X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    A ja się zryczałam i odechciewa mi się tego wszystkiego. Odebraliśmy dziś wyniki testu HBA i jest 78% - poniżej normy, fragmentacja 19% - obniżona płodność..
    Jak mamy na spokojnie podchodzić do kd, co mi da super komórka od dawczyni, jak nasienie osłabione..
    Nie jest hardcorowo poniżej normy, ale jest.. Boże, ile jeszcze mamy znieść?
    Ja mam dość, od ponad 2 lat wszystko się kręci wokół starań, ciągle kłody pod nogami...
    Jutro mają dzwonić z Bociana, wysłałam im ten wynik, lekarz ma zerknąć. Ale jestem pewna, że choćby było beznadziejnie to o tak zalecą kd, w końcu to ogromna kasa. A dla nich jesteśmy tylko kasą.. Wszyscy..
    Ja już nie wiem czy pchać się w KD, jeśli mogą w ogóle się nie zapłodnić komórki :(
    Czemu to jest takie trudne :(

    Dzisiaj jestem marudząca. Dziś nie ma pozytywnego nastawienia :( :(
    My zrobilismy te badania przed wyjazdem na urlop. Nie sprawdziliśmy co wyszlo, nie chcialam sobie psuc tego czasu. Czekają na nas gotowe... Choc i tak kolorowo nie jest. Za duzo o tym tutaj mysle, pewnie wchodzenie na forum nie pomaga.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Będą, wiązanie z hialuronianem.. Wiem co powie lekarz, ale czy to będzie szczere?? Wiem, że nasze wyniki nie są dużo poniżej normy.. Wiem, że jeśli nie spróbujemy to się nie przekonamy.. I na pewno będziemy czekać na dawczynię.. Bo za kilka lat chcę sobie powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy.. Oby sił starczyło, bo dziś wyję całe popołudnie.. Strach z tyłu głowy jest wielki.. To loteria :(

    4me, ja czasem odpoczywam od forum :) Bo za dużo na głowę kładę.. Ale przywiązałam się tu do kilku dziewczyn, każdej kibicuję i nie umiem długo bez Was wytrzymać :)

    Lukrecja, Bea77_2, 4me lubią tę wiadomość

  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Tak Będą, wiązanie z hialuronianem.. Wiem co powie lekarz, ale czy to będzie szczere?? Wiem, że nasze wyniki nie są dużo poniżej normy.. Wiem, że jeśli nie spróbujemy to się nie przekonamy.. I na pewno będziemy czekać na dawczynię.. Bo za kilka lat chcę sobie powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy.. Oby sił starczyło, bo dziś wyję całe popołudnie.. Strach z tyłu głowy jest wielki.. To loteria :(

    4me, ja czasem odpoczywam od forum :) Bo za dużo na głowę kładę.. Ale przywiązałam się tu do kilku dziewczyn, każdej kibicuję i nie umiem długo bez Was wytrzymać :)

    Kochana, to jest TYLKO 2% poniżej normy wiązania i powyżej fragmentacji! Ja wiem, że ciężko się tego słucha/ czyta, ale nie martw się na zapas!

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    czytam Wasze dyskusje codziennie ;)
    Ale sama troche odpoczywam od forum, dlatego malo sie udzielam.

    U mnie w sumie po malutku cos sie dzieje: pierwszy cykl staran po 4tym icsi sie nie udal, ale moja @ bezbolesna, po tym jak mialam 2 okropnie bolesne @ i skierowanie na laparoskopie.
    W lipcu laparo, w czerwcu badania, ostatnie szczepienie limfocytami i wizyta u dr Paligi.
    Tam nas jeszcze nie bylo ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 20:59

    Bea77_2, mar2śka lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może masz rację Bea.. Ale sama wiesz jak jest gdy dostajesz lichą wiadomość, a na coś już się nastawiłaś.. Obyś miała rację :) Podoba mi się to co mówili w Czechach :P W Bocianie nie stosują pICSI z tego co widziałam. ICSI albo IMSI zostaje..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 22:28

