In vitro, pierwszy raz 2021 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Megsi wrote:Hej hej nie wiem czy robiłaś test czy nie, ale ja w sobotę czułam się okropnie i byłam pewna, że dostalam okres, bo zaczęłam krwawić. Juz z żalu i płaczu i bólu miałam sobie piwo otwierać i odstawiać progesteron, ale nasikalam i test pozytywny był. Wczoraj potwierdzony betą. Dalej krwawie i dalej mnie boli brzuch. Mam nadzieję, że u ciebie też może tak być. Sprawdź sobie betę a może cię zaskoczy. Mi oczy z orbit wyleciały jak test wyszedł pozytywny! Trzymam kciukiUdane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Witajcie.
My juz dostalismy wyniki kariotypu po 3 miesiecznym oczekiwaniu. Nasze kariotypy sa w porzadku... teraz wizyta u lekarza i przyjecie jakiegos planu . Bardzo sie boje.. nie wiem co bedzie..
Zapytam raz jeszcze, czy ktoras z Was miala taka sytuacje? Zly podzial oocytu? U mnie w ogole nie doszlo do transferu przy pierwszej procedurze. Stymulacja byla protokolem krotkim.
Po punkcji na drugi dzien dostalam telefon ze wszystkie 5 komorek sie zle podzielilo😟
-
Jerzynka wrote:Witajcie.
My juz dostalismy wyniki kariotypu po 3 miesiecznym oczekiwaniu. Nasze kariotypy sa w porzadku... teraz wizyta u lekarza i przyjecie jakiegos planu . Bardzo sie boje.. nie wiem co bedzie..
Zapytam raz jeszcze, czy ktoras z Was miala taka sytuacje? Zly podzial oocytu? U mnie w ogole nie doszlo do transferu przy pierwszej procedurze. Stymulacja byla protokolem krotkim.
Po punkcji na drugi dzien dostalam telefon ze wszystkie 5 komorek sie zle podzielilo😟 -
Dziewczyny pisałam wam że czekają na nas 3 zarodki. Chciałam schudnąć nie udało mi się jeszcze. A też tarczycę chcislam uregulować jest coraz lepiej. Ale endokrynolog kazał zrobić USG tarczycy. Wyszły guzki i wskazania do biopsji. Jestem zapisana na biopsję 25 listopada. Chcieliśmy w listopadzie podejść do transferu. I nie wiem odpuścić biopsję. Podejść a kiedyś tam ja zrobię . Czy zrobić i podejść po nowym roku. Nie wiem co robić.
-
Hej dziewczyny.
Jestem w trakcie stymulacji do IVF. Możecie mi powiedzieć czy od razu czułyście że jajniki pracują/bolą? Ja praktycznie ich nie czuje i oczywiście wpadam w panikę, że nic mu tam nie urośnie 😅 mam dopiero 2 zastrzyki za sobą, nie krzyczcie na mnie... 😅Starania od 01.2020
Nigdy nie byłam w ciąży
👱♀️27 👨🦱28
❌ IO (homa 2.1)
❌ Niedoczynność tarczycy (euthyrox 25)
❌Czynnik męski
2xIUI 👎
09.2021 start IVF
10.2021 transfer 4AA cb 💔
11.2021 transfer 4AA ❌
03.2022 transfer 4BA ❤️ -
Jerzynka wrote:Witajcie.
My juz dostalismy wyniki kariotypu po 3 miesiecznym oczekiwaniu. Nasze kariotypy sa w porzadku... teraz wizyta u lekarza i przyjecie jakiegos planu . Bardzo sie boje.. nie wiem co bedzie..
Zapytam raz jeszcze, czy ktoras z Was miala taka sytuacje? Zly podzial oocytu? U mnie w ogole nie doszlo do transferu przy pierwszej procedurze. Stymulacja byla protokolem krotkim.
Po punkcji na drugi dzien dostalam telefon ze wszystkie 5 komorek sie zle podzielilo😟
Witaj, wiem co czujesz, u mnie też nie doszło do transferu 😪 u mnie 15 komórek pięknie się dzieliło ale tylko do czwartej doby, w piątej zostały trzy morule i na tym stanęło 😪. Ja mam nieprawidłowy kariotyp, ale genetycy mówili że małe szanse są na niepowodzenie 😪. Czekamy teraz na wizytę do poniedziałku i na opinie lekarza, co poszło nie tak. Już chyba nie mam siły na kolejny raz.... -
Pollanna wrote:Witaj, wiem co czujesz, u mnie też nie doszło do transferu 😪 u mnie 15 komórek pięknie się dzieliło ale tylko do czwartej doby, w piątej zostały trzy morule i na tym stanęło 😪. Ja mam nieprawidłowy kariotyp, ale genetycy mówili że małe szanse są na niepowodzenie 😪. Czekamy teraz na wizytę do poniedziałku i na opinie lekarza, co poszło nie tak. Już chyba nie mam siły na kolejny raz....
