CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Peggy - nie denerwuj sie na pewno wszystko jest dobrze. Ja przeszłam psychoterapie 10 lat temu, teraz dopada mnie tylko jak jest mi niedobrze (lęk przed wymiotami)- nie wiem ale w ciąży jeśli będą u mnie wymioty to pewnie bede chodziła cały czas jak trzesąca się galareta
-
ze mną już było tak źle, że tylko leki wchodziły grę.
ale wracając do tematu
peggy spokojnie! jestem pewna, że donosicie te ciążę.
a trzeba się cieszyć z tego, że się udało i, że się DA!
mnie boli pęcherz, brzuch.
a okresu nadal brak.
myślicie, że test mógł nawalic?
robiłam go 4 dni przed spodziewana@ .
wysikalam się rano, a za 15 minut stwierdziłam, że jednak zaraz zrobię test.
mogło to mieć wplyw?
myślę, że w ciąży nie jestem, ale robaczek jest.
nadzieja umiera ostatnia
-
nick nieaktualnyPeggyOlsen wrote:Dziewczyny, polecam psychoterapię zamiast albo razem z lekami, jeśli się staracie. Lęk napadowy jest łatwo wyleczalny samą terapią.
Byłam na becie i trzęsę portami. Nie obudził mnie w nocy pęcherz, nie boli w ogóle brzuch od rana - od razu myślę, że już po ciąży. Ale fajnie było odpowiedzieć na pytanie pielęgniarki przy pobraniu krwi - czy jest pani w ciąży? TAK
Natalica, super!! Kiedy beta?
asienka_wisienka, byłaś na becie? Jak się czujesz?
Ja czuję się już lepiej, tzn. brzuch nie boli już, nie jest też tak wzdęty jak wcześniej ale to dlatego, że brałam espumisan i po prostu zadziałał. Oczywiście na becie byłam - pierwsza pod labem jak tylko drzwi otwierali:) Ja jakoś spokojnie już podchodzę do tego, wogóle się nie denerwuję tą betą, co ma być to będzie ale czuję podświadomie że będzie dobrze. U Ciebie też na pewno będzie dobrze i zobaczysz spotkamy się jeszcze na tej porodówce w bielańskim, tak czuję, a przeczucia moje się sprawdzają (kto Ci mówił, że wyjdzie test pozytywny zanim jeszcze zrobiłaś, gdy żadnych objawów nie miałaś?). Także wiesz, ja mam moc i wróżę Ci piękny przyrost bety dzisiaj:)
Ja już dzisiaj ubranka oglądałam w necie, hihi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 12:31
-
nick nieaktualnymichasia-K wrote:ze mną już było tak źle, że tylko leki wchodziły grę.
ale wracając do tematu
peggy spokojnie! jestem pewna, że donosicie te ciążę.
a trzeba się cieszyć z tego, że się udało i, że się DA!
mnie boli pęcherz, brzuch.
a okresu nadal brak.
myślicie, że test mógł nawalic?
robiłam go 4 dni przed spodziewana@ .
wysikalam się rano, a za 15 minut stwierdziłam, że jednak zaraz zrobię test.
mogło to mieć wplyw?
myślę, że w ciąży nie jestem, ale robaczek jest.
nadzieja umiera ostatnia
Testy sikane mogą się mylić ale u Ciebie nawet chyba nie o to chodzi, że z testem było cos nie tak, tylko po prostu stężenie hcg mogło być za małe jeśli jesteś w ciąży. Nigdy nie wiesz kiedy nastąpiło zagnieżdżenie i czy hcg jest już na tyle wysokie aby taki test coś wykazał. Ale to co wysikałaś się, a później po 15 minutach nasikałaś ponownie i z tego moczu zrobiłaś test? Bo jeśli tak to tym bardziej mógł wyjść negatywny, bo całe największe stężenie jest właśnie z takiego moczu po nocy.
Michasia, idź na betę i dołączaj do naszego grona:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 12:36
-
czekającnacud miejmy nadzieję źe to plamienie implantacyjne...trochę wcześnie,ale cuda się zdażaja i nieraz zostało to na tym forum udowodnione.A owulacyjjne tez mogło być,biorąc pod uwagę czas po którym mógł zadziałać zastrzyk...a jaka wielkość pęcherzyka była w czwartek!?
-
pabelka88 wrote:czekającnacud miejmy nadzieję źe to plamienie implantacyjne...trochę wcześnie,ale cuda się zdażaja i nieraz zostało to na tym forum udowodnione.A owulacyjjne tez mogło być,biorąc pod uwagę czas po którym mógł zadziałać zastrzyk...a jaka wielkość pęcherzyka była w czwartek!?
Ja byłam na wizycie 11dc tj. środa i miałam dwa pęcherzyki po 16 mm i endometrium 7 mm. Lekarz kazał mi wziąć ovitrelle 12dc tj. czwartek. Myślę, że za wcześnie na implantacyjne... A jeszcze nie spotkałam się z plamieniami przy owulacji, tym bardziej, że wg. moich obliczeń jak pęcherzyki pękają do 36h po podaniu ovitrelle to owulacja mogła być w piątek lub sobotę... Tym bardziej, że odczuwałam silny ból jajników w sobotę z rana.No nic wzięłam od dziś dupka. Teraz tylko czekać, ale nie ukrywam, że mnie trochę to martwiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 13:40
-
powiem Ci szczerze że nie znam tego leku bo do tej pory z gonadotropin brałam tylko pregnyl.przy ktńrym owulkę miałam różnie.od około 18h po podaniu do 24h.bywało różnie. tak czy innaczej mam nadzieję że to nic poważnego! trzymam kciuki za pozytywy.
-
przeważnie jak owu mam 14dc to 16dc już biorę dupka.więc tak 3-4dni po pregnylu licząc ze owu jest do 24 h po zastrzyku.
-
nick nieaktualny
-
asienka_wisienka wrote:Dziewczyny, moja beta po 72h - 519,8. Wcześniejsza była 142,8. Sadzicie, że to dobrze? Nie za szybko rośnie?
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
asienka_wisienka wrote:Dziewczyny, moja beta po 72h - 519,8. Wcześniejsza była 142,8. Sadzicie, że to dobrze? Nie za szybko rośnie?
Piękna Beta!!!!
Pabelka ja też się zastanawiam, czy to plamienie nie jest od nadżerki, którą mam. LEkarz stwierdził, że jest malutka i cytologia jest dobra, więc w czasie starań nie ma co jej usuwać... Ale możliwie, ze podczas stosunku jakoś się ją naruszyło i stąd to krwawienie delikatne, ale jest. -
Asia super !!!!
Ufff ja dzis mam męczący dzien praca prac i jeszcze raz praca, wieczorem jeszcze jazda. Jutro delegacja do poznania
A tak w ogole dziewczyny to pojawił sie u mnie dziwaczny śluz. W kolorze lekko żółtawym.
Ostatnio zaczęłam obserwować jego zdawkowe ilośc ale dzis zauważyłam wiecej. Nic mnie nie boli i nie piecze.... Teraz sie zastanawiam co to. Wiem tez ze @ nadejdzie bo mam dzis ochotę na słodkie i to nieogarniętą ochotę.
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...