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Przykład Francji jest chyba średni. Czytałam, że poziom leczenia jeśli chodzi o niepłodność jest jednym z najniższych w Europie. Nie bez powodu pary francuskie tłumnie jeżdżą do Czech i Hiszpanii. To, że we Francji jest słabo nie zmienia sytuacji w Polsce. Oczywiście super, że kliniki w Polsce dadzą ci szansę na stymulację, ale sukces będzie dopiero jak w ciążę zajdziesz. Sam fakt wydania pieniędzy na stymulację nic nie zmienia.

    ja nie traktuje tego jako przykład Francji , może dla Ciebie to jest tylko to, bo dla mnie to jest mój bea, ... Nie liczę na sukces , mowie ze tu dostałam jasna diagnozę i jasna odpowiedz : NIE ( na niskim poziomie ? -oby :) ), a to ze jest szansa gdzieś bo robią choćby szanse były praktycznie zerowe to sama ocen , dla mnie na plus akurat , bo to jest jedyne czego mogę się czepić, nawet jakbym maila wydać taka kasę, ale nie oczekuje od nich cudu ... ile nas tu jest ? ile zaszło w ciąże z FIV ? dwie osoby ? ja już mam za sobą 5 lat ! masakry emocjonalnej , piekła i nie wierze ze istnieją cudowni lekarze i cudowne leki które sprawia ze będę w ciąży, każde rozmyślanie prowadzi do jednego : mogłabym więcej , jeszcze porównać jeszcze poszukać , jeszcze inne "rozwiązania" ,jeszcze na koniec świata jechać, ale gdzieś w końcu musi być ta granica, gdzie spojrzymy prawdzie w oczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 01:09

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never u nas fragmentacja była 24 % a norma do 25% jakoś, chyba też zależy od norm jakie ma lab, my robiliśmy w novum i to podobno nie był zły wynik ;) Będzie dobrze!! Wyniki nie są złe! Głowa do góry!

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Hej dziewczyny,

    czytam Wasze dyskusje codziennie ;)
    Ale sama troche odpoczywam od forum, dlatego malo sie udzielam.

    U mnie w sumie po malutku cos sie dzieje: pierwszy cykl staran po 4tym icsi sie nie udal, ale moja @ bezbolesna, po tym jak mialam 2 okropnie bolesne @ i skierowanie na laparoskopie.
    W lipcu laparo, w czerwcu badania, ostatnie szczepienie limfocytami i wizyta u dr Paligi.
    Tam nas jeszcze nie bylo ;)
    Ostatnio myślałam jak się masz. Fajnie, że napisałaś ! Najważniejsze, że do przodu i plan działania jest. Widzę, że uda się zasięgnąć opinii nr 3 u dr Paligi ;) A wizytę kiedy macie?

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM80 wrote:
    ja nie traktuje tego jako przykład Francji , może dla Ciebie to jest tylko to, bo dla mnie to jest mój bea, ... Nie liczę na sukces , mowie ze tu dostałam jasna diagnozę i jasna odpowiedz : NIE ( na niskim poziomie ? -oby :) ), a to ze jest szansa gdzieś bo robią choćby szanse były praktycznie zerowe to sama ocen , dla mnie na plus akurat , bo to jest jedyne czego mogę się czepić, nawet jakbym maila wydać taka kasę, ale nie oczekuje od nich cudu ... ile nas tu jest ? ile zaszło w ciąże z FIV ? dwie osoby ? ja już mam za sobą 5 lat ! masakry emocjonalnej , piekła i nie wierze ze istnieją cudowni lekarze i cudowne leki które sprawia ze będę w ciąży, każde rozmyślanie prowadzi do jednego : mogłabym więcej , jeszcze porównać jeszcze poszukać , jeszcze inne "rozwiązania" ,jeszcze na koniec świata jechać, ale gdzieś w końcu musi być ta granica, gdzie spojrzymy prawdzie w oczy.
    Oj co Ty mówisz :/ Dziewczyn jest znacznie więcej, niektóre się nie udzielały na tym konkretnym wątku dlatego wyciągasz błędne wnioski. Jeśli nie wierzysz w powodzenie to po co robisz IVF? Dobry lekarz w Polsce też nie będzie naciągał jeśli nie widzi szans. Chyba nie bez przyczyny pojawiają się tu tematy typu kd i az.

