Gyncentrum Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Manuu wrote:U mnie to dopiero pierwsza wizyta, nie wiem czego się spodziewać. Zapisując się po cichu liczyłam że od razu trafię do dr. Mercika - słyszałam o nim wiele dobrych opinii.
Ale zobaczę co przyniesie pierwsza wizyta
- dziękuję za szybką odpowiedź!
Wizyta dopiero za 10 dni a ja już się stresuję, wcześniej tylko chodziłam do por. Leczenia niepłodności w szpitalu na Medyków, niestety jak to leczenie na nfz - mają czas...
A jak ogólnie wygląda tam czasowo? Czy cała procedura od pierwszej wizyty do transferu trwa
Oby tym razem marzenia się spełniły
!
I jak wrażania po pierwszej wizycie? -
Mam może dziwne pytanie - powiedzcie proszę czy po punkcji klinika wystawia L4? I jak ogarnąć L4 zanim pojawi się serduszko?Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️ -
Pysiek12 wrote:Mam może dziwne pytanie - powiedzcie proszę czy po punkcji klinika wystawia L4? I jak ogarnąć L4 zanim pojawi się serduszko?
Ja bez problemu dostałam L4 po punkcji (punkcja była w sobotę a L4 od poniedziałku do piątku).
W trakcie tego tygodnia L4 (w czwartek) był transfer i poprosiłam o kolejne L4. Bez problemu lekarka wystawiła na dwa kolejne tygodnie czyli do 02.07. W poniedziałek robię pierwszą betę i zobaczę co dalej
-
Cześć. Piszę w tym wątku, bo chcę was zapytać o panią dr Wajdę, która, jak widzę, pracuje m.in. w Gyncentrum w Katowicach. Mam możliwości iść do niej na wizytę w ramach mojego pakiety medycznego z pracy i chciałabym wiedzieć jakie są wasze opinie/doświadczenia dot.tej lekarki?
Na wizytę do gin.muszę iść, bo przy okazji rezonansu magnetycznego, na który poszłam z powodu bólów kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, okazało się, że mam mięśniaka w macicy i torbiel na jajniku.
Dodam, że od 5 lat starałam się z mężem o dziecko. W tym roku przechodziliśmy pierwszą procedurę ivf - 3 nieudane transfery, w tym jedna biochemia, a niecały miesiąc temu udało mi się zajść w ciążę naturalnie, ale też skończyło się biochemią. Przez cały ten czas miałam wielokrotnie robione USG, najpierw przez dr prowadzącą z poprzedniej kliniki, a potem przez inną lekarkę, u której byłam na kontroli po ostatnim poronieniu i żadna nic nie zauważyła.
Tak przy okazji, czy któraś z Was miała torbiel na jajniku lub mięśniaka w macicy i nie trzeba było robić zabiegu, tylko leczono je z powodzeniem tabletkami hormonalnymi? I ile taka kuracja trwała?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2021, 17:09
KONIEC.💔 -
Nie, nie miałam ani konsultacji immunologicznej, ani badań w tym kierunku, ale do 2go i 3go transferu dr prowadząca z poprzedniej kliniki wprowadziła Accofil na zasadzie "a nuż pomoże" (wlew 3 dni przed transferem i 1/2 ampułki co 3 dni od 1 dnia po transferze). Pierwszy transfer z Accofilem - biochemia, drugi - beta ujemna. Natomiast naturalna ciąża, która skończyła się na biochemii, zdarzyła się totalnie z zaskoczenia, więc oczywiście była bez udziału Accofilu.Krakowska wrote:Czy ktoś skierował Was do immunologa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2021, 18:24
KONIEC.💔 -
Dzień dobry,
przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Bardzo proszę o Twoją pomoc w tym badaniu.
https://forms.gle/quP93Gt7csuce1HU6 -
Jeszczeniemama wrote:Hej. ja odgrzeje temat. Jest tu ktoś kto aktualnie leczy się u w gyncentrum Katowice? może jest ktoś od dr. Mercika?
Ja niedawno zakończyłam leczenie u dr Mercika. Jak masz pytania to pytaj.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Jeszczeniemama wrote:Hej. ja odgrzeje temat. Jest tu ktoś kto aktualnie leczy się u w gyncentrum Katowice? może jest ktoś od dr. Mercika?
Dla mnie ta Klinika to jedno wielkie nieporozumienie. Nie polecam. Jeśli chodzi o dr Mercika, byłam u niego może z 3 razy, bo niestety w tej klinice to co wizyta to inny lekarz. Nie mam więc zbytnio zdania o nim, ale raczej nie przypadł mi do gustu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2022, 21:04
Starania od 2021 roku.
