IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
monester wrote:Ja za to nigdy nie czytałam, żeby mieć tyle zarodków co wy 🥰Mysza a co lekarze mówią na Twoją sytuację. ? Możesz teraz zacząć brać estrofem? Skoro Endo cienkie ? A jak ty się czujesz ? Masz objawy meno ?
Zawsze mialam przerosty endo, albo ladne po 11/12 mm, wszystko sie popsulo po zastrzyku z diphereline ktory dostalam zeby zgrac cykl moj i dawczyni do swiezego transferu. Do transferu bez problemu mialam piekne endo na estrofemie, az uwazalismy zeby nie przeroslo, ale po biochemie, po odstawieniu lekow przyszlo krwawienie i miesiaczki juz wiecej nie bylo. Wszystko stoi zablokowane i nie moge isc dalej. Strasznie to meczace bo nie dosc ze moja endometrioza to jeszcze teraz to mi na glowie siedzi. Zaczelam brac anty bo tak lekarze kazali i zobaczymy ale jakos tak nie wiem. Zalamke mam.🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
Mysza123 wrote:Zawsze mialam przerosty endo, albo ladne po 11/12 mm, wszystko sie popsulo po zastrzyku z diphereline ktory dostalam zeby zgrac cykl moj i dawczyni do swiezego transferu. Do transferu bez problemu mialam piekne endo na estrofemie, az uwazalismy zeby nie przeroslo, ale po biochemie, po odstawieniu lekow przyszlo krwawienie i miesiaczki juz wiecej nie bylo. Wszystko stoi zablokowane i nie moge isc dalej. Strasznie to meczace bo nie dosc ze moja endometrioza to jeszcze teraz to mi na glowie siedzi. Zaczelam brac anty bo tak lekarze kazali i zobaczymy ale jakos tak nie wiem. Zalamke mam.
Niefajnie (delikatnie ujmując...).
Mam nadzieję, że po anty coś ruszy. Trzymam kciuki"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Witam Was wszystkie, proszę o podpowiedź. Mój problem to baaaaardzo niskie AMH, poza tym wszystko cacy, u męża rewelacyjnie. Trzy lata temu przy równie żenującym AMH zaszłam w ciążę, urodziłam synka, od razu zaczęliśmy starania niestety licho…
Z uwagi na to ze udało się z ta pierwsza ciąża NATURALNIE moja lekarka daje nam nadzieje i póki co próbujemy naturalnie przy lekkiej stymulacji. Od pół roku wcinam suple na poprawę jakości komórek, pierwsza stymulacja puregonem 150 dała 3 pecherzyki, wszystkie pękły, ale ciąży brak.
Aktualnie jestem w trakcie drugiej stymulacji, dziś 12 dc a tu zonk na usg bo ciemno, żadnych pęcherzyków . Moja pani doktor na urlopie, a lekarz zastępujący pozostawia do mojej dezycji czy przerywany tę stymulację czy próbujemy jeszcze kilka dni puregonem i kontrolne usg. Jak myślicie ? Jaka jest szansa ze coś zacznie rosnąć ? -
Hmmm… cykl cyklowi nierówny o czymmeerici wrote:Witam Was wszystkie, proszę o podpowiedź. Mój problem to baaaaardzo niskie AMH, poza tym wszystko cacy, u męża rewelacyjnie. Trzy lata temu przy równie żenującym AMH zaszłam w ciążę, urodziłam synka, od razu zaczęliśmy starania niestety licho…
Z uwagi na to ze udało się z ta pierwsza ciąża NATURALNIE moja lekarka daje nam nadzieje i póki co próbujemy naturalnie przy lekkiej stymulacji. Od pół roku wcinam suple na poprawę jakości komórek, pierwsza stymulacja puregonem 150 dała 3 pecherzyki, wszystkie pękły, ale ciąży brak.
