Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
mamastasia2020 wrote:Cześć dziewczyny! Mogę dołączyć do wątku? Coraz częściej z mężem myślimy o in vitro. Co prawda mamy synka poczętego naturalnie, urodzonego w 2020 roku przez cięcie ( miałam usuwanego wodniaka wtedy o którym nie wiedziałem podczas ciąży jak i starań). Teraz staramy się 3 rok i nic. Badania niby są ok, mam drożne oba jajowody (badanie robione 2 miesiące temu), badanie nasienia też ok, te podstawowe badania nie wykazują niczego co by mogło przeszkadzać a ciąży jak nie było jak nie ma.. Powiecie jak wyglądają takie wizyty kwalifikacje w Gamecie? Ile kosztuje to wszystko i jak jest z dofinansowaniem?
Kwestia indywidualna co do cen, bo zależy jaką macie historię, co jeszcze trzeba zbadać i czy będzie to badane jeszcze przed kwalifikacją czy już po zakwalifikowaniu, podstawowe badania podczas procedury ivf są już bezpłatne. Jeśli będzie trzeba badać genetykę czy immunologię to płatne, niezależnie czy jesteście już w programie czy nie. Potem bezpłatne masz wizyty, leki na stymulacje są refundowane (u mnie wyszło ok 500 zł za leki), punkcja, transfer i jedno badanie bety po transferze. Co do kwalifikacji - no trzeba się umówić na wizytę do lekarza, zabrać wszystko co macie do tej pory, jeśli zostaniecie od razu zakwalifikowani to jest już bezpłatna wizyta, jeśli nie i trzeba porobić jeszcze jakieś badania to płatna. Ja jestem w klinice od paru miesięcy i tylko czekaliśmy aż ruszy program i kwalifikacja była od razu 4 czerwca.
No i jeszcze leki po transferze i na cykl sztuczny - estrofem, duphaston płatne 100%, cyclogest na ryczałcie parę zł u mnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 15:39
Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja, 5 blastocyst ❄️
07/31 - I FET, cykl sztuczny, 9 dpt ⏸️, hcg 12dpt 14, cb 4+3
09/04 - II FET, cykl sztuczny, 6 dpt ⏸️, hcg 7dpt 1,6, cb 3+6
KIR: Bx
+ 2DS2, 2DS4 (del-22bp)
- 2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1 4g/4g
mthfr
"Tylko spokój może nas uratować" -
Długo czekałaś na pierwszą wizytę?Muczylando wrote:Kwestia indywidualna co do cen, bo zależy jaką macie historię, co jeszcze trzeba zbadać i czy będzie to badane jeszcze przed kwalifikacją czy już po zakwalifikowaniu, podstawowe badania podczas procedury ivf są już bezpłatne. Jeśli będzie trzeba badać genetykę czy immunologię to płatne, niezależnie czy jesteście już w programie czy nie. Potem bezpłatne masz wizyty, leki na stymulacje są refundowane (u mnie wyszło ok 500 zł za leki), punkcja, transfer i jedno badanie bety po transferze. Co do kwalifikacji - no trzeba się umówić na wizytę do lekarza, zabrać wszystko co macie do tej pory, jeśli zostaniecie od razu zakwalifikowani to jest już bezpłatna wizyta, jeśli nie i trzeba porobić jeszcze jakieś badania to płatna. Ja jestem w klinice od paru miesięcy i tylko czekaliśmy aż ruszy program i kwalifikacja była od razu 4 czerwca.
No i jeszcze leki po transferze i na cykl sztuczny - estrofem, duphaston płatne 100%, cyclogest na ryczałcie parę zł u mnie. -
mamastasia2020 wrote:Długo czekałaś na pierwszą wizytę?
