CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
ale się dzieje!
dziewczyny z całego serducha Wam gratuluje!
nie powiem zazdrości trochę jest, ale takiej pozytywnej
22 czerwca jedziemy z mężem do Włoch na wakacje więc mam nadzieję, że klimat dobrze na nas wpłynie.
Fakt, że test robiłam 3/4 dni przed spodziewana miesiaczka i nie z porannego moczu, ale raczej nie mam na co liczyć.
to mój drugi cykl z clo, trochę po cichu liczyłam, że to bedzie ten cykl
-
asienka_wisienka, belly mi wyznaczyło datę porodu na 12 lutego
Jak wszystko dobrze pójdzie, to może spotkamy się w którymś warszawskim szpitalu
Założyłam na belly dziennik ciąży, nie mogłam się powstrzymać
Powodzenia dziewczynki, czekam na kolejne dobre wieści.
-
nick nieaktualnyPeggi, Ja pewnie wybiorę bielański ze względu na mojego lekarza. Nie wiem czemu nie mam Cie w przyjaciółkach. Wysłałam Ci zaproszenie kilka dni temu, widziałam ze ty mi wczoraj tez wysłałaś bo dostałam powiadomienie na maila od Ciebid i innych dziewczyn i wszystkie inne mam w przyjaciółkach a Ciebie nie. Czyżbym przypadkiem Cię odrzuciła? Te błędziory to dlatego ze z tel pisze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 13:00
-
nick nieaktualnyTez jestem z Wawy. Na pewno bielanski ma dobre opinie, brodnowski,praski, zoska ma dobre ale tam prefuja naturalne. Na belly nie wchodze, raz tam weszłam w jakis temat a tam histeria bo jedna napisała jakiś objaw
dlatego siedze na ovufriend i tu zostane Jak sie mam ekscytować kazdym ojawem który kazda opisuje to wole miec swiety spokoj. I blizej mi do tych co sie długo staraja niz tych co w tamatach ciazowych na belly zaszły po kilku m=cach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2015, 13:58
Sowaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziałaj podobno właśnie duzo par zachodzi w trakcie pobytu na wyjeździemichasia-K wrote:ale się dzieje!
dziewczyny z całego serducha Wam gratuluje!
nie powiem zazdrości trochę jest, ale takiej pozytywnej
22 czerwca jedziemy z mężem do Włoch na wakacje więc mam nadzieję, że klimat dobrze na nas wpłynie.
Fakt, że test robiłam 3/4 dni przed spodziewana miesiaczka i nie z porannego moczu, ale raczej nie mam na co liczyć.
to mój drugi cykl z clo, trochę po cichu liczyłam, że to bedzie ten cykl
-
nick nieaktualnyspokojnie odczekaj jak masz problem z kasą, my też mielismy przejsciowe kłopoty finansowe, wiec wiadomo ze najpierw trzeba miec na jedzenie i rachunkipabelka88 wrote:Aszka to my już kuuuupę czasu się znamy! hehe ja na Clo chyba od pazdziernika 2013...ale dziewczyny już nie długo! już za chwilę jest mój czas.hehe.
damy radę,bo co nas nie zabije to nas wzmocni...
u mnie na dzień dzisiejszy przyznam szczerze są problemy finansowe.gdyby nie ten fakt pewnie juź dawno była bym po IUI.teraz nam się sezon zaczyna więc napewno stan naszego konta się poprawi.i kto wie Aszka,być może pujdę w Twoje ślady! a moźe Tuli!? tak czy siak mam w planach wkoncu dołączyć!a co!