Aktualnie jestem w trakcie drugiej stymulacji, dziś 12 dc a tu zonk na usg bo ciemno, żadnych pęcherzyków . Moja pani doktor na urlopie, a lekarz zastępujący pozostawia do mojej dezycji czy przerywany tę stymulację czy próbujemy jeszcze kilka dni puregonem i kontrolne usg. Jak myślicie ? Jaka jest szansa ze coś zacznie rosnąć ?
Wlasnie się przekonałam. W grudniu FSH 14, w styczniu 29 i marne szanse ze coś się wystymuluje a jednak dało radę.
Z tego co piszesz to próby są na naturalnym cyklu. W 12 dc to już powinno coś być. Piszesz ze bierzesz 150 J. Ja gdy brałam tylko tyle to niby miałam dwa pecherzyki (a tak naprawdę to ja tam cały czas 1 widziałam). Stymulacja była przerwana. Z tym ze u mnie to była stymulacja do in vitro.
Teraz miałam dawkę ponad 300 i coś ruszyło. Ale za każdym cyklem miałam badane FSH w 2 dc , aby tez lekarz wiedział co robic. Nie wiem czy u Ciebie były badania tuż przed stymulacją? Bo moze trzeba by zwiększyć dawkę (jesli FSH byłoby słabew tym 2 dc) lub zmodyfikować ją w trakcie stymulacji na podstawie tego co widać na usg oraz poziomu estradiolu, LH i progesteronu?34 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Tylko lewy jajnik działa.
AMH 0.2 FSH 29
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰
Drugie podejście
AMH 0,2
Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok -
Annulllka wrote:Hmmm… cykl cyklowi nierówny o czym
Wlasnie się przekonałam. W grudniu FSH 14, w styczniu 29 i marne szanse ze coś się wystymuluje a jednak dało radę.
Z tego co piszesz to próby są na naturalnym cyklu. W 12 dc to już powinno coś być. Piszesz ze bierzesz 150 J. Ja gdy brałam tylko tyle to niby miałam dwa pecherzyki (a tak naprawdę to ja tam cały czas 1 widziałam). Stymulacja była przerwana. Z tym ze u mnie to była stymulacja do in vitro.
Teraz miałam dawkę ponad 300 i coś ruszyło. Ale za każdym cyklem miałam badane FSH w 2 dc , aby tez lekarz wiedział co robic. Nie wiem czy u Ciebie były badania tuż przed stymulacją? Bo moze trzeba by zwiększyć dawkę (jesli FSH byłoby słabew tym 2 dc) lub zmodyfikować ją w trakcie stymulacji na podstawie tego co widać na usg oraz poziomu estradiolu, LH i progesteronu?
Nie badałam FSH w żadnym cyklu stymulowanym. Nawet nie wiedziałam ze należałoby robić, dzięki 👍
Tak, na cyklu naturalnym.
Najgorsze jest to ze to była wizyta nie u mojego lekarza i miałam wrażenie ze badanie zrobione na odpieprz, lekarz generalnie zdziwiony ze nie walimy prosto w in vitro. Wszystko rozumiem, ale nie zna mojej historii, moich badań 😕
Mimo wszystko chyba spróbuje jeszcze kilka dni z tym puregonem i po weekendzie ponowne usg dla upewnienia się. Wkurzyłam sie bo ta pierwsza stymulacja była książkowa. Z owulacjami naturalnymi tez nie mam problemów, nie raz potwierdzone na monitorze, po razy pierwszy zobaczyłam dziś czarny ekran i zupełna pustkę 😕
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2023, 19:31
Annulllka lubi tę wiadomość
-
meerici wrote:Nie badałam FSH w żadnym cyklu stymulowanym. Nawet nie wiedziałam ze należałoby robić, dzięki 👍
Tak, na cyklu naturalnym.