Nie, terminy tam raczej mają takie, że w ciągu 2-3 może być wizyta, chyba, że chce się jakiegoś konkretnego lekarza to może być różne obłożenie. Najlepiej zadzwonić i zapytać o wizytę. Ja umawiam się na konkretne dni cyklu i zawsze jest miejsce. Telefoniczne wizyty są wpisywane między inne pacjentki i lekarz oddzwania jak na przykład tylko wynik trzeba skonsultować. Wiem że jak nie ma miejsca a wizyta musi być w dany dzień cyklu to też wciskają
Sas lubi tę wiadomość
Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja, 5 blastocyst ❄️
07/31 - I FET, cykl sztuczny, 9 dpt ⏸️, hcg 12dpt 14, cb 4+3
09/04 - II FET, cykl sztuczny, 6 dpt ⏸️, hcg 7dpt 1,6, cb 3+6
KIR: Bx
+ 2DS2, 2DS4 (del-22bp)
- 2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1 4g/4g
mthfr
"Tylko spokój może nas uratować" -
A do kogo chodzisz? Mi mój gin mówił o Radwanie, teraz czytam, że ich jest dwóch..Muczylando wrote:Nie, terminy tam raczej mają takie, że w ciągu 2-3 może być wizyta, chyba, że chce się jakiegoś konkretnego lekarza to może być różne obłożenie. Najlepiej zadzwonić i zapytać o wizytę. Ja umawiam się na konkretne dni cyklu i zawsze jest miejsce. Telefoniczne wizyty są wpisywane między inne pacjentki i lekarz oddzwania jak na przykład tylko wynik trzeba skonsultować. Wiem że jak nie ma miejsca a wizyta musi być w dany dzień cyklu to też wciskają
Wgl bardzo dużo wizyt jest od zaczęcia procedury? Chcemy do końca roku jeszcze próbować naturalnie, a później zrobić kwalifikacje.
Sas lubi tę wiadomość
-
mamastasia2020 wrote:A do kogo chodzisz? Mi mój gin mówił o Radwanie, teraz czytam, że ich jest dwóch..
Wgl bardzo dużo wizyt jest od zaczęcia procedury? Chcemy do końca roku jeszcze próbować naturalnie, a później zrobić kwalifikacje.
Warto już sobie pójść na jakąś wizytę nawet płatną i porozmawiać o planach, może jeszcze coś trzeba będzie badać i zamiast ruszyć od razu od nowego roku ruszycie za kolejne pół roku, bo są takie sytuacje. Warto już sobie pomonitorowac cykl w klinice, żeby lekarz się zapoznał z organizmem, juz jakaś historia będzie w karcie. Ja chodzę do dr Guzowskiego, zahaczyłam też pod jego nieobecność o dr. Kostrzewę i dr. Makowską, a przyjaciółka chodzi do dr. Banach Struzyckiej. Wszystkie te osoby mogę polecić.
Ilość wizyt w moim przypadku to 7 czy 8 od dnia kwalifikacji do transferu - w tym punkcja i transfer. Szło wszystko dobrze więc nie wymagałam wizyt częstych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 16:06
Sas lubi tę wiadomość
Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja, 5 blastocyst ❄️
07/31 - I FET, cykl sztuczny, 9 dpt ⏸️, hcg 12dpt 14, cb 4+3
09/04 - II FET, cykl sztuczny, 6 dpt ⏸️, hcg 7dpt 1,6, cb 3+6
KIR: Bx
+ 2DS2, 2DS4 (del-22bp)
- 2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1 4g/4g
mthfr
"Tylko spokój może nas uratować" -
Muszę pozbierać te wyniki od nowa w jedną całość. Teraz jestem świeżo po drożności więc nadzieja troszkę wróciła. Do Gamety mamy godzinkę drogi ale to i tak jest najbliższa klinika niepłodności dla nas, dlatego to tak odwlekamy.. A Wy znaleźliście przyczynę niepowodzeń?Muczylando wrote:Warto już sobie pójść na jakąś wizytę nawet płatną i porozmawiać o planach, może jeszcze coś trzeba będzie badać i zamiast ruszyć od razu od nowego roku ruszycie za kolejne pół roku, bo są takie sytuacje. Warto już sobie pomonitorowac cykl w klinice, żeby lekarz się zapoznał z organizmem, juz jakaś historia będzie w karcie. Ja chodzę do dr Guzowskiego, zahaczyłam też pod jego nieobecność o dr. Kostrzewę i dr. Makowską, a przyjaciółka chodzi do dr. Banach Struzyckiej. Wszystkie te osoby mogę polecić.
