Czekając na styczeń ( IVF)....
-
WIADOMOŚĆ
-
wombi wrote:Oj miałam okropne, miesiączki bolesne do tego stopnia, że kilka razy wylądowałam w szpitalu a raz nawet wyrostek chcieli mi wycinać...
Hashi za to zafundowało mi ciągłe spanie, bóle stawów, anemie, wysokie cholesterol i depresję, tylko, że ja choruję odkąd skończyłam 14-15 lat
Cholerstwo i tyle. Ja właśnie od dziś zaczynam brać z polecenia godaweri taki suplement - colostrum. Właśnie na choroby autoimmunologiczne. Zobaczymy co to da -
Byłam w Invicta wawa, w połowie grudnia mają podpisać aneks z ministerstwem i wtedy zaczynają procedury. wtedy też ustalą plan czy będzie 10, 20 czy 30 par miesięcznie obsługiwanych. na razie kolejka się nie ruszyła, jest też lista oczekujących na kwalifikacje, ale pani stwierdziła, że chyba nie dadzą rady już kwalifikować. Ministerstwo zapewniło ich, że osoby które są w programie zakawlifikowane będą realizować procedury.
w styczniu mam dzwonić, żeby wiedzieć jak wygląda kolejka i jakie przyśpieszenie ma klinika w realizacji. -
nick nieaktualny
-
urocza wrote:Byłam w Invicta wawa, w połowie grudnia mają podpisać aneks z ministerstwem i wtedy zaczynają procedury. wtedy też ustalą plan czy będzie 10, 20 czy 30 par miesięcznie obsługiwanych. na razie kolejka się nie ruszyła, jest też lista oczekujących na kwalifikacje, ale pani stwierdziła, że chyba nie dadzą rady już kwalifikować. Ministerstwo zapewniło ich, że osoby które są w programie zakawlifikowane będą realizować procedury.
w styczniu mam dzwonić, żeby wiedzieć jak wygląda kolejka i jakie przyśpieszenie ma klinika w realizacji.
takie same informacje otrzymałam od doktora na wizycie. Cały czas czekają, bo dopiero wtedy bedą mieli zapewnienie o przelanie ostatniej transzy przez mz -
triss wrote:takie same informacje otrzymałam od doktora na wizycie. Cały czas czekają, bo dopiero wtedy bedą mieli zapewnienie o przelanie ostatniej transzy przez mz
Triss, ale Tobą chyba się wreszcie zajęli?
dobrze widzę, że wczoraj transfer był? -
nick nieaktualny
-
Urocza mi się udało jeszcze w lipcu załapać na druga procedurę. Niestety mimo 10 mrozaków, jak dotąd żaden ze mną nie chciał zostać. Wczoraj miałam transfer ostatnich dwóch. Liczę ze się uda. Gdyby jednak nie to lekarz już planuje trzecie podejście. Mam nadzieje ze klinika dostanie kase i dla wszystkich starczy.
-
nick nieaktualny
-
Ania1986 wrote:Dziewczyny nareszcie u mnie jakiś pozytyw! 29 grudnia mam 1 wizyte w artvimedzie, i ruszamy, w poniedziałek lecę zabierać papiery z invicty
ComeToMeBaby, ewlinaaa85, Reni555, KMK lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
triss wrote:Urocza mi się udało jeszcze w lipcu załapać na druga procedurę. Niestety mimo 10 mrozaków, jak dotąd żaden ze mną nie chciał zostać. Wczoraj miałam transfer ostatnich dwóch. Liczę ze się uda. Gdyby jednak nie to lekarz już planuje trzecie podejście. Mam nadzieje ze klinika dostanie kase i dla wszystkich starczy.
trzymam kciuki za powodzenie!!! niech maluchy zostaną z Tobą na Święta -
Ania1986 wrote:Dziewczyny nareszcie u mnie jakiś pozytyw! 29 grudnia mam 1 wizyte w artvimedzie, i ruszamy, w poniedziałek lecę zabierać papiery z invicty
super, też rozważamy Kraków, po nowym roku jak kolejka się nie zmniejszy to spróbujemy się przenieść.
dawaj znać na bieżąco jak poszło z przenosinami -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyurocza wrote:super, też rozważamy Kraków, po nowym roku jak kolejka się nie zmniejszy to spróbujemy się przenieść.
dawaj znać na bieżąco jak poszło z przenosinami -
Ania1986 wrote:To bede czekac na Ciebie i trzymac miejscemysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Ania1986 wrote:Ok ale widzisz Ty jakas szanse masz podejsc w invikcie bo lista jest jedna a u nas powiedzieli ze procedurami beda robic.
Pod wpływem Twoich wpisów zadzwoniłam do invimedu, w styczniu kazali dzwonić i dowiadywać się kiedy będą przyjmować pary z innych klinik, jeśli tam będzie krócej to też pożegnam invicte.wombi lubi tę wiadomość
-
Urocza a jak bardzo zaawansowaną masz endozdzirę?Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
wombi wrote:Urocza a jak bardzo zaawansowaną masz endozdzirę?
jak na razie ponad rok minął i torbiel nie wróciła, ale jajnik znowu w zrostach, które widać nawet na usg i czuje, bo ciągną.
po laparo miałam napisany stopień I/II, ale lekarz w klinice stwierdził ,że na pewno II bo torbiel była.
po laparo poprawiło się zdecydowanie, bo od roku nie muszę żadnych leków przeciwbólowych brać, okres krótszy, no ale każdy cykl to ryzyko, że znowu to wróci -
Hej Nie pisałam ostatnio, bo w sumie nie było za bardzo o czym Czekałam na kolejną wizytę i właśnie dziś miałam wizytę u mojego Pana Dr. Wynik wit d mam teraz w normie, ale mam kontynuować branie Vigantoletten 1000 ale teraz już po 1 tabletce dziennie. I dalej mam też brać po pół tabletki kwasu foliowego 5mg dziennie.
I najważniejsze...czekam teraz na @ i jak się pojawi mam zacząć brać Marvelon. I w trakcie brania, w styczniu mam pojawić się na wizytę kontrolną. Jeżeli z jajnikami będzie wszystko ok to już w styczniu/lutym zaczniemy kolejną stymulację a tym samym II procedurę IVF. Pan Dr powiedział, że nie chce zwlekać, bo gdyby coś się nie powiodło (choć i on i my mamy nadzieję, że nic takiego się nie stanie) to może udałoby się do końca czerwca przeprowadzić III procedurę.
Ogólnie byłam w szoku...bałam się, że usłyszę, że nie ma szans na kolejną procedurę....a tu takie dobre wieści.
Ogólnie dziś mam dobry dzień. Taki pozytywny. Wpierw wizyta u ginekologa z rana. Potem u Mamy na herbatce urodzinowej byliśmy. Potem pojechaliśmy z mamą i babcią na cmentarz do dziadka. Potem zalatwiłam recepty na lek na tarczycę. I teraz w końcu siedzę sobie w domku i popijam kawkę i odpoczywam.
Jutro już do pracy od 10 do 18.
Ale w końcu czuję, ze mam na co czekać....I żyję nadzieją, że Nowy Rok będzie dla nas pozytywny.
Trzymam kciuki za wszystkie grudniowe transfery i betysylvuś, józefka lubią tę wiadomość