Najgorsze jest to ze to była wizyta nie u mojego lekarza i miałam wrażenie ze badanie zrobione na odpieprz, lekarz generalnie zdziwiony ze nie walimy prosto w in vitro. Wszystko rozumiem, ale nie zna mojej historii, moich badań 😕
Mimo wszystko chyba spróbuje jeszcze kilka dni z tym puregonem i po weekendzie ponowne usg dla upewnienia się. Wkurzyłam sie bo ta pierwsza stymulacja była książkowa. Z owulacjami naturalnymi tez nie mam problemów, nie raz potwierdzone na monitorze, po razy pierwszy zobaczyłam dziś czarny ekran i zupełna pustkę 😕
Z tym badaniem FSH to nie kazdy lekarz tak postępuje. Ja tez się zdziwiłam jak przeszłam do tej kliniki. Ale szczerze to ta metoda mnie przekonała, bo przeciez kazdy cykl jest inny. Badając to FSH wiadomo mniej więcej czego się spodziewać. I dostosowac protokół, dawki. I uświadomiło mi to dlaczego w poprzedniej klinice, gdzie brali pod uwagę wyniki AMH robione raz na pol roku raz były pecherzyki sztuk 3 a raz był 1. Bo cały czas to AMH nie było takie samo tylko były drobne wahania.34 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Tylko lewy jajnik działa.
AMH 0.2 FSH 29
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰
Drugie podejście
AMH 0,2
Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok -
nick nieaktualnyAnnulllka wrote:Hmmm… cykl cyklowi nierówny o czym
Wlasnie się przekonałam. W grudniu FSH 14, w styczniu 29 i marne szanse ze coś się wystymuluje a jednak dało radę.
Z tego co piszesz to próby są na naturalnym cyklu. W 12 dc to już powinno coś być. Piszesz ze bierzesz 150 J. Ja gdy brałam tylko tyle to niby miałam dwa pecherzyki (a tak naprawdę to ja tam cały czas 1 widziałam). Stymulacja była przerwana. Z tym ze u mnie to była stymulacja do in vitro.
Teraz miałam dawkę ponad 300 i coś ruszyło. Ale za każdym cyklem miałam badane FSH w 2 dc , aby tez lekarz wiedział co robic. Nie wiem czy u Ciebie były badania tuż przed stymulacją? Bo moze trzeba by zwiększyć dawkę (jesli FSH byłoby słabew tym 2 dc) lub zmodyfikować ją w trakcie stymulacji na podstawie tego co widać na usg oraz poziomu estradiolu, LH i progesteronu?
Anulka na jakiej stymulacji wychodowali u Ciebie takie ładne pęcherzyki i zarodki na takim.fsh? Czy brałaś orgalutran lub cetrotide i na koniec ovitrelle czy gonapeptyd?
Annulllka lubi tę wiadomość
-
150 Mensinorm, 150 Gonal F, 50 Clostylbegyt (tylko od 2-6 dc), potem tylko utrzymany 150 Mensinorm i 150 Gonal F. W 8dc dodany Orgalutran. Stymulacja trwała 12 dni. Zakończona Otrivelle.Edyta7 wrote:Anulka na jakiej stymulacji wychodowali u Ciebie takie ładne pęcherzyki i zarodki na takim.fsh? Czy brałaś orgalutran lub cetrotide i na koniec ovitrelle czy gonapeptyd?34 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Tylko lewy jajnik działa.
AMH 0.2 FSH 29
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰
Drugie podejście
AMH 0,2
Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok -
Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać.
Podczytuję ten wątek od dość dawna, ale dopiero dziś udało mi się przebrnąć do konca
Moja historia jest następująca.
Pierwsze badanie Amh w 8/2021- 1,24, więc namówiłam mojego znacznie mlodszego męża na starania (co nie bylo takie latwe niestety) . Pierwsza próba i udało się od razu, ale w grudniu 2021 w 8tc brak akcji serca i wywoływane poronienie zakończone niestety łyżeczkowaniem. Zbadaliśmy płód i wyszła trisomia 13.
