HSG - jak szybko ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie to badanie nie bolało. Nastawiłam się na jakiś koszmar, bałam strasznie ale w efekcie 30 sekund i po krzyku. Nawet nie bolało tylko bardziej rozpierało. Mi po badaniu sie nie udało. Trzeba było skorzystać z cięższej broni. Dzisiaj jestem mama 11 miesiecznych bliźniaków
Podwójna mama -
Angel90 wrote:Hej!
Jestem po Sono HSG (21.02). Już od dłuższego czasu śledzę fora, na których dziewczyny opowiadają o swoich problemach z zajściem w ciążę. Ja staram się już od ponad 3 lat. Mam stwierdzone PCOS (stwierdzone w wieku 17 lat - dziś mam 27). Jestem po laparoskopi i elektrokauteryzacji jajników (17.08.2015) i 3 nieudanych inseminacjach, z czego ostatnia była przeprowadzana zaraz, a dokładnie 2 dni po HSG. Przyznaje, że jestem już zmęczona tą walką. Może któraś z Was miała podobną sytuację i może się podzielić swoimi przeżyciami? Ostatnia @ po prostu mnie dobiła i zastanawiam się czy był sens przeprowadzania inseminacji tak szybko po tym badaniu.
Ja też starałam się 3 lata. Różne leki, zastrzyki, badania itp. I nic! Niepłodność idiopatyczna... postanowilam walczyc jeszcze rok moze 2 lata. I powiem ci co powiedział mi mój lekarz: nie walcz juz, po co łzy, nerwy, kolejne badania. Sprobujmy ivf... a za 2 lata bedziesz już prowadziła dziecko za rękę. Przeryczałam kilka dni zanim podjeliśmy decyzje. I była to najlepsza decyzja w moim życiu! I żałuje że podjełam ją tak późno...
Podwójna mama -
Takanijaka
Dzięki za odpowiedź. Też rozważamy taką opcję, ale wątpliwości jest dużo. Niestety mój lekarz jest na urlopie i wizytę mam na 4 kwietnia dopiero
mam nadzieję, że to pomoże, chociaż już sił brakuje. Ale nie ukrywam, że Twój wpis dał mi dużo nadziei, że się uda
Takanijaka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ogólnie badanie samo w sobie nie jest złe. Więc na prawde nie ma czym się stresować. Pomyślcie sobie że to taka mała zaprawa przed porodem
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki po hsg
img]https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxe6hh5xvk7g82.png[/img] -
Czesc! Jestem tu nowa i od 29 cykli staram sie o drugie dziecko, jak narazie bez skutku
HSG mialam robione w zeszlym roku w maju, jajowody drożne obustronnie przepuszczaja kontrast niestety jestem w 10 cyklu po i nic! Samo badanie bylo znośne bol byl dosc mocny ale trwal zaledwie kilka sekund wiec nie bylo tak zle!
33 cs -
nick nieaktualnyAnna_Z gratulacje!
Natalek trzymam kciuki za ten cykl Ja miałam hsg miesiąc temu i wtedy nie pykło. Zobaczymy może w którymś z najblizszych cyklów się uda. W tym wzięłam Clo na wlasna rękę na stymulację (mialam opakowanie z zeszłego roku choć owu mam ale zawsze późno i myślałam że sobie tym przyspieszę...), ale nie wiem czy większego dziadostwa sobie nie narobiłam, bo w 14dc mialam pęcherzyk prawie 3cm więc raczej nie pękł. Trudno, w lipcu huba odstawiam wszystkie leki i niech się dzieje co chce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 16:40
Natalek lubi tę wiadomość
-
Ja jestem właśnie w 3 cyklu po hsg i jak narazie nic. W tym cyklu nawet nie robilam monitoringow bo juz mi sie nawet nie chce. Zobaczymy co wyjdzie z tego. Dzis chyba byla ovu ranopoczątek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyTo lek na receptę więc nie tak zupełnie na własną rękęNatalek wrote:Delfina że sie nie boisz brać takich leków na własną rękę...
Ja sobie wlasnie modyfikuje dawkę letrox ale krzywdy sobie tym raczej nie zrobie. 3 cm jajko to tez jeszcze nie gigant. Kolezanka miała raz 7 cm :]
nie przyjęłam go poprostu w zeszłym roku, bo nie zdawałam sobie wtedy sprawy jakie konsekwencje niesie brak monitoringu i którym lekarz mnie nie uprzedził, wtedy odstawiłam po 2 miesiącach. Teraz po pół roku przerwy chciałam wziąć na przyspieszenie owu, poszłam 2x na monitoring a zażywała tak jak mi wcześniej gin przepisał. Proga wczoraj badałam (6dpo) i był 15,05ng, więc owu jednak była
-
Dziewczyny, czy zdarzyło się którejś z Was żeby hsg bardzo zaburzyło cykl? Czy możliwe żeby @ przyszła za szybko? Dodam,że na pewno nie jest to już efekt po badaniu, kontrast przeleciał bardzo szybko. Nigdy nie miałam krwawienia koło owulki, temp. w sumie nadal nisko. Chyba nie pozostaje mi nic innego jak czekanie i obserwacja, ale może macie podobne doświadczenia?
Edit: przerzucam to pytanie na 'czysty wątek o hsg'
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 15:32
XII 2015 początek naprostarań
XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️ -
Witam wszystkie Kobitki!
16 maja br. miała HSG- nie było to zbyt bolesne badanie-chociaż sie bardzo tego bałam po przeczytaniu różnych opinii. Ale kobitki z którymi leżałam mnie uspokoiły.
HSG wykazało oba jajowody drożne. Po badaniu lekko krwawiłam 2 dni.
Moje cykle po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych stały sie nieregularne- od 30 do 40 dni nawet trwały.
Obecnie to mój 47 dc i.... @ brak! Od ponad 2 tygodni mam bóle podbrzusza, jajników- jak przed okresem. Często chodzę siku i mam nudności. W niedziele zrobiła test i
pojawiły się 2 kreski
Justro idę do ginekologa- TRZYMAJCIE KCIUKI!
Natalek, Selina lubią tę wiadomość
HSG 16.05- jajowody drożne, potwierdzona macica dwurożna
Leki: Castagnus, kwas foliowy, witamina D3, magnez
18.06- pozytywny test ciążowy
Duphaston
21.06 beta HCG 2286
23.06 beta HCG 4744
-
Nie robiłam. Zobaczymy co dzisiaj PAni ginekolog powie- już odliczam godziny ^^
HSG 16.05- jajowody drożne, potwierdzona macica dwurożna
Leki: Castagnus, kwas foliowy, witamina D3, magnez
18.06- pozytywny test ciążowy
Duphaston
21.06 beta HCG 2286
23.06 beta HCG 4744
