X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną GENETYKA a trudności w zajściu w ciążę
Odpowiedz

GENETYKA a trudności w zajściu w ciążę

Oceń ten wątek:
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 14 sierpnia 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie jest różnica między badaniem CFTR takim "kurierskim" a badaniem z krwi - któ©e jest droższe.

    Badanie mutacji CFTR z krwi wykrywa ok. 200 mutacji tego genu.

    Ze śliny można wykryć tylko kilka (!)mutacji CFTR, uznanych przez klinikę za "najpowszechniejsze w danej populacji".

    Moim zdaniem warto jednak badać z krwi..

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :) z przykrością dołączam do wątku...

    Moje najnowsze okrycia (do momentu wykonania tych badań dla lekarzy byliśmy oboje oczywiście idealni!)

    p. ciała przeciwjajnikowe (AOA) - wynik dodatni
    p. ciała przeciw beta-2 glikoproteinie IgM - dodatni
    czynnik martwicy nowotworu - za wysoki
    wskaźnik TVF/IL-10 - za wysoki

    mutacja genu C677T - pozytywna: heterozygota
    mutacja genu A1298C - pozytywna: heterozygota

    p. ciała przeciw łożyskowe - dodatnie

    limfocyty helper CD3+/CD4+ - za wysoki
    współczynnik (h/s) CD4/CD8 - za wysoki


    mąż:
    p. ciała p/plemnikowe - nasienie (ASA) - dodatnie
    MarTest IgG - p/ciała p/plemnikowe w nasieniu - zdecydowanie dodatnie

    Nasz lekarz powiedział, że przy tych wynikach mamy 0% szans na ciążę!!!!

    Zalecenia: kwas foliowy w dawce 5, witaminka B dwa razy dziennie (zwykłe B complex), acard, oraz szczepienia limfocytami męża. Później zapewne heparyna itp.

    W całym nieszczęściu jeden plus: z wyników wyszło, że mam problem z krzepliwością krwi. Cierpiałam na poważne migreny przez to, a dzięki jednej małej tabletce acardu pozbyłam się ich...:)

    Któraś z Pań ma podobne problemy jak nasze?

    miłego dnia!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cisza - poza tym watkiem, wiem, ze o szczepieniach limfocytami oraz o heparynie, nieraz byla mowa na watkach w dziale "Poronienia". Jakby tu nikt nie odpowiedzial, mozesz tez tam dziewczyn popytac <3 Pozdrawiam

    cisza, Mimbla lubią tę wiadomość

  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 14 września 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cisza, ja nie mam podobnych problemów ale sądzę że wcale nie jest to przypadek ultra-trudny czy beznadziejny żeby można było mówić o 0% szans na ciązę...Nie będę Ci truć frazesów ale trzeba te wyniki dogłębnie skonsultować z dobrym lekarzem w klinice leczenia niepłodności. Po wizytach prosić o zalecenia na piśmie i ich przestrzegać. Nie wiem jakie masz nastawienie do in-vitro.... ale może to będzie jedyna skuteczna metoda dla Was, warto się z tą myślą oswoić.

    Generalnie to bardzo dobrze, że się tak kompleksowo zdiagnozowaliście.Lepiej wiedzieć późno niż wcale.

    W temacie szczepień limfocytami- są bardzo rozbieżne opinie, co do ich zasadności i skuteczności. Zawsze masz prawo do opinii u innego lekarza, w tym samym lub innym ośrodku żeby uzupełnić czy zweryfikować to co słyszałaś do tej pory.

    Ściskam Cię i ciepło pozdrawiam

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Cisza, ja nie mam podobnych problemów ale sądzę że wcale nie jest to przypadek ultra-trudny czy beznadziejny żeby można było mówić o 0% szans na ciązę...Nie będę Ci truć frazesów ale trzeba te wyniki dogłębnie skonsultować z dobrym lekarzem w klinice leczenia niepłodności. Po wizytach prosić o zalecenia na piśmie i ich przestrzegać. Nie wiem jakie masz nastawienie do in-vitro.... ale może to będzie jedyna skuteczna metoda dla Was, warto się z tą myślą oswoić.

    Bardzo dziękuję Ci, że się odezwałaś - po prostu miło mi, że Ktoś się pochylił nad tym co napisałam :)
    Niestety ale dokładnie tak usłyszałam - "z tymi wynikami macie Państwo zerowe szanse"... i w zasadzie uwierzyłam. Jestem po czterech inseminacjach i po dwóch pełnych programach in vitro (5 transferów z czego trzy podwójne). Za każdym razem wszystko super! endometrium idealne, zarodki najlepszej jakości (mimo mojego wieku 35+).
    Mimbla wrote:
    Generalnie to bardzo dobrze, że się tak kompleksowo zdiagnozowaliście.Lepiej wiedzieć późno niż wcale.