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar2śka wrote:
    Ostatnio myślałam jak się masz. Fajnie, że napisałaś ! Najważniejsze, że do przodu i plan działania jest. Widzę, że uda się zasięgnąć opinii nr 3 u dr Paligi ;) A wizytę kiedy macie?

    18.06 szczepienia u Pasnika
    19.06 konsultacja u dr Donca z novum
    20.06 badania
    21.06 wizyta u dr Paligi

    Taki urlop ;)
    Ale spoko dwa tygodnie temu bylismy nad morzem to teraz mozemy pojezdzic po lekarzach ;)

    karolcia35 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    18.06 szczepienia u Pasnika
    19.06 konsultacja u dr Donca z novum
    20.06 badania
    21.06 wizyta u dr Paligi

    Taki urlop ;)
    Ale spoko dwa tygodnie temu bylismy nad morzem to teraz mozemy pojezdzic po lekarzach ;)
    Co mogę napisać ...będzie fajnie :D tez taki miałam w grudniu, co chwilę w novum byliśmy, rodzina w Bydgoszczy i jeszcze na mazury wyskoczyliśmy Nowy Rok świętować :) Dało rade jakoś to pogodzić ;) Bardzo jestem ciekawa co powie dr Paliga, dużo dziewczyn ją ceni. Mam nadzieję, że rozwieje wątpliwości co do ew laparo.

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Czyżby Novum miało inne normy? Normalnie chyba 16 lub 17% było granicą. Ciekawe ile mojemu mężowi by wyszło fragmentacji jakby zbadał się w Novum.
    Może zapytasz na następnej wizycie, bo my w innym miejscu nie robiliśmy. Wygrzebałam te badania i norma jest do 25% zdegenerowanych. U nas dokładnie 24,47% więc na granicy ;) I o ile ilość super bo 225,5 mln a norma do 39 mln to np plemniki o budowie prawidłowej 4 % a norma właśnie >=4 czyli też na granicy . Najwięcej było nieprawidłowości główki bo 73% ale tutaj normy nie ma bo ogólnie prawidłowych ma być minimum 4%. Więc jak widać to też nie są jakieś mega wyniki takie ledwo w widełkach. Nikt nie powiedział, że jest źle! Tak tylko rozszerzyłam temat może komuś się przyda do porównania ;)

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope nie martw się powinno być dobrze :-)

    ja właśnie odebrałam estradiol z dziś 1031, ciekawe czy coś będzie widać na podglądzie...i czy będzie punkcja...

    Lukrecja, karolcia35, Bea77_2 lubią tę wiadomość

  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa, dziś masz wizytę ? Ja jutro i już się boje o moje endo.

