In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,
A którąś z Was badała ANA?
Mam Hashimoto, POF. Zrobiłam immunofenotyp tu niby wyszło OK wg norm. Myślę, że zrobię jeszcze cytokiny. Raczej czeka mnie immunolog. Ale zastanawiam się co mogę jeszcze zrobić przed wizytą. Czy to badanie ANA ma jakąś wartość dodaną skoro i tak są horoby autoimmunologiczne? -
Janis wrote:Oo i jak, jesteś zadowolona? Czy mają swój bank i możliwość zapłodnienia świeżych komórek? Czy długo czekałaś na komórki?
Tak, jestem zadowolona. Nie mogłoby być inaczej skoro się w końcu udało 🙂.
Gyncentrum wybraliśmy ze względu na duży bank komórek, no i gdzieś trafiłam na opinie, że pod względem AK są dobrzy. Ale my braliśmy pod uwagę tylko Kraków (mamy bliżej Rzeszów, ale tam jest tylko Parens, który nas jakos nie przekonywał).
Komórki pochodzą z Międzynarodowego Banku Komórek Gyncentrum. Jest możliwość zapłodnienia komórek świeżych, ale nie wiem jak w programie MZ, bo nam zaproponowano mrożone. Dla nas nie miało to jakiegoś dużego znaczenia, więc nie dociekalismy co do możliwości świeżych komórek.
Na komórki czekaliśmy 1- 1,5 tygodnia. Ogólnie od rlwizyty kwalifikacyjnej do pozytywnej bety minął niecały miesiąc, więc cały proces przebiegł ekspresem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:39
Raija86 lubi tę wiadomość
-
Jak tam MaluszekMysikrolik wrote:Tak, jestem zadowolona. Nie mogłoby być inaczej skoro się w końcu udało 🙂.
Gyncentrum wybraliśmy ze względu na duży bank komórek, no i gdzieś trafiłam na opinie, że pod względem AK są dobrzy. Ale my braliśmy pod uwagę tylko Kraków (mamy bliżej Rzeszów, ale tam jest tylko Parens, który nas jakos nie przekonywał).
Komórki pochodzą z Międzynarodowego Banku Komórek Gyncentrum. Jest możliwość zapłodnienia komórek świeżych, ale nie wiem jak w programie MZ, bo nam zaproponowano mrożone. Dla nas nie miało to jakiegoś dużego znaczenia, więc nie dociekalismy co do możliwości świeżych komórek.
Na komórki czekaliśmy 1- 1,5 tygodnia. Ogólnie od rlwizyty kwalifikacyjnej do pozytywnej bety minął niecały miesiąc, więc cały proces przebiegł ekspresem.
? U nas super. Malutka to najcudowniejsza istota na całym świecie! Grzeczna, wesoła, cierpliwa. Przejechała z nami podróż do swojej drugiej ojczyzny (2 dni w jedną stronę, codziennie po 600-700 km) i poznała swoich dziadków. Wszyscy byli nią zachwyceni jest niezwykle podobna do mojej teściowej z wyglądu.
Rocznik 86
Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
Bardzo niskie AMH: 0,5
Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna. Beta 0
Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie. 3 czerwca transfer.
5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
10dpt: beta 239
12 dpt: beta 457.4
14dpt: beta 1377
14dpt: widać pęcherzyk
21dpt: beta 18130
6t2d: 5 mm i serduszko
11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka
20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
30t2d: trzecie badanie prenatalne: wszystko w ok -