Od tego czasu bylo pol roku starań naturalnych, bez efektów. Zrobiliśmy wiele badań i to co nam wyszlo to niedrożny jeden jajowód oraz KIR AA- dostalam zalecenie accofilu, ale nie chcialam z niego korzystac juz przy pierwszym transferze. Kariotypy, frax i inne mutacje Ok, a nie ukrywam, że strasznie balam się kariotypu po ciąży z zarodkiem z zespołem Patau
Potem klinika i propozycja lekarza 2-3 prób na cyklu stymulowanym- rowniez bez efektów.
Od wrzesnia 2022 zaczęliśmy IVF- wtedy zrobiliśmy ostatnie badanie AmH i wynik 0,82. Zależało nam na badaniu zarodków, więc od poczatku plan byl na hodowanie do blastek i transfery odroczone. Do grudnia 2022 miałam 4 stymulacje, z każdej z nich udalo się uzyskać jedną blastkę, ale niestety tylko raz udało się pobrać material do PGT- nie ukrywam, ze zastanawiam się czy to kwestia doświadczenia embriologów, bo wydawalo mi się, że prawie zawsze udaje się pobrać material z blastki
w każdym razie ten jeden zarodek, z którego udalo sie pobrac material okazał sie zdrowy i dziś miałam wreszcie pierwszy transfer. Duży stres, ale z natury jestem pesymistką, więc czekam na wynik
Jeśli transfery tych 4 zarodków nie powiodą się to planuję przenieść się do Czech- zależy mi na dobrym laboratorium.
Jeśli są tu dziewczyny, które badały blastki to prośba o informację czy często zdarzało się, że nie można bylo pobrać materiału?
Trzymam kciuki za wszystkie starające się dziewczyny, a tym, którym się udało życzę spokojnej ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2023, 14:34
Annulllka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
sliwka wrote:Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać.
Podczytuję ten wątek od dość dawna, ale dopiero dziś udało mi się przebrnąć do konca
Moja historia jest następująca.
Pierwsze badanie Amh w 8/2021- 1,24, więc namówiłam mojego znacznie mlodszego męża na starania (co nie bylo takie latwe niestety) . Pierwsza próba i udało się od razu, ale w grudniu 2021 w 8tc brak akcji serca i wywoływane poronienie zakończone niestety łyżeczkowaniem. Zbadaliśmy płód i wyszła trisomia 13.
Od tego czasu bylo pol roku starań naturalnych, bez efektów. Zrobiliśmy wiele badań i to co nam wyszlo to niedrożny jeden jajowód oraz KIR AA- dostalam zalecenie accofilu, ale nie chcialam z niego korzystac juz przy pierwszym transferze. Kariotypy, frax i inne mutacje Ok, a nie ukrywam, że strasznie balam się kariotypu po ciąży z zarodkiem z zespołem Patau
Potem klinika i propozycja lekarza 2-3 prób na cyklu stymulowanym- rowniez bez efektów.
Od wrzesnia 2022 zaczęliśmy IVF- wtedy zrobiliśmy ostatnie badanie AmH i wynik 0,82. Zależało nam na badaniu zarodków, więc od poczatku plan byl na hodowanie do blastek i transfery odroczone. Do grudnia 2022 miałam 4 stymulacje, z każdej z nich udalo się uzyskać jedną blastkę, ale niestety tylko raz udało się pobrać material do PGT- nie ukrywam, ze zastanawiam się czy to kwestia doświadczenia embriologów, bo wydawalo mi się, że prawie zawsze udaje się pobrać material z blastki w każdym razie ten jeden zarodek, z którego udalo sie pobrac material okazał sie zdrowy i dziś miałam wreszcie pierwszy transfer. Duży stres, ale z natury jestem pesymistką, więc czekam na wynik
Jeśli transfery tych 4 zarodków nie powiodą się to planuję przenieść się do Czech- zależy mi na dobrym laboratorium.