    Przez ostatnie lata robiliśmy mnóstwo różnych badań - wszystkie były OK! ani jedno badanie nie było złe (a były momenty, że modliłam się by coś znaleźli - lepszy wróg, którego się zna, niż tego o którym pojęcia się nie ma).
    Bezsilność lekarzy, przekonała nas, że jak nie weźmiemy tematu w swoje ręce to oni niestety nic z tym nie zrobią... zatem na własną rękę zrobiliśmy te wszystkie badania (a kosztowały fortunę!). Teraz chociaż wiem, gdzie szukać swojego wroga i jak z nim walczyć. A tak to było jedno po drugim bez sensu robione in vitro... kombinowaliśmy jak mogliśmy: na cyklach naturalnych, sztucznych, z wyciszeniem, bez wyciszenia, zarodki dwudniowe i blastocysty.. straching endometrium, sto leków ciągle innych itp. Chodziliśmy do dwóch znanych klinik. Kliniki nawet ze sobą chętnie współpracowały - by nam pomóc - ale nic.. cisza. zawsze nic.
    Mimbla wrote:
    W temacie szczepień limfocytami- są bardzo rozbieżne opinie, co do ich zasadności i skuteczności. Zawsze masz prawo do opinii u innego lekarza, w tym samym lub innym ośrodku żeby uzupełnić czy zweryfikować to co słyszałaś do tej pory.

    Spróbowaliśmy szczepień (tonący brzytwy się chwyta). Jestem po pierwszej serii i czekam na wynik MLR. Problem w tym, że każdy lekarz mowi inaczej - jeden zaleca szczepienia, inny odradza... i komu wierzyć? ech...

    dziękuję pięknie i pozdrawiam Cię serdecznie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 15:25

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mogę zapytać ile zapłaciłaś za poszczególne badanie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    mogę zapytać ile zapłaciłaś za poszczególne badanie?

    Jasne. Badań mam stertę (można z wyników zrobić całkiem gruby zeszyt): za cały komplet około 7 tysięcy :(
    Płaciłam całość, więc nie wiem ile kosztują poszczególne. Niestety.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 16:00

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7 tysięcy za te, co wymieniłaś? matko. ... ;/

  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 14 września 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jakiś cenowy koszmar!

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    7 tysięcy za te, co wymieniłaś? matko. ... ;/

    nie, nie - za stertę innych. Wymieniłam "tylko" te złe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    To jakiś cenowy koszmar!


    ano...
    jakby dołożyć moje całe leczenie to kupiłabym sobie całkiem fajne autko :))))))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no przy kosztach ivf komercyjnego to takie koszty sa spore... :( no nic, zobaczymy jak będzie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    no przy kosztach ivf komercyjnego to takie koszty sa spore... :( no nic, zobaczymy jak będzie

    a co my kochana mieliśmy zrobić? :(
    jak to mój mąż powiedział: najważniejsze, że mieliśmy te pieniądze. Gorzej jakbyśmy ich nie mieli, a ich potrzebowali..

    Jestem dobrej myśli. Uda się. Na pewno.
    :)

  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 17 września 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,

    W ostatnich badaniach wyszła mi mutacja MTHFR
    Heterozygota CT i AC,
    zbadałam poziom homocysteiny: 8,2
    kwas foliowy 14,02

    Co sądzicie o moim wyniku?
    Powinnam już się martwić?
    Jak mogę jeszcze sobie pomóc w walce o zdrową dzidzie?

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 18 września 2015, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Karo przy mutacji potrzebna jest suplementacja większą dawką kwasu foliowego 5mg-15mg, witamin z grupy B zwłaszcza B6 i B12... i to najlepiej w formie metylowanej... wiem, że można je dostać w necie....plus Femibion

    Homocysteina i kwas foliowy wydaje się, że masz dobre, ale musisz sprawdzić normy na wyniku z laboratorium :)

    Warto porozmawiać z lekarzem prowadzącym o włączeniu Acardu na czas starań a potem może heparyny w czasie ciąży...

    Z tego co widzę masz córeczkę.... :) pierwsza ciążą bez komplikacji?

    Anna255, cisza lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Karo85 Autorytet
    Postów: 542 523

    Wysłany: 18 września 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martrynka, dziękuję za info.
    Tak, pierwsza ciąża bez komplikacji. Książkowo. No może poza cukrzycą ciążową ale potem niby przeszło. Nawet przez myśl mi wtedy nie przeszło, że w ciąży mogą być jakieś problemy. :(

    dziś mam wizytę w Invicta to przycisnę:) lekarza o leki bo ta mutacja to nie jedyny problem. Wydaje się że jeszcze insulinoodporność, no i PCO:(

    Mimo tych przeciwności zaszłam 3 razy w ciążę, ale te dwie straty mocno mną potrząsnęły.

    06.2010- córeczka :)
    5.06.2014- Aniołek [8 tc]
    21.06.2015- córeczka[24 tc] :(
    niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
    02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
    16.02- transfer 2 x 8A. - :(
    CRIO 28.04.- :( 3 BA
    II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
    4 sniezynki na zimowisku
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 18 września 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo przyciśnij lekarza, trzeba walczyć o swoje, a wiadomo czasami lekarz podchodzi do nas po macoszemu i nas zbywa twierdząc, że to przypadek...

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam te mutacje. Biorę: kwa foliowy 5mg, acard i 1x2 witaminę B complex..

    pozdrawiam!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a ja majac mutacje MTHFR nie mialam przepisanego acardu, a widze, ze wiekszosc z Was tak... nie wiem od czego to jeszcze moze zalezec?

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 18 września 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu mi gin dał, że względu na 3 wcześniejsze poronienia...

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