X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro, pierwszy raz 2021 :)
Odpowiedz

In vitro, pierwszy raz 2021 :)

Oceń ten wątek:
  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaAnia1 wrote:
    Oczywiście, słaba reakcja na stymulację, niskie AMH 0,94...

    U mnie tez lipa… zrobiłam bete i niestety ciąży brak. Tylko się załamać

  • Margaretkaa Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2705 wrote:
    U mnie tez lipa… zrobiłam bete i niestety ciąży brak. Tylko się załamać
    Przykro mi ☹️

  • Margaretkaa Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaAnia1 wrote:
    Ja jestem w invimed i zastanawiam się czy nie zmienić. Miałam 2 stymulacje puregonem i tylko po 2, 3 pęcherzyki z czego w punkcji uzyskano 1 dojrzała komórkę,która przestała rozwijać się w 3 dobie.
    Ja też jestem w invimed ale Wrocław. Miałam stymulacje Rekovelle i miałam 19 pęcherzyków uzyskano 10 komórek. Myślę że to również zależy od lekarza

  • Ewelina..nowa Autorytet
    Postów: 348 219

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylkaa wrote:
    Witajcie,
    to moje pierwsze podejście do in vitro, więc jestem naprawdę zielona. Z góry przepraszam, jeśli pytanie jest głupie. Naczytałam się o hiperstymulacji i strasznie panikuję. Wczoraj skończyłam stymulację (krótki protokół z antagonistą) – stan na wczoraj to około 9 pęcherzyków, dzisiejszy estradiol 1640 – dziś wezmę ovitrelle – czego mogę się spodziewać po tym zastrzyku? Czy właśnie po nim mogą pojawić się objawy przestymulowania? Punkcję mam w niedzielę.

    Ja też brałam ovitrelle, nic mi po nim nie było.. Też miałam krótki protokół... Głowa do góry, bardzo ważne jest pozytywne myślenie i... Nie czytanie za dużo przed transferem 😜

    qb3c3e5enyarfwqw.png
  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretkaa wrote:
    Przykro mi ☹️

    Porażki są straszne.
    Chociaż z dwojga złego lepiej tak niż ciąża i puste jako 😕
    A jakie są Twoje doświadczenia z in vitro ?

  • Marylkaa Znajoma
    Postów: 27 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :) Cały dzień czytam fora i odchodzę od zmysłów przed tą punkcją.
    Dzięki za słowa otuchy.

  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylkaa wrote:
    Witajcie,
    to moje pierwsze podejście do in vitro, więc jestem naprawdę zielona. Z góry przepraszam, jeśli pytanie jest głupie. Naczytałam się o hiperstymulacji i strasznie panikuję. Wczoraj skończyłam stymulację (krótki protokół z antagonistą) – stan na wczoraj to około 9 pęcherzyków, dzisiejszy estradiol 1640 – dziś wezmę ovitrelle – czego mogę się spodziewać po tym zastrzyku? Czy właśnie po nim mogą pojawić się objawy przestymulowania? Punkcję mam w niedzielę.
    Masz dobry estradiol i kończysz stymulację także wydaje mi się, ze hiperstymulacja Tobie nie grozi.
    Ja miałam wynik estradiolu 1705 i jeszcze trzy dni stymulacji po ovitrelle estradiol 4047 i hiper!

  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylkaa wrote:
    Dziękuję :) Cały dzień czytam fora i odchodzę od zmysłów przed tą punkcją.
    Dzięki za słowa otuchy.

    Nic się nie martw to nic strasznego , bezbolesna procedura

  • Ewelina..nowa Autorytet
    Postów: 348 219

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylkaa wrote:
    Dziękuję :) Cały dzień czytam fora i odchodzę od zmysłów przed tą punkcją.
    Dzięki za słowa otuchy.

    Wszystko co robimy pierwszy raz nas stresuje, chcemy wiedzieć jak najwięcej i czytam tonę artykułów, wpisów czy opisów innych babeczek ale prawda jest taka, że im mniej czytasz tym jesteś spokojniejsza a o ten spokój właśnie nam chodzi.
    Gdzie się leczysz?

    qb3c3e5enyarfwqw.png
  • Margaretkaa Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2705 wrote:
    Porażki są straszne.
    Chociaż z dwojga złego lepiej tak niż ciąża i puste jako 😕
    A jakie są Twoje doświadczenia z in vitro ?
    Tak to prawda. Ja miałam punkcję 25 października. Pobrano 12 oocytow, 10 się zapłodniło. W 3 i 4 dobie degeneracja zarodków. Jeden doszedł do stadium wczesnej blastocysty i na tym się skończylo. Nie wiem co było przyczyną. Załamałam się i boję kolejnej próby ale na pewno się nie poddam😊. Czytając te wszystkie posty na forum od początku wątku wiem że warto walczyć i nie tracić nadziei. Jeśli się nie uda przynajmniej będę miała pewność że zrobiłam wszystko co w mojej mocy.

  • Marylkaa Znajoma
    Postów: 27 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina..nowa wrote:
    Wszystko co robimy pierwszy raz nas stresuje, chcemy wiedzieć jak najwięcej i czytam tonę artykułów, wpisów czy opisów innych babeczek ale prawda jest taka, że im mniej czytasz tym jesteś spokojniejsza a o ten spokój właśnie nam chodzi.
    Gdzie się leczysz?