Jeśli są tu dziewczyny, które badały blastki to prośba o informację czy często zdarzało się, że nie można bylo pobrać materiału?
Trzymam kciuki za wszystkie starające się dziewczyny, a tym, którym się udało życzę spokojnej ciąży
Cześć Śliwka!
Życzę wszystkiego dobrego i trzymam kciuki, aby ten transfer wypalil34 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Tylko lewy jajnik działa.
AMH 0.2 FSH 29
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰
Drugie podejście
AMH 0,2
Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok -
nick nieaktualny
-
Tak apropos stymulacji to u mnie slabo zadzialala bemfola 225 + menopur 75 (dwie dojrzale komórki pobrane), ale w drugiej stymulacji puregon 225 + 75 mensinorm - 6 dojrzałych komórek. Także ja mam dobre doświadczenie z purogenom, ale zawsze może to być kwestia cyklu…
Natomiast niezależnie od liczby pobranych komórek i tak tylko jeden zarodek dotrwał do blastki, więc myślę, że jeśli będę musiala mieć kolejne stymulacje to spróbowałabym mini stymulacje, -
Gameta GdyniaEdyta7 wrote:Annullka w jakiel klinice się leczyłaś?
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
34 lata
AMH 0,2
Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
Endometrioza
Brak owulacji
Tylko lewy jajnik działa.
AMH 0.2 FSH 29
5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰
Drugie podejście
AMH 0,2
Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok -
sliwka wrote:Dziękuję! Mam nadzieję, że wracasz do walki (z góry przepraszam jeśli przeoczyłam jakiś post, w którym o tym pisałaś)
Tak naprawdę to jeszcze nie wiem, na histeroskopia i szczegółowe bad.nasienia i być może immunologia. Zobaczymy jakie będą wyniki.37+3: 2600 g 🥰
-
sliwka wrote:Tak apropos stymulacji to u mnie slabo zadzialala bemfola 225 + menopur 75 (dwie dojrzale komórki pobrane), ale w drugiej stymulacji puregon 225 + 75 mensinorm - 6 dojrzałych komórek. Także ja mam dobre doświadczenie z purogenom, ale zawsze może to być kwestia cyklu…
Natomiast niezależnie od liczby pobranych komórek i tak tylko jeden zarodek dotrwał do blastki, więc myślę, że jeśli będę musiala mieć kolejne stymulacje to spróbowałabym mini stymulacje,
Na czym polegają mini stymulacje?❤️ Zosia 21.12.2023, 3020 gr, 50 cm
-
sliwka wrote:Tak apropos stymulacji to u mnie slabo zadzialala bemfola 225 + menopur 75 (dwie dojrzale komórki pobrane), ale w drugiej stymulacji puregon 225 + 75 mensinorm - 6 dojrzałych komórek. Także ja mam dobre doświadczenie z purogenom, ale zawsze może to być kwestia cyklu…
Natomiast niezależnie od liczby pobranych komórek i tak tylko jeden zarodek dotrwał do blastki, więc myślę, że jeśli będę musiala mieć kolejne stymulacje to spróbowałabym mini stymulacje,
Ja też tak miałam- komórek mało, a nawet jak było więcej, to zarodek zawsze tylko jeden docierał do 5-6doby. Niestety ciąży z nich brak. Każdy przypadek jest inny, ale u mnie prawdopodobnie przyczyną był niski potencjał energetyczny komórek.
Gdyby nie KD, to albo czekałaby mnie dłuuuga walka albo... nigdy nie doczekałabym mojego Małego Cudu, który śpi właśnie przy cycku ☺️
Tak jak napisałam, każdy przypadek jest inny. Nie wiem ile masz lat. U mnie nie było sensu zwlekać, bo i tak późno na pierwszą ciążę...
Daję temat pod rozwagę jako plan B 😉
Życzę Ci, abyś trafiła na TĄ komórkę, która stworzy TEN zarodek 👍
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