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM80 wrote:
    rozumiem wasze rozczarowanie co do kliniki , ale ja patrze na to trochę z innego punktu widzenia. W Polsce wiadomo zarabiają kasę na tym, są to prywatne kliniki. Tu gdzie mieszkam nikt na tym nie zarobi, moja pierwsza lekarka od niepłodności przy wynikach (35 lat amh 0.97, fsh 15 , czyli nie takie tragiczne by się zdawało) powiedziała mi wprost : nie ma szans, jeśli są to znikome i duże prawdopodobieństwo ze jak już zajdę to poronię, jedynie szansa ze zajdę naturalnie (niewykluczone ze się trafi mi w życiu jeszcze taka komórka)i koniec zero propozycji leczenia. Oczywiście przewalam tygodnie zanim dostałam się do następnej lekarki , która potwierdziła , ze in vitro nie ma sensu , ze nie chodzi o to żeby mi zrobić in vitro tylko żeby było z tego zdrowe dziecko, uparłam się na IUI ,4 bez powodzenia oczywiście, trzecia lekara powiedziała to samo. Nawet nie wiecie ile przeryczalam ze nawet nie mogę spróbować ! wiec dziękowałam ze są kliniki gdzie pójdę zapłacę a oni mi zrobią bo ja tak chce (bo nie idzie się pogodzić tak łatwo z bezpłodnością każda z nas to wie) i w Polsce się idzie i zrobią , ale żeby coś wyszło z naszymi problemami na prawdę to jest rzadkie , nie mowie ze się nie udaje, bo maryska tu z FIV jest w ciąży , udaje się ( a najczescie wydaje mi sie naturalnie tak jak ta pierwsza twierdziła) - czasami, dlatego próbujemy , ale ani oni ani leki cudów nie zrobią ...
    Ja w końcu się zakwalifikowałam do FIV , jako ciekawostka medyczna dlaczego 5 lat temu mi nie wyszło (pomimo super wyników), doszli do wniosku ze musi być jeszcze inny powód nieznany. Lekarze w naszym przypadku pracują na max dawkach to nie jest tez takie proste "dorzucić" coś , bo i tak już ryzyko jest duże choćby zakrzepów , ja 4 miesiące do hematologa przelazilam zanim zdecydowali mi się dać te 300 jednostek.
    No niestety czasem bardzo trudno przełknąć diagnozę. U mnie jest właśnie taka sytuacja, może trafi się w ciągu życia jedna zdrowa, prawidłowa komórka i da ciążę ,a może nie. Trudno z czymś takim się pogodzić, w moim wypadku kolejne IVF nie ma większego sensu.
    Byłam wczoraj na wizycie popologowej u mojej lekarki z Invicta. Jest sens starać się naturalnie, ewentualnie powtórzyć HSG,ewentualnie mezoterapia jak będę gotowa czyli za jakiś rok, ewentualnie IVF na cyklu naturalnym-czyli mniej więcej tak jak przypuszczałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 10:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:32

    mar2śka, Lukrecja, eM80, never_lose_hope, sylwia80, karolcia35, Bea77_2, 4me lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia80 wrote:
    Grosiaa, dziś masz wizytę ? Ja jutro i już się boje o moje endo.

    Sylwia mam dziś wizytę. Trzymam kciuki za Twoje endo daj koniecznie znać :-)

    sylwia80, mar2śka lubią tę wiadomość

  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    Sylwia mam dziś wizytę. Trzymam kciuki za Twoje endo daj koniecznie znać :-)

    Grosiaa jak byłaby możliwość to bym Ci oddała trochę mojego estradiolu, bo ja mam go mego dużo na cyklu sztucznym i nie wydaje mi się to normalne.
    Odezwij się po wizycie.

    Grosiaa lubi tę wiadomość

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia80 wrote:
    Grosiaa jak byłaby możliwość to bym Ci oddała trochę mojego estradiolu, bo ja mam go mego dużo na cyklu sztucznym i nie wydaje mi się to normalne.
    Odezwij się po wizycie.
    Dziękuję :-). Może od leków jest wysoki...komplrtnie się na tym nie znam bo nigdy nie miałam crio, ale może to normalne.

  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    No ale właściwie czego poszukujesz teraz? Poddajesz w wątpliwość, że może poziom diagnozy nie był na słabym poziomie. Czy to znaczy, że przyznajesz rację Francuzom, że nie masz szans? A jeśli uważasz, że nie masz szans to po co ci możliwość stymulacji gdzie indziej?.

    Dobre pytanie, chyba nie potrafię się z tym pogodzić , mimo upływu czasu i kolejnych niepowodzeń. Wiem ze się "trafia" , stad doceniam możliwość próby ,myślę ze to pozwoli mi "spokojnie" pójść dalej czyli KD , bez tego bym wiecznie się zastanawiała: a może by się udało. Rzecz jasna najpierw muszę zrobić porządki z endometrium. Zresztą tyle rzeczy jeszcze przede mną , tyle czasu , tak odlegle plany , dobija mnie to, chciałabym mieć to za sobą po prostu i nawet nie nastawiam się na "wynik" , już tak to zmieniło moje życie (starania za wszelka cenę) ze chce to przejść i pójść dalej(poukładać sobie życie bez dzieci , bo mój m jest zdecydowanie na nie adopcji).

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
‹‹ 244 245 246 247 248 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