    Poznań - Szpital na Polnej

  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretkaa wrote:
    Tak to prawda. Ja miałam punkcję 25 października. Pobrano 12 oocytow, 10 się zapłodniło. W 3 i 4 dobie degeneracja zarodków. Jeden doszedł do stadium wczesnej blastocysty i na tym się skończylo. Nie wiem co było przyczyną. Załamałam się i boję kolejnej próby ale na pewno się nie poddam😊. Czytając te wszystkie posty na forum od początku wątku wiem że warto walczyć i nie tracić nadziei. Jeśli się nie uda przynajmniej będę miała pewność że zrobiłam wszystko co w mojej mocy.[/QUOTE

    Mi został jeden mrozaczek i 8 oocytow
    Teraz czekam na @ i kolejne podejście.
    Jak się nie uda to zapładnianie oocytow. Mam nadzieje, ze coś z tego wyjdzie i nie będę musiała znowu poddawać się stymulacji.
    Fajnie, ze masz takie pozytywne podejście.
    Czyli znowu zaczynasz stymulację ?

  • Margaretkaa Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2705 wrote:
    Margaretkaa wrote:
    Tak to prawda. Ja miałam punkcję 25 października. Pobrano 12 oocytow, 10 się zapłodniło. W 3 i 4 dobie degeneracja zarodków. Jeden doszedł do stadium wczesnej blastocysty i na tym się skończylo. Nie wiem co było przyczyną. Załamałam się i boję kolejnej próby ale na pewno się nie poddam😊. Czytając te wszystkie posty na forum od początku wątku wiem że warto walczyć i nie tracić nadziei. Jeśli się nie uda przynajmniej będę miała pewność że zrobiłam wszystko co w mojej mocy.[/QUOTE

    Mi został jeden mrozaczek i 8 oocytow
    Teraz czekam na @ i kolejne podejście.
    Jak się nie uda to zapładnianie oocytow. Mam nadzieje, ze coś z tego wyjdzie i nie będę musiała znowu poddawać się stymulacji.
    Fajnie, ze masz takie pozytywne podejście.
    Czyli znowu zaczynasz stymulację ?
    Trzymam kciuki żeby Ci się tym razem udało 🤗. Myślę że zrobię przerwę i od stycznia zacznę działać znowu tym bardziej że już ważność badań mi się kończy więc muszę zaczynać wszystko od początku.

  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretkaa wrote:
    Trzymam kciuki żeby Ci się tym razem udało 🤗. Myślę że zrobię przerwę i od stycznia zacznę działać znowu tym bardziej że już ważność badań mi się kończy więc muszę zaczynać wszystko od początku.

    Oby tak było, ale im bardziej się nastawiam tym bardziej życie kopie w tyłek.
    A starasz się o pierwsze dziecko ? Gdzie się leczysz i ile masz lat jeśli mogę spytać 😉

  • Margaretkaa Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2705 wrote:
    Oby tak było, ale im bardziej się nastawiam tym bardziej życie kopie w tyłek.
    A starasz się o pierwsze dziecko ? Gdzie się leczysz i ile masz lat jeśli mogę spytać 😉
    O pierwsze. 36 lat, Invimed Wrocław

  • Margaretkaa Znajoma
    Postów: 26 4

    Wysłany: 5 listopada 2021, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretkaa wrote:
    O pierwsze. 36 lat, Invimed Wrocław
    A Ty?

  • Ania2705 Koleżanka
    Postów: 34 1

    Wysłany: 5 listopada 2021, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretkaa wrote:
    A Ty?
    Pierwsze , 38 l, klinika Bocian Poznań

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2021, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylkaa wrote:
    Witajcie,
    to moje pierwsze podejście do in vitro, więc jestem naprawdę zielona. Z góry przepraszam, jeśli pytanie jest głupie. Naczytałam się o hiperstymulacji i strasznie panikuję. Wczoraj skończyłam stymulację (krótki protokół z antagonistą) – stan na wczoraj to około 9 pęcherzyków, dzisiejszy estradiol 1640 – dziś wezmę ovitrelle – czego mogę się spodziewać po tym zastrzyku? Czy właśnie po nim mogą pojawić się objawy przestymulowania? Punkcję mam w niedzielę.

    Ja nie poczułam różnicy po tym zastrzyku. No może czułam bardziej jajniki, ale było w nich trochę pęcherzyków więc to logiczne :)
    Punkcja nie jest taka zła. Będzie dobrze! Trzymam kciuki. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2021, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretkaa wrote:
    O pierwsze. 36 lat, Invimed Wrocław

    Witam koleżankę z tej samej kliniki ;)

  • AnkaStaranka Autorytet
    Postów: 281 407

    Wysłany: 5 listopada 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marylkaa wrote:
    Witajcie,
    to moje pierwsze podejście do in vitro, więc jestem naprawdę zielona. Z góry przepraszam, jeśli pytanie jest głupie. Naczytałam się o hiperstymulacji i strasznie panikuję. Wczoraj skończyłam stymulację (krótki protokół z antagonistą) – stan na wczoraj to około 9 pęcherzyków, dzisiejszy estradiol 1640 – dziś wezmę ovitrelle – czego mogę się spodziewać po tym zastrzyku? Czy właśnie po nim mogą pojawić się objawy przestymulowania? Punkcję mam w niedzielę.


    Zastrzyk ovitrelle nie ma wpływu na przestymulowanie. Aby nie doszło do przestymulowania ważna jest dawka leku na stymulację. Jeśli kest dobrze dobrana to będzie ok. A to czy jest ok czy nie można poznać już po ilości pęcherzyków. Dziewięć nie wskazuje na przestymulowanie. Dziewczynom czasem po 25 pęcherzyków urośnie, wtedy jest klasyczna hiperka

    alimak1408 lubi tę wiadomość

‹‹ 184 185 186 187 188 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