Ilość wizyt w moim przypadku to 7 czy 8 od dnia kwalifikacji do transferu - w tym punkcja i transfer. Szło wszystko dobrze więc nie wymagałam wizyt częstych. -
mamastasia2020 wrote:Muszę pozbierać te wyniki od nowa w jedną całość. Teraz jestem świeżo po drożności więc nadzieja troszkę wróciła. Do Gamety mamy godzinkę drogi ale to i tak jest najbliższa klinika niepłodności dla nas, dlatego to tak odwlekamy.. A Wy znaleźliście przyczynę niepowodzeń?
Niestety nadal nie znamy przyczyny. Ja też mam najbliżej do tej kliniki, 100 km ale jeżdżenie to nie problem dla mnie.
Sas lubi tę wiadomość
Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja, 5 blastocyst ❄️
07/31 - I FET, cykl sztuczny, 9 dpt ⏸️, hcg 12dpt 14, cb 4+3
09/04 - II FET, cykl sztuczny, 6 dpt ⏸️, hcg 7dpt 1,6, cb 3+6
KIR: Bx
+ 2DS2, 2DS4 (del-22bp)
- 2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1 4g/4g
mthfr
"Tylko spokój może nas uratować" -
mamastasia2020 wrote:A dużo badań robiliście przed samą procedurą?
Na razie podstawowe - drożność, hormony, witaminy, nasienie, monitoringi owulacji.
W dalszej kolejności jeśli nie uda sie następny transfer albo jeszcze kolejny będą czekać nas genetyka, immunologia, histeroskopia itp. Będziemy decydować wspólnie z lekarzem co zbadać.Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja, 5 blastocyst ❄️
07/31 - I FET, cykl sztuczny, 9 dpt ⏸️, hcg 12dpt 14, cb 4+3
09/04 - II FET, cykl sztuczny, 6 dpt ⏸️, hcg 7dpt 1,6, cb 3+6
KIR: Bx
+ 2DS2, 2DS4 (del-22bp)
- 2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1 4g/4g
mthfr
"Tylko spokój może nas uratować" -
Czyli macie takie badania jak my. Do zbadania ponownego będziemy mieć pewnie nasienie, bo robiliśmy je przed synem jeszcze. Potwierdzenie owulacji monitoringiem mam kilkanaście już.. kiedy kolejna wizyta? Ja teraz mam jeszcze monit u swojego w poniedziałek zobaczyć czy pękł.
-
mamastasia2020 wrote:Czyli macie takie badania jak my. Do zbadania ponownego będziemy mieć pewnie nasienie, bo robiliśmy je przed synem jeszcze. Potwierdzenie owulacji monitoringiem mam kilkanaście już.. kiedy kolejna wizyta? Ja teraz mam jeszcze monit u swojego w poniedziałek zobaczyć czy pękł.
Teraz będę jechać za tydzień na monitoring w 13dc grubości endometrium na cyklu sztucznym i umówienie transferu.Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja, 5 blastocyst ❄️
07/31 - I FET, cykl sztuczny, 9 dpt ⏸️, hcg 12dpt 14, cb 4+3
09/04 - II FET, cykl sztuczny, 6 dpt ⏸️, hcg 7dpt 1,6, cb 3+6
KIR: Bx
+ 2DS2, 2DS4 (del-22bp)
- 2DS1, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1 4g/4g
mthfr
"Tylko spokój może nas uratować" -
A wodaniaka nie masz usunietego z jajowodem ?mamastasia2020 wrote:Cześć dziewczyny! Mogę dołączyć do wątku? Coraz częściej z mężem myślimy o in vitro. Co prawda mamy synka poczętego naturalnie, urodzonego w 2020 roku przez cięcie ( miałam usuwanego wodniaka wtedy o którym nie wiedziałem podczas ciąży jak i starań). Teraz staramy się 3 rok i nic. Badania niby są ok, mam drożne oba jajowody (badanie robione 2 miesiące temu), badanie nasienia też ok, te podstawowe badania nie wykazują niczego co by mogło przeszkadzać a ciąży jak nie było jak nie ma.. Powiecie jak wyglądają takie wizyty kwalifikacje w Gamecie? Ile kosztuje to wszystko i jak jest z dofinansowaniem?
