takie pytanko do Was, myślicie, że można przy clo brać wiesiołka i siemię lniane ? Chyba nie powinno zaszkodzić? Nie obserwuje u siebie niestety rozciągliwego śluzu (ale nie teraz przy clo tylko wcześniej też go nie widziałam) i postanowiłam się trochę wspomóc :)

    zem3wn15az3szllg.png
  • orchideaa Przyjaciółka
    Postów: 67 77

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka05,
    Maxima,

    Ja tu wcześniej pytałam też o suplementację magnezem i wit. B6 w celu poprawy endometrium. Przekonałam się czytając trochę na forum, że taka suplementacja i też ta o której Wy piszecie, nie powinna zaburzać działania CLO. :)

    Powodzenia! :)

    U mne owulka była ładna, dziś około 10dpo negatywny test ciążowy, ale myślę że jeszcze nic straconego, bo tempka wysoka cały czas.. no chyba że @ przyjdzie w tym tygodniu...

    "Nigdy nie trać cierpliwości – to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."
    Antoine de Saint-Exupéry
    8p3o43r859u1tgxn.png
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    APS co u Ciebie? Cały czas Was podczytuję ale mało się odzywasz. Jak się trzymasz?

    Działajcie Dziewczynki, działajcie bo ja tu oczy wypatruję za dobrą nowiną. Jak już jednej się uda to potem pójdzie z górki - takie prawo serii ;-)

    Roma, dzięki ze pytasz :) mało się odzywam bo mało wiem o clo :) zapisałam się do Was jak miałam zacząć ale sprawy potoczyly się inaczej no i w rezultacie niewiele o nim wiem ani jeszcze nie biore :)
    u mnie niestety kiepsko, nie mogę się pozbierać. na początku myslalam ze lepiej poronić niż przez kilka lat się starac bez rezultatow i ze szybko wznowie staranka, a teraz z każdym dniem to wszystko wydaje mi się coraz mniej proste i optymistyczne. nie mogę przestać myslec o moim Aniolku.
    a co u Ciebie? mam nadzieje ze dajesz rade lepiej niż ja. przynajmniej wcześniej miałam wrazenie ze z Ciebie traka pozytywna kobitka :) robisz jakies badania przed powrotem do staran? czytałam gdzies ze jak jest puste jajo płodowe to powinno się zrobić dokładne badania nasienia.

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • Linka05 Autorytet
    Postów: 473 241

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchidea dzięki za odpowiedź :) To ruszam z tymi wspomagaczami :)
    Wykresik masz bardzo ładny także trzymam kciuki, 10 dpo to mogło być jeszcze za wcześnie także na 2 kreseczki jest jeszcze duża szansa :)

    zem3wn15az3szllg.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka05 wrote:
    Cześć dziewczyny :) To mój drugi cykl z clo, w pierwszym wszystko wyglądało ładnie no ale niestety się nie udało. Mam takie pytanko do Was, myślicie, że można przy clo brać wiesiołka i siemię lniane ? Chyba nie powinno zaszkodzić? Nie obserwuje u siebie niestety rozciągliwego śluzu (ale nie teraz przy clo tylko wcześniej też go nie widziałam) i postanowiłam się trochę wspomóc :)
    Spojojnie mozesz suplementowac sie :-)Zobacz na moj wykres, ja i siemie pije (o ile mam motywacje)i na sluz polecam syrop guajazyl (mam ten sam problem)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • orchideaa Przyjaciółka
    Postów: 67 77

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS wrote:
    u mnie niestety kiepsko, nie mogę się pozbierać. na początku myslalam ze lepiej poronić niż przez kilka lat się starac bez rezultatow i ze szybko wznowie staranka, a teraz z każdym dniem to wszystko wydaje mi się coraz mniej proste i optymistyczne. nie mogę przestać myslec o moim Aniolku.

    APS, wiem że pewnie słyszysz to często, ale głowa do góry! Wiem co czujesz, też poroniłam.. ale powiem Ci że w 2 miesiące sukcesywnie pozbywałam się ataków płaczu (bo swoje trzeba wypłakać) i jakoś zajęłam swoją głowę całkowicie planowaniem nowej fasolki... nie to, że zapomniałam o Aniołku, ale się z tym pogodziłam. Pomagała mi aktywność (fitness, spotkania ze znajomymi)... a teraz mamy wiosnę, więc jest łatwiej niż mi w październiku/listopadzie, kiedy szansa na złapanie depresji rośnie:/ także moim lekiem na ból było rozpoczęcie planowania, skupienie się maksymalnie na tym żeby być zdrową. Trzymaj się dzielnie! :)

    Linka 05, dzięki za miłe słowa. Jak mówi Tulipanna suplementuj się spokojnie, a ja równie spokojnie czekam jeszcze kilka dni i powtórzę test. Może będzie przełom na naszym forum? ;)

    "Nigdy nie trać cierpliwości – to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."
    Antoine de Saint-Exupéry
    8p3o43r859u1tgxn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS...chodzi o to, że jakieś jajeczko czeka by być Twoją fasolką więc nie każ jemu zbyt długo czekać, już kiedyś pisałam, że baby mają w sobie niesamowite pokłady siły i nadziei dlatego też zawsze mamy to czego pragniemy...Tobie też się uda!

