HSG ( niedrożność jajowodów)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wypuścili mnie ostatecznie o 16... Przyjechał po mnie mąż bo czułam sie fatalnie. Jak dojechaliśmy do domu o 17 bo było chore korki (mieszkamy 4km od szpitala...) to położyłam sie od razu spać, obudziłam sie jakaś godzinę temu i nadal czułam sie beznadziejnie. Zmierzyłam przed chwila temp i mam 38,6... Czy to normalne??? Help
-
Hej pietruszkanatki, ja wczoraj miałam sono HSG (solą fizjologiczną) i nie musiałam przed nim robić żadnych szczepień. W niedługim czasie mam mieć robioną laparoskopię i z racji tego, że to zabieg bardziej inwazyjny niż hsg gin kazała mi zrobić badanie krwi na antygen HBS (badanie pokazuje czy organizm wytwarza przeciwciała na wzw b). Szczepienie przeciw żółtaczce miałam w podstawówce (rocznikowo mam 31 lat). Wynik wyszedł ok i nie muszę powtarzać szczepień.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Schmetterling wrote:Hej Dziewczyny, jak wyglądał Wasz okres po badaniu HSG?Kiedy dostałyście?
Mi się spóźnia 2 dni i od wczoraj mam brązowe plamienia. Dzięki za pomoc!
Hej, mi się spóźnił 3 dni7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cykl miałam normalny oprócz tego spóźniającego się @, przez to potem latałam co 5 min do łazienki sprawdzać
No i teraz okres miałam długaśny, przez chyba 5 dni po były plamienia ale to pewnie też przez to że mam nowy lek stumulujący ovu
A długo już się staracie?7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Schmetterling wrote:Staramy się z dłuższymi i krótszymi przerwami jakieś 3 lata.
Po tym jak mąż dowiedział się o złych wynikach, nie chciał współżyć co ostatecznie doprowadziło do mocnego kryzysu małżeńskiego.
Ale już jest lepiej
Mi się spóźnia już 3ci dzień. Mam brązowe plamienia i od czasu do czasu ból małpowy. W pon idę do gina, a zaraz potem lecę na dość stresujące spotkanie służbowe do Danii.
Jak długo Wy się staracie?
Od 1,5 roku się nie zabezpieczamy, a od roku się staramy ze wspomaganiem w Gamecie. Do tej pory chodziłam właśnie do Śliwińskiego, ale myślę o zmianie lekarza. Już mam jednego na oku, jak się teraz nie uda to będe uderzać
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny
-
Mam wrażenie że już nic u niego nie zdziałamy, zwłaszcza że na ostaniej wizycie zaproponował nam IUI. Zastanawiam się czy to ma sens skoro plemniki u nas są zdrowe i ruchliwe. Sama nie wiem...muszę to jeszcze przemyśleć.7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualnySchmetterling wrote:Trzymam mocno kciuki!!
Nie jest to aż takie straszne, da się przeżyć, więc nie stresuj się za bardzo.
A w którym dniu cyklu idziesz?
Pisalas ze jestes z poludnia, ja tez Jakie miasto? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wskazaniem jest to, że wg niego wyczerpały się wszystkie "naturalne" metody i następnym krokiem jest właśnie IUI. Póki co nie zdecydowaliśmy się i spróbujemy u innego lekarza.
U mnie jest owulacja, jajeczka pękają więc to może kwestia tego, że zarodek nie może się zagnieździć i potrzebne są jakieś dodatkowe badania/leki? Nie znam się na tym, ale tak czuję7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualny