X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Raija86 Ekspertka
    Postów: 122 318

    Wysłany: 13 listopada, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Dziewczyny a napiszcie jakie było wasze samopoczucie w trakcie i po transferze. Czy transfer jest bolesny? Czy dzień po transferze bez problemu będę mogła pójść do pracy?Dodam, że nic nie dźwigam w pracy.
    Jedyna niedogodność podczas transferu, to pełny pęcherz. Tak Ci się chce sikać, że już marzysz o końcu ;) ja na drugi dzień pracowałam z domu, na trzeci dzień już z biura, a wieczorem poszłam na stand up :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 21:30

    Angelles lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
    Rocznik 86
    Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
    Bardzo niskie AMH: 0,5
    Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
    Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
    Beta 0
    Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
    Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
    Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
    Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
    3 czerwca transfer.
    5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
    10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
    12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
    14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
    14dpt: widać pęcherzyk
    21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
    6t2d: 5 mm i serduszko <3
    11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka :)
    20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2426 2116

    Wysłany: 13 listopada, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Dziewczyny a napiszcie jakie było wasze samopoczucie w trakcie i po transferze. Czy transfer jest bolesny? Czy dzień po transferze bez problemu będę mogła pójść do pracy?Dodam, że nic nie dźwigam w pracy.
    Dla mnie transfer bezbolesny, jedynie mam pewną trudność z optymalnie wypełnionym pęcherzem, albo za dużo i ledwo trzymam, albo za mało 🫣. Chyba badanie ginekologiczne jest bardziej nieprzyjemne. Po transferze nic nie boliz ani tego dnia, ani kolejnego. Ja brałam wolne, aby dać kropkowi kilka dni spokoju

    Angelles, Raija86 lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2426 2116

    Wysłany: 13 listopada, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cara wrote:
    Oby tak było 🤞 Zastanawiam się też, czy nie przenieść się do dr Kunickiego, bo jednak wg mnie wzbudza największe zaufanie w tej klinice.
    Ela, a miałaś może kiedyś to badanie immunoreceptywności endo?
    Bardzo mi przykro. Jeśli masz wątpliwości odnośnie swojego lekarza, to go zmień. To jest bardzo ważne, aby mieć zaufanie, poza tym może inny lekarz będzie mieć jakiś pomysł, aby coś zmienić. Też byłam pewna, że kd to formalność i niestety dopiero druga procedura się udała (druga dawczyni).

    Cara lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Cara Przyjaciółka
    Postów: 66 49

    Wysłany: 13 listopada, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Jeśli chodzi o badanie endometrium to nie wiem które ma na myśli lekarz ale myślę że warto sprawdzić te komórki NK oraz cd138
    Cd137 i NK mialam już sprawdzane na początku tego roku. Było ok. Na moje pytanie, czy to jest to samo badanie, to powiedział, że to pokazuje coś coś więcej, ale nie powiedział co 🤷‍♀️ Więc nie wiem, czy w ogóle jest sens to robić.

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1164 1281

    Wysłany: 13 listopada, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie trzeba było mieć pełnego pęcherza przy transferze, cale szczęście bo nie dałabym rady :)

    Angelles lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Angelles Ekspertka
    Postów: 226 92

    Wysłany: 13 listopada, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Też otrzymałam info że mam się pojawić z pełnym pęcherzem ale chyba nie będę przesadzać żeby się nie posikać 😜

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1164 1281

    Wysłany: 13 listopada, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cara bardzo mi przykro :( ja bym zrobiła to badanie endo i upierała się jednak by mieć leki podtrzymujące ciąże typu heparyna. Bo ale może się mylę. Ja miałam cały zestaw lekow i udało się.

    Cara lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 232

    Wysłany: 13 listopada, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Dziewczyny a napiszcie jakie było wasze samopoczucie w trakcie i po transferze. Czy transfer jest bolesny? Czy dzień po transferze bez problemu będę mogła pójść do pracy?Dodam, że nic nie dźwigam w pracy.
    Transfer jest bezbolesny ,nic nie czujesz ,trwa krótką chwilę .
    Ja po transferze na drugi dzień wróciłam do pracy ,a pracuje w galerii handlowej więc nie mogę powiedzieć że nie jest ciężko bo jednak 12 godzin na nogach .Mogłam wziąć zwolnienie ale nie chciałam brać i zamartwiać się w domu czy transfer się udał .Miałam głowę zajęta więc się nie denerwowałam i transfer udał się za pierwszym razem 🥰

    Angelles, Raija86, Elka198321, Ewa6 lubią tę wiadomość

    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Angelles Ekspertka
    Postów: 226 92

    Wysłany: 13 listopada, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka87 wrote:
    Transfer jest bezbolesny ,nic nie czujesz ,trwa krótką chwilę .
    Ja po transferze na drugi dzień wróciłam do pracy ,a pracuje w galerii handlowej więc nie mogę powiedzieć że nie jest ciężko bo jednak 12 godzin na nogach .Mogłam wziąć zwolnienie ale nie chciałam brać i zamartwiać się w domu czy transfer się udał .Miałam głowę zajęta więc się nie denerwowałam i transfer udał się za pierwszym razem 🥰
    Super Martuśka. Doskonale rozumiem Twoje podejście. Głowa zajęta czas szybko leci, nie myślisz tyle bo niby co to myślenie teraz da....Mi tak minęły 3 lata intensywnych starań i chyba tylko dzięki pracy ten czas nie odbił się jakoś strasznie na mojej psychice choć jak to mąż by powiedział ,,No nie wiem....😜😜😜😜"

    Martuśka87, Nowa na forum lubią tę wiadomość

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2933 2932

    Wysłany: 13 listopada, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z moich obserwacji wynika ze czesto puste jajo jest przy problemach immunologicznych. Tak jakby implantacja poszla ale dalej sie organizm zbuntowal i zatrzymal rozwoj zarodka. Oczywiscie jezeli sa wykluczone wady genetyczne bo to tez czeste.

    Co do transferu to nie boli. Takie cos jak badanie gin. Mi mowili zeby troche pecherz napelnic ale mnie ze stresu zawsze tak mdlilo ze nie moglam wypic nawet wody wiec drugi raz podeszlam prawie na pustym pecherzu. Mowili ze to nie problem. Po pierwszym transferze lezalam, na maxa sie oszczedzalam a po drugim dalam na luz i zylam normalnie. Bylam mega chora bo w sumie juz cos mnie bralo jadac na transfer ale potem ogarnialam zycie jakby nigdy nic. Oczywiscie bez dzwigania. Ogolnie mialam takie przeczucie ze nic nie pyknie bo czulam sie calkiem inaczej niz przy pierwszej probie. A tu niespodzianka 😄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 20:55

    Elka198321 lubi tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Mysikrolik Znajoma
    Postów: 28 16

    Wysłany: 13 listopada, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelles wrote:
    Dziewczyny a napiszcie jakie było wasze samopoczucie w trakcie i po transferze. Czy transfer jest bolesny? Czy dzień po transferze bez problemu będę mogła pójść do pracy?Dodam, że nic nie dźwigam w pracy.

    U mnie z transferami było różnie.
    Pierwszy był bezbolesny, kolejne dwa dość bolesne. Potem już było ok.
    Raz przez słabo wypełniony pęcherz lekarz nie mógł umieścić zarodka, musiałam pić wodę, żeby go wypełnić.
    Ostatni był zupełnie bezbolesny, ale leżąc tam już po myślałam, że mi pęcherz eksploduje.
    Ja tylko po jednym transferze wzięłam L4, akurat był nieudany.

    preg.png
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1929 2856

    Wysłany: 13 listopada, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cara wrote:
    Oby tak było 🤞 Zastanawiam się też, czy nie przenieść się do dr Kunickiego, bo jednak wg mnie wzbudza największe zaufanie w tej klinice.
    Ela, a miałaś może kiedyś to badanie immunoreceptywności endo?
    Test uma jedynie robiłam u nich.a tak tylko ssma ta Trombofilię ten pakiet i hormony..Ja jestem zadowolona z obsługi Kunickiego, ale on transferów nierobi i sprawną rękę w moim przypadku miał Dr Pałaszewski..I on po transferze regulował mi zalecenia..teraz odzy plsmirniu Kunicki do mnie dzwonił i zwiększył leki .ale ja ostatnie wizyty miałam telefonicznie z nim bo mały chory niebyło kogo z nim zostawić..

  • Nelcia Autorytet
    Postów: 1056 358

    Wysłany: 13 listopada, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Opowiem krótko swoją historię od 8 lat staramy się o dziecko, 3 in vitro 1 nieudane , 2 poronienia ... Teraz miałam tylko 1 zarodek i nie dotarł do 6 dnia, poprzednie zbadane nieprawidłowe. Mam 32 lata i zastanawiamy się z mężem nad adopcja komórki, czy może jest ktoś kto chce ze mną porozmawiać? Mam pełno pytań :((

    Jeszcze mam nadzieję
  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1113 1209

    Wysłany: 13 listopada, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelcia wrote:
    Hej :)

    Opowiem krótko swoją historię od 8 lat staramy się o dziecko, 3 in vitro 1 nieudane , 2 poronienia ... Teraz miałam tylko 1 zarodek i nie dotarł do 6 dnia, poprzednie zbadane nieprawidłowe. Mam 32 lata i zastanawiamy się z mężem nad adopcja komórki, czy może jest ktoś kto chce ze mną porozmawiać? Mam pełno pytań :((

    Bardzo mi przykro, że jesteś po takich przejściach 😔 Pytaj, na pewno chętnie odpowiemy 🙂

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • Nelcia Autorytet
    Postów: 1056 358

    Wysłany: 13 listopada, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti89 wrote:
    Bardzo mi przykro, że jesteś po takich przejściach 😔 Pytaj, na pewno chętnie odpowiemy 🙂

    Dzięki za odp:)

    Moim pierwszym i najważniejszym pytaniem jest to na jakiej zasadzie są wybierane dawczynie w sensie fenotypu, co trzeba podać w ankiecie? Czy grupa krwi będzie taka jak moja? Jak długo się czeka na taką komórkę? No i coś czego się boje , że każdy będzie mówił , że dziecko nie jest do mnie podobne wogole w żartach itd

    Jeszcze mam nadzieję
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 846 690

    Wysłany: Dzisiaj, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelcia wrote:
    Dzięki za odp:)

    Moim pierwszym i najważniejszym pytaniem jest to na jakiej zasadzie są wybierane dawczynie w sensie fenotypu, co trzeba podać w ankiecie? Czy grupa krwi będzie taka jak moja? Jak długo się czeka na taką komórkę? No i coś czego się boje , że każdy będzie mówił , że dziecko nie jest do mnie podobne wogole w żartach itd
    Każdy znajdzie podobieństwo, u nas niby czysty tata a już słyszę że i do mnie podobna 😅

    Raija86, Nelcia lubią tę wiadomość

    event.png[/url]
  • Angelles Ekspertka
    Postów: 226 92

    Wysłany: Dzisiaj, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelcia wrote:
    Dzięki za odp:)

    Moim pierwszym i najważniejszym pytaniem jest to na jakiej zasadzie są wybierane dawczynie w sensie fenotypu, co trzeba podać w ankiecie? Czy grupa krwi będzie taka jak moja? Jak długo się czeka na taką komórkę? No i coś czego się boje , że każdy będzie mówił , że dziecko nie jest do mnie podobne wogole w żartach itd
    Nelcia witaj. Poczytaj moje wpisy na tym forum. Dużo Ci to rozjaśni bo parę tygodni temu miałam takie same wątpliwości. Jakie masz AMH?