Angelius Provita K-ce (dr MP).
Immunolog (dr Sydor).
On: Azoospermia (AZFc).
Ona: endometrioza II stopnia, hiperinsulinemia, hashimoto, usunięta przegroda macicy, KIR Bx (brak 2DS1,2DS5, 3DS1), podwyzszone tnf@, rozjechane cytokiny.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
05.2023 Laparohisteroskopia.
10.2023 Decyzja o AZ (Reprofit Czechy Ostrava)
11.2023 Biopsja endometrium cd138 - Ok.
11.2023-02.2024 sztuczna menopauza (diphereline + lametta).
I transfer AZ 03.2024 Beta <2,30
04.2024 Test ERA (okno implementacyjne)
04.2024-06.2024 sztuczna menopauza (diphereline).
II transfer AZ 07.2024? (+immunoglobuliny flebogamma) -
A tak z ciekawości - przeniosłaś się gdzieś? Też rozważam zmianę.ZAJĄCZEK94 wrote:Dla mnie ta Klinika to jedno wielkie nieporozumienie. Nie polecam. Jeśli chodzi o dr Mercika, byłam u niego może z 3 razy, bo niestety w tej klinice to co wizyta to inny lekarz. Nie mam więc zbytnio zdania o nim, ale raczej nie przypadł mi do gustu.
-
JaOla wrote:A tak z ciekawości - przeniosłaś się gdzieś? Też rozważam zmianę.
Tak w Gyncentrum miałam 3 procedury kompletnie nieudane, nawet zarodków nie mieliśmy. Ale w ogóle nie czuliśmy się tam zaopiekowani, niedoinformowani i w ogóle nie wyglądało to tak jak sobie to wyobrażałam. Zdecydowaliśmy się przenieść do Angeliusa, jesteśmy już po 2 procedurach nieudanych, ale za to 2 razy mieliśmy transfer. Na chwilę obecną jestesmy bardzo zadowoleni, w końcu czuje ze lekarze i Klinika na prawdę się angażują i w koncu wychodząc stamtąd po każdej wizycie mamy poczucie, że wiemy co mamy robić i na czym stoimy. I każda wizyta jest u tego samego lekarza prowadzącego, chyba że akurat zdarzy się jakiś wyjątek, ale w ciągu 2 procedur byłam tylko 2 razy u innego lekarza. I co najważniejsze z lekarzem prowadzacym mam na bieżąco kontakt mailowy, w gyncentrum gdy zapytalam lekarza o jakiś kontakt do niego to usłyszałam, że nie mają takich zwyczajów i proszą o kontakt przez kilinike lub numer alarmowy.
Krakowska lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Angelius Provita K-ce (dr MP).
Immunolog (dr Sydor).
On: Azoospermia (AZFc).
Ona: endometrioza II stopnia, hiperinsulinemia, hashimoto, usunięta przegroda macicy, KIR Bx (brak 2DS1,2DS5, 3DS1), podwyzszone tnf@, rozjechane cytokiny.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
05.2023 Laparohisteroskopia.
10.2023 Decyzja o AZ (Reprofit Czechy Ostrava)
11.2023 Biopsja endometrium cd138 - Ok.
11.2023-02.2024 sztuczna menopauza (diphereline + lametta).
I transfer AZ 03.2024 Beta <2,30
04.2024 Test ERA (okno implementacyjne)
04.2024-06.2024 sztuczna menopauza (diphereline).
II transfer AZ 07.2024? (+immunoglobuliny flebogamma) -
ZAJĄCZEK94 wrote:Dla mnie ta Klinika to jedno wielkie nieporozumienie. Nie polecam. Jeśli chodzi o dr Mercika, byłam u niego może z 3 razy, bo niestety w tej klinice to co wizyta to inny lekarz. Nie mam więc zbytnio zdania o nim, ale raczej nie przypadł mi do gustu.