    tulipanna lubi tę wiadomość

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS bardzo dobrze Cię rozumiem - po moim pierwszym poronieniu miałam ogromne poczucie niesprawiedliwości, czułam że się nie sprawdziłam w swojej roli (co oczywiście było totalną bzdurą). Gdy zaszłam w druga ciążę strach był tak duży, że jak szłam na pierwsze USG w 7tc to byłam już nastawiona na złe wieści. Oczywiście nic takiego się nie wydarzyło - zobaczyłam zarodek z serduszkiem, a później do końca 8 mc pracowałam i czułam się świetnie, nie miałam żadnych mdłości, bóli ani plamień a lekarka siłą w 9 mc wygoniła mnie na L4 bo pewnie by mnie z biura na porodówkę zawieźli. Dlatego teraz lepiej to znoszę - wiem że po poronieniu czeka mnie zdrowa ciąża, tylko po prostu troszkę później niż bym chciała. Mój przypadek niech będzie pociechą też dla Ciebie - możesz zajść w ciążę i możesz mieć dziecko. To tylko kwestia czasu. Na pewno czytałaś jak wielu kobietom zdarza się taka
    ciąża jak nasze. Będzie dobrze - zobaczysz.
    Co do badań to dopytam jeszcze mojego endokrynologa co o tym myśli, ale ja sądzę że przyczyną mojego poronienienia była ospa mojego męża, która przechodził kilka tygodni przed moją owulacją biorąc przy tym leki.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Sowaa Autorytet
    Postów: 447 151

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym cyklu z clo owulacja u mnie wystąpiła. Pęcherzyk sam ładnie pękł. Obyło sie bez zastrzyku. Ale dzięki dziewczyny za info w jego sprawie. Dzis byłam na monicie i pęcherzyka nie ma, jest sporo płynu za macica i gin była zachwycona moim endometrium. Wdrożyła mi natomiast na druga fazę cyklu zamiast dupka czy luteiny w mini dawkach 2x1/5 amp Ovitrelle. Wyczytałam ze kobity biorą te zastrzyki na pęknięcie pęcherzyka a u mnie juz po fakcie, natomiast niby ten lek o ile go moge tak nazwać wspomaga prace jajników w wytworzeniu progesteronu....

    tulipanna lubi tę wiadomość



    Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...

    34bwyx8dfkd7ouw5.png
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane bardzo Wam wszystkim dziekuje za słowa wsparcia :) dzisiaj bylam na becie i niestety jeszcze calkiem nie spadla wiec cierpliwie czekam. postanowiłam ze kupie jutro inofem albo infolic i będę z nimi probowac (no wlasnie, który polecacie?) no i będę jesc caly czas lek na tarczyce. może cykle będą regularniejsze i clo nie będzie konieczne.
    Ciesze się Roma ze Ty dobrze dajesz rade psychicznie. no i fajnie ze mimo przerwy w starankach nie zniknelas z forum :)

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS chyba korzystniej jest inofem, inofolic jest drogi ale można za go już zakupić na allegro za 100zł za 3 opakowania...

  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arizona_R wrote:
    APS chyba korzystniej jest inofem, inofolic jest drogi ale można za go już zakupić na allegro za 100zł za 3 opakowania...

    Polecam:
    http://www.aptekagemini.pl/inofolic-20-saszetek.html

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 27 kwietnia 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowaa wrote:
    W tym cyklu z clo owulacja u mnie wystąpiła. Pęcherzyk sam ładnie pękł. Obyło sie bez zastrzyku. Ale dzięki dziewczyny za info w jego sprawie. Dzis byłam na monicie i pęcherzyka nie ma, jest sporo płynu za macica i gin była zachwycona moim endometrium. Wdrożyła mi natomiast na druga fazę cyklu zamiast dupka czy luteiny w mini dawkach 2x1/5 amp Ovitrelle. Wyczytałam ze kobity biorą te zastrzyki na pęknięcie pęcherzyka a u mnie juz po fakcie, natomiast niby ten lek o ile go moge tak nazwać wspomaga prace jajników w wytworzeniu progesteronu....
    Sowo, tu kiedyś jakaś dziewczyna pisała, że jej własnie po owulacji gin podał pregnyl. Wiesz, Ovi i Pregnyl to naturalne hcg z kobiecych siuśków (pregnyl na pewno, ovi nie jestem pewna). I też własnie gin jej tłumaczył, że hcg wspomaga ciałko żólte. Jak to u ciężarnych. Jak się okazuje, patrzcie, pregnyl ma wielorakie zastosowanie w zależności od momentu przyjmowania, w ulotce jest o indukcji owulacji, gdyż to gonadotropna, działa pękająco na jajka i jeszcze wspomaga ciałko żółte w produkcji progesteronu!

    orchideaa lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inofem i Inofolic to to samo. To pierwsze jest polskiego producenta dlatego jest tańsze. Chyba tylko skład dot. smaku jest inny.
    Ja za pierwszym razem kupiłam w aptece. Inofem 30 saszetek kosztował 60 zł a Inofolic 20 sasz 70 zł.
    Zamawiam teraz na allegro 60 saszetek Inofemu za 65 zł z wysyłka :)

    APS lubi tę wiadomość

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety mam przeczucie, że z tego cyklu nic nie będzie, wszystko takie jakieś rozmemłane...
    Pisałyście wcześniej, że Clo wpływa na śluz, któraś chce mi to przybliżyć? Jest go mniej, więcej? ...bo u mnie jakoś tak słabo się z ilością zrobiło, jutro najprawdopodobniej monitoring ale przyznam się, że jakoś tak osłabłam w optymizmie.

  • Myszka92 Koleżanka
    Postów: 56 36

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie pierwszy cykl z CLO jeśli chodzi o śluz to u mnie jest jak narazie w miare dobrze to znaczy nie jest go mało ale za to miałam straszne nudności przy braniu i bóle głowy...

    eiktqqmzikxo0dgo.png
‹‹ 878 879 880 881 882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