    Nelcia lubi tę wiadomość

  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1113 1209

    Wysłany: Dzisiaj, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelcia wrote:
    Dzięki za odp:)

    Moim pierwszym i najważniejszym pytaniem jest to na jakiej zasadzie są wybierane dawczynie w sensie fenotypu, co trzeba podać w ankiecie? Czy grupa krwi będzie taka jak moja? Jak długo się czeka na taką komórkę? No i coś czego się boje , że każdy będzie mówił , że dziecko nie jest do mnie podobne wogole w żartach itd

    Jeśli chodzi o ankietę, to ja podawałam po prostu swoje cechy fenotypowe: wzrost, waga, kolor oczu i włosów. Później dostałam propozycje dawczyni, która najbardziej pasowała do mnie, była tylko kilka cm wyższa. Grupa krwi nie musi być taka jak Twoja. U nas grupę krwi ma męża, a mój czynnik Rh. Podchodziliśmy w Czechach, więc na dawczynie czekaliśmy krótko, nawet chyba niecały tydzień.
    Aaa i jeszcze ważna rzecz, nasza dawczyni miała potwierdzona płodność, wiec albo sama miala dzieci albo z jej komórek już były dzieci. Myślę, że to bardzo ważne 🙂
    Co do podobieństwa, to też miałam takie obawy. Później jednak doszłam do wniosku, że dzieci genetycznie spokrewnione też czasami nie są podobne do rodziców. No i tak jak pisze hope każdy znajdzie jakieś podobieństwo, po to przecież dawczynie są dobierane do nas fenotypowo 🙂
    Czuje wielka wdzięczność, że medycyna tak poszła do przodu, że mogę być w ciąży ❤️ Prawdopodobnie z moich komórek nigdy to by się nie udało.

    Raija86 lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2426 2116

    Wysłany: Dzisiaj, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelcia wrote:
    Hej :)

    Opowiem krótko swoją historię od 8 lat staramy się o dziecko, 3 in vitro 1 nieudane , 2 poronienia ... Teraz miałam tylko 1 zarodek i nie dotarł do 6 dnia, poprzednie zbadane nieprawidłowe. Mam 32 lata i zastanawiamy się z mężem nad adopcja komórki, czy może jest ktoś kto chce ze mną porozmawiać? Mam pełno pytań :((
    Śmiało pytaj o wszystko. Większość z nas miała jakieś wątpliwości. Jeśli cofniesz się trochę we wpisach na forum, to taki temat co jakiś czas się przewija. Dziewczyny większość napisały w odpowiedzi na twoje pytanie. Ja korzystałam z kd przed programem rządu. Czekałam około 3 miesiące od podpisania umowy do punkcji, ale my chcieliśmy świeże komórki i potwierdzenie płodności. Synek jest bardzo podobny do taty. Jak ktoś chce, to zawsze znajdzie podobieństwo, więc tym się nie trzeba martwić. Często dzieci wcale nie są do rodziców podobne, rozejrzyj się a zobaczysz.

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Raija86 Ekspertka
    Postów: 122 318

    Wysłany: Dzisiaj, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelcia wrote:
    Hej :)

    Opowiem krótko swoją historię od 8 lat staramy się o dziecko, 3 in vitro 1 nieudane , 2 poronienia ... Teraz miałam tylko 1 zarodek i nie dotarł do 6 dnia, poprzednie zbadane nieprawidłowe. Mam 32 lata i zastanawiamy się z mężem nad adopcja komórki, czy może jest ktoś kto chce ze mną porozmawiać? Mam pełno pytań :((
    W invikcie, w ich banku możesz sobie sama wybrać dawczynię wpisując cechy fenotypowe swoje i męża. Jeśli klikniesz w mój link, to zobaczysz różne moje wypowiedzi na tym forum i niedawno dałam link, jak wygląda u nich porównanie mnie, dawczyni i męża. Na tę dawczynię ostatecznie się zdecydowaliśmy. Pytaj o wszystko, a my chętnie odpowiemy :)

    preg.png[/url]
    Rocznik 86
    Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
    Bardzo niskie AMH: 0,5
    Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
    Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
    Beta 0
    Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
    Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
    Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
    Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
    3 czerwca transfer.
    5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
    10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
    12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
    14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
    14dpt: widać pęcherzyk
    21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
    6t2d: 5 mm i serduszko <3
    11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka :)
    20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
‹‹ 614 615 616 617 618
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