Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedna. Tulę mocno. Ale nie możesz myśleć, że to na pewno zarodki się już nie rozwijały. Musisz wierzyć w maluszki. To było twoje pierwsze podejście, pierwszy transfer. Tu nigdy nie ma gwarancji sukcesu. Nie zawsze zachodzi się w ciążę, nie zawsze dochodzi do implementacji kochana. Do blastki statystycznie przetrwa 30% zarodków. Patrząc na tę statystykę, skoro 2/3 zarodków zamroziłaś wcześniej, to mogło się tym dwóm udać, albo nie.Te co zostały na pewno pięknie rokują. Wypłacz się, odpocznij i wracaj pełna sił.eveliin wrote:Tak, pierwsze. Mam jeszcze 2 razem zamrozone, tez z 3 doby.
Miałam w sumie 6 zapłodnionych, i do 3 doby wszystkie piekne 8A. 4 zamrozilismy a 2 mialy czekac do blastki, ale obydwa sie zatrzymaly w 3dobie. I te z crio tez jakby sie dalej juz nie rozwijaly skoro beta nawet nie drgneła..
My jutro mamy 3 prenatalne i echo. Zobaczymy małą
I jesteśmy w trakcie decydowania o bankowaniu komórek macierzystych. Co wy o tym myślicie?
3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Sil kciukasy, i porzuć jakieś piekne foty bobaska
. Co do macierzystych, nie orientuje sie czy to dalej takie drogie.. A jeśli miałabym kasę to bankowalabym bez zastanowienia. Terapie maja coraz wiec zastosowań a nie wszystkie fundacje chętnie sypia kasa...nie żebym od razu nastawiała sie na choroby czy wypadki ale to naprawdę mądry pomysł.
Ps. Mamy dawczynie w piątek lub poniedziałek punkcja
zizia_a, mandy11, Rubineye, innamorata88, Klee, Allessa lubią tę wiadomość
-
Evelin tule mocno.
Sil ja nie korzystałam. Doszliśmy z mężem do wniosku, że wybrali embriolodzy najlepsze "geny" i wszystko będzie dobrze. Trochę może naiwnie, ale patrząc na to jak sobie świetnie radzi jako wcześniak była to póki co dobra decyzja
Tymek w sobotę będzie miał miesiąc Przybiera pięknie na wadze, karmię go piersią. Potrafi skupić wzrok na biało-czarnych rysunkach. Mandy a jak u Was? Jak z laktacja?
lilou lubi tę wiadomość
29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤ -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Sil powodzenia dzisiaj na prenatalnych pisz jak z mała
Ja bankowałam krew pępowinową i sznur pępowinowy hmmm mało to nie kosztowało ale to takie zabezpieczenie dla dziecka i dla nas. Oczywiście mam nadzieje że się to nam nigdy nie przyda ale to mała dostała taki prezent zaraz po urodzeniu
-
Cześć dziewczyny Czy jest ktoś,kto prowadzi ciążę u dr Gajewskiej-Kucharek?Czy ona odbiera porody i pracuje w szpitalu?Nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji,widze tylko,ze w Swietochlowicach ordynatorem jest jej mąż...Jakie są Wasze opinie. Czy zostaliście w Gync do prowadzenia ciazy?
-
Super, powiedz mi jak to się kosztowo przedstawia? W której klinice ogarniacie procedurę?Krakowianka wrote:Sil kciukasy, i porzuć jakieś piekne foty bobaska. Co do macierzystych, nie orientuje sie czy to dalej takie drogie.. A jeśli miałabym kasę to bankowalabym bez zastanowienia. Terapie maja coraz wiec zastosowań a nie wszystkie fundacje chętnie sypia kasa...nie żebym od razu nastawiała sie na choroby czy wypadki ale to naprawdę mądry pomysł.
Ps. Mamy dawczynie w piątek lub poniedziałek punkcja Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
ześć dziewczyny jestem wlasnie po pierwszej kontroli w czasie stymulacji. Mam po kilka komórek w jajkach po ok 10 mm za dwa dni kolejna wizyta
linkaa28, lilou, Klee, Krakowianka, Allessa lubią tę wiadomość
starania od 2013 PCOS, M: azoospermia
GynCentrum 02.08 2x blastocysty, 8tc. ☹️09.01.17 2 w 3 dobie ☹️ Invimed Warszawa, 1.04. 2x 3 doba 12 dpt - 267,26 14dpt-529 17dpt-1391, mamy ❤️ -
Lucynka355 wrote:Cześć dziewczyny Czy jest ktoś,kto prowadzi ciążę u dr Gajewskiej-Kucharek?Czy ona odbiera porody i pracuje w szpitalu?Nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji,widze tylko,ze w Swietochlowicach ordynatorem jest jej mąż...Jakie są Wasze opinie. Czy zostaliście w Gync do prowadzenia ciazy?
Ja prowadzę u dr Gajewskiej ciaze w GC. Z tego co wiem, to ma w środy dyżury w szpitalu w swietochlowicach, ale tam nigdy nie byłam, wiec sie nie wypowiem. Sil była w tym szpitalu i była niezadowolona. Ja rodzic bede u siebie, czyli w opolskim. Jeśli chodzi o samo prowadzenie ciąży, to nie mam zastrzeżeń.
Peonia88
-
Cześć dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze? Pisałam jakiś czas temu, a wcześniej na kaffeterii. Leczylismy się w GynC.
Jestem po transferze w Bocianie w Białymstoku. Strasznie się boję. Miałam pierwszy raz długi protokół. Dziś 1 dpt. To mój 5 transfer, pierwszy w Białymstoku. Z 10 komórek tylko 4 się zapłodniły. Podano mi 2x8b w 3 dobie. Do jutra do obserwacji zostały 7c i 4b...
Strasznie się boję. Wydaje mi się że wynik jest kiepski
Sil lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę od ostatniego transferu w Gyn. Po prostu postanowiliśmy że musimy coś zmienić. W Gyn ani razu się nie udało (3 krótkie protokoły, 4 transfery).
Mam nadzieję że to była dobra zmiana i wszystko nie pójdzie na marne. Boję się że pozostałe 2 zarodki do jutra nie dają rady, ehh!Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Dziewczyny masakra... Pieprzone hormony, stymulacje, DHEA...
Jeżdżę na badania do Instytutu Onkologii do Gliwic. Kolejne badania obrazowe wychodzą coraz gorzej. Biopsja gruboigłowa we wtorek. Wyniki dopiero 13 kwietnia.
Na początku miałam robioną mammografię, która oczywiście nie wyszła dobrze, więc wołali mnie na powtórkę - już takie rozszerzone badanie, dłużej trwające, obrotowe. Przy tym drugim badaniu przy jednej piersi baba nie założyła mi fartuszka ochronnego.
Słyszałyście na pewno o prawach Murphy'ego...
To badanie było jakoś 3 dni po owulacji (ciężko stwierdzić, bo jakoś wyjątkowo @ przyszła wcześniej, były plamienia). W poniedziałek spodziewałam się @... Dziś dwie krechy... (DHEA?, dieta antyrakowa?) Jestem załamana... Po 5 latach... Mam się teraz modlić o poronienie? Tak strasznie się boję niedorozwoju umysłowego... No masakra jakaś. Czekam na wynik bety, ale no na prawdę... To wszystko jest takie...