Zawsze udało mi się umówić do lekarza prowadzącego. Zdarzyło się, że wizyta musiała być w konkretnym dniu i lekarz sprawdzał kalendarz i poinformował, że akurat tego dnia go nie ma i którzy lekarze wtedy przyjmują. Ale tak to zawsze u prowadzącego. Rejestrując się zawsze prosiłam o danego lekarza i nie było problemu 🙂
-
ZAJĄCZEK94 wrote:Tak w Gyncentrum miałam 3 procedury kompletnie nieudane, nawet zarodków nie mieliśmy. Ale w ogóle nie czuliśmy się tam zaopiekowani, niedoinformowani i w ogóle nie wyglądało to tak jak sobie to wyobrażałam. Zdecydowaliśmy się przenieść do Angeliusa, jesteśmy już po 2 procedurach nieudanych, ale za to 2 razy mieliśmy transfer. Na chwilę obecną jestesmy bardzo zadowoleni, w końcu czuje ze lekarze i Klinika na prawdę się angażują i w koncu wychodząc stamtąd po każdej wizycie mamy poczucie, że wiemy co mamy robić i na czym stoimy. I każda wizyta jest u tego samego lekarza prowadzącego, chyba że akurat zdarzy się jakiś wyjątek, ale w ciągu 2 procedur byłam tylko 2 razy u innego lekarza. I co najważniejsze z lekarzem prowadzacym mam na bieżąco kontakt mailowy, w gyncentrum gdy zapytalam lekarza o jakiś kontakt do niego to usłyszałam, że nie mają takich zwyczajów i proszą o kontakt przez kilinike lub numer alarmowy.
Ja miałam bez problemu nr do tej pierwszej kretynki lekarki, jak i do obecnego lekarza, kilka razy dzwoniłam by umówić wyniki badań albo po e-receptę.
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Bazylia wrote:Zawsze udało mi się umówić do lekarza prowadzącego. Zdarzyło się, że wizyta musiała być w konkretnym dniu i lekarz sprawdzał kalendarz i poinformował, że akurat tego dnia go nie ma i którzy lekarze wtedy przyjmują. Ale tak to zawsze u prowadzącego. Rejestrując się zawsze prosiłam o danego lekarza i nie było problemu 🙂
No to musiałaś mieć dużo szczescia, bo ja w ciągu 3 procedur miałam 3 różnych lekarzy,co wizyta to u innego, a jak pytałam o tego konkretnego to z reguły nie było już miejsc do niego albo akurat nie było go w tym dniu. I tak np. jedna procedurę zaczynam u jednego lekarza, w międzyczasie podgląd u innego, a kończyłam u jeszcze innego. I dlatego miałam poczucie, że żaden lekarz nie traktuje nas serio i nie angażuje się, tylko byle odbębnić kolejna wizytę. A już szczytem było, gdy nawet na wizytę nie mogłam wejść razem z mężem, co było dla mnie chore, bo akurat problem z ciaza w naszym przypadku leży po dwóch stronach i w zasadzie zawsze w dniu punkcji wszyscy byli wielce zdziwieni, że mój mąż ma problem z nasieniem.Starania od 2021 roku.
Angelius Provita K-ce (dr MP).
Immunolog (dr Sydor).
On: Azoospermia (AZFc).
Ona: endometrioza II stopnia, hiperinsulinemia, hashimoto, usunięta przegroda macicy, KIR Bx (brak 2DS1,2DS5, 3DS1), podwyzszone tnf@, rozjechane cytokiny.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
05.2023 Laparohisteroskopia.
10.2023 Decyzja o AZ (Reprofit Czechy Ostrava)
11.2023 Biopsja endometrium cd138 - Ok.
11.2023-02.2024 sztuczna menopauza (diphereline + lametta).
I transfer AZ 03.2024 Beta <2,30
04.2024 Test ERA (okno implementacyjne)
04.2024-06.2024 sztuczna menopauza (diphereline).
II transfer AZ 07.2024? (+immunoglobuliny flebogamma) -
ZAJĄCZEK94 wrote:No to musiałaś mieć dużo szczescia, bo ja w ciągu 3 procedur miałam 3 różnych lekarzy,co wizyta to u innego, a jak pytałam o tego konkretnego to z reguły nie było już miejsc do niego albo akurat nie było go w tym dniu. I tak np. jedna procedurę zaczynam u jednego lekarza, w międzyczasie podgląd u innego, a kończyłam u jeszcze innego. I dlatego miałam poczucie, że żaden lekarz nie traktuje nas serio i nie angażuje się, tylko byle odbębnić kolejna wizytę. A już szczytem było, gdy nawet na wizytę nie mogłam wejść razem z mężem, co było dla mnie chore, bo akurat problem z ciaza w naszym przypadku leży po dwóch stronach i w zasadzie zawsze w dniu punkcji wszyscy byli wielce zdziwieni, że mój mąż ma problem z nasieniem.
O, to ja mam inne doświadczenia. Mąż cały czas lazł ze mną i nigdy nikt nie robił żadnego "ale", sama potem nie chciałam bo robił później mi uwagi "czemu tak brzydko powiedziałam do lekarza" więc wolałam być już sama.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