-
nick nieaktualnyTez mi sie jakos tutaj na clo bardziej podoba poki co:) zapisałam sie tamaszka wrote:Tez jestem z Wawy. Na pewno bielanski ma dobre opinie, brodnowski,praski, zoska ma dobre ale tam prefuja naturalne. Na belly nie wchodze, raz tam weszłam w jakis temat a tam histeria bo jedna napisała jakiś objaw dlatego siedze na ovufriend i tu zostane Jak sie mam ekscytować kazdym ojawem który kazda opisuje to wole miec swiety spokoj. I blizej mi do tych co sie długo staraja niz tych co w tamatach ciazowych na belly zaszły po kilku m=cach.
do lutoweczek ale cześciej zaglądam tutaj. Moze dlatego, ze poki co nie czuje sie jak w ciazy i nie przeżywam tego jakos bardzo. Moze jak usłyszę serduszko to sie zmieni, Na razie czekam na betę zeby sprawdzic czy przyrasta, bo ja zwykle u siebie wszystko w czarnych barwach widzę. Zdaje sobie sprawe, ze zajść tto jedno a donosić to drugie. Aż sie boję mowic komukolwiek ale oczywiście psiapsioly juz wiedzą. -
asienka, nie wysłałam Ci zaproszenia, nawet nie wiem jak to się robi! Spróbuję zaraz
Mieszkam koło Bielańskiego, więc prawdopodobnie tam będę rodzić - może się spotkamy na porodówce Też na razie nie wchodzę za bardzo na belly, bo boję się zapeszyć.
W ciąży chyba ciągle jestem, bo brzuch mnie cały czas tak samo boli. Kiedy idziesz na betę? W poniedziałek?
tulipanna, no super kluseczka Niech zdrowo rośnie
-
nick nieaktualnyPeggyOlsen wrote:asienka, nie wysłałam Ci zaproszenia, nawet nie wiem jak to się robi! Spróbuję zaraz
Mieszkam koło Bielańskiego, więc prawdopodobnie tam będę rodzić - może się spotkamy na porodówce Też na razie nie wchodzę za bardzo na belly, bo boję się zapeszyć.
W ciąży chyba ciągle jestem, bo brzuch mnie cały czas tak samo boli. Kiedy idziesz na betę? W poniedziałek?
tulipanna, no super kluseczka Niech zdrowo rośnie
Dzisiaj o 11.03 dostałam maila z OF treści "PeggyOlsen, ktoś tam i ktoś tam chciałyby zostać Twoimi przyjaciółkami na OvuFriend.pl" i od innych mam zaproszenia a od Ciebie nie, dziwne co? No ale byłyby jaja gdybyśmy sie w szpitalu spotkały. Juz to widzę jak chodzę po oddziale i wypytuje czy nie ma tutaj przypadkiem Peggy Olsen:) no ale najpierw byle do bety. Ja tez idę w poniedziałek. To widzę, ze tym samym rytmem lecimy. Wizytę u lekarza mam ba 19 czerwca popołudniu. Do tego czasu mam brać dupka, acard i Encorton. Planujesz kupic sobie jakies witaminki dla kobiet w ciazy? Ja tak sie zastanawiam, bo brałam przez 2 mce magnez i wit b6 i kilka dni temu mi sie skończyły a wlasnie od 2-3 dni boli mnie brzuch, mam takie ni to skurcze ni bóle i teraz sie zastanawiam czy to nie przez to ze nie biorę b6 i magnezu. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
asienka, wysłałam zaproszenie - teraz powinno się udać Ja też 19 idę na wizytę Nie biorę żadnych witaminek, tylko kawas foliowy i luteinę.
Jak Ci z tym, że się udało? Ja tak rozmawiam o tym z mężem, śmiejemy się, coś tam planujemy - i nagle dociera do mnie, że mówię o SOBIE a nie kimś innym Masakra, jeszcze w to nie uwierzyłam
-
nick nieaktualnyja mam namiar na lekarz z bielanskiego kolezance prowadził dwie ciaze. Pierwsza litera nazwiska K.PeggyOlsen wrote:asienka, nie wysłałam Ci zaproszenia, nawet nie wiem jak to się robi! Spróbuję zaraz
Mieszkam koło Bielańskiego, więc prawdopodobnie tam będę rodzić - może się spotkamy na porodówce Też na razie nie wchodzę za bardzo na belly, bo boję się zapeszyć.
W ciąży chyba ciągle jestem, bo brzuch mnie cały czas tak samo boli. Kiedy idziesz na betę? W poniedziałek?
tulipanna, no super kluseczka Niech zdrowo rośnie