Nie wiem co teraz nam lekarz powie, gdy obydwoje mamy prawidlowe kariotypy. Czekalam na ten wynik 3 miesiace w ogromnym stresie i niewiedzy
Na wizycie zaraz po punkcji lekarz zasugerował ze mogla byc zla odpowiedz jajnikow i za drugim razem moze tak nie byc... Taka wielka niewiadoma. Moze byc a nie musi. Chciałabym w końcu dowiedziec sie co jest problemem/przeszkoda.
Czy lekarz zlecal wam jakies dodatkowe badania w takim przypadku?
Gdy pytalam jakie wykonac po tym zlym dzieleniu to powiedziano tylko o kariotypie.
Czy bralyscie jakie suplementy na poprawę jakosci jajeczek?
-
nick nieaktualnyJerzynka wrote:U nas juz na drugi dzien byl zly podzial
Nie wiem co teraz nam lekarz powie, gdy obydwoje mamy prawidlowe kariotypy. Czekalam na ten wynik 3 miesiace w ogromnym stresie i niewiedzy
Na wizycie zaraz po punkcji lekarz zasugerował ze mogla byc zla odpowiedz jajnikow i za drugim razem moze tak nie byc... Taka wielka niewiadoma. Moze byc a nie musi. Chciałabym w końcu dowiedziec sie co jest problemem/przeszkoda.
Czy lekarz zlecal wam jakies dodatkowe badania w takim przypadku?
Gdy pytalam jakie wykonac po tym zlym dzieleniu to powiedziano tylko o kariotypie.
Czy bralyscie jakie suplementy na poprawę jakosci jajeczek?
Ja biorę CoQ10 ubiquinol, Myo-inositol, DHA i kwas foliowy -
alimak1408 wrote:Ja biorę CoQ10 ubiquinol, Myo-inositol, DHA i kwas foliowy
Czy Tobie lekarz zalecił brać te suplementy?
Szczerze mi żaden lekarz o niczym nie mówìł jedynie kwas foliowy. .. -
nick nieaktualnyJerzynka wrote:Dziękuję ja kupiłam fertinea powder, ale widzę że w nim nie ma q10 i dha.
Czy Tobie lekarz zalecił brać te suplementy?
Szczerze mi żaden lekarz o niczym nie mówìł jedynie kwas foliowy. ..
Nie.. lekarz kazał mi brać tylko witaminy dla kobiet starających się o dziecko. Sama szukałam na różnych forach informacji i potem zapytałam lekarza czy mam brać te suplementy. Powiedział że nie zaszkodzi więc mogę brać, a jak nie zaszkodzi a może pomóc to czemu nie -
paulity wrote:Dziewczyny, powiedzcie - w którym dniu cyklu miałyscie transfer 5 dniowej blastocysty? Ja będę mieć w 21 dc i boję się,że to za późno.
Jestem na cyklu sztucznympaulity lubi tę wiadomość
Pcos, nadwaga
Starania od październik 2016
08.2017 elektropunkcja jajników
09.17 c. biochem
23.11.17 nowy cykl- udało sie!
10.09.18 synek jest juz z nami❤
03.19 start- starania o drugi cud
05.19 c.pozamaciczna (1 jajowod)
12.2019 puste jajo
06.2020 c.biochem
02.21 hsg brak drożności
04.21 start- in vitro
07.21 punkcja,mamy 2❄❄
09.21 transfer❄️- nieudany
11.21 transfer II❄️🤞🙏 -
I juz po wizycie..
Po konsultacji naszego przypadku z genetykiem i embriologami... Próbujemy znow... tym razem tabletki anty przez miesiąc i później od nowa rozpisana stymulacja .
Tak bardzo wierze ze zly podzial moich oocytow byl tylko przypadkowy
Lekarz powiedzial ze oocyty mogly byc kiepskiej jakości ... lub ze to odpowiedz na stymulacje. Ze moglo tak sie podzielic raz a nastepnym razem moze byc ok 😑 Ja wiem ze tak w 100% nie mozna sie dowiedziec jak i dlaczego tak sie dzieje...