Jego usuwa sie z jajowodem, albo po usunieciu jajowod jest poszarpany raczej nieuzyteczny. A nasienie ? Po 4 latach moglo sie pogorszyc.
Pierwsza wizyta kosztuje ok 300 zl pogawedka z lekarzem i to on podejmuje decyzje. -
Jak chcesz miec sprawnie umawiane wizyty i telefon do lekarza to odradzam Radwana ktorego kolwiek, oni nie maja czasu. Sa osobami medialnymi i trudno sie dopchac, nie masz telefonu i z byle.pierdola pytaniem musisz leciec na wizyte a do Radwana to kosztuje chyba z 400 zl sa najdrozsze. I niestety podejscie tez bardzo szablonowe niby nie jakos szybka wizyta ale klepanie jak z ksiazki.mamastasia2020 wrote:A do kogo chodzisz? Mi mój gin mówił o Radwanie, teraz czytam, że ich jest dwóch..
Wgl bardzo dużo wizyt jest od zaczęcia procedury? Chcemy do końca roku jeszcze próbować naturalnie, a później zrobić kwalifikacje. -
Gameta jest jedna z pierwszych kliniek tez tam.sie lecze, ma dobre ceny w porownaniu do konkurencji i obsluga naprawde na wysokim poziomie. I najwazniejsze nie ma dlugich kolejek do lekarzy oprocz Radwana.mamastasia2020 wrote:Muszę pozbierać te wyniki od nowa w jedną całość. Teraz jestem świeżo po drożności więc nadzieja troszkę wróciła. Do Gamety mamy godzinkę drogi ale to i tak jest najbliższa klinika niepłodności dla nas, dlatego to tak odwlekamy.. A Wy znaleźliście przyczynę niepowodzeń?
-
Polecam zrobic histeroskopie jako pierwsza przed innymi drogimi badaniami i mozna ja zrobic ja NFZ nie czeka sie jakos dlugo na termin. Jezeli jest stan zapalny endometrium.zarodek sie nie zagniezdzi ani z transferu ani naturalny.Muczylando wrote:Na razie podstawowe - drożność, hormony, witaminy, nasienie, monitoringi owulacji.
W dalszej kolejności jeśli nie uda sie następny transfer albo jeszcze kolejny będą czekać nas genetyka, immunologia, histeroskopia itp. Będziemy decydować wspólnie z lekarzem co zbadać. -
No właśnie jajowód mam cały. Niby jest ok, ale sama z siebie bardziej liczę na owulację z jej drugiej strony. Wiem , że 4 lata to stare badania dlatego pisałam, że trzeba będzie zrobić nowe. Teraz mąż cały czas suplementuje Supramen. A Wy do kogo chodzicie? I na jakim etapie jesteście?Sas wrote:Polecam zrobic histeroskopie jako pierwsza przed innymi drogimi badaniami i mozna ja zrobic ja NFZ nie czeka sie jakos dlugo na termin. Jezeli jest stan zapalny endometrium.zarodek sie nie zagniezdzi ani z transferu ani naturalny.
Sas lubi tę wiadomość
-
Ja jestem w 20tc chodzilam do doktor Justyny M w gamecie. Zreszta u niej tez prowadze ciaze.mamastasia2020 wrote:No właśnie jajowód mam cały. Niby jest ok, ale sama z siebie bardziej liczę na owulację z jej drugiej strony. Wiem , że 4 lata to stare badania dlatego pisałam, że trzeba będzie zrobić nowe. Teraz mąż cały czas suplementuje Supramen. A Wy do kogo chodzicie? I na jakim etapie jesteście?
mamastasia2020 lubi tę wiadomość
-
Radwanowie mają teraz 400 zł za wizytę
Cała reszta 290 - ja się leczę u Połacia i też go polecam. Nigdy nie miałam problemu z umówieniem wizyty, zawsze odpisuje na SMS-y, po prostu go z mężem lubimy
Sas, mamastasia2020 lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