Kolejny miesiąc czekania na stymulacje i ta niepewnosc co bedzie tym razem.
Lekarz powiedzial spróbujmy jeszcze raz... a to dopiero 2 stymulacja 🤯
Mam wysokie amh, mam 32 lata...wszystkie wyniki w normie , maz to samo 😞bardzo to dobijajace... przepraszam musialam sie wygadac... -
Jerzynka wrote:I juz po wizycie..
Po konsultacji naszego przypadku z genetykiem i embriologami... Próbujemy znow... tym razem tabletki anty przez miesiąc i później od nowa rozpisana stymulacja .
Tak bardzo wierze ze zly podzial moich oocytow byl tylko przypadkowy
Lekarz powiedzial ze oocyty mogly byc kiepskiej jakości ... lub ze to odpowiedz na stymulacje. Ze moglo tak sie podzielic raz a nastepnym razem moze byc ok 😑 Ja wiem ze tak w 100% nie mozna sie dowiedziec jak i dlaczego tak sie dzieje...
Kolejny miesiąc czekania na stymulacje i ta niepewnosc co bedzie tym razem.
Lekarz powiedzial spróbujmy jeszcze raz... a to dopiero 2 stymulacja 🤯
Mam wysokie amh, mam 32 lata...wszystkie wyniki w normie , maz to samo 😞bardzo to dobijajace... przepraszam musialam sie wygadac...
Trzymam kciuki 😊 pierwsze koty za płoty, podobno za drugim razem jest już mniej stresu, bo już wiesz jak to wygląda. Ja się bardzo stresowałam wszystkim i może to też miało wpływ na niepowodzenie. Ja wizytę mam w poniedziałek i aż się boję 🤯.
Będzie dobrze 👊 -
Pollanna wrote:Trzymam kciuki 😊 pierwsze koty za płoty, podobno za drugim razem jest już mniej stresu, bo już wiesz jak to wygląda. Ja się bardzo stresowałam wszystkim i może to też miało wpływ na niepowodzenie. Ja wizytę mam w poniedziałek i aż się boję 🤯.
Będzie dobrze 👊
Wciąż chce mi się tylko płakać . Boję się,że wpadnę w depresję. .
Bywają dni, że nic mnie nie cieszy .. -
Jerzynka wrote:Dziękuję za słowa otuchy 😞
Wciąż chce mi się tylko płakać . Boję się,że wpadnę w depresję. .
Bywają dni, że nic mnie nie cieszy ..
Też przez to przechodzę, ciągle płaczę, planuje skorzystać z pomocy psychologa, jeszcze nie wiem czy podejdziemy drugi raz, jeśli tak, to najpierw muszę się uporać z tą porażką. Ale głowa do góry, musi wkoncu się udać 😊 -
Zuzanna. wrote:Dziewczyny pisałam wam że czekają na nas 3 zarodki. Chciałam schudnąć nie udało mi się jeszcze. A też tarczycę chcislam uregulować jest coraz lepiej. Ale endokrynolog kazał zrobić USG tarczycy. Wyszły guzki i wskazania do biopsji. Jestem zapisana na biopsję 25 listopada. Chcieliśmy w listopadzie podejść do transferu. I nie wiem odpuścić biopsję. Podejść a kiedyś tam ja zrobię . Czy zrobić i podejść po nowym roku. Nie wiem co robić.
Jak są guzki to je zbadaj. Nie czekaj. Bo może one powodują jakieś złe funkcjonowanie organizmu.
Lepiej mieć pewność, że to nic groźnego. Bo w czasie ciąży ewentualne leczenie będzie bardziej stresujące... -
Hej, jestem po pierwszej nieudanej procedurze, wyszły mi problemy immunologicznego, jak to ogarniemy to podchodzimy do drugiej. Może to dziwne ale szukam kogoś do pogadania, nikt tak nie zrozumie niepłodności jak druga osoba nią dotknięta. Pomimo tego,że mam cudowne przyjaciółki i kochanego męża,to czuję się w tym wszystkim strasznie samotna. Jeśli ktoś miałby ochotę pogadać to zapraszam do kontaktu. Chętnie warmińsko-mazurskie, Olsztyn. Aby móc kiedyś spotkać się w realu.
Protek27 lubi tę wiadomość